Trzymaj sie cieplutko, byle do wiosny, ale prawdziwej
Przydomowy ogród emerytki
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2843
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witaj Halinko
Brunera się pospieszyła, moje jeszcze śpią. Tego śniegu to Ci nie zazdroszczę, też troche miałam, ale nie tyle. Sasanki mają futerka to się zimna nie boją, gorzej z krokusami.
Trzymaj sie cieplutko, byle do wiosny, ale prawdziwej
Trzymaj sie cieplutko, byle do wiosny, ale prawdziwej
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Wandziu, Lucynko,Jadziu,Soniu,Andrzeju,Beatko,Iwonko,Krysiu,Małgosiu,Halinko dziękuję Wam za odwiedziny 
Dzisiaj dalej zimowo,wczoraj -6,dzisiaj już tylko-4 ,ale słonecznie to śnieżek szybko zginie. Od soboty ma być już tylko wiosna to ruszymy na rabaty
Beatko u mnie prawie wszystkie brunnery pokazały listki,Twoja młoda to może jeszcze śpi, chociaż ja jedną piękną kępę na początku też straciłam i nie wiem co było powodem. Czy zmarzła, czy też koty ją załatwiły
Iwonko cieszę się, że dwa miłki zakwitły i pokazały swoje kwiatki, chociaż miały być pełne
Jeden jeszcze się czai, czy zakwitnie to
Ja nerwowo bym nie wytrzymała, aby tak długo czekać na kwiaty;:145 Przylaszczki mam porozrzucane po całym ogrodzie, te w bardziej nasłonecznionym miejscu szybciej kwitną, ale kolorem raczej nie odbiegają od pozostałych.Chociaż mam też jaśniejsze i ciemniejsze, raczej ma na to wpływ ziemia
Muszę je trochę poobserwować 
Małgosiu moje biedne sasanki jeszcze śpią. Tylko dwie czy trzy na słonecznym miejscu coś tam się pokazały
Halinko tegoroczny pokaz krokusów był stanowczo za krótki, ale nie mamy na to wpływu.Może w przyszłym sezonie będzie lepiej
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę dużo
czego nam i roślinom ostatnio brakuję 
Moje podopieczne :
Kobea


Canna z kłączy


Siewki

Heliotrop daje radę

Dzisiaj dalej zimowo,wczoraj -6,dzisiaj już tylko-4 ,ale słonecznie to śnieżek szybko zginie. Od soboty ma być już tylko wiosna to ruszymy na rabaty
Beatko u mnie prawie wszystkie brunnery pokazały listki,Twoja młoda to może jeszcze śpi, chociaż ja jedną piękną kępę na początku też straciłam i nie wiem co było powodem. Czy zmarzła, czy też koty ją załatwiły
Iwonko cieszę się, że dwa miłki zakwitły i pokazały swoje kwiatki, chociaż miały być pełne
Małgosiu moje biedne sasanki jeszcze śpią. Tylko dwie czy trzy na słonecznym miejscu coś tam się pokazały
Halinko tegoroczny pokaz krokusów był stanowczo za krótki, ale nie mamy na to wpływu.Może w przyszłym sezonie będzie lepiej
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę dużo
Moje podopieczne :
Kobea


Canna z kłączy


Siewki

Heliotrop daje radę

Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Przydomowy ogród emerytki
Jakie olbrzymie canny już u Ciebie!
Moje jeszcze śpią w piwnicy nie mam miejsca bo nawet na balkon nie można wystawić jeszcze.Sadzonki heliotropów też ładne!
A za całokształt wiosennych kwitnień i zdjęć
Miłego dnia!

Miłego dnia!
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Maryniu dziękuję
W domu mam około 10 cann, reszta też jest w piwnicy w torfie.Większa część z nich też już wypuszcza kły.W poniedziałek zima w końcu odejdzie to muszę je wytaszczyć i wsadzić w ziemię.
Pozdrawiam cieplutko
Dzisiaj rano jeszcze takie widoczki:


Przed godzinką przyszła paczuszka

Pozdrawiam cieplutko
Dzisiaj rano jeszcze takie widoczki:


Przed godzinką przyszła paczuszka

Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko to będziesz miała piękne krzaczki posadzone, takie paczki z pięknymi roślinami cieszą bardzo. Twoje kanny i te z nasion i z kłączy bardzo ładnie rosną, a kobea "pognała do nieba"
a uszczykiwałaś ją, wiem że dziewczyny tak robią.
Zimowe widoki trochę denerwujące, na szczęście od jutra ma być lepiej, innej opcji nie może być
Zimowe widoki trochę denerwujące, na szczęście od jutra ma być lepiej, innej opcji nie może być
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, u nas od 3 dni śnieżno deszczowa pogoda się przeplata, czasem wyjrzy
ale u Ciebie to już regularna zima z grubą pierzyną.
Widzę, że kolejne śliczności już do Ciebie przybyły, oj będzie się działo.
Kobea idzie jak burza, tylko fotki pijane, mało sobie karku nie skręciłam, przyglądając się im dokładniej.
Wszystkie canny dorodne, heliotropy też się starają,
tylko pogoda nas w tym roku zawodzi.
Mam nadzieję, że chociaż ogrodnicy odpuszczą i pozwolą pomidory posadzić.
Pogodnego weekendu kochana i trzymaj się zdrowo.

