To wielka radość, prawda? Pochwal się co dostałaś ze szkółki; faktycznie wyjątkowo wcześnie. Jaka to szkółka, pytam bo nigdy na taką wczesną dostawę nie trafiłam.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2908
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Wspaniałe masz siewki a ten fiołek przeuroczy! Ależ masz zielonne paluszki,u ciebie wszystko rośnie żurnalowo 
To wielka radość, prawda? Pochwal się co dostałaś ze szkółki; faktycznie wyjątkowo wcześnie. Jaka to szkółka, pytam bo nigdy na taką wczesną dostawę nie trafiłam.
To wielka radość, prawda? Pochwal się co dostałaś ze szkółki; faktycznie wyjątkowo wcześnie. Jaka to szkółka, pytam bo nigdy na taką wczesną dostawę nie trafiłam.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Lucynko taki fachowiec remontowy by mi się przydał, ale to dopiero pod koniec roku
możesz tę panią wysłać w moje strony.
Też myślę, że prognozy długoterminowe się nie sprawdzą i w przyszłym tygodniu będzie cieplej.
Lucynko ja mam jednego pierwiosnka od Ciebie nie pamiętam nazwy, ale jest bardzo ładny, a może japońca mi przysłałaś
Życzę Ci ciszy
Też myślę, że prognozy długoterminowe się nie sprawdzą i w przyszłym tygodniu będzie cieplej.
Lucynko ja mam jednego pierwiosnka od Ciebie nie pamiętam nazwy, ale jest bardzo ładny, a może japońca mi przysłałaś
Życzę Ci ciszy
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Piątek okazał się dniem przychylnym stojącym na parapetach siewkom. Wprawdzie były chmury, ale na zmianę ze słońcem, przy czym słonecznych odsłon było znacznie więcej.
Ponieważ część sadzonek, które wczoraj przyjechały, koniecznie musiała znaleźć się w ziemi, zmuszona byłam pójść po ziemię dla nich. W domu miałam tylko ziemię specjalną do siewu i pikowania.
A skoro już znalazłam się na stoisku ogrodniczym, to nie mogłam sobie odmówić przeglądu roślin, które tam czekały na chętnych, no i kupiłam bielutkiego pełnokwiatowego pierwiosnka. A po powrocie do domu i dokładnym przyjrzeniu się roślinie zaczęłam mocno żałować, że kupiłam tylko jednego.
Prawda, że śliczny?Alu - pomidorki muszą dostać dużo światła,
Niech Ci pięknie rosną.
Ja dopiero w poniedziałek będę je siała.
Halinko - okazało się, że podczas wymiany rur w bloku u sąsiadki załatali połączenie kawałkiem starej metalowej rury, która pękła i musieli rozkuwać ścianę, by naprawić spartaczoną robotę. A skoro już trzeba było kawał ściany rozwalić, to sąsiadka postanowiła wymienić wszystkie płytki na ścianie i na podłodze, stąd ten denerwujący hałas. Na szczęście teraz już z przerwami.
Kochana, lepiej przejrzyj dokładnie przysłane roślinki, bo bardzo możliwe, że podobnie jak u mnie większość wymaga umieszczenia w ziemi. Najprawdopodobniej sadzonki przebywały w szklarni.
Pozdrawiam wzajemnie i również zdrówka życzę.
Marysiu - moja biała jeszcze siedzi spokojnie w doniczce, ale oznak chęci do życia nie widzę.
Niesamowicie marcowy jest tegoroczny marzec i zapewne taki będzie aż do końca. A jaki będzie kwiecień? Może też przysłowiowy.
Bardzo dziękuję za dobre życzenia, a ponieważ zdrówka nigdy za dużo, to i Wam go życzę z całego serca.
Iguniu - ślicznie dziękuję za ciepłe słowa pod adresem moich roślinek,
Szczerze mówiąc, to ja już dostawałam z tej szkółki przesyłki w marcu, ale to były marce po zimach-nie-zimach, czyli ciepłe. A jest to szkółka solidna, z której najchętniej kupuję także nasiona i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Aż do tego roku. W sumie wszystkie sadzonki i cebule są naprawdę dorodne, problem leży jedynie w tym, że aktualnie zbyt wcześnie zostały przysłane.
A jest to "Świat Kwiatów".
Przyjechały: Bożykwiat biały i różowy, Ciemiernik korsykański, Irys syberyjski pełny 'Imperial Opal', Jeżówka czerwona 'Red Mangus', Nerine 'Alba' i 'Undulata', Orlik pełny biały, czarny i czerwony, Tygrysówka biała, Sasanka różowa i Storczyk naziemny 'Bletilla pasiasta'.
Dorotko - gdybyś trochę bliżej mieszkała.... Dziewczyna przed kilkoma laty wyjechała do Anglii w poszukiwaniu pracy, pracowała z budowlańcami - remontowcami, wyuczyła się fachu i teraz fantastycznie z niego korzysta.
Jeżeli jest to pierwiosnek piętrowo kwitnący czerwonym kolorem, to na pewno japoński.
Tak gęsto mi ten pierwiosnek powschodził, że będę mogła wielu chętnych nim obdarować.
Śpijcie spokojnie, a w weekend niech Wam słoneczko zaświeci.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Lucynko w tej sytuacji na miejscu sąsiadów postąpiłabym tak samo,i nić innego nie możesz zrobić jak uzbroić się w cierpliwość
Moja dostawa też z tej samej szkółki, pierwszy raz tam zamówiłam nasiona lobelii i nawozy. Teraz skusiły mnie ciemierniki, też dokupiłam Bożykwiat biały i różowy, eucomis Van der Merwey, zawilce i coś tam jeszcze.Rozczarowałam się tym, że ciemierniki i Bożykwiat przyszły jako jakieś ogonki w torebkach. Spodziewałam się sadzonek w doniczkach 
Śliczny jest Twój nowy zakup
, na białego też poluję nie koniecznie pełnego
Po wczorajszym śniegu nic już nie zostało, został tylko stary i zapowiada się dość ładnie i
Tobie też życzę zdrówka i dużo

