Nawet chłodniejszy niż zwykle maj i bardziej deszczowy nie jest w stanie zmienić nastawienia do tego miesiąca - najpiękniejszego!
Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2750
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Takich dużych kęp kosaćców mogę tylko pozazdrościć. U mnie brak miejsca a chęci na nowe odmiany nie brakuje. Ale efekt jest spektakularny
Nawet chłodniejszy niż zwykle maj i bardziej deszczowy nie jest w stanie zmienić nastawienia do tego miesiąca - najpiękniejszego!
Nawet chłodniejszy niż zwykle maj i bardziej deszczowy nie jest w stanie zmienić nastawienia do tego miesiąca - najpiękniejszego!
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko, pięknie u Ciebie i aż miło popatrzeć, jak wszystkie rośliny nabierają tężyzny, rozrastając się w szybkim tempie.
Mała księżniczka, przytulająca się do kwitnącego drzewka, wygląda bardzo tajemniczo, filuternie spozierając jednym oczkiem.
Kochana, wybacz że spytam, czy te botaniczne powojniki przy siatce to Ty posadziłaś.
A co zrobisz gdy przyjdzie pora konserwacji siatki.
Powojników z grupy Atragene się nie przycina a jeśli zajdzie taka konieczność, to tylko do wysokości 1 metra. Przycięte przy ziemi, mogą nie odbić.
Byłoby szkoda, bo wyglądają zjawiskowo.
Cudny ten biały powojnik i wielkie kępy irysów.
A koty niech się zajmą nornicami, bo majątek wydasz na rośliny cebulowe.
Całej rodzince zdróweczka życzę, wspaniałej pogody
i relaksującego wypoczynku na łonie natury.

