Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2342
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Piękną masz wiosnę! Bardzo lubię te stare i niezniszczalne odmiany narcyzów. Nowsze odmiany dawno mi powypadały. W tym roku kwitną wyjątkowo długo dzięki temu, że jest chłodno. A forsycja bije wszelkie rekordy kwitnienia, bo zaczęła pod koniec marca i kwitnie do dziś.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8017
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Marysiu
Ja też walczę i całe wyrywam ,bo tego mamy mnóstwo.
Warto to zwalczać bo wyskubywanie tych korzeni np. z doniczek czy siatek wkopanych w ogrodzie to masakra.
Mam taki długi nóż kuchenny i nim podcinam ,albo wykopuję całe rośliny. :D
Nawłoć miałam kiedyś karłową ,ale krótko żyła.

Florku
Dzięki za miłe słowa ;:196
Ostatnio odnalazłam jakieś stare tzn. odmianowe ,ale długo nie kwitnące narcyzy w kępie trawy.
Ciekawa jestem co to będzie.
To prawda ,że chłody przedłużyły kwitnienie wiosennych kwiatów.
Ciekawe czy tulipany też tak będą miały 8-)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Dzisiaj była cudna pogoda ,ale daremne cieszenie się ze słonka jak znów zapowiadają ochłodzenie i opady w weekend. Jednak dobre i te parę promyków słonka zaraz inaczej człowiek się miewa .Oby wreszcie nastała cudna ciepła wiosna ,a maj z wiatrami i burzami i ślimacza hołota będzie miała radochę ;:222 . Coraz mniej radości człowiek ma ;:222 Agusiu zdróweczka i słoneczka Ci życzę ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8017
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Jadziu
W maju zaćmienie ,więc dynamiczna aura ,wiatry na pewno ...
Ale ma być dość ciepło - tak mój kalendarz przepowiada.
Wczoraj było trzy stopnie ,więc wzięłam kurę i dalej przeczesywać ogród.
Zawsze coś znajdę ,w tych miejscach ,gdzie podlewałam były paskudy.
No i zawsze znajdujemy gąsienice ,nawet przy minus dwa stopniach. :roll:
U nas pada dziś wreszcie ,ślimaki pewnie też szczęśliwe i wylegną gromadnie. :roll:
Jadziu dziękuję Kochana ;:196
Wzajemnie winszuję Tobie takiej pogody ,jak potrzebujesz.
A właśnie miałam Cię zapytać o czarno - fioletową ,dziką pszczołę - czy u Ciebie takie są :?:
Widziałam w wiodącej gazecie ogrodniczej - nazywa się zadrzechnia fioletowa - Xylocopa violacea :)


Obrazek
Poletko białych hiacyntów.


Obrazek
Same się rozrosły z paru cebul.


Obrazek
Pierwiosnki od Marysi. Dla czego w donicy :?: Bo w ogrodzie obżerają nornice.


Obrazek
Tutaj inny rodzaj w gruncie ,też od maski. :D


Obrazek
Hiacynty pod gruszą.


Obrazek
Pierwsze bratki kupione już w ostatnich dniach lutego.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Widziałam wielkiego trzmiela takiego czarnego .Jeszcze nie udało mi się go sfocić, ale taką pszczołę widziałam już w ubiegłym roku ,ale też nie udało mi sie zrobić jej fotki.Byłam ciekawa co to za jaka ,ale nie przyszłam do tego żeby ją zidentyfikować. Możliwe ze wszystko przede mną. Miłej i ciepłej nadchodzącej majówki i oczywiście niezawodnego zdróweczka ;:196 Ciekawe Agusiu czy udało Ci się przezimować szałwię i oby kalendarzowa prognoza sie ziściła Fajnie masz z tą kurą ona szybciej dojrzy ślimaka i cenny taki pomocnik a do tego da też jajeczka ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42137
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko jak miło widzieć ułamek swojego ogrodu u Ciebie ;:167
Moje nornice chyba jakieś inne, bo pierwiosnków nie tykają ale te hiacynty to by zjadły :lol:
Chociaż mam jedną grządkę na metalowej siatce z cebulowymi i tam rośnie wszystko od kilku lat łącznie z hiacyntami i niczego nie tykają. Tylko to była solidna siatka i nie skąd ją miałam.
Hiacynty spod gruszy mają ciekawy kolor ;:333
Nareszcie mamy wiosnę, ale to już prawie maj! Miłej i cieplutkiej majówki Aguś ;:196
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2342
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Taka ilość białych hiacyntów powala! I to jeszcze same się rozrosły, jak piszesz ;:oj U mnie tylko mixy kolorów. Ale cieszę się choćby z faktu, że udaje mi się je utrzymać kolejny rok z rzędu.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8017
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Jadziu
Zainteresował mnie ten piękny owad. :D
Szałwia od Ciebie została schowana cała z donicą.
Czyli nie szczepki.
Miała rozbudowaną część nadziemną , ale uschła przez zimę.
Na dole puściła młode odrosty ,ale nie wybujały bo w pokoju zimno. :)
Na zimę zostawię same zrazy.