Śliczny jest Twój nowy zakup
Po wczorajszym śniegu nic już nie zostało, został tylko stary i zapowiada się dość ładnie i
Tobie też życzę zdrówka i dużo
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Lucynko, nie skarżyłam się, ale u nas już trzeci sąsiad zabrał się za remont mieszkania.Przecież i my niedawno remontowaliśmy, więc trudno, musimy to przetrwać, takie jest blokowe życie.
Najważniejsze, że Misia już zdrowa i nikt choremu nie zaburza snu. Może po halnym pogoda zmieni się na lepsze, bo na razie to łby urywa.
Kochana, dzięki własnym gołąbkom macie tego złota pod dostatkiem, nasz hodowca zachorował i dostawy się urwały.
Ostatnie zapasy, pieczołowicie przechowywane, będą służyły tylko pomidorkom. Kurzyniec pod ogórki a sypki nawóz, kupiony wcześniej, będzie rozdysponowany pod krzewy i byliny,/również sadzonki w doniczkach/, gdzie nie można za bardzo kopać.
Brawo, udał Ci się ostatni zakup,biały, pełny pierwiosnek jest mega elegancki, oby jeszcze był mrozoodporny, tego Ci życzę.

Najważniejsze, że Misia już zdrowa i nikt choremu nie zaburza snu. Może po halnym pogoda zmieni się na lepsze, bo na razie to łby urywa.
Kochana, dzięki własnym gołąbkom macie tego złota pod dostatkiem, nasz hodowca zachorował i dostawy się urwały.
Ostatnie zapasy, pieczołowicie przechowywane, będą służyły tylko pomidorkom. Kurzyniec pod ogórki a sypki nawóz, kupiony wcześniej, będzie rozdysponowany pod krzewy i byliny,/również sadzonki w doniczkach/, gdzie nie można za bardzo kopać.
Brawo, udał Ci się ostatni zakup,biały, pełny pierwiosnek jest mega elegancki, oby jeszcze był mrozoodporny, tego Ci życzę.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Po rzuceniu okiem na Twój nowy zakup, byłam pewna, że to biała azalia. Jesteś pewna, że to pierwiosnek
? Śliczny Ci on
Przyglądam się Twoim daliom i widzę, że część ma czerwone nóżki, miały tak od początku? Bo moje jak na razie wszystkie zieloniutkie, czekam może zmienią kolor?
I uprzejmie donoszę, że fioletowa kobea pokazała kolanka
Na razie tylko dwa, ale lepsze to, niż nic.
Razem u siebie buszowałyśmy. Po tym, co napisałaś u mnie wnioskuję, że moje dalijki mogą nie mieć ciemnych liści. Łodyżki też maja zielone, przynajmniej jak na razie.
Pozdrawiam i zdrówka życzę
Przyglądam się Twoim daliom i widzę, że część ma czerwone nóżki, miały tak od początku? Bo moje jak na razie wszystkie zieloniutkie, czekam może zmienią kolor?
I uprzejmie donoszę, że fioletowa kobea pokazała kolanka
Razem u siebie buszowałyśmy. Po tym, co napisałaś u mnie wnioskuję, że moje dalijki mogą nie mieć ciemnych liści. Łodyżki też maja zielone, przynajmniej jak na razie.
