Kasieńko
bardzo dziękuję za miłe słowa .Nasza dzialeczka
jest taka zwykła wiejska ,jak dzisiaj przesadzałam azalię i robiłam
miejsce pod nowe (idzie dostawa paru od Ciepłucha ) to patrzyłam
i sama siebie strofowalam za nieład na rabatach .Za dużo za gęsto i
koniecznie do poprawek

tylko to bardzo wolno mi
wychodzi eh .Wiesz dopóki nie było tuj ,nie przepadam za nimi ,ale nie
miałam w 2016 innego pomysłu to było tak jak piszesz z tymi głowami
bo ogród i reszta powstała szybko ,a jak postawili domek ten teraz w 12
godzin to dopiero był cyrk

Ludzie jechali poprzedniego dnia były wylewki
a następnego domek stał

dopiero było hamowanie aut .
Chwilami miałam obawy ,kto to i dlaczego hamuje ,cofa autem i stoi .
Teraz juź wszystko wróciło prawie do normy
Wandziu
eh te moje poziomki to istne szaleństwo ,mam wrażenie
że była sadzoneczka mała z jakąś sadzonką w doniczce .
I one z jednego krzaczka tak się rozrosly jak głupie
Deptaliśmy po nich a one rosły ,wyrwałam je a ich coraz więcej
w końcu w ub roku obrzeża zrobiliśmy bo by zarosły cały ogród ufff.
Nie wiem Wandziu ,ale śmiem przypuszczać ze w krótkim czasie
będziesz miała las poziomek

teraz to trzemiele tak zapylają u mnie nie ma pszczół
W tym roku dlaczego? Nie mam pojęcia ,w ub roku były .
To białe drzewko to pigwa na pniu .