A wawrzynki już kwitną ?
Różana hacjenda Anego
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Różana hacjenda Anego
O, chyba pierwsze przebiśniegi na forum
Zima odeszła i już niech nie wraca, każdy ma jej dość.
A wawrzynki już kwitną ?
A wawrzynki już kwitną ?
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2738
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Różana hacjenda Anego
Super kaktusiki! Uwielbiam je na fotkach makro!
Tak, potwierdzam, można zacząć pierwsze prace w ogrodzie. Pomimo że mam masę pracy w piwnicy i w domu przy daliach to wyskoczyłem na chwilę, by usunąć trochę chwastów
Tak, potwierdzam, można zacząć pierwsze prace w ogrodzie. Pomimo że mam masę pracy w piwnicy i w domu przy daliach to wyskoczyłem na chwilę, by usunąć trochę chwastów
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4653
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
A widzisz Karo? Czas pokazał, że miałem rację z wiosną
Ja już buszuję w ogrodzie, bo roślinki wyałażą.

Jadziu, u nas też piwonie wystawiły czerwone kiełki.
A wiosnę mamy też w domu - nie mogłem powstrzymać się w sklepie

Sebastianie, wawrzynek jeszcze nie kwitnie, ale przebiśniegi już wyjrzały na słoneczko (dzisiaj nie zrobiłem im zdjęcia).

Florianie, ja też już działam na ogrodzie - wczoraj jedno wiadro z czyszczenia krokusowych rabat, wyniosłem na kompostownik, a dzisiaj zebrałem z ogrodu dwa wiadra, oraz gdy już prawie szykowałem się do domu, to jeszcze obciąłem patyki malin i wygrabiłem cały szpaler
No i najważniejsze - dobrze pamiętałem, że gdzieś miałem jeszcze jedną sadzonkę wierzby. Ta jest już twoja.

a tak wygląda jej siostra, która poszła do gruntu.


Dzisiaj był piękny dzień. Od 10tej do 16tej na ogrodzie - zjadłem tam obiad i 2 razy piłem kawę na ławeczce pod czereśnią, na słoneczku
Skończyłem obcinać krzewy winogrona i zacząłem pierwsze zgrubne obcinanie pnących róż, no i jak wspomniałem - grabiłem i pieliłem
Wczoraj brzoskwinie pomalowałem na niebiesko
miedzianem.
No wiosna normalnie
Aha! Motyla widziałem - jeszcze spał, ale chyba niedługo wyfrunie. Ale muchy i komary już fruwają.

A najbardziej podobała mi się pięknie łuszcząca się kora derenia. Pączki jego lada dzień się otworzą i będzie przepięknie żółto w ogrodzie.


Pozdrawiam wiosennie, wszystkich zaglądających na hacjendę
Ja już buszuję w ogrodzie, bo roślinki wyałażą.

Jadziu, u nas też piwonie wystawiły czerwone kiełki.
A wiosnę mamy też w domu - nie mogłem powstrzymać się w sklepie

Sebastianie, wawrzynek jeszcze nie kwitnie, ale przebiśniegi już wyjrzały na słoneczko (dzisiaj nie zrobiłem im zdjęcia).

Florianie, ja też już działam na ogrodzie - wczoraj jedno wiadro z czyszczenia krokusowych rabat, wyniosłem na kompostownik, a dzisiaj zebrałem z ogrodu dwa wiadra, oraz gdy już prawie szykowałem się do domu, to jeszcze obciąłem patyki malin i wygrabiłem cały szpaler
No i najważniejsze - dobrze pamiętałem, że gdzieś miałem jeszcze jedną sadzonkę wierzby. Ta jest już twoja.

a tak wygląda jej siostra, która poszła do gruntu.


Dzisiaj był piękny dzień. Od 10tej do 16tej na ogrodzie - zjadłem tam obiad i 2 razy piłem kawę na ławeczce pod czereśnią, na słoneczku
Skończyłem obcinać krzewy winogrona i zacząłem pierwsze zgrubne obcinanie pnących róż, no i jak wspomniałem - grabiłem i pieliłem
Wczoraj brzoskwinie pomalowałem na niebiesko
No wiosna normalnie
Aha! Motyla widziałem - jeszcze spał, ale chyba niedługo wyfrunie. Ale muchy i komary już fruwają.

A najbardziej podobała mi się pięknie łuszcząca się kora derenia. Pączki jego lada dzień się otworzą i będzie przepięknie żółto w ogrodzie.


Pozdrawiam wiosennie, wszystkich zaglądających na hacjendę
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Różana hacjenda Anego
Widzę, że jeszcze masz śnieg na ogrodzie a Ty już zacząłeś prace polowe i jeszcze ten motylek, skąd Ty go wytrzasnąłeś.
Kora derenia zjawiskowo wygląda, różowe kotki wierzbowe, potwierdzają Twoja prognozę ... wiosna tuż, tuż.