Pozdrawiam i zdrówka życzę
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Lucynko, cieszę się , że Misia wyzdrowiał
pomiziaj ją ode mnie
Siewki widzę wspaniale rosną i fajnie, będę nadal u Ciebie podziwiać, sama nie mam żadnej...
Pierwiosnek zakupiłaś cudny
, faktycznie kwiat jakby podobny do azalii. Śniadka widzę pierwszy raz, ładna roślinka, a napisz mi dalie będziesz sadziła do doniczek ? i kiedy do gruntu ? Ja przeważnie sadzałam do gruntu, jakoś dawały radę, ale długo czekałam na zakwitnięcie.
Pozdrawiam cieplutko i miłej niedzieli
Siewki widzę wspaniale rosną i fajnie, będę nadal u Ciebie podziwiać, sama nie mam żadnej...
Pierwiosnek zakupiłaś cudny
Pozdrawiam cieplutko i miłej niedzieli
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Prawdziwy garniec w tym marcu.
Najważniejsze jednak, że siewki nie marudzą i dają z siebie wszystko. Nawet papryczki wreszcie puściły korzonki i jutro zostaną z wacików przeniesione do doniczek. Jedynie biała kobea robi mi na złość i ani myśli wychynąć spod ziemi.
Halinko - na szczęście dzisiaj już remont znacznie przycichł. Naturalnie rozumiem sąsiadkę i nie mam do niej żalu. Mogę jej jedynie współczuć nieplanowanego remontu.
Ja kupiłam u nich ciemiernika korsykańskiego. Przyjechał porządnie rozrośnięty okaz z ogromną ilością korzeni, natomiast bożykwiaty też maleńkie, ale pamiętam wcześniejszy zakup tych kwiatków w ogrodniczym, gdzie też sadzoneczki były maleńkie.
Temu pierwiosnkowi co kilka minut przyglądam się z zadowoleniem i bezustannie żałuję, że wzięłam tylko jedną sztukę.
Dziękuję za dobre życzenia, które w całości odwzajemniam.
Stasiu - my też mieliśmy niejeden remont mieszkania, ale zawsze robiliśmy to wczesnym latem bądź wczesną jesienią, dlatego denerwują mnie ci, którzy hałasują w czasie, gdy nie ma dokąd choć na kilka godzin uciec.
Pogodę zdaje się mamy podobną, a w perspektywie tygodnia widzę nocne przymrozki. Niedobry ten marzec, oj, niedobry.
Gdybyś mieszkała bliżej, starczyłoby gołębiego złotka i dla Ciebie. Rozdajemy nadmiar, niech inne roślinki też nasycą się smacznym jedzonkiem.
Mam nadzieję, że ten pierwiosnek jest mrozoodporny.
Iwonko1 - jeśli chcesz, to wyślę Ci nasionek dalii o ciemnych liściach. Zostało mi jeszcze z tych, z których ja siałam. Mam dużo takich nasion, ale widocznie niektóre dalie już się wyrodziły i wracają do pierwotnej barwy.
Mojej białej kobei jeszcze nie widzę.
Pozdrawiam wzajemnie i również życzę zdrówka.
Zrobiłam kilka fotek moim daliowym siewkom. Tym o ciemnych liściach.



