Mój ogród niepokazowy

[jarha]

Witajcie w niedzielny poranek
Dzień zapowiada się pogodny, choć chłodny.
Wczoraj miałam pracowitą sobotę. Wymienialiśmy stare ogrodzenie, tzn. fachowcy wymieniali, a my z M. próbowaliśmy doprowadzić do porządku to, co zostawili po skończonej pracy.
Narobiło się bałaganu, bo koparką wyrywali stare betonowe słupy i podmurówki, które miejscami były pozapadane. Po zamontowaniu nowego płotu coś tam uprzątnęli z grubsza, na szczęście wywieźli gruz, ale wykończeniowa praca została dla nas. Udało się wygrabić od strony ulicy i posiać trawę oraz częściowo uporządkować od strony ogrodu. Najbardziej martwi mnie, że tuje, które rosną przy płocie i gałęzie przerastały przez siatkę poobcinali na wysokość ogrodzenia i wygląda to niezbyt ciekawie. Wiem, że odrosną, ale to potrwa Bluszcz, który obrastał stare słupy i malowniczo ścielił się po ziemi został częściowo wyrwany a częściowo przysypany i nie wiem czy i kiedy się wydostanie na powierzchnię





Podczas pracy pomagała nam pani Kosowa


Halinko, ja na razie jeszcze nic nie okrywam oprócz hortensji ogrodowych, bo chciałabym się wreszcie doczekać jakichś kwiatków, ale tak jak napisałaś, często przy tym okrywaniu więcej szkody niż pożytku Host na razie nie okrywam bo oprócz jednej starej nn, która już wyściubiła kły, reszta siedzi pod ziemią, piwonii nie mam świeżo wsadzonych, a stare są odporne.
Mój pierwszy czosnek n. też trafił do mnie w taki sposob nawet nie wiedziałam co to jest, bo na etykiecie była łacińska nazwa, dopiero w Google sprawdziłam Wtedy złożyłam reklamację i przysłali mi zamówione cebulki (chyba lilie) a czosnek miałam gratis

Lucynko, myślę, że wczesne kwitnienie tulipanów to kwestia odmiany. Jak kupuję cebulki to zwracam na to uwagę. Lubię takie wczesne, które otwierają sezon tulipanowy
Narcyzy u mnie jeszcze w pąkach, oprócz miniaturek, które kwitną najwcześniej.
Niedawno obsypałam te mizerne hiacynty i "jednoliściowe" tulipany mocznikiem, podobno ma to pomóc zbudować silne cebule Zobaczymy jaki będzie efekt.

Milutkiej niedzieli, słonecznej i ciepłej

[Annes 77]

Witaj z rana

Czosnek niedźwiedzi w ilościach hurtowych Suszysz, czy robisz z niego pesto, a może masełko czosnkowe ? Na rynku czasem w maju kupuję. Niestety u mnie na działce nie chciał rosnąć, zaginął całkowicie
Hiacynty tylko w pierwszym i drugim roku są u mnie ładne, potem takie koronkowe wychodzą, ale jak je posadzisz w grupie korzystnie to wygląda.Właśnie mam chyba 7 cebul przekwitniętych ,to je posadzę razem.
Śliczna biała sasanka, wiesz ile ma lat? Ostatnio kupiłam u jednej pani z jednym kwiatkiem, zobaczymy za rok ile przyrośnie.
Płot nowy, sporo pracy wykonałaś, ale wszystko co nowe bardzo cieszy.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli

[Shalina]

Halinko to Ty masz już nowe ogrodzenie , a u mnie dalej nie ma i nie wiadomo kiedy będzie. Początkowo też miały być te panele i dawno było by po kłopocie, ale bratanek wymyślił coś innego i majster dopiero je spawa, a trochę jest tego, bo 37 ram plus brama i furtka.Czyli na nowy płot przyjdzie mi jeszcze poczekać
Ja swoje hortensje ogrodowe traktuje już po macoszemu, bo i tak nie kwitną czy były okrywane, czy też nie. Kwitły pierwszy rok po posadzeni i ze dwie dwa lata trzymałam w garażu to też raczyły zakwitnąć. Szkoda mi tylko, że nie przypilnowałam omszonej, bo dla mnie ma śliczne kwiaty
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia

[danuta z]

Ogrodzenie piękne,tak czyściutko,nie narzekaj.Wszystko co trzeba odrośnie,rośliny tak łatwo się nie dają.
Cały las czosnkowy,piękny.Można sobie wykopać kępkę? czy nie?
Miłego dnia.