Mała księżniczka, przytulająca się do kwitnącego drzewka, wygląda bardzo tajemniczo, filuternie spozierając jednym oczkiem.
Kochana, wybacz że spytam, czy te botaniczne powojniki przy siatce to Ty posadziłaś.
A co zrobisz gdy przyjdzie pora konserwacji siatki.
Cudny ten biały powojnik i wielkie kępy irysów.
Całej rodzince zdróweczka życzę, wspaniałej pogody
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2908
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Zawsze przychodzę do ciebie aby nacieszyc oczy tymi niebieskimi poduchami
Ten biały powojnik jest cudny; wiesz może jak ma na imię! Sporo kwitnień masz jak na tak zimny maj 
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko
Ogród wygląda pięknie i świeżo mimo zimnej wiosny
Nie wiem co zrobiłaś z tymi niskimi iryskami , w życiu nie widziałam kęp tak oblepionych kwiatami.
Myślałam ,że to azalia.
Super macie beczkę na rabacie
Widzę ,że masz paprotkę - pióropusznik strusi ,uwaga gatunek bardzo ekspansywny ,zarośnie całą rabatę bo wypuszcza podstępnie podziemne kłącza
Lubię te paprocie ,ale walczę z nimi wciąż.
Piszesz o włókninie ,ja bym radziła ją zostawić ,o wiele łatwiej jest utrzymać bez chwastów.
Lepiej wygląda moim zdaniem włóknina i kora niż zielsko
Zdjęcie Dziewczynki z kwitnącą wiśnią japońską urocze
Ogród wygląda pięknie i świeżo mimo zimnej wiosny
Nie wiem co zrobiłaś z tymi niskimi iryskami , w życiu nie widziałam kęp tak oblepionych kwiatami.
Myślałam ,że to azalia.
Super macie beczkę na rabacie
Widzę ,że masz paprotkę - pióropusznik strusi ,uwaga gatunek bardzo ekspansywny ,zarośnie całą rabatę bo wypuszcza podstępnie podziemne kłącza
Lubię te paprocie ,ale walczę z nimi wciąż.
Piszesz o włókninie ,ja bym radziła ją zostawić ,o wiele łatwiej jest utrzymać bez chwastów.
Lepiej wygląda moim zdaniem włóknina i kora niż zielsko
Zdjęcie Dziewczynki z kwitnącą wiśnią japońską urocze
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko tak niedawno zakładałaś ogród a wygląda już jak młoda panienka, piękne kępy irysów
i jeszcze trochę a tak samo zarośnie dokupiona część. Domek też wygląda bardzo ładnie. Córeczka rośnie, w ogrodzie nie tylko psy ale i piękna kocica
Zakupy bogate a jak się rozrosną rabata będzie imponująca. Pozdrawiam serdecznie 
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko Zdjęcie z Dziewczynką boskie
Pochwalę też pięknego powojnika
Z kwasolubów będziesz bardzo zadowolona, one wnoszą do ogrodu wiosennego dużo koloru
Przepięknie masz zaplanowane swoje nasadzenia
W końcu zrobiło się ciepło i każdą chwilę wykorzystuję na bycie w ogrodzie tak jak Ty. Plewienie ciągle jest i u mnie też panoszy się w paru miejscach podagrycznik
no cóż trzeba z nim walczyć. Irysy bardzo obficie Ci kwitną serwujesz im coś? Pozdrawiam i dobrego ogrodowania życzę
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko, cieszę się, że poniekąd przyczyniłam się do zakupu przez ciebie różaneczników. Posadziłaś bardzo ładne odmiany i wiem, że przy Twoich zielonych rączkach na pewno im będzie u Ciebie dobrze. Niech rosną pięknie i cieszą ogrodniczkę, a przy okazji i my będziemy podziwiać ich urodę 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Witajcie
.
Po mokrej i chłodnej wiośnie przyszła pora na prawdziwe upały
. W kalendarzu mamy od dzisiaj lato także nie ma co się dziwić
. W ogrodzie królują aktualnie róże. Sporo z nich już zakwitło ale też sporo każe mi na siebie dłużej czekać . Trawnik czeka aktualnie na koszenie, nie chcę go męczyć przy takich upałach i czekam aż może trochę się ochłodzi. Mój warzywnik tego roku to jedna wielka porażka
. Inwazja ślimaków trochę uszczupliła mi sałaty i inne warzywa . Cukinię siałam kilka razy i w ogóle nie wyszła - dałam za wygraną . W sumie to mam jeszcze zapas z zeszłego roku . Aktualnie zajadamy się swoimi truskawkami . Emilka czeka na groszek cukrowy a ja na fasolkę szparagową .


Zakochałam się w tym duecie - Frau Eva Schubert oraz Henry Martin. Z niecierpliwością czekam aż osiągną znaczne rozmiary.

Lucynko dziękuję za pochwały
. Sporo czasu minęło od Twojego komentarza i aktualnie noce wyglądają na szczęście lepiej . Myślę, że ciepłolubne warzywa mają już dobrze
. Irysy to piękne rośliny ale bardzo szkoda, że tak krótko kwitną. Na szczęście są inne rośliny, które kwitną pięknie i długo . Pozdrawiam serdecznie
.
Florianie niestety tylko kilka irysków chce tak ładnie przyrastać. Reszta ma bardzo małe przyrosty i nie wiem czy kiedykolwiek stworzą kępy . Na szczęście są inne rośliny, które rosną chętniej
. Maj to piękny miesiąc ale ma godnego konkurenta w czerwcu
. Pozdrawiam .



Stasiu dziękuję za pochwały
. Czekam aż rośliny nabiorą krzepy i myślę, że za kilka lat będę bardziej zadowolona z efektów . Powojniki botaniczne są posadzone przeze mnie. Przyznam, że nie myślałam wtedy o tej siatce. Ta siatka raczej nie nadaje się do konserwacji a jedynie do wymiany. To nastąpi pewnie dopiero za kilka lat. Sąsiadka leciwa i planuje sprzedać dom. Co zrobi nowy właściciel wyjdzie w praniu. Podejrzewam, że prędzej czy później zrobi sobie lepsze ogrodzenie. Dziękuję i wzajemnie
, pozdrawiam .
Igo dziękuję, niebieskiego u mnie pod dostatkiem zwłaszcza kiedy wysieje się niezapominajka
. Biały powojnik to Guernsey Cream . Pozdrawiam
.
Skarpa powoli nabiera koloru .



