Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

[Tomek8811]

Witam wszystkich forumowiczów.

Posadziłem w donicach pomidorki koktajlowe. W teorii jest to Koralik. Niestety po pierwszym okresie ładnego wzrostu krzaki wyglądają coraz "biedniej". Na liściach pojawiają się plamy widoczne na zdjęciach poniżej. Wydaje mi się, że nie jest to choroba, lecz braki w nawożeniu. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Cały krzak wygląda tak:


Tak wyglądają młode liście:


Tak wyglądają stare liście:


I jeszcze liść z bliska z góry:


I od spodu:


Pozdrawiam serdecznie,
Tomasz

[Pelasia]

Ja bym poobrywała liście od dołu i te ze zmianami i podlała nawozem wieloskładnikowym do pomidorów. Pomidory w donicach trzeba zasilać. w jak duzych są doniczkach?
Kadzy krzak ma jedną doniczkę? Bardzo gęsto tam jest. Koniecznie pobrywaj dolne liście
Asia

[Tomek8811]

Ja bym poobrywała liście od dołu i te ze zmianami i podlała nawozem wieloskładnikowym do pomidorów. Pomidory w donicach trzeba zasilać. w jak duzych są doniczkach?
Kadzy krzak ma jedną doniczkę? Bardzo gęsto tam jest. Koniecznie pobrywaj dolne liście
Asia

Dziękuję za radę. Doniczki są 15 litrowe. 1 krzak w jednej doniczce.

Pozdrawiam,
Tomasz

[Pelasia]

no to mają dobre warunki ,zresztą widać ,że ładnie kwitną, ale już zjadły to co było w doniczce. Te plamy na liściach to są niedobory... mozna też zrobić im oprysk z siarczanu magnezu

[gienia1230]

Darelecki, wygląda na poparzenia słoneczne. Czy czasem nie podlewasz pomidorów po liściach? I słonko przypiekło?

[piwkoT]

Mam Auriję w gruncie. Rzeczywiście wierzchołki są jaśniejsze i bardziej wiotkie niż u innych odmian, ale po prostu ten typ tak ma. Gargamel ma ciemne łodygi, San Marzano jest gęsty i krzaczasty, Aussie ma rzadkie duże liście a Aurija jasne przyrosty.

Potwierdzam i u mnie ten krzak wygląda na zdechlaka, mimo to rośnie i wiąże owoce. Ten typ tak chyba ma

Dzięki, to znaczy, że tak jak podejrzewałem wszystko jest ok i ten typ tak ma. Potwierdzam też, że San Marzano przy nich wygląda zjawiskowo ;) gęsty, mocny, praktycznie mógłby rosnąc jeszcze bez podwiązywania taką ma łodygę mocną. Ładniejszy chyba jest tylko Ametyst Jewel bo wysoki i ładne już ma owoce.

[Darelecki]

Darelecki, wygląda na poparzenia słoneczne. Czy czasem nie podlewasz pomidorów po liściach? I słonko przypiekło?

Dziękuję za odpowiedź. Czyli według Pani nie jest to żadna choroba, tylko poparzenie słoneczne?

[gienia1230]

Darelecki, wystarczy poczytać ten wątek z kilka stron do tylu. Bo ten temat był wałkowany kilka razy. A przy okazji dowiesz jeszcze paru ciekawych rzeczy , tak na przyszłość, zapraszam.
.../ jokaer

[P1Z1]

Witam,
Mam problem z rozpoznaniem szkodnika. Pojawiły mi się głównie na łodygach czarne muszki z przezroczystymi skrzydełkami wielkości korpusu.
Poza tym mam żółto- brązowe pręgi i przecięcia lub jakby wyżarte liście.
Co to może być i jak walczyć?

PS Pryskałem ekstraktem z pokrzywy rozpuszczonym w wodzie. Może muszek trochę mniej ale nadal są. W załączeniu zdjęcia.
Pozdrawiam
Paweł

[Annau]

To mszyce. Oprysk Karate Zeon lub innym środkiem na mszyce. Pozdrawiam

[P1Z1]

Dziękuję za odpowiedź, a nie ma opcji mniej chemicznej?
Miałem nadzieję, że własne pomidory nie będą pryskane
Pozdrawiam

[gienia1230]

Możesz dusić własnoręcznie , w sklepach są przeróżne preparaty na mszyce mniej lub bardziej ekologiczne, nawet można sobie zrobić na bazie olejku neem..

[Annau]

Dziękuję za odpowiedź, a nie ma opcji mniej chemicznej?
Miałem nadzieję, że własne pomidory nie będą pryskane
Pozdrawiam

Rozumiem bo sama nie jestem zwolenniczką chemii, tylko już w najgorszym wypadku. Ja w tamtym roku robiłam oprysk z szarego mydła i działał bardzo dobrze, albo jak napisała Gienia. Jeśli jest mało osobników to można je usuwać ręcznie. Ja tak czasami robię, ważne by wykryć zagrożenie jak najwcześniej.

[P1Z1]

Dziękuję, a ile tego mydła na litr wody ?

A te kremowe miejsca wyglądające na usychające paski to co to może być?
I pocięte liście ?

Sorki ale pierwszy raz posadziłem pomidory

[gienia1230]

To chyba uszkodzenia mechaniczne, jeśli wierzchołek rosliny jest Ok, to nie ma się czym martwić a lisc z czasem usunąć.