

7-10 dni trzeba przyjąć, bo mniej więcej tyle się traci na odchorowanie sadzonek po szczepieniu. Warto jeszcze pamiętać o zabezpieczeniu i ponownym siewie kilka dni później. W razie gdyby szczepienia nam nie wyszły mamy materiał albo na powtórkę, albo na sadzenie awaryjnie nieszczepionych.anulab pisze:A teraz pytanie , ile dni zaczynać wcześniej wysiewy gdy mają być szczepione ?
Tak myślę , że ze 2 tygodnie ?
Zdecydowanie bym wysiał kilka nasion na testy jeśli nigdy ze szczepieniem nie miałaś kontaktu. Masz odpowiednie klipsy do tego ?anulab pisze:wokan , dzięki . Porażkę też uwzględniam .
Tak myślę czy już nie zacząć w ramach ćwiczeń by póżniej mieć pewniejszą rękę .
Teraz by było bez presji czasu , tylko co z taką rośliną zrobić ? Jeśli się uda , żal
wyrzucić .