Agnieszko dziękuję, beczka to pomysł eMa. Kupił używaną w złym stanie ale pięknie przywrócił jej dawny blask. Tak, paprotka to pióropusznik strusi. Planuję trzymać ją w ryzach ale zobaczymy czy mi to wyjdzie
. Jeśli będzie za bardzo się panoszyć to pożegnamy się chociaż byłoby szkoda bo bardzo podobają mi się paprocie . Pozdrawiam
.
Marysiu czas strasznie szybko leci i zanim się obejrzę na nowej części też będzie busz
. Jestem bardzo ciekawa jak poradzą sobie u mnie kwasoluby . Na razie wyglądają bardzo ładnie ale zobaczymy co będzie po zimie. Pozdrawiam serdecznie
.


Nowość która skradła moje serce - Versigny .

Krysiu przyznam, że nic specjalnego nie robię z irysami. Te niskie rosną chętniej niż te wysokie. Myślę, że po prostu trafiłam na dobre odmiany , które chętnie przyrastają. Aktualnie kwasoluby wyglądają bardzo ładnie i mam nadzieję, że z roku na rok będą wyglądały coraz lepiej. Zobaczymy jak będą wyglądały po pierwszej zimie. Mam tylko dylemat odnośnie okrywania na zimę. Czytam różne opinie i sama już nie wiem . Okrywasz swoje okazy ?? Pozdrawiam
.
Dorotko dziękuję
, mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz
. Na razie kwasolubiy wyglądają bardzo ładnie z nowymi przyrostami. Wyłamałam przekwitnięte kwiaty różanecznikom chociaż trochę bałam się, że coś uszkodzę. Zobaczymy jak
poradzą sobie w zimie. Pozdrawiam .



Pozdrawiam i udanego popołudnia życzę .
Po mokrej i chłodnej wiośnie przyszła pora na prawdziwe upały


Zakochałam się w tym duecie - Frau Eva Schubert oraz Henry Martin. Z niecierpliwością czekam aż osiągną znaczne rozmiary.

Lucynko dziękuję za pochwały
Florianie niestety tylko kilka irysków chce tak ładnie przyrastać. Reszta ma bardzo małe przyrosty i nie wiem czy kiedykolwiek stworzą kępy . Na szczęście są inne rośliny, które rosną chętniej



Stasiu dziękuję za pochwały
Igo dziękuję, niebieskiego u mnie pod dostatkiem zwłaszcza kiedy wysieje się niezapominajka
Skarpa powoli nabiera koloru .



Agnieszko dziękuję, beczka to pomysł eMa. Kupił używaną w złym stanie ale pięknie przywrócił jej dawny blask. Tak, paprotka to pióropusznik strusi. Planuję trzymać ją w ryzach ale zobaczymy czy mi to wyjdzie
Marysiu czas strasznie szybko leci i zanim się obejrzę na nowej części też będzie busz


Nowość która skradła moje serce - Versigny .

Krysiu przyznam, że nic specjalnego nie robię z irysami. Te niskie rosną chętniej niż te wysokie. Myślę, że po prostu trafiłam na dobre odmiany , które chętnie przyrastają. Aktualnie kwasoluby wyglądają bardzo ładnie i mam nadzieję, że z roku na rok będą wyglądały coraz lepiej. Zobaczymy jak będą wyglądały po pierwszej zimie. Mam tylko dylemat odnośnie okrywania na zimę. Czytam różne opinie i sama już nie wiem . Okrywasz swoje okazy ?? Pozdrawiam
Dorotko dziękuję
poradzą sobie w zimie. Pozdrawiam .



