Yacon- Smallanthus sonchifolus
- Robert40
- 100p
- Posty: 123
- Od: 24 kwie 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Zważyłem wykopane bulwy.
1 roślina "New Zealand" dała 4,2 kg
2 rośliny "white" łącznie 7,1 kg
W ogrodzie zostały 4 rośliny yacona. Dam im chyba jeszcze trochę czasu nim wykopie. Prognozy pogody trochę złagodniały, być może nie będzie przymrozku w weekend, a potem noce lekko na plusie. Bulwy nie są uszkadzane przez nieduże przymrozki, więc najwyżej wykopki będą po "zwarzeniu" pędów. Na spróbowanie starczy tego co już wykopałem, a reszta im później kopana tym potem dłużej będzie można przechować.
1 roślina "New Zealand" dała 4,2 kg
2 rośliny "white" łącznie 7,1 kg
W ogrodzie zostały 4 rośliny yacona. Dam im chyba jeszcze trochę czasu nim wykopie. Prognozy pogody trochę złagodniały, być może nie będzie przymrozku w weekend, a potem noce lekko na plusie. Bulwy nie są uszkadzane przez nieduże przymrozki, więc najwyżej wykopki będą po "zwarzeniu" pędów. Na spróbowanie starczy tego co już wykopałem, a reszta im później kopana tym potem dłużej będzie można przechować.
Pozdrawiam Robert
- Robert40
- 100p
- Posty: 123
- Od: 24 kwie 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Wykopałem dziś resztę yaconów. Nocna przymrozki całkowicie zniszczyły liście na roślinach a zapowiadają w najbliższych dniach jakieś mrozy po kilka stopni , nie będę więc ryzykował że bulwy przemarzną.
Ogólny plon jest taki:
Odmiana "white" 2 rośliny łącznie 7,1 kg
Odmiana New Zealand" 3 rośliny łącznie 16,4 kg
Odmiana :Thailand" 2 rośliny łącznie 11,2 kg
Ogólnie więc prawie 35 kg z 7 roślin. Na spróbowanie wystarczy
Ogólny plon jest taki:
Odmiana "white" 2 rośliny łącznie 7,1 kg
Odmiana New Zealand" 3 rośliny łącznie 16,4 kg
Odmiana :Thailand" 2 rośliny łącznie 11,2 kg
Ogólnie więc prawie 35 kg z 7 roślin. Na spróbowanie wystarczy

Pozdrawiam Robert
- Robert40
- 100p
- Posty: 123
- Od: 24 kwie 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
3/4 zbioru bulw już skonsumowane więc trochę o wrażeniach z konsumpcji. Ogólnie- smak i konsystencja bardzo ciekawe, rodzince smakuje
Odmiana Thailand była słodka od razu po wykopaniu z ziemi, pozostałe dwie stały się takie dopiero po kilku tygodniach przechowywania, początkowo były zupełnie bez smaku. Thailand dla mnie zdecydowanie na pierwszym miejscu- bulwy super soczyste i najbardziej chrupiące- zniknęły z piwnicy najszybciej. Jako następna moim zdaniem odmiana White, na ostatnim miejscu New Zealand- trochę bardziej twarda i mniej wyrazista w smaku.
W pierwszym sezonie uprawy Yacon zdał egzamin- wiosną na pewno zagości w ogrodzie tyle że w większej ilości egzemplarzy, co najmniej kilkunastu sztuk.

W pierwszym sezonie uprawy Yacon zdał egzamin- wiosną na pewno zagości w ogrodzie tyle że w większej ilości egzemplarzy, co najmniej kilkunastu sztuk.
Pozdrawiam Robert
- Robert40
- 100p
- Posty: 123
- Od: 24 kwie 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Wszystkie Yacony już zjedzone, resztki bulw na próbę przerobione na przetwory. Zrobiłem yaconową krajankę- część dietetycznie dosładzane stewią, część tradycyjnie z cukrem. Smak i konsystencja, dla mnie super. Mam więc już sposób na zagospodarowanie ewentualnego nadmiaru tegorocznych zbiorów. W tym sezonie planuje zasadzić ze 40-50 krzaczków, bo rodzina i znajomi są zachwyceni Yaconem.


Pozdrawiam Robert
-
- 200p
- Posty: 411
- Od: 12 kwie 2009, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Jak jedliście? Surowe, gotowane, pieczone?
- Robert40
- 100p
- Posty: 123
- Od: 24 kwie 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Prawie wszystkie poszły na surowo, po obraniu skórki, jako przekąska. Niewielka część jest zapasteryzowana w słoikach, w słodkiej zalewie- część dosładzane cukrem, część słodzikiem ze stewii. I na surowo i ze słoików bardzo ciekawe i smaczne warzywo- zdaniem moim i wszystkich którzy u mnie Yacona próbowali.
Dziś już posadziłem 40 sztuk bulwek do doniczek 9x9 cm. Na ten sezon powinno wystarczyć

Dziś już posadziłem 40 sztuk bulwek do doniczek 9x9 cm. Na ten sezon powinno wystarczyć