[anabuko1]

Brawo porządeczek u ciebie, ogrodzenie .
Kwitnienia wiosenne wszystkie piękne.
Połacia czosnku niedźwiedziego imponujące.
U mnie też z roku na rok się rozrasta.
Tulipany śliczne.
Pozdrówki zostawiam

[jarha]

Witajcie wieczorkiem Dziękuję, za odwiedzinki i miłe słowa

Aniu-Annes77, z czosnku niedźwiedziego zrobiłam pesto z dodatkiem orzechów arachidowych i drugie z dodatkiem słonecznika. Trochę też zamroziłam. Słoiczki przechowuję w lodówce, mogą stać długo.
W ogrodzie mam taki cienisty wilgotny zakątek za szopką narzędziową i tam mu dobrze, rozrasta się i rozsiewa.
Biała sasanka rośnie u mnie może z 5 lat, kupiłam ją na ryneczku jako niewielką sadzonkę. Miałam też drugą białą o strzępiastych płatkach, ale nie przetrwała do następnego roku Trzymam kciuki za Twoją

Halinko, my też zastanawialiśmy się nad jakimś bardziej wymyślnym ogrodzeniem, rozważaliśmy różne opcje, ale w końcu postawiliśmy na prostotę, trwałość i rozsądną cenę.
Hortensje ogrodowe mam chyba trzeci rok i jeszcze nie zdążyłam się całkiem zniechęcić, ciągle liczę na kwiaty. Ale jak dotąd spektakularnych sukcesów nie miałam zawsze myślę sobie, że może tym razem się uda i zakwitną

Danusiu, nie narzekam, tylko nie spodziewałam się, że panowie aż tak wyciachają moje drzewka
Zgodnie z prawem nie można wykopywać części podziemnych, Ja swoje ogrodowe kupowałam kilka let temu, kilka cebulek dostałam z Be ....xu zamiast zamówionych lilii a sporo posiałam 2 lata temu (pozbierałam w parku przekwitajace kwiatostany, potrzymałam w wodzie, aby bardziej dojrzały, rozłożyłam na zagonku i przykryłam warstewką ziemi) za rok miałam fajną łączkę czosnkową.

Aniu-anabuko1, te łany czosnkowe na fotkach w parku leśnym faktycznie robią wrażenie gdyby tak w ogrodzie chciał rosnąć, ale jaki duży to musiałby być ogród

Dobrej nocki Wam życzę i dobrego tygodnia

[Shalina]

Witaj Halinko
U mnie też nie będzie żadnej rewelacji, za porządny płot trzeba wyłożyć sporą kwotę ,a w naszym przypadku to kupiłby dobry samochód
Co innego jakby wchodziło w grę 10-13 ram
Jak tam u Ciebie mrozik, nie zmroziło Ci tych pięknych kwiatków u mnie tylko -6
Pozdrawiam cieplutko i życzę

[plocczanka]

Halszko, nowe ogrodzenie, a za nim pięknie kwitnące tulipany, pierwiosnki, ciemierniki tudzież wszelkie inne kwiecie.
To, że podczas prac budowlanych coś nie coś uległo zniszczeniu, trzeba po prostu przeczekać, aż bluszcz się pozbiera i zacznie znowu rosnąć, tuje też zbiorą się w sobie i nawet się nie obejrzysz, a zapomnisz, że zostały uszczuplone.
Trzymaj się, kochana i ciesz wykonaną robotą.
Pozdrawiam cieplutko i życzę pogody ducha.

