Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu, w szklarni cz.6

[anulab]

mkwapisz , skąd taki pesymizm ? Będzie dobrze , jeszcze tylo kilka dni .
W tym roku robię przerwę od Polyversum , ale z ochrony mikrobiologicznej nie
rezygnuję . Przed deszczem zrobiłam oprysk paenibacillus polymyxa z krzemem .

[Maraga]

anulab

Pomidory pod folią i potrzebują wsparcia?

[mkwapisz]

Zwykły tunel foliowy nie akumuluje ciepła. W nocy różnica na zewnątrz i wewnątrz nie jest duża, więc jak temperatura spadła do -5, to było licho. Zresztą zobacz zdjęcia ze stacji pogodowych wyżej w wątku. Ja dogrzewam tunel butlą gazową, a pomidory dodatkowo są jeszcze pod białą agrowłókniną. Chroni przed zimnem i poparzeniem słonecznym.

Faktycznie widać światełko w tunelu i za tydzień ma być już podobnież 21C. Ogrodnicy i Zośka wcześniej w tym roku przyszli.

[massur]

Z tą temperaturą to jak zamkniemy w środku za dużą wilgotność to można mieć nawet kilka stopni mniej niż na zewnątrz, jak ktoś nie ma grzania w tunelu a ma być np. +2 w nocy to lepiej takiego tunelu nie zamykać.
A ochrona czy potrzebna? Coś tam w drugiej połowie sezonu lubi się przyplątać mimo tunelu otwartego ma przestrzał. Przeważnie nie są to choroby ubijające roślinę a ograniczające plon.

[anulab]

Maraga , pomidory pod folią dodatkowo okryte agro . Wczoraj i dzisiaj nawet na dzień
nie będę ich odkrywać . Teraz mam około 6 stopni na zewnątrz . Wcześniej też dawałam
mikroorganizmy , nie wiem czy od tego ale rosną dobrze . Byle nie zapeszyć .

[anulab]

Słońce przygrzało , włóknina zdjęta .
Tak wyglądają sadzone najwcześniej .

[Maraga]

anulab!

Brakuje czerwonej wstążeczki

Pomidorki wzorcowe,ale wymagają troski w tak trudnym czasie.
Nie zazdroszczę wcale,wiem ile to wymaga pracy.
Ja w swojej folii to na razie mam rozłożony wąż,który dostarcza deszczówkę.
Po swoich dawniejszych kłopotach z ziemią ostrożnie podchodzę do jakichkolwiek "polepszaczy".

Pozdrawiam Maria

[Ebabka]

Anulab pomidorki cudne i ogórek jedynaczek Moje siedzą opatulone w folii i farelka od wczoraj ustawiona na podgrzewanie. Ale nawet nie sprawdzałam, wczoraj od południa lało, dziś siąpi i wieje, a za oknem - o aż 8 stopni! Dobrze, że jakieś przebłyski słoneczka od czasu do czasu, to pod folią tak się pewnie nie wychładza. Do wieczora jeszcze kawałek, pewnie zdążę zobaczyć

[gienia1230]

Te przebłyski słoneczka jednak wiele dają, byłam na działce sprawdzić ile szkód jest po wichurze. A w szklarni cieplutko + 20*C. Na noc niestety trzeba wszystko otulić, mam nadzieję, że to ostatnia taka noc .

[anulab]

Dzisiaj już dwa razy zdejmowałam i zakładałam włókninę . Mam nadzieję , że
przetrwamy bez strat .
W prognozach w terminie ogrodników ma być ciepło , ale jeszcze się nie cieszę .
Ja też mam słabą ziemię i zdarzało mi się przedobrzyć .

[Bombelka]

Witajcie, mam pytanie. Jakiego środka ochrony używacie do ochrony pomidora przed wysadzeniem go do tunelu?

[gienia1230]

Miedzian 50WP. Jak wysadzasz, w tym momencie przygotuj sobie i miej pod ręką opryskiwacz z miedzianem. Wyciągasz rozsadę z kubka, odwracasz do góry nogami, psikasz liście od spodu, potem z wierzchu i siuuup do dołka. A jak zapomnisz to później też możesz popsikać.

[Bombelka]

Dziękuję bardzo za odpowiedz. Później stosować coś profilaktycznie czy czekać na pierwsze objawy choroby i dopiero interweniować?

[gienia1230]

To już zależy od warunków i od Ciebie. A warunek podstawowy to solidne wietrzenie. Jedni stosują środki zapobiegawcze, inni tylko interwencyjne a może będzie wspaniałe lato i obejdzie się bez chemii. Oby tak było.

[Bombelka]

Niestety w tamtym roku u mnie była masakra. Na polu zalało pomidory a w tunelu szara pleśń i czerniejące kwiaty. Zobaczymy jak będzie w tym roku. Na chwilę obecną u mnie sytuacja wygląda kiepsko. Pomidory wielkie a nie mam jak ich wystawić na dwór bo wiatr niesamowity.