Pozdrawiam Robert
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Witam
W jakich warunkach trzeba trzymać sadzonki po wsadzeniu bulwek by ruszył ich wzrost?
Starczy temp 20 C ?
W jakich warunkach trzeba trzymać sadzonki po wsadzeniu bulwek by ruszył ich wzrost?
Starczy temp 20 C ?
- Robert40
- 100p
- Posty: 123
- Od: 24 kwie 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
U mnie mają ok. 22 stopni w pomieszczeniu gdzie kiełkują, ale i w 20 stopniach bez problemu wyjdą na wierzch.
Pozdrawiam Robert
-
- 50p
- Posty: 81
- Od: 28 wrz 2019, o 21:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Robercie, czy bulwki rozmnożeniowe yaconów miałeś z poprzedniej uprawy czy kupowałeś w tym roku? Szukałam w necie odmiany Thailand i białej ale znalazłem tylko New Zealand.
- Robert40
- 100p
- Posty: 123
- Od: 24 kwie 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Bulwki mam przezimowane z uprawy z poprzedniego sezonu. Jeszcze trochę mi zostało, w odpowiednim dziale zamieściłem wątek sprzedażowy 

Pozdrawiam Robert
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 8 maja 2016, o 12:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
- Kontakt:
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Ja startuję z yaconem później, po prostu nie mam co z nim zrobić w kwietniu, jak się za bardzo rozrośnie, a same sadzonki też rozbuchane łatwo się łamią.
Jeżeli nie mają odpowiednio dużo światła i wybiegną, to trzeba je potem obstawić patykami, aby ich wiatr nie połamał w gruncie.
Próbowałem też takie podkiełkowane fragmenty zasadzić bezpośrednio w gruncie pod koniec kwietnia. Tak się też dawało, owoce/bulwy mniejsze, ale kłopot też mniejszy z sadzeniem.
Niestety ostatnio gleba ogrzewa się później aniżeli to było dla nas standardem. Modele niemieckie przewidywały, że przy tym ociepleniu globalnym na naszych terenach będą występowały duże różnice dobowe temperatur i niestety to się sprawdza. W rezultacie gleba uzyskuje temperaturę 15 stopni dużo później. Widać to np. po żółtlicy drobnokwiatowej - kiedyś startowała po 20 maja, a teraz miesiąc później, jak nie dłużej... No i wygląda na to, że z wieloma wrażliwymi na chłód roślinami, warto wziąć pod uwagę sadzonki. Np. fasola tyczna Jaś u mnie częściowo nie dojrzewa, nasiona zbierają się długo do startu z powodu chłodów, a takie sadzonki podhartowane mają potem trzy tygodnie przewagi w dobrym okresie. To bardzo dużo.
Jeżeli nie mają odpowiednio dużo światła i wybiegną, to trzeba je potem obstawić patykami, aby ich wiatr nie połamał w gruncie.
Próbowałem też takie podkiełkowane fragmenty zasadzić bezpośrednio w gruncie pod koniec kwietnia. Tak się też dawało, owoce/bulwy mniejsze, ale kłopot też mniejszy z sadzeniem.
Niestety ostatnio gleba ogrzewa się później aniżeli to było dla nas standardem. Modele niemieckie przewidywały, że przy tym ociepleniu globalnym na naszych terenach będą występowały duże różnice dobowe temperatur i niestety to się sprawdza. W rezultacie gleba uzyskuje temperaturę 15 stopni dużo później. Widać to np. po żółtlicy drobnokwiatowej - kiedyś startowała po 20 maja, a teraz miesiąc później, jak nie dłużej... No i wygląda na to, że z wieloma wrażliwymi na chłód roślinami, warto wziąć pod uwagę sadzonki. Np. fasola tyczna Jaś u mnie częściowo nie dojrzewa, nasiona zbierają się długo do startu z powodu chłodów, a takie sadzonki podhartowane mają potem trzy tygodnie przewagi w dobrym okresie. To bardzo dużo.
- Robert40
- 100p
- Posty: 123
- Od: 24 kwie 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Ja na razie doświetlam sztucznie, a jak się rozrosną przesadzę do 3 litrowych doniczek i pójdą do tunelu gdzie będzie też i reszta wszelakich rozsad po pikowaniu. Tunel mam ocieplony dodatkowo warstwą folii, tej takiej z grubymi bąblami. Wiadomo że prądu trochę pójdzie ale cóż- każde hobby kosztuje
W zeszłym roku miałem w kwietniu ustawioną na termostacie temperaturę +6 stopni w nocy i Yacony ładnie rosły, wysadzałem do gruntu dopiero na początku czerwca, bo maj zimny był.
Yacona bezpośrednio do gruntu też będę sadził- ale to tak tylko dla porównania jaka będzie różnica w plonach pomiędzy nim a tymi sadzonkowanymi.

Yacona bezpośrednio do gruntu też będę sadził- ale to tak tylko dla porównania jaka będzie różnica w plonach pomiędzy nim a tymi sadzonkowanymi.
Pozdrawiam Robert
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 1 kwie 2021, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Tunel nieogrzewany nie zrobi takiej roboty, bo jednak temperatura jest niższa. Ja w ubiegłym roku zainwestowalem w tunele foliowe z podwójną folią- znacznie lepsza kpntrola nad temperaturą, lepszy mikroklimat, dla roślin znaczna poprawa warunków. Tunele wykonuje firma Dalsza treść -reklama usunięta/Karo
-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 17 mar 2014, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina
Re: Yacon- Smallanthus sonchifolus
Ja też zaczynam przygodę z tą roślinką. Kupiłem odmianę Late Red. Już kiełkuje.


Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
Pozdrawiam Jan