Pozdrawiam i udanego popołudnia życzę .
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko masz raj u siebie
Pięknie zakwitły Twoje niektóre róże. Zwróciłam uwagę na rosnąca przy pergoli tę ciemniejszą. Co to za odmiana? Duet cudowny, rzeczywiście można się na niego przyglądać i podziwiać.
Przez ostatnie dni upalne mój trawnik mimo codziennego podlewania nie wygląda za ciekawie.
Wczoraj przeszła ogromna burza i zlała wszystko.Może będzie poprawa.
Twoja różana skarpa zaczyna się różowić, brawo
Pozdrawiam i życzę zdrówka
Przez ostatnie dni upalne mój trawnik mimo codziennego podlewania nie wygląda za ciekawie.
Wczoraj przeszła ogromna burza i zlała wszystko.Może będzie poprawa.
Twoja różana skarpa zaczyna się różowić, brawo
Pozdrawiam i życzę zdrówka
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelino
Podziwiam róże ,rozrosły się fantastycznie.
Ta na ścianie ceglanej wygląda super.
Morelową widzę pierwszy raz.
Masz rękę do róż
,widać to po nich.
Czy u Was nie ma suszy
Nic nie znać braku wody.
A jak warzywnik
Podziwiam róże ,rozrosły się fantastycznie.
Ta na ścianie ceglanej wygląda super.
Morelową widzę pierwszy raz.
Masz rękę do róż
Czy u Was nie ma suszy
A jak warzywnik
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Aniu dziękuję, do raju jeszcze wiele potrzeba ale jakaś namiastka już jest
. Może za 8 lat poczuję się jak w raju. Na razie brakuje mi jeszcze objętości na nowej części. Liczę na żywopłoty i przegrody, które posadziłam
. Grab zaczyna wyglądać coraz lepiej ale do żywopłotu jeszcze mu daleko
. Irga błyszcząca to samo
. Czy chodzi Ci o tę różę :

?? Jeśli tak to jest Laguna
. Z roku na rok wygląda coraz lepiej
. Wciąż ma masę pąków , które jeszcze nie kwitną. Obok Giardina ale od samego początku bardzo kiepsko mi rośnie. Może trafiła mi się słabsza sadzonka ?? Pozdrawiam serdecznie
.


Agnieszko myślę, że wielkiej suszy u mnie jeszcze nie ma. W zeszłym tygodniu sporo lało . Co prawda upał i wiatr szybko wysuszają glebę ale jeszcze nie jest źle . Warzywnik tego roku wygląda kiepsko. To raczej moja wina bo chłodna wiosna zniechęciła mnie do wysiewów
. Połowa miejsca nie jest w ogóle obsiana i zalegają tam chwasty
. Plewię bardzo rzadko i ogólnie nie wygląda to najlepiej
. Doszłam do wniosku, że niektórych warzyw nawet nie warto sadzić bo roboty przy nich sporo a efekty marne. W ostateczności i tak kupuję w sklepie. Zastanawiam się nad założeniem warzywnika w skrzyniach. Są plusy tego rozwiązania , minusy w sumie też ale może ten ładniejszy wymiar warzywnika zachęci mnie bardziej do pielęgnacji. Czy mam rękę do róż ?? Sama nie wiem, chyba nie
. Po prostu staram się wybierać niezawodne odmiany. Zdecydowanie wolę historyczne potworki niż kapryśne wielkokwiatowe panny . Pozdrawiam serdecznie
.
Róża stulistna Rose de Meaux :

Historyczna Ghislaine de Feligonde:

Pozdrawiam
.