Widzę, że kolejne śliczności już do Ciebie przybyły, oj będzie się działo.
Kobea idzie jak burza, tylko fotki pijane, mało sobie karku nie skręciłam, przyglądając się im dokładniej.
Wszystkie canny dorodne, heliotropy też się starają,
Mam nadzieję, że chociaż ogrodnicy odpuszczą i pozwolą pomidory posadzić.
Pogodnego weekendu kochana i trzymaj się zdrowo.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko, aż się za głowę złapałam na widok ilości kann.
Wszystkie sadzonki bardzo ładnie się prezentują,
świetnie wyglądają heliotropy.
Myślę, że już możesz uszczknąć im wierzchołki wzrostu, dzięki czemu będą przyrastały na boki, tworząc zgrabne krzaczulki.
Białych widoczków nie zazdroszczę, ale widzę, że roślinki niespecjalnie się na tę śnieżną pierzynkę obrażają
i gdy tylko słońce ją spije, natychmiast pokażą swoje piękne kwiatuszki.
"Paczuszka" - powiadasz,
ja widzę pakę!
Piękne zakupy, a gdy znajdą się na swoich miejscach, dopiero zaczną zachwycać!!
Od jutra pogoda będzie sprzyjała naszym roślinom i nam również, dzięki czemu ruszymy na rabaty i od razu zrobi się lekko na sercu.
Niech więc piątek pozwoli Ci na ogrodowe szaleństwa.
Pozdrawiam.
Wszystkie sadzonki bardzo ładnie się prezentują,
Białych widoczków nie zazdroszczę, ale widzę, że roślinki niespecjalnie się na tę śnieżną pierzynkę obrażają
"Paczuszka" - powiadasz,
Od jutra pogoda będzie sprzyjała naszym roślinom i nam również, dzięki czemu ruszymy na rabaty i od razu zrobi się lekko na sercu.
Niech więc piątek pozwoli Ci na ogrodowe szaleństwa.
Pozdrawiam.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2021
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko
No, no to niedługo będzie wysyp kwiatów Twoich nowych rodków.
Będą miały bzyczki raj i uciechę.
Canny to już giganty, niedługo dotrą do sufitu.
No, no to niedługo będzie wysyp kwiatów Twoich nowych rodków.
Będą miały bzyczki raj i uciechę.
Canny to już giganty, niedługo dotrą do sufitu.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Przydomowy ogród emerytki
Dorotko dziękuję
ale nie bardzo jestem zadowolona bo nie jest to to co wcześniej zamawiałam. Rodki miały być wszystkie królewskie,ale już nie było i na trzy zrobiłam zamianę i dwa są z tej serii
Moje w tym sezonie bardzo ucierpiały przez ten ciężki śnieg
i muszę uzupełnić brakujące luki
Dorotko kobei nie uszczypnęłam, bo nie wiem jak to się robi i boję się, że zmarnuję. I tak myślałam, że już po niej jak siostra na cały dzień zostawiła otwarte okno. Na szczęście się podniosła

Stasieńko uwierz mi, że mam dość już tej pogody i siedzenia w domu. Nie pamiętam, kiedy tak było
Miejmy nadzieję, że dobrze wymroziło i spokojnie będziemy spać w połowie maja
Dziękuję za pochwałę moich podopiecznych, staram się jak mogę
a za pijane fotki przepraszam
Lucynko dziękuję za pochwałę, staram się jak mogę, ale lobelia mimo to trochę mi zginęła
Heliotropom bałam się do tej pory obciąć wierzchołki, że są jeszcze za małe.
Pochwalę się, że następne rodki zamówione są w innej szkółce, ale się trochę boję ,bo nie znam jeszcze tej szkółki
Pozdrawiam cieplutko i życzę tylko

Ewuniu dziękuję, ale to jeszcze nie koniec
Canny niech tylko zrobi się ciepełko,a wylądują w gospodarczym

Moje w tym sezonie bardzo ucierpiały przez ten ciężki śnieg
Dorotko kobei nie uszczypnęłam, bo nie wiem jak to się robi i boję się, że zmarnuję. I tak myślałam, że już po niej jak siostra na cały dzień zostawiła otwarte okno. Na szczęście się podniosła

Stasieńko uwierz mi, że mam dość już tej pogody i siedzenia w domu. Nie pamiętam, kiedy tak było
Dziękuję za pochwałę moich podopiecznych, staram się jak mogę
Lucynko dziękuję za pochwałę, staram się jak mogę, ale lobelia mimo to trochę mi zginęła
Pochwalę się, że następne rodki zamówione są w innej szkółce, ale się trochę boję ,bo nie znam jeszcze tej szkółki
Pozdrawiam cieplutko i życzę tylko