Asiu iwwa - pomiziam, pomiziam, gdy tylko wstanie, bo dzisiaj wyjątkowo dużo śpi.
Dziękuję za ciepłe słowa pod adresem moich roślinek.
Dalie będę pikowała do doniczek, by później wysadzić je do gruntu. Później - znaczy po 15 maja. Dlatego sieję w domu wcześnie, by wcześniej zakwitły, bo wówczas długo cieszą swoim kolorowym kwieciem.
Pozdrawiam wzajemnie i również życzę dobrej niedzieli.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12184
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Lucynko masz rację, że w ubiegłym roku już na początku marca kwitły wszystkie drobnocebulowe.
Pewnie dopiero w kwietniu zobaczymy kwiaty na nich, bo w tym roku zimno wyjątkowo.
Już popodziwiałam siewki, ale Cherry Brandy to chyba za czarowałaś.
Pięknie Ci wzeszła.
Biały pierwiosnek wyjątkowo piękny,
nigdy takiego nie widziałam, myślałam, że to azalia.
Firmy się śpieszą z wysyłkami, a my musimy się martwić, bo aura nie pozwala na sadzenie do gruntu.
Remonty wymusiła pandemia, nie ma co robić w bloku.
Szkoda, że zimno i nie możesz uciec na działkę.
Świetnie, że Misia zdrowa, jedno zmartwienie mniej.
Ściskam mocno.
Już popodziwiałam siewki, ale Cherry Brandy to chyba za czarowałaś.
Biały pierwiosnek wyjątkowo piękny,
Firmy się śpieszą z wysyłkami, a my musimy się martwić, bo aura nie pozwala na sadzenie do gruntu.
Remonty wymusiła pandemia, nie ma co robić w bloku.
Świetnie, że Misia zdrowa, jedno zmartwienie mniej.
Ściskam mocno.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Wietrzna, ale też w większości słoneczna niedziela sprzyja parapetowym siewkom i sadzonkom. Tylko smutno, bo ze spaceru nici. Nie lubię wychodzić w taką pogodę, gdy nie wiadomo, czy wiatr głowy z karku nie zdmuchnie.
Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej, dlatego mimo święta wysiałam pomidorki, licząc na to, że jutrzejsza pogoda pozwoli choć na trochę opuścić domowe pielesze i pooddychać nieco świeższym powietrzem.
Soniu - strasznie męcząca zima w tym roku, nawet marca nie oszczędziła.
'Cherry Brandy' siałam tak jak wszystko inne. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że tak gęsto powschodzi.
Cieszę się, że nie zakupiłam większej ilości sadzonek, bo miałabym kłopot z ich przetrzymaniem na balkonie. A i doniczek aż tak wiele nie posiadam. Zastanawiam się nad ich wywiezieniem do tunelu działkowego. Wszystkie rośliny są wieloletnie, więc powinny spokojnie sobie w tunelu pomieszkać.
Co do remontów, to z drżeniem serca czekam, kto następny zacznie hałasować.
Z Misią już spokój, dziękuję i mocno całuję.

Większość moich siewek już domaga się pikowania, ale muszą poczekać do 19. marca.
Szałwia błyszcząca.
Lobelia zwisająca różowa.
Kłosowiec anyżowy.
Niecierpek Waleriana.Kobea fioletowa wypuściła liście właściwe. Białej nie ma i już nie będzie.

Heliotropom należałoby ściąć wierzchołki wzrostu, jednak i one muszą poczekać.

Bardzo ładnie rosną pelargonie.