?? Jeśli tak to jest Laguna


Agnieszko myślę, że wielkiej suszy u mnie jeszcze nie ma. W zeszłym tygodniu sporo lało . Co prawda upał i wiatr szybko wysuszają glebę ale jeszcze nie jest źle . Warzywnik tego roku wygląda kiepsko. To raczej moja wina bo chłodna wiosna zniechęciła mnie do wysiewów
Róża stulistna Rose de Meaux :

Historyczna Ghislaine de Feligonde:

Pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Naprawdę jest u Ciebie na czym oko zawiesić. Róże są całe obsypane kwiatami. Też mam w większości te odmiany co Ty, ale moje nawet się nie umywają z kwitnieniem do Twoich.
Ladnie to sobie wszystko organizujesz i z wielką przyjemnością oglądam Twoje kolejne poczynania.
Ladnie to sobie wszystko organizujesz i z wielką przyjemnością oglądam Twoje kolejne poczynania.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Witaj Ewelinko
Od samego początku jestem zauroczona Twoim ogrodem.Wszystko przemyślane i posadzone z gustem, wielkie brawa dla Ciebie
Azalie japońskie są śliczne też mam ich kilka ,ale nie okrywam na zimę, a u mnie jest trochę zimniej niż u Ciebie i ładnie kwitną. Gorzej jest z azaliami wielkokwiatowymi, które zbuntowały się już drugi sezon
Clematisy cudowne, a róże bajeczne
Pozdrawiam cieplutko

Od samego początku jestem zauroczona Twoim ogrodem.Wszystko przemyślane i posadzone z gustem, wielkie brawa dla Ciebie
Azalie japońskie są śliczne też mam ich kilka ,ale nie okrywam na zimę, a u mnie jest trochę zimniej niż u Ciebie i ładnie kwitną. Gorzej jest z azaliami wielkokwiatowymi, które zbuntowały się już drugi sezon
Clematisy cudowne, a róże bajeczne
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
Ewelinko róże na kratce wspaniale się prezentują.
Biała pnąca przepiękna, a lawenda wychylająca sie na murek dopełnia piękny obraz.
Irga zdecydowanie szybciej zapełnia przestrzeń, jak pędy się ukorzeniają. Moja po trzech latach całkowicie porosła skarpę. U syna posadziłam w tym roku i od razu przycięłam większość pędów, już widać, jak ładnie zarasta glebę.
Będę w przyszłym tygodniu postaram się zrobić kilka zdjęć.
Bronisz się przed nazwaniem ogrodu rajem, ale jak się pamięta początki, to nie jest to wyrażenie użyte na wyrost. Wykonałaś ogrom pracy, a najważniejsze, że masz doskonałe wyczucie roślin i pięknie je zestawiasz.
Pozdrawiam
Irga zdecydowanie szybciej zapełnia przestrzeń, jak pędy się ukorzeniają. Moja po trzech latach całkowicie porosła skarpę. U syna posadziłam w tym roku i od razu przycięłam większość pędów, już widać, jak ładnie zarasta glebę.
Będę w przyszłym tygodniu postaram się zrobić kilka zdjęć.
Bronisz się przed nazwaniem ogrodu rajem, ale jak się pamięta początki, to nie jest to wyrażenie użyte na wyrost. Wykonałaś ogrom pracy, a najważniejsze, że masz doskonałe wyczucie roślin i pięknie je zestawiasz.
Pozdrawiam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część V.
WAW!!
Jakie u ciebie widzę piękne, duże obfite róże.
Świetne krzaczorki. Czymś je dokarmiasz ??
Ostróżki przecudnej urody.
Ghislaine de Feligonde śliczna. Moje sporo przymarłą w tym roku. Ale obiła.
ale połowa jej w tym roku w zestawieniu do poprzedniego.
Jakie u ciebie widzę piękne, duże obfite róże.
Świetne krzaczorki. Czymś je dokarmiasz ??
Ostróżki przecudnej urody.
Ghislaine de Feligonde śliczna. Moje sporo przymarłą w tym roku. Ale obiła.
ale połowa jej w tym roku w zestawieniu do poprzedniego.


