Miłej niedzieli
Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, pięknie kwiatki kwitną
, a pozimowy bałagan powoli się ogarnie, przecież wiosna dopiero się zaczęła
Wśród kwitnących maluszków praca to przyjemność i zawsze warto sobie zrobić przerwę
Miłej niedzieli
Miłej niedzieli
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu byłaś na działce i od razu mamy piękne kolorowe zdjęcia. Ranników sporo, ja czekam na ich większe ilości siewki już mam
Krokusy, przebiśniegi nas bardzo cieszą. Zapewne rabatki już posprzątałaś. Zapytam, a foliak masz już postawiony, przekonałaś M.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
To chyba ta opóźniająca się wiosna jest winna temu, że tak ciągle utyskujemy. Też niestety tak mam, już mnie wszystko drażni i chciałabym już prawdziwej, cieplej wiosny. Ślicznie rozsiały się ranniki, to już prawdziwie żółciutka łączka
Twoje hiacynty mają bardzo ciekawe kolory, takie nieczęsto się widuje, a one w grupce wyglądają bardzo ładnie. Mąż na pewno w końcu się ugnie i Ci pomoże, może po prostu miał gorszy dzień?
Zdrowych i wesołych świat, Danusiu
Zdrowych i wesołych świat, Danusiu
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2843
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danuśka, ładne kwiatuszki zakwitły na poprawę nastroju
Ciekawa jestem czy kupiłaś sznurek i robisz jakieś ozdoby (u siebie napisałam gdzie ja kupowałam). Pochwal się rezultatem. Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka

- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu wpadłam, aby się przywitać i pochwalić Twoje zwiastuny wiosny.
Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrowych i spokojnych Świąt

Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrowych i spokojnych Świąt
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
LUCYNKO.
Faktycznie kwiatki kwitną wszędzie.Na całej działce kępki przebiśniegów i łany ranników,ale doszłam do wniosku,że krokusów jakoś mało i w sumie tylko dwa kolory.Będzie mus dokupić inne kolory.
Niestety nie udało mi się więcej pojechać.Musiałam być na poczcie,w sklepach,a wczoraj cały dzień padał deszcz.Dziś też byłam w sklepach,ledwo przytargałam wózek zakupów.Pogoda fatalna,pochmurno.Jutro znowu wypad do apteki i sklepu.Na działkę zacznę jeżdzić po świętach.Najgorsze jest to ,że nie które siewki już duże i chyba dziś wystawię na balkon.W razie czego trzymam w pogotowiu włókninę.
Pomidory też już trzeba koniecznie pikować.
Dużo zdrówka.


ALU!
No niestety ciągle coś potrzebuję ze sklepu.Dziś też przytargałam wózek zakupów.Staram się zachowywać odstępy.
Widzisz jak u mnie póżno roślinki kwitną, a już myślałam,że wymarzły.
Miłego dnia.
MARTO witaj.
Starałam się jesienią wyciąć jak najwięcej badyli a i tak pracy będzie full.
Ranników i przebiśniegów u mnie zatrzęsienie,nawet kwitną na kompoście.
Trzymaj się zdrowo.


DOROTKO.
Niestety foliak jeszcze nie zrobiony.Przed świętami już nie będę na działce,ale po świętach zaczynam jeżdzić.Powiem dla M,że jak chce
żebym wywiozła sadzonki to musimy zrobić dach na folii,myślę,że to będzie dobry argument.
Dwie skrzynki takie balkonowe wystawię na balkon a na noc przykryję włókniną ponieważ za bardzo się wyciągają.
Fakt ranników u mnie dużo,był czas,że wyrywałam liście z cebulkami.Mało mam krokusów w innych kolorach,więc jesienią dokupię.
Miłego dnia .

IWONKO!
Mrówki pieczołowicie rozniosły nasiona ranników prawie po całej działce.
Mam dla niego argument,chce wywieżć sadzonki to nie pomoże zrobić daszek.
zresztą musi też otworzyć okno w altanie ponieważ
jest zabite okiennicą.Na szczęście krany zakręcone więc mogą puszczać wodę na próbę.
Dla Was też Iwonko dużo zdrowych i wesołych świąt.


