Przydomowy ogród emerytki
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2549
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witaj Halinko pięknie u Ciebie i te hosty super, szkoda by ich było mam 3 rodzaje i chciałam jeszcze kupić, ale na razie sprzedawali bez nazw i liści więc czekam. Pozdrawiam miłego wieczoru życzę i słoneczka

Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko wielkie dzięki za dobre serce,ale ja już nie mam miejsca na hosty.
Zapisałam sobie nazwę tej hosty.
Coś się u nas chmurzy,może popada.
Pa,pa.
Zapisałam sobie nazwę tej hosty.
Coś się u nas chmurzy,może popada.
Pa,pa.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2851
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witaj Halinko
Nie zazdroszczę Ci pracy z wykopywaniem roślin spod płotu
Na szczęście pochmurna pogoda sprzyja takim przeprowadzkom, ale praca w deszczu do przyjemnych nie należy. Ja też ciągle zaglądam do zapisków próbując odtworzyć nazwy i te dawniej kupione jakoś ogarniam, gorzej z tymi nowymi, wiele też mam bezimiennych, bo albo dostałam od kogoś, albo była pomyłka i nie wiem co kupiłam
Halinko, nie mogę nie zachwycić się znów Twoimi hostami, ale i serduszkami i wszystkimi cudeńkami, które pokazujesz
Naprawdę piękne
Miłego wieczoru, a jutro pogodnego dnia
Nie zazdroszczę Ci pracy z wykopywaniem roślin spod płotu
Halinko, nie mogę nie zachwycić się znów Twoimi hostami, ale i serduszkami i wszystkimi cudeńkami, które pokazujesz
Miłego wieczoru, a jutro pogodnego dnia
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, z jaką przyjemnością nasyciłam się widokami z Twojego ogrodu
Wszystko u Ciebie rośnie, jakby szykowało się na jakąś wystawę. Tulipany jak marzenie, piękne, kolorowe i jeszcze tak pokazane, jakby były najważniejsze. Najbardziej spodobały mi się te w kolorze przydymionego różu, takie proste, a jednocześnie ogromnie eleganckie
Hosty pysznią się świeżą zielenią, niektóre jeszcze zwinięte jak naleśniczki, a inne już pokazują okazałe liściory. I a dodatek wszystko takie zdrowiutkie. U mnie niestety w tym roku coś zniszczyło wiele liści, tulipany, brunery- podziurawione jak sito
Cesarskie korony cudownie zakwitły, moje coś właśnie położyło, może mróz, tak jak piszesz? Nigdy ich coś takiego nie spotkało, leżały pokotem, nawet zdjęcia nie zdążyłam im zrobić. Podejrzewałam jakieś zwierzę, bo wyglądały jak połamane, ale może się myliłam? Ogród masz jak z innej bajki, czyściutki, wypielęgnowany, wszystko kwitnie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Czyżby martagony już U Ciebie kwitły? Na pewno je podgrzewasz, skoro są takie wyrywne
Miłego tygodnia
Miłego tygodnia
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witajcie
Jadziu bardzo Ci współczuję,wyobrażam już sobie jak się męczysz
Dziękuję w imieniu kwiatków i przykro mi,ale nie znam nazwy tego tulipana.Kupione w Biedronce,kartoniki z nazwami wsadziłam w doniczki, ale wszystko się rozpadło.
Pozdrawiam i miłego tygodnia
Jeszcze się trzymają


Beatko dziękuję , jest to serduszka Gold Heart i trzyma kolor cały czas, troszeczkę mi przymarzła i jutro muszę ją wykopać, może mi się uda jej nie stracić
Raczej tej trawy jeszcze nikomu się nie udało przezimować.
Pozdrawiam cieplutko
Rodki już pękają



Alu dziękuję w imieniu host
Zależy gdzie je kupujesz, ja swoje wszystkie w sklepach internetowych i z nazwami nie ma problemu, owszem zdarzają się pomyłki, ale raczej sporadycznie.
Pozdrawiam cieplutko i miłego tygodnia
Dzisiaj po deszczu


Danusiu z tym miejscem większość z nas ma problem, ja już do sklepów nie zaglądam
U mnie jest trochę deszczyku, a dzisiaj nawet była burza, ale na szczęście nie groźna . Jutro w końcu mają przyjść do tego płotu to na pewno będzie padać 
Pozdrawiam gorąco


Halinko miło mi i dziękuję w imieniu podopiecznych
Pogoda bez deszczu jutro bardzo wskazana, gdyż jutro mają zaczynać burzyć stary płot, ale więcej jak pewne, że będzie padać. U mnie zawsze jak mam poważniejsze prace to leje
Halinko nie wiem jak ja to przeżyję, przecież to nie możliwe, aby nie podeptali i nie zniszczyli moich roślinek
Pozdrawiam cieplutko i udanego tygodnia



