Truskawki - cz.5

Drzewa owocowe
Zablokowany
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Dopiero w przyszłym roku zobaczysz różnicę w terminie owocowania. W pierwszym roku sadzonki frigo owocują w podobnym terminie bez względu na odmianę.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2936
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

:wit
Dziękuję, nie wiedziałam :) Mam ich niedużo, bo starszym opuchlak zjadł korzenie i mam nadzieję, że tych jeszcze nie wywąchał, skubany. Dzisiaj kupiłam na bazarku łubiankę do mrożenia i rozczarowanie - gorzkie - czy są jadalne, czy to opryski, choroba ? Np.dżem, czy wyrzucić?
Pozdrawiam Eugenia
jagusia111

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Ja bym nie mroziła. Też kiedyś takie kupiłam. Nie miały najlepszego zapachu tylko taki chemiczny. Przerobiłam na dżem i w zimie wywaliłam wszystkie słoiki tego dżemu. Zjadłam dwa razy i skończyło się bólem brzucha. Teraz robię przetwory tylko ze swoich, albo kupionych od znajomych, którzy wiem że mają dobre. Nie musi to być oprysk, może być efekt suszy, ale szkoda ryzykować mrożenie.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2936
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Dziękuję, mrozić to absolutnie nie, ale myślałam o dżemie. Od suszy to powinny być słodsze chyba, a te - albo jakiś grzyb, albo karencja po oprysku nie dotrzymana. Pachną jako tako, tylko smak do kitu ;:222 Co za ludzie, uprawa nie wyszła, to klient pokryje straty :oops:
Pozdrawiam Eugenia
jagusia111

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Mogły być pryskane odżywkami wapniowymi dla utrzymania jędrności, a że jest susza to roślina nie przerobiła i taki efekt. Osobiście odradzałabym przerabianie, bo szkoda stać nad garami, a potem wyrzucić. Jak jest goryczka to w dżemie też będzie.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2936
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Buuu, jutro kupie inne, ale przedtem poproszę o możliwość spróbowania :(
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
Maniaks
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 22 mar 2021, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.5

Post »

FikuMiku pisze:EmerytkaZadra, jeśli pozwolisz roślinie matecznej produkować tyle pędów, ile jej truskawkowa dusza zapragnie, może zrodzić mniejsze owoce i mniejszą ich ilość. Więc jeśli nie potrzebujesz rozsad, to usuwaj.
Czyli jak mam posadzone truskawki co 25 cm i usunę wszystkie rozłogi, jakie wytwarzają, to truskawki się bardziej rozkrzewią i dadzą więcej owoców, niż jakbym usunął tylko te rozłogi, które poszły w bok i rzędy zagęściłyby się poprzez te rozłogi, które ukorzeniły się wzdłuż rzędów?

Akurat jestem w takiej sytuacji, że truskawki sadziliśmy w tym roku na wiosnę, kończy się owocowanie, ale widzę już pojawia się dość sporo wąsów i zastanawiam się, czy usunąć tylko te z międzyrzędzi czy wszystkie.
jagusia111

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Jeśli za bardzo zagęścisz rzędy truskawki mogą zacząć chorować, zagniwać i gorzej owocować z braku miejsca.
Awatar użytkownika
Maniaks
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 22 mar 2021, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.5

Post »

No dobrze, ale co to znaczy za bardzo? Bo gdzie nie wejdę, to zaleca się usuwać WSZYSTKIE rozłogi, ale jednak z drugiej strony słyszę o tym, aby jednak trochę zagęścić rzędy, jak rozumiem, poprzez nieusuwanie wszystkich rozłogów...
jagusia111

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Myślę, że te 25 cm to optymalna odległość. Truskawki w 2, 3 roku rozrastają się w dość duże krzaczki. W trzecim roku zostawisz sobie rozłogi i zrobisz z nich sadzonki żeby odmłodzić plantację bo owoce z tych starszych krzaków zazwyczaj w kolejnych latach drobnieją.
Erasmus2021
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 5 lip 2021, o 05:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Witam wszystkich. Mam głupie pytanie . W ogródku owocowym miałem truskawki. Dosadzilem 2 krzaczki poziomek. W tym roku nie mam truskawek tylko na wszystkich krzakach rosną poziomki. Czy mogły zapylić truskawki? Chyba nie możliwe żeby każdy jeden krzak truskawek usechł.
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

Nie ma możliwości aby truskawka zamieniła się w poziomkę.
Pozdrawiam Paweł
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11136
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.5

Post »

A ja mam inną taktykę , co roku część plantacji odmładzam .
Rozłogi pobieram z jednorocznych roślin .
jagusia111

Re: Truskawki - cz.5

Post »

To bardzo dobra praktyka bo z młodych roślin sadzonki są mocniejsze. Najlepiej mieć rośliny w różnym wieku i wymieniać sukcesywnie, żeby zbiór pozostawał na w miarę jednakowym poziomie.
Awatar użytkownika
Maniaks
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 22 mar 2021, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.5

Post »

jagusia111 pisze:Myślę, że te 25 cm to optymalna odległość. Truskawki w 2, 3 roku rozrastają się w dość duże krzaczki. W trzecim roku zostawisz sobie rozłogi i zrobisz z nich sadzonki żeby odmłodzić plantację bo owoce z tych starszych krzaków zazwyczaj w kolejnych latach drobnieją.
Dziękuję za porady. Zabieram się w takim razie za rozłogi w tym sezonie i jestem ciekaw efektów na przyszły rok, bo tak jak pisałem, do tej pory nikt u nas rozłogów nie usuwał.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”