Marysiu
Majówka majowa ;:222 jak to mawia Babuszka ;:131
Moje norniczki dostały różowego papu :twisted:
Takich szkód jeszcze nie było.
Nawet stare lilie bardzo głęboko siedzące widzę ,że przetrzebiły.
Hiacynty są w koszykach.
Raz Zbychu obkupił się w hiacynty i posadził BEZ osłony i pożarły wsio.
Na wierzchu kładę gałązki iglaste ,gdzieś wyczytałam ,że gryzonie ich unikają.

Florianie
Białym hiacyntom podpasowała miejscówka. :D
Inne rodzaje różnie.
Zamieniam cebule z gruntu z tymi w doniczkach pędzonymi.
Byłam przedwczoraj w swoim starym ,sopockim ogrodzie. :oops:
Swojego czasu miałam wyrzuty sumienia ,że tyle wykopałam i zabrałam stamtąd.
Ale zostało jednak sporo.
Masakra. Wygląda ,jak by z 50 lat nikt nic nie robił.
Ani jednego kwiatka ,same krzaczory.
Zostały jedynie bukszpany i iglaki oraz bluszcze.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agusiu ja mamę zostawiam i prócz tego robię jeszcze dla zabezpieczenia sadzonki gdyby mamie odechciało się współpracować .Wiem że gdzie te wszystkie donice potem ustawić .Możesz też w trakcie sezonu zrobić szczepki i potem je przechować. Ja wolę mieć więcej żeby potem nie płakać
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8017
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Jadziu
Mi w ogóle trudno jest jakąś roślinkę zostawić ,tzn. nie schować na zimę.
Ale mam tyle donic i roślin....setki doniczek. :oops:
Co ciekawe rok temu zostawiłam stary ,brzydki okaz pelargonii angielskiej w dużej donicy.
Na wiosnę chciałam wyrzucić i posadzić w tym pojemniku inną roślinę.
A okazało się ,że przeżyła zimę i z korzeni wypuściła mały odrost.
Posadziłam do małej doniczki ,mimo ,że korzeni nie miał ,tylko taki czułek długi.
I mam swoją sadzonkę ,nawet pączki ma już. :D
W tym roku mam też starą fuksję i łysą psiankę Rationela.
Myślisz ,że da się z nich zrobić sadzonki :?:
Dostałam od Asi - asmy sztobry laurowiśni.
Asia mówi ,że dają się łatwo w ziemi ukorzenić.
Tylko u nas jest zimniej i zastanawiam ,gdzie je powtykać.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agusiu Ty rzeczywiście masz tych donic od groma to trzeba mieć sporo sił do podlewania.Teraz też wysadziłam cebule Krokosmi,i jeszcze paru cebulowych do donic to samo z daliami .Na razie siedzą w donicach potem jak pogoda się ustabilizuje pójdą do gruntu ,albo zostaną w donicach ustawionych na rabatkach. bo nie wiadomo nic z tą pogodą W ubiegłym roku większość dalii w gruncie mi zgniła dlatego wolę nie ryzykować.
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42137
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko ukorzeniłam kiedyś laurowiśnię i faktycznie łatwo było. Niestety zimy nie przetrwały nawet w tunelu więc może weź na zimę do domu. Rąbnęłam kawałki takie pędowe w Krakowie koło szpitala i niestety widziałam że tam też po zimie mocno dostały po nosie, ale odżyły.
Ty wyczytałaś że gałązki chronią, a ja wyczytałam że pod wielu okrytymi roślinami buszują myszowate, bo mają cieplej. Mam jedną grządkę cebulowych na metalowej siatce i nawet hiacynty tam rosną już kilka lat :D
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Też kiedyś posadziłam laurowiśnię i po każdej naszej zimie była przemarznięta.
Przycinałam i rosła od nowa ale to był taki pokraczny krzak.
Tylko w takie zimy jak ubiegłoroczna można mieć nadzieję na utrzymanie laurowiśni w dobrym stanie.
Jednak, jak usunęłam ten krzak, to okazało się, że tak łatwo się nie poddaje i zawsze coś tam z resztek korzeni odrasta.
W Gdyni jest cieplej niż u nas na wsiach, to może łatwiej ją utrzymać.
Też już znajduję ślimory nagie i dodatkowo winniczki.
Okazuje się, że lubią młode przyrosty kłosowców i najlepiej odmianowych. ;:131
Tych samowysiewających się nie ruszają, przynajmniej u mnie.
Pozdrawiam cieplutko ;:3 ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”