Oby słoneczko dopisało, a wszystkie sieweczki dopieszczone jego jasnymi promieniami będą rosły i mężniały.
Dobrego, słonecznego, zdrowego tygodnia, Kochani.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Lucynko niedziela była brzydsza od soboty, wychodziły momentami takie czarne chmury, że oczekiwałam burzy śnieżnej...ale nic chmura nie przyniosła
Pod wieczór zrobiło się bardzo zimno. No to musiałam czymś zająć łapki, a nie ma nic lepszego jak ubrudzić ręce w ziemi i popikowałam kilka maluszków. Papryczki lepiej mi kiełkują w ziemi niż na ręczniku.
Dalie świetnie się zapowiadają, ja mam nasiona tylko tych o zielonych łodyżkach, ale znalazłam parę starych nasion i może uchowały się jakieś pajączki
Miłego niedzielnego wieczoru i cieplejszego czekającego Cię tygodnia

Pod wieczór zrobiło się bardzo zimno. No to musiałam czymś zająć łapki, a nie ma nic lepszego jak ubrudzić ręce w ziemi i popikowałam kilka maluszków. Papryczki lepiej mi kiełkują w ziemi niż na ręczniku.Dalie świetnie się zapowiadają, ja mam nasiona tylko tych o zielonych łodyżkach, ale znalazłam parę starych nasion i może uchowały się jakieś pajączki
Miłego niedzielnego wieczoru i cieplejszego czekającego Cię tygodnia
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Witaj Lucynko 
Sieweczki masz cudowne i dorodne, trzeba przyznać, że jesteś mistrzynią
Ja też kupiłam ciemiernika korsykańskiego i Bollene.Dzisiaj sprawdziłam i wyczułam w torebkach malutkie kłącza.
Chociaż w zeszłym sezonie kupiłam trzy w doniczkach i dwa przepadły
Cieszę się, że ucichło już za ścianą i masz więcej spokoju
Pozdrawiam serdecznie i dużo słonka

Sieweczki masz cudowne i dorodne, trzeba przyznać, że jesteś mistrzynią
Ja też kupiłam ciemiernika korsykańskiego i Bollene.Dzisiaj sprawdziłam i wyczułam w torebkach malutkie kłącza.
Cieszę się, że ucichło już za ścianą i masz więcej spokoju
Pozdrawiam serdecznie i dużo słonka

Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Lucynko pelargonie ogromne, a jeszcze niedawno pokazywałaś kiełkujące maleństwa.
Mój kłosowiec dopiero kiełkuje, a twój taki ogromny, a jaki siałaś kolorek. Chce w tym roku posadzić ich większą grupę, specjalnie dla pszczółek bo one go uwielbiają.
Lucynko chce Cię zapytać o nawóz gołębi, od kilku lat dostawałam worki z tym dobrobytem, szkoda że źródło już się wyczerpało. W zeszłym roku jesienią dostaliśmy kilka worków, schowane zostały pod daszek. Tydzień temu jeden otworzyłam i szok, na wierzchu mam drutowce
musiałam je wybierać, ale obawiam się, że mogłam mieć też larwy, których nie wypatrzyłam. Nawóz ten dodaję do kompostu, jak kompost przesiewamy do tej pory nigdy nie zauważyliśmy drutowców. Czy coś takiego Wam się zdarzyło.
Miłego tygodnia
Mój kłosowiec dopiero kiełkuje, a twój taki ogromny, a jaki siałaś kolorek. Chce w tym roku posadzić ich większą grupę, specjalnie dla pszczółek bo one go uwielbiają.
Lucynko chce Cię zapytać o nawóz gołębi, od kilku lat dostawałam worki z tym dobrobytem, szkoda że źródło już się wyczerpało. W zeszłym roku jesienią dostaliśmy kilka worków, schowane zostały pod daszek. Tydzień temu jeden otworzyłam i szok, na wierzchu mam drutowce
Miłego tygodnia
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11704
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Siewki przygotowane do pikowania w ilości imponującej
Za tydzień spodziewajmy się nadejścia wiosny..usłyszałam dzisiaj w prognozie
Oby się spełniła! U mnie pogoda całkiem znośna i nawet wiatr był umiarkowany i można korzystać ze spacerów w plenerze.Działkę na kilka dni odpuszczam / chyba/ bo tam nuda..
Miłego tygodnia Lucynko!
Miłego tygodnia Lucynko!

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13
Witaj Lucynko nie wiem czy to u mnie awaria czy wszędzie ale nie widzę zdjęć i wstawić nie można.
Miłego dnia.
Miłego dnia.