[jarha]

Witajcie dzisiejsza noc była mniej mroźna niż zapowiadali, nawet woda w wiaderku nie zamarzła. Dzisiaj w ciągu dnia bylo co prawda słonecznie, ale wiał bardzo zimny wiatr a teraz wieczorem robi się przejmujący ziąb . Znów zapowiadają przymrozki, zobaczymy jak będzie

Halinko, to niezły mróz miałaś, opłaciło się biegać z doniczkami i kartonami. Mam nadzieję, że nic nie ucierpiało. Buziaki

Lucynko dziękuję Wiadomo, że przy robocie zawsze jakieś straty są zwłaszcza, że przy sadzeniu tych tuj popełniliśmy częsty błąd, tzn. nie zachowaliśmy odpowiedniej odległości od płotu
Pogoda ducha się bardzo przyda, bo na tę meteo pogodę nie ma co liczyć

Mimo niskich temperatur coś tam kwitnie





Z żółtych zmieniły się w kremowe





Miłego wieczoru, a jutro słoneczka i ciepła

[Shalina]

Witaj Halinko
Masz szczęście, że mróz Cię omija a u mnie tylko 0,5 stopnia mniej niż wczoraj i nad ranem było 5,5 na minusie, dzisiaj na pewno też jeszcze będzie
Kwiatki pięknie kwitną i stoją na baczność , moje dzisiaj jeszcze sobie leżą
Halinko czy to jest ułudka,czy brunnera?, Mam podobne, ale chyba brunnery
Pozdrawiam gorąco i miłego dnia

[jarha]

Halinko Dziś u mnie też był szron na trawniku i całym ogrodzie ale na termometrze tylko -1? o godz.7 więc nie tak źle.
Na zdjęciu to ułudka, brunera w cieniu, jeszcze nie kwitnie.
Zapowiada się pogodny, słoneczny dzień ale chłodno, najwyższa temp. 9?. Na szczęście już nie prognozują nocy na minusie, na razie a co będzie później, zobaczymy.

Moje hiacynty też dzisiaj leżą


Pozdrawiam ciepło, trzymaj się zdrowo

[plocczanka]

Halszko, nie jest źle, dużej szkody pomrozowej nie ma. Bardzo ładnie pysznią się hiacynty, pierwiosnki ząbkowane, cudny tulipan, wilczomlecz mirtowaty i ułudka jeszcze ukwiecona!

Za pierwiosnkami ząbkowanymi coś czerwienieje. Co to jest?

Trzymaj się cieplutko Wiosna spóźnialska wprawdzie, ale przecież jest, o czym świadczą wiosenne kwiatki, a ciepełko kiedyś przecież nadejdzie.
Pozdrawiam cieplutko.

[jarha]

Witaj Lucynko
Na szczęście wczoraj to już była ostatnia noc z przymrozkiem, teraz w prognozie lekkie ocieplenie ale zero słońca i deszcz przez kolejne dwa tygodnie Tak przynajmniej wskazuje moja aplikacja w telefonie Oby się myliła.
Dziękuję Lucynko za pochwałę moich kwiatuszków, śpieszę donieść, że zza pierwiosnka wygląda kokorycz w takim ciekawym kolorku.
Wczoraj zajęłam się domkiem dla murarek. Wymieniłam stare rurki sprzed dwóch lat, co nie było łatwe, bo w kupnych domkach są one przyklejone na stałe. Część rurek włożyłam w zeszłym roku w przestrzeń między domkiem a skrzynką, w której jest umieszczony i te łatwo wyjęłam, a te wklejone musiałam wyrywać przy pomocy dłutka. Na szczęście one były puste. Te, które umieściłam w ubiegłym roku były w większości zamurowane, ale gdy wysypałam je do pudełka, zauważyłam kilka niemrawych pszczół, które wypadły wraz z nimi. Pewnie wcześniej już się wygryzły, ale chroniły się przed chłodem. Nawet początkowo się zmartwiłam czy im nie zaszkodziłam, ale po chwili, kiedy ogrzało je słonko zebrały się i zaczęły wesoło brzęczeć wokół i szukać kwitnących jadłodajni. Po południu, kiedy hotelik został zamontowany na miejscu, już zaczęły krążyć koło niego szukajac miejsca na nocleg.







Na szczęście do restauracji mają blisko





Jakieś spóźnialskie krokusy jeszcze kwitną


Pozdrawiam cieplutko, miłego dnia

[anabuko1]

U mnie czosnek niedźwiedzi coraz ładniej rośnie .I z roku na rok coraz go więcej. Co mnie cieszy.
Posadzić go trochę w hostach. Póki ich nie ma, to on sobie rośnie. Mógłby mi kiedyś tak całkowicie zarosnąć jedną rabatę.
Piękne te jasno-łososiowe hiacynty.
I ten ciemny ciemiernik cudny.

[anabuko1]

Mam taką..
Oj zamiast na poczcie.. wysłało mi się tutaj.