Iwonko dziękuję bardzo za pochwały
, troszkę popadało i od razu wszystko ruszyło.
Mnie też te tulipany bardzo przypadły do gustu, ale i te pomarańczowe dla mnie też były ładne. Sporo się jeszcze trzyma
całkiem dobrze, dzisiaj zauważyłam jeszcze zielone pąki. Przykro słyszeć, że masz tak poniszczone roślinki, może to sprawka gradu
Martagony mam dopiero drugi sezon,w zeszłym były tak kiepskie, że miałam je wyrzucić, ale dałam im szansę i przesadziłam. Pomogło i widzę, że zakwitną.
Pozdrawiam cieplutko i udanego tygodnia
Dzisiaj tak wyglądały tulipany w przydymionym różu


Piwonia Armani w końcu zakwitnie

Kilka jeszcze dzisiejszych zdjęć, aby nie straciły na czasie, gdyż będę trochę zajęta i nie wiem kiedy tutaj wpadnę, Wasze ogrody odwiedzę jak tylko czas pozwoli. Dobranoc












Jadziu bardzo Ci współczuję,wyobrażam już sobie jak się męczysz
Dziękuję w imieniu kwiatków i przykro mi,ale nie znam nazwy tego tulipana.Kupione w Biedronce,kartoniki z nazwami wsadziłam w doniczki, ale wszystko się rozpadło.
Pozdrawiam i miłego tygodnia
Jeszcze się trzymają


Beatko dziękuję , jest to serduszka Gold Heart i trzyma kolor cały czas, troszeczkę mi przymarzła i jutro muszę ją wykopać, może mi się uda jej nie stracić
Pozdrawiam cieplutko
Rodki już pękają



Alu dziękuję w imieniu host
Pozdrawiam cieplutko i miłego tygodnia
Dzisiaj po deszczu


Danusiu z tym miejscem większość z nas ma problem, ja już do sklepów nie zaglądam
Pozdrawiam gorąco


Halinko miło mi i dziękuję w imieniu podopiecznych
Pozdrawiam cieplutko i udanego tygodnia



Iwonko dziękuję bardzo za pochwały
Mnie też te tulipany bardzo przypadły do gustu, ale i te pomarańczowe dla mnie też były ładne. Sporo się jeszcze trzyma
całkiem dobrze, dzisiaj zauważyłam jeszcze zielone pąki. Przykro słyszeć, że masz tak poniszczone roślinki, może to sprawka gradu
Pozdrawiam cieplutko i udanego tygodnia
Dzisiaj tak wyglądały tulipany w przydymionym różu


Piwonia Armani w końcu zakwitnie

Kilka jeszcze dzisiejszych zdjęć, aby nie straciły na czasie, gdyż będę trochę zajęta i nie wiem kiedy tutaj wpadnę, Wasze ogrody odwiedzę jak tylko czas pozwoli. Dobranoc












Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko
Tulipanki prześliczne. Ten, o którego pytała Jadzia, to może być Flaming Flag.
Też takie kupowałam w biedronce.
Ślimaki nam po tych opadach grasują a Ty im takie malownicze zdjęcia robisz.
Może W tych doniczkach ochronisz trochę te hosty przed ślimakami.
Podobno najlepiej chronią doniczki metalowe, tak pokazywali w programie Gardener's Word.
Pozdrawiam serdecznie

Tulipanki prześliczne. Ten, o którego pytała Jadzia, to może być Flaming Flag.
Też takie kupowałam w biedronce.
Ślimaki nam po tych opadach grasują a Ty im takie malownicze zdjęcia robisz.
Może W tych doniczkach ochronisz trochę te hosty przed ślimakami.
Podobno najlepiej chronią doniczki metalowe, tak pokazywali w programie Gardener's Word.
Pozdrawiam serdecznie
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3245
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, przepięknie w Twoim ogrodzie
.
Tulipany, cudna serduszka, rozkwitające rododendrony i azalie, a hosty
, jakie piękne!
Stopowiec oparł się przymrozkom
, pachnący wawrzynek i śliczne paprocie
Halinko, mam wrażenie, że brunera "zjada" mi funkie
Te, które rosną przy rozrośniętych kępach brunery, z roku na rok marnieją
.Z dużych, już rozrośniętych kęp, w tym roku jedna pokazała już tylko dwa kły
Pogodnych dni Ci życzę, żeby wymiana ogrodzenia przebiegła jak najszybciej i ekipy wrażliwej na piękno roślin, żeby obyło się bez strat
Tulipany, cudna serduszka, rozkwitające rododendrony i azalie, a hosty
Stopowiec oparł się przymrozkom
Halinko, mam wrażenie, że brunera "zjada" mi funkie
Te, które rosną przy rozrośniętych kępach brunery, z roku na rok marnieją
Pogodnych dni Ci życzę, żeby wymiana ogrodzenia przebiegła jak najszybciej i ekipy wrażliwej na piękno roślin, żeby obyło się bez strat
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko oby prace przy wymianie płotu przebiegły sprawnie i bez zniszczeń roślinnych. Piękna kolekcja host, podziwiam że znasz wszystkie ich nazwy, mnie to szybko ulatuje.
Serduszki śliczne, mnie ostała się tylko jedna. Siostrzenicy córka bardzo ją lubi, ostatnio prosiła abym jej kupiła sadzonkę, muszę jechać do ogrodniczego poszukać, tak dziecko prosi od kilku lat, to muszę bo obiecałam i jeszcze zapytała jakie kolory kwiatów są. Jak jej powiedziałam to zapytała czy może mieć kilka, to mus kupić co najmniej dwie odmiany
Serduszki śliczne, mnie ostała się tylko jedna. Siostrzenicy córka bardzo ją lubi, ostatnio prosiła abym jej kupiła sadzonkę, muszę jechać do ogrodniczego poszukać, tak dziecko prosi od kilku lat, to muszę bo obiecałam i jeszcze zapytała jakie kolory kwiatów są. Jak jej powiedziałam to zapytała czy może mieć kilka, to mus kupić co najmniej dwie odmiany
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Przydomowy ogród emerytki
Cudowności same
w Twoim przydomowym ogrodzie Halinko!
Czas mamy piękny, niestety nie w pełni możemy korzystać z jego uroków.. Szkoda!
Rodki już zaczynają popis a hosty czarują olbrzymimi liśćmi
Dobrego dnia!