HALINKO!
Jak nie mogłam spać to mi się przypomniało gdzie mogą mieć sznurek.Rano poszłam do tego sklepu i oczywiście kupiłam sznurek,kolorowe kartki i dwustronną igłę do Quillingu.
Zrobiłam trzy jajka,ale inaczej.Zrobię zdjęcie to pokażę,moje wypociny.
Quiling fajna rzecz tylko nie mam jak na razie ciętych pasków .W sklepie będą dopiero po świętach,dlatego muszę ciąć.
Wesołych,zdrowych Świąt Wielkanocnych.

Faktycznie kwiatki kwitną wszędzie.Na całej działce kępki przebiśniegów i łany ranników,ale doszłam do wniosku,że krokusów jakoś mało i w sumie tylko dwa kolory.Będzie mus dokupić inne kolory.
Niestety nie udało mi się więcej pojechać.Musiałam być na poczcie,w sklepach,a wczoraj cały dzień padał deszcz.Dziś też byłam w sklepach,ledwo przytargałam wózek zakupów.Pogoda fatalna,pochmurno.Jutro znowu wypad do apteki i sklepu.Na działkę zacznę jeżdzić po świętach.Najgorsze jest to ,że nie które siewki już duże i chyba dziś wystawię na balkon.W razie czego trzymam w pogotowiu włókninę.
Pomidory też już trzeba koniecznie pikować.
Dużo zdrówka.


ALU!
No niestety ciągle coś potrzebuję ze sklepu.Dziś też przytargałam wózek zakupów.Staram się zachowywać odstępy.
Widzisz jak u mnie póżno roślinki kwitną, a już myślałam,że wymarzły.
Miłego dnia.
MARTO witaj.
Starałam się jesienią wyciąć jak najwięcej badyli a i tak pracy będzie full.
Ranników i przebiśniegów u mnie zatrzęsienie,nawet kwitną na kompoście.
Trzymaj się zdrowo.


DOROTKO.
Niestety foliak jeszcze nie zrobiony.Przed świętami już nie będę na działce,ale po świętach zaczynam jeżdzić.Powiem dla M,że jak chce
żebym wywiozła sadzonki to musimy zrobić dach na folii,myślę,że to będzie dobry argument.
Dwie skrzynki takie balkonowe wystawię na balkon a na noc przykryję włókniną ponieważ za bardzo się wyciągają.
Fakt ranników u mnie dużo,był czas,że wyrywałam liście z cebulkami.Mało mam krokusów w innych kolorach,więc jesienią dokupię.
Miłego dnia .

IWONKO!
Mrówki pieczołowicie rozniosły nasiona ranników prawie po całej działce.
Mam dla niego argument,chce wywieżć sadzonki to nie pomoże zrobić daszek.
jest zabite okiennicą.Na szczęście krany zakręcone więc mogą puszczać wodę na próbę.
Dla Was też Iwonko dużo zdrowych i wesołych świąt.