Ewuniu dziękuję, ale to jeszcze nie koniec
Canny niech tylko zrobi się ciepełko,a wylądują w gospodarczym

Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2549
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Przydomowy ogród emerytki
Witaj Halinko widzę że u Ciebie tez śnieżek popadał u mnie biało
wiosny nie widać. Paczuszka super będzie co robić i co podziwiać. Pozdrawiam 
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Re: Przydomowy ogród emerytki
Piękne kanny.Ja w tym roku kupiłam w Biedronce jedną,ale nie wiem czy coś z niej będzie,a tu proszę jakie piękne z nasion.
Kobea też już sięga nieba,puścisz za okno i zakwitnie.
Hiacynty w gruncie jeszcze chwila i zakwitną.Ten żółty do miłek?
Już wiem jakie kwiatki otrzymałaś,myślę,że stały w szkółce na podwórku więc zimno im nie powinno zaszkodzić.

Kobea też już sięga nieba,puścisz za okno i zakwitnie.
Hiacynty w gruncie jeszcze chwila i zakwitną.Ten żółty do miłek?
Już wiem jakie kwiatki otrzymałaś,myślę,że stały w szkółce na podwórku więc zimno im nie powinno zaszkodzić.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko takie zamiany odmian, niespodzianki nie zawsze nas zadowalają, miej nadzieję że jak rodki zakwitną to je polubisz.
Na temat kobei jej uszczykiwania, możesz informacji zaczerpnąć od Lucynki, dla mnie ona jest wzorem w wysiewach.
Na temat kobei jej uszczykiwania, możesz informacji zaczerpnąć od Lucynki, dla mnie ona jest wzorem w wysiewach.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko szkółka została tak rozreklamowana, że zabrakło im rododendronów królewskich
Życzę żeby następna spisała się na medal.
Wiosna Ci się rozszalała i trochę ją przystopowało, niestety to jeszcze chyba nie koniec
ochłodzenie w perspektywie...byle nie białe!
Ja straciłam miłka i właśnie sobie odkupiłam. Sadzonka dość droga i liczę że nie będzie to jeden kwiatuszek
Miłego soboty i radości z pięknej wiosny
Wiosna Ci się rozszalała i trochę ją przystopowało, niestety to jeszcze chyba nie koniec
Ja straciłam miłka i właśnie sobie odkupiłam. Sadzonka dość droga i liczę że nie będzie to jeden kwiatuszek
Miłego soboty i radości z pięknej wiosny
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Przydomowy ogród emerytki
Halinko witam i pozdrawiam też z zimowej scenerii zachodnich Mazur
Widać że tradycyjnie jak u każdej z nas parapety pękają w szwach i nawet kanna Kleopatra rozwinęłą piękne dwukolorowe skrzydła.
U mnie też 7 "kannowych" siewek ładnie się trzyma ale te już dawno wystawiłam na okno klatki schodowej bo w mieszkaniu muszę mieć miejsce dla ważniejszych siewek.
Musiałam też stopniowo przynosić kanny te z kłaczy bo same się budziły w piwnicy wybijając białymi pędami i wyglądały jak duchy - brak światła stąd taki kolor.
Paczka z roślinami zawsze mile widziana, oby szybko się zaaklimatyzowały i dały kolorowy popis. Siewki heliotropu ładne i mają już kilka poziomów liści na łodydze.
Idą w górę ale gdybyś paznokciami uszczknęła stożek wzrostu to w krótkim czasie pojawiły by sie boczne pędy. U mnie wszystko uszczykiwane zarówno w doniczkowych jak i w gruncie bo lubię takie rozrośnięte w szerz. Jak nie masz wprawy i boisz się to można przeprowadzić próbę na jednej sadzonce - najmniejsza para liści ta szczytowa paznokciami cyk .. i gotowe
Miłej niedzieli życzę i uciekam 
U mnie też 7 "kannowych" siewek ładnie się trzyma ale te już dawno wystawiłam na okno klatki schodowej bo w mieszkaniu muszę mieć miejsce dla ważniejszych siewek.
Musiałam też stopniowo przynosić kanny te z kłaczy bo same się budziły w piwnicy wybijając białymi pędami i wyglądały jak duchy - brak światła stąd taki kolor.
Paczka z roślinami zawsze mile widziana, oby szybko się zaaklimatyzowały i dały kolorowy popis. Siewki heliotropu ładne i mają już kilka poziomów liści na łodydze.
Idą w górę ale gdybyś paznokciami uszczknęła stożek wzrostu to w krótkim czasie pojawiły by sie boczne pędy. U mnie wszystko uszczykiwane zarówno w doniczkowych jak i w gruncie bo lubię takie rozrośnięte w szerz. Jak nie masz wprawy i boisz się to można przeprowadzić próbę na jednej sadzonce - najmniejsza para liści ta szczytowa paznokciami cyk .. i gotowe
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Przydomowy ogród emerytki
Widzę Halino, że zakupy w toku
i do tego parapety zastawione. Ależ będzie się działo 