Rodki już zaczynają popis a hosty czarują olbrzymimi liśćmi
Dobrego dnia!
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2851
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, mam nadzieje, że przy robocie z ogrodzeniem Twoje roślinki nie ulegną zniszczeniom, ale przy wysadzaniu i wsadzaniu ich z powrotem się napracujesz. Tyle, że możesz przy okazji coś niecoś pozmieniać.
Niezmiennie się zachwycam Twoimi hostami
Tulipanki też jeszcze ładnie wyglądają, te liliokształtne też mam, kupowałam je pod nazwą Doll's Minuet, a te ciemno bordowe na fotce wyżej to mogą być Queen of night.
Dobrej pogody Halinko na czas prac przy ogrodzeniu

Niezmiennie się zachwycam Twoimi hostami
Tulipanki też jeszcze ładnie wyglądają, te liliokształtne też mam, kupowałam je pod nazwą Doll's Minuet, a te ciemno bordowe na fotce wyżej to mogą być Queen of night.
Dobrej pogody Halinko na czas prac przy ogrodzeniu
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witajcie
Krysiu,Marto,Dorotko,Maryniu,Halszko dziękuję za odwiedziny i pochwały
Na wasze posty odpowiem w wolniejszym czasie,ale chciałam pokazać co u mnie . Był płot i nie ma płotu i nawet nie padało 
Pozdrawiam cieplutko i miłego popołudnia






I coś przyjemniejszego




Krysiu,Marto,Dorotko,Maryniu,Halszko dziękuję za odwiedziny i pochwały
Pozdrawiam cieplutko i miłego popołudnia






I coś przyjemniejszego




Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Przydomowy ogród emerytki
Widzę że praca wre, na pewno troszkę zniszczeń będzie ale roślinki szybko się regenerują , u nas cały czas coś koło domu się robi a dość rośliny na tym bardzo nie cierpią, choć my się oczywiście tym martwimy, pamiętam jak robiliśmy kostkę w tamtym roku i też bałam się a tu zupełnie niepotrzebnie panowie widząc moje zamiłowanie do roślin, bardzo uważali. Hosty urocze i ilość ogromna
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko hosty uwielbiam w takiej fazie, świeże i na wysokich nogach.
Jak taki ciężki sprzęt pracuje, to ogród w niebezpieczeństwie.
Życzę, żeby prace szybko się skończyły i żebyś mogła uporządkować rośliny.
Jak taki ciężki sprzęt pracuje, to ogród w niebezpieczeństwie.
Życzę, żeby prace szybko się skończyły i żebyś mogła uporządkować rośliny.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Przydomowy ogród emerytki
Aż mnie ciarki przeszły widząc tę koparę i tyle roślin wkoło
.Halinko oby szybko uporali się z pracą i nie narobili zniszczeń
https://images85.fotosik.pl/894/8d7657ddeafe9d27.jpg tych wspinaczy oczywiście nie może zabraknąć u mnie też wspinają się nie tylko te mniejsze również a gusta żywieniowe im się zmieniają .Teraz dla odmiany pożarły wszystkie liście Mahonii
Fakt wyrosną nowe tylko teraz muszę pilnować,żeby nie było powtórki Roślin mnóstwo i sporo rarytasów .Kurcze muszę jesienią zajrzeć do B może znajdę te cudne tulipany te liliokształtne też śliczne.Słonecznego tygodnia 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko nie jest źle, koparka wyrwała wszystko, szybko to idzie. Oby nie było dużych strat roślinnych. Po gąsienicach nie zazdroszczę miejsc do równania.

