Kawon (arbuz) - część 12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 967
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Dzisiaj 49dniowy Moon&stars 10kg :heja
Naprawde smaczny i godny polecenia, ale te dni...
Proponuje celować w 49+
U mnie najprawdopodobniej wypadnie w przyszlym roku z listy.

210kg zjedzonych arbuzów :heja
Awatar użytkownika
Jackob29
50p
50p
Posty: 72
Od: 31 sie 2020, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

To wychodzi na to że ta fuzarioza to przyszła z tymi deszczami jakiś czas temu, bo wszędzie ten sam problem...
A to też fuzarioza?

Obrazek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11134
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

To zaraza ziemniaczana .
Fuzarioza uaktywniła się pod wpływem dużej wilgoci , wysokich temperatur i nasłonecznienia .
Zarodniki znajdują się w zainfekowanej glebie .
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

To jest zaraza ziemniaczana.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
Jackob29
50p
50p
Posty: 72
Od: 31 sie 2020, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

A ta zaraza to skąd się bierze?
I jeśli chodzi o fuzarioze to możliwe to że w tamtym roku było okej a w tym się pojawiła? Mogla być gdzieś w jednym miejscu w ziemi i się rozniosła polu?
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11134
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Patogen grzybopodobny , zimuje w resztkach roślinnych .
Porażone rośliny najlepiej spalić . Zarodniki mogą być przenoszone
przez wiatr .
Musiała gdzieś być skoro się uaktywniła .
Czy są odmiany odporne na fuzariozę , czy to taki sam mit jak pomidory
odporne na zaraze czy ogórki na mączniaka rzekomego ?
Chociaż w przypadku pomidorów czy ogórków to jest w czym wybierać .
A jak z arbuzami , chodzi mi o odporność czy chociaż tolerancyjność ?
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Kiedyś najdłużej mi Janosik wytrzymał, w następnym roku poleciał jako pierwszy. Moim zdaniem nie ma arbuzów tolerancyjnych na fuzarioze
Piotr
Awatar użytkownika
Jackob29
50p
50p
Posty: 72
Od: 31 sie 2020, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Kuźwa... W tym roku to nawet w roślinach jest pandemia :roll:
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Wszystko zależy od miejscówki. W tamtym roku miałem posadzone arbuzy pierwszy raz i długo się trzymały. W tym roku arbuzy i melony posadzone po arbuzach już padły a najlepiej rosną posadzone w miejscu gdzie w ubiegłym roku była facelia na poplon.

Na przyszły rok na pewno nauczę się szczepić bo to najlepszy sposób aby arbuzy lepiej rosły.
Pozdrawiam Paweł
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1150
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Na fuzariozę nie ma skutecznego środka - ani zwykła chemia dostępna w sklepach ogrodniczych, ani tym bardziej środki i metody "ekologiczne" polecane przez sąsiada, dziadka, zasłyszane na bazarze, od stryjecznej kuzynki szwagra ciotki...

Jedyne co jest skuteczne to przez 5-7 lat w tym miejscu nie uprawiać nic na czym grzyb mógłby się rozwijać lub radykalne środki, takie jak parowanie gleby czy chemia super strong - np. Basamid. Ale stosowanie takiej chemii to jak zrzucenie bomby atomowej na miasto - nie przeżyje nic.

Albo... szczepienie na profesjonalnych podkładkach odpornych na fuzariozę (do kupienia w necie) lub na np. dyni figolistnej (u mnie się nie sprawdziła) lub na tykwie (się sprawdziła bardzo dobrze).

Po dzisiejszych zbiorach pękło 120 kg zebranych arbuzów. Na razie idzie:
1. Złoto Wolicy - jak zwykle bardzo dobre, odmiana jeżeli chodzi o smak zawsze w pierwszej trójce. ;:333
2. Asahi Miyako - trzeci rok z rzędu bezapelacyjnie najsmaczniejszy arbuz ;:172
3. Red Star - bardzo smaczny i wyjątkowo plenny w tym roku ;:215

Zerwałem też pierwsze Orangeglo i Rosyjski NN - nigdy ich nie miałem, więc jakie są się okaże później, jak przyjdzie na nie kolej konsumpcyjna.
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Potwierdzam Złoto Wolicy super smaczne a Asahi Miyako miałem pierwszy raz i rewelacyjne w smaku. Lubię te odmiany bo mają wielkość w sam raz dla 3 osobowej (3-6 kg).
Pozdrawiam Paweł
wingrul
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 967
Od: 8 sie 2015, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Z mojej obserwacji 6kg przy odmianie "cienkoskurkowej" to i tak więcej do zjedzenia niż 10kg z "gruboskurnego".
Złoto i Asahi ;:333 aż szkoda że już mi się skończyły.
iwonaceae
200p
200p
Posty: 338
Od: 20 lip 2018, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ipswich, UK

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

wokan pisze: Albo... szczepienie na profesjonalnych podkładkach odpornych na fuzariozę (do kupienia w necie) lub na np. dyni figolistnej (u mnie się nie sprawdziła) lub na tykwie (się sprawdziła bardzo dobrze).
Chciałam dopytać, dlaczego dynia figolistna się nie sprawdziła? Czy dopadła ją fuzarioza?
A jeśli chodzi i tykwę to jakaś specjalna odmiana?
Pozdrawiam,
Iwona
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1150
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Podkładka z dyni figolistnej nie uchroniła u mnie przed fuzarioza - arbuz zwiędł w połowie lipca, gdy w tym samym czasie i miejscu arbuzy zaszczepione na tykwie przeżyły do końca sezonu bez jakichkolwiek objawów.
Z racji braku dostępu do nasion odmian polecanych przez amerykanów użyłem z musu tykwy odmiany Kobra.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11134
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Napiszę takie spostrzeżenie , że stosowanie herbicydów ogranicza występowanie chorób
grzybowych od glebowych .
Ja nie pryskam ziela , ale znam osoby które to robią i chorób nie mają .
Co za sprawiedliwość , ma być ekologicznie . ;:145
Co robicie z porażonymi roślinami , jak te utylizujecie ?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”