HALINKO!
Jak nie mogłam spać to mi się przypomniało gdzie mogą mieć sznurek.Rano poszłam do tego sklepu i oczywiście kupiłam sznurek,kolorowe kartki i dwustronną igłę do Quillingu.
Zrobiłam trzy jajka,ale inaczej.Zrobię zdjęcie to pokażę,moje wypociny.
Quiling fajna rzecz tylko nie mam jak na razie ciętych pasków .W sklepie będą dopiero po świętach,dlatego muszę ciąć.
Wesołych,zdrowych Świąt Wielkanocnych.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, niektórzy nie mogą się doczekać większej kępki ranników, a Ty wyrzucasz na kompost
Pięknie na działce, jak gdzie się nie obrócić coś kwitnie
Dobrze, że nie wywiozłaś siewek pod folię, bo zamartwiałabyś się w razie niskich temperatur, a mając je w domu zawsze możesz ochronić.
Spokojnego przedświątecznego tygodnia i zdrowych, miłych Świąt
Dobrze, że nie wywiozłaś siewek pod folię, bo zamartwiałabyś się w razie niskich temperatur, a mając je w domu zawsze możesz ochronić.
Spokojnego przedświątecznego tygodnia i zdrowych, miłych Świąt
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, co Ty tak po sklepach biegasz? Wszystko wykupisz, nic nie zostawisz dla innych.
Ja wychodzę po zakupy raz w tygodniu. W ciągu tygodnia zapisuję, jeśli coś się kończy bądź ma się ku końcowi, po tygodniu dopisuję, co jeszcze powinnam dokupić i z gotową lista idę po zakupy.
Tak się już w tym wprawiłam, że nawet gdybym chciała choćby z nudów pójść do sklepu, to nie mam po co.
Jedynie na ryneczek czasami zdarza mi się pójść ze dwa razy w tygodniu, ale to już na świeżym powietrzu i też nie chodzę ani w sobotę, ani w dni tzw. targowe.
Szkoda, że nie możesz zajrzeć na działkę.
Teraz jest już bardzo ładnie.
Na pewno i u Ciebie przybyło kolorków. Nawet pierwiosnki ząbkowane już uchylają swoje sekretne kwiatuszki.
Pozdrawiam cieplutko.

Ja wychodzę po zakupy raz w tygodniu. W ciągu tygodnia zapisuję, jeśli coś się kończy bądź ma się ku końcowi, po tygodniu dopisuję, co jeszcze powinnam dokupić i z gotową lista idę po zakupy.
Szkoda, że nie możesz zajrzeć na działkę.
Pozdrawiam cieplutko.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
MARTO!
Wykombinowałam sobie ,że przyniosę jakieś kartony na balkon i wstawię tam siewki,na noc zamknę karton, a na dzień otworzę.
Dziś posiałam dopiero gazanie.Miałam stare nasiona i nie wzeszły, a ja muszę mieć gazanie na balkonie .W torebce było dosłownie parę nasion.Zbierałam też swoje nasiona,ale nie znalazłam.
Dziś pikowałam pomidory,ale tylko dwie odmiany:wiagra i czarny carbon.Rozpikowałam też pomidorek cytrynek.
Zdrowych Świąt Wielkanocnych.




Witaj LUCYNKO!
No na prawdę jestem jakaś zachłanna,ciągle mi mało.
Jutro też muszę iść po kiełbaskę do żurku.
Na działce niestety nie byłam,ale chyba,że śnieg spadnie pojadę choćby góry i mury stały na drodze.
Zdrowych Świąt Wielkanocnych.





Wykombinowałam sobie ,że przyniosę jakieś kartony na balkon i wstawię tam siewki,na noc zamknę karton, a na dzień otworzę.
Dziś posiałam dopiero gazanie.Miałam stare nasiona i nie wzeszły, a ja muszę mieć gazanie na balkonie .W torebce było dosłownie parę nasion.Zbierałam też swoje nasiona,ale nie znalazłam.
Dziś pikowałam pomidory,ale tylko dwie odmiany:wiagra i czarny carbon.Rozpikowałam też pomidorek cytrynek.
Zdrowych Świąt Wielkanocnych.




Witaj LUCYNKO!
No na prawdę jestem jakaś zachłanna,ciągle mi mało.
Jutro też muszę iść po kiełbaskę do żurku.
Na działce niestety nie byłam,ale chyba,że śnieg spadnie pojadę choćby góry i mury stały na drodze.
Zdrowych Świąt Wielkanocnych.





- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2549
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj Danusiu pięknie kwitną Ci kwiatuszki ja zamówiłam czekałam i nic mi nie przyszło dopiero wczoraj zadzwoniłam i okazało sie że minęli moje zamówienie ale przyjdzie po świętach tyle dobrze będzie co sadzić. Pozdrawiam życzę wesołych świąt 
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2843
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, prześliczne ozdoby zrobiłaś
Jestem pod wrażeniem
Wesołych Świąt Kochana
Jestem pod wrażeniem
Wesołych Świąt Kochana
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu witaj poświątecznie. Piękne dekoracje wykonałaś. Śliczne kępki przebiśniegów. Musze sprawdzić jak ta pomidorowa viagra wygląda, nie znam tej odmiany, już wiem to ciemny pomidorek, a ja takie bardzo lubię.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Witaj ALU!!
Zamówione kwiatki otrzymałam i teraz stoją na balkonie.Razem z kwiatkami dostałam instrukcję na A4,czerwonymi literami pt. nie trzymaj kwiatków w domu do chwili wysadzenia ponieważ się rozhartują.Trzymam się tej instrukcji.
Najgorsze,że kupiłam jeszcze dziwną lilię którą przez zimę trzeba przechowywać w domu lub piwnicy,paciorecznik ,lilię orientalną "Lavon", Eryngium Planum czyli mikołajek w złym stanie,oraz Nerina Bowdenii.Nie wiem co mnie napadło na takie cebulki do przechowania.
HALINKO!
Miałam nic nie robić,ale ten quilling mnie zainteresował i musiałam spróbować.
Dla Ciebie też Wesołych Świąt po Świętach.
DOROTKO Witaj !
Raz widziałam moją działkę i na tym się skończyło,więcej nie byłam,ciągle zimno i wietrznie.Skoro wiosna taka opóżniona to mam nadzieję lato będzie do grudnia.
Dziś co prawda lekki wiatr,ale zdążył spaść deszcz i grad.
Pomidory w domu rosną na potęgę,nie mam jak i w co pikować.Kwiatki wysiane w domu też się wyciągają,masakra jakaś.
Zamówione kwiatki otrzymałam i teraz stoją na balkonie.Razem z kwiatkami dostałam instrukcję na A4,czerwonymi literami pt. nie trzymaj kwiatków w domu do chwili wysadzenia ponieważ się rozhartują.Trzymam się tej instrukcji.
Najgorsze,że kupiłam jeszcze dziwną lilię którą przez zimę trzeba przechowywać w domu lub piwnicy,paciorecznik ,lilię orientalną "Lavon", Eryngium Planum czyli mikołajek w złym stanie,oraz Nerina Bowdenii.Nie wiem co mnie napadło na takie cebulki do przechowania.
HALINKO!
Miałam nic nie robić,ale ten quilling mnie zainteresował i musiałam spróbować.
Dla Ciebie też Wesołych Świąt po Świętach.
DOROTKO Witaj !
Raz widziałam moją działkę i na tym się skończyło,więcej nie byłam,ciągle zimno i wietrznie.Skoro wiosna taka opóżniona to mam nadzieję lato będzie do grudnia.
Dziś co prawda lekki wiatr,ale zdążył spaść deszcz i grad.
Pomidory w domu rosną na potęgę,nie mam jak i w co pikować.Kwiatki wysiane w domu też się wyciągają,masakra jakaś.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka ROD Moja radość na emeryturze cz.2 - Warmia i Mazury.
Danusiu, do mnie przesyłki roślinne jeszcze wcześniej przyjechały. Nie miałam wyboru i większość wsadziłam do doniczek. Na szczęście mogłam kupić ziemię i było w co je sadzić. Wszystkie też wywieźliśmy na działkę i czekają w tunelu.
Gdybyś miała problem z ziemią, to wiedz, że duże markety zorganizowały sprzedaż zewnętrzną, gdzie handlują roślinami i akcesoriami ogrodniczymi.
Ja też siedzę w domu i aż mnie skręca, bo jak długo można?!
Podobno weekend ma być przyjazny, więc czekam nań z ogromną niecierpliwością.
Pozdrawiam cieplutko
i życzę Ci poprawy pogody
oraz rozwiązania problemu z pomidorkami. 
Gdybyś miała problem z ziemią, to wiedz, że duże markety zorganizowały sprzedaż zewnętrzną, gdzie handlują roślinami i akcesoriami ogrodniczymi.
Ja też siedzę w domu i aż mnie skręca, bo jak długo można?!
Podobno weekend ma być przyjazny, więc czekam nań z ogromną niecierpliwością.
Pozdrawiam cieplutko



