agaxkub- moja bella jeszcze żyje

ale zostało z niej mniej niż połowa ,która i tak pewnie padnie bo coś nieciekawie wygląda

z sukulentów zostało mi tylko kilka gałązek Senecio Rowleyanus i jedna Gasteria -resztę mi córka utopiła

Najbardziej szkoda mi sedum bo było takie ładne ,a teraz tylko zdjęcia mi zostały
selmun - ja tak straszę swoje kwiatki ,bo po dobroci nie chcą rosnąć to może się wystraszą ,że je sprzedam i będą rosły jak na drożdżach

a wiosną oczywiście chętnie uzupełnię braki

Fungii udało mi się ukorzenić ,a Liska padła
Ja z niecierpliwością czekam na zdjęcia Twoich okazów ,pewnie mi szczęka opadnie z zachwytu
ktoś -Danusia -cieszę się ,że Ci się podobają kwiatki

a wiosną się nie zdziw jak TIR do Ciebie zajedzie ze mną w środku
Danusia w tej chwili więcej mi nic nie pada na szczęście

i mam nadzieję ,że to co mi zostało przeżyje do wiosny

najbardziej mi szkoda hoi carnosy variegaty i belli variegaty

Wiosna blisko to i kolekcję się uzupełni ,a może i powiększy