Kora derenia zjawiskowo wygląda, różowe kotki wierzbowe, potwierdzają Twoja prognozę ... wiosna tuż, tuż.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różana hacjenda Anego
Dzisiaj fruwał u mnie Cytrynek niestety nie zagrzał miejsca ani na moment wiec fotki niet
Moje ciemierniki jeszcze nie kwitną ale pąki są to ważne i bardzo cieszą.Andrzeju miłej pracy w ogrodzie
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4653
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Kolejny dzień od 10tej do 16tej w ogrodzie
Poszalałem!
A miałem tylko sprzątać na pięterku, bo zapowiadali deszcze i co chwilę w radiu słyszałem - będzie padało.
A tu nic - pełne słońce i 18* (wczoraj było 19,5*)
Wyczyściłem całą rabatę bylinową (zajmuje połowę długości ogrodzenia przy alejce - ma kształt trójkąta, przy bramce ma 1m szer. a na drugim końcu 3m) zostało mi tam tylko przyciąć dwie budleje i dwie hortensje bukietowe.
Wyczyściłem też jedną różankę, bo tam rosną też m.in. pierwiosnki, tulipany, lilie i hiacynty i bardzo pchają się do słońca.
Zlikwidowałem też gruz powstały z wycięcia stropu pod schody. Posłużył jako drenaż w kąciku gdzie często stała woda po deszczach.
Kontynuowałem przegląd i podcinanie róż - niestety z powodu długiego okresu wegetacji (nie chciały spać w zimie) sporo, a nawet dużo pędów jest całkowicie czarnych
Stasiu, jeszcze resztki śniegu leżą w zacienionych miejscach, ale to zdjęcie o które pytasz było robione 4 dni temu 22.02
Pracuję, bo nie mogę się powstrzymać


Jadziu, ciemiernikowi powycinałem uschnięte liście i okazało się, że ma mnóstwo pąków - ale będzie pięknie już niedługo.
Powiem ci, że trafnie przepowiedziałaś, że cyklamen, którego zostawiłem w gruncie, jest ogrodowy
Wygląda bardzo ładnie - wcale nie przemarzł.

Pozdrowienia dla wszystkich gości

Poszalałem!
A miałem tylko sprzątać na pięterku, bo zapowiadali deszcze i co chwilę w radiu słyszałem - będzie padało.
A tu nic - pełne słońce i 18* (wczoraj było 19,5*)
Wyczyściłem całą rabatę bylinową (zajmuje połowę długości ogrodzenia przy alejce - ma kształt trójkąta, przy bramce ma 1m szer. a na drugim końcu 3m) zostało mi tam tylko przyciąć dwie budleje i dwie hortensje bukietowe.
Wyczyściłem też jedną różankę, bo tam rosną też m.in. pierwiosnki, tulipany, lilie i hiacynty i bardzo pchają się do słońca.
Zlikwidowałem też gruz powstały z wycięcia stropu pod schody. Posłużył jako drenaż w kąciku gdzie często stała woda po deszczach.
Kontynuowałem przegląd i podcinanie róż - niestety z powodu długiego okresu wegetacji (nie chciały spać w zimie) sporo, a nawet dużo pędów jest całkowicie czarnych
Stasiu, jeszcze resztki śniegu leżą w zacienionych miejscach, ale to zdjęcie o które pytasz było robione 4 dni temu 22.02
Pracuję, bo nie mogę się powstrzymać


Jadziu, ciemiernikowi powycinałem uschnięte liście i okazało się, że ma mnóstwo pąków - ale będzie pięknie już niedługo.
Powiem ci, że trafnie przepowiedziałaś, że cyklamen, którego zostawiłem w gruncie, jest ogrodowy
Wygląda bardzo ładnie - wcale nie przemarzł.

Pozdrowienia dla wszystkich gości

- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Różana hacjenda Anego
No teraz to prawdziwa wiosna u Ciebie, przebiśniegi dzwonią dzwoneczkami, cyklamen świetnie przezimował a rojniki rozpełzają się na boki.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różana hacjenda Anego
Robią wrażenie Andrzeju takie ilości przebiśniegów
, U mnie raczej większość róż ma zielone łodygi, tylko cudna Claire Marshall prawie czarna, a raczej w ciapki i ogólnie nieciekawie wygląda.Druga to Muzykancie z Bremy, jednak reszta ma się dobrze.Brawa dla cyklamena
rojniki też niezmordowane 
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Różana hacjenda Anego
Miło popatrzeć na wiosenne fotki ,zwłaszcza że u mnie za oknem jeszcze miejscami śnieg leży. Planowałam prace w ogrodzie ale pogoda płata figle i zrobiło sie zimno. W marcu maja być jeszcze przymrozki i śnieg 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Różana hacjenda Anego
Na pewno ucieszył Cię widok tego cyklamena.
Warto było zaryzykować i zostawić go w gruncie.
Poleniuchowałeś na tym śniegu, że ho ho. A orła zrobiłeś?
Przebiśniegi piękne.
Jak tylko się da to ja także jestem za działaniami w ogrodzie, na co i na ile tylko pogoda pozwoli. Było pięknie - trzeba to było wykorzystać. Zawsze potem to więcej czasu na słoneczną kawę w ogrodzie.
Prymule ślicznie zaserwowane, w super doniczkach.
Prawda, że świetnie się prezentują te różowe wierzbowe kotki? Cieszę się, że się tak dobrze przyjęły.
Miłej niedzieli.
Poleniuchowałeś na tym śniegu, że ho ho. A orła zrobiłeś?
Przebiśniegi piękne.
Jak tylko się da to ja także jestem za działaniami w ogrodzie, na co i na ile tylko pogoda pozwoli. Było pięknie - trzeba to było wykorzystać. Zawsze potem to więcej czasu na słoneczną kawę w ogrodzie.
Prymule ślicznie zaserwowane, w super doniczkach.
Prawda, że świetnie się prezentują te różowe wierzbowe kotki? Cieszę się, że się tak dobrze przyjęły.
Miłej niedzieli.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4653
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Dzień dobry
Niby chłodniej dzisiaj, do tego pochmurnie ale rośliny prą do przodu.
Coraz więcej kolorów na ogrodzie.

Stasiu, może ta wiosna jeszcze nie jest taką prawdziwą ale ... coraz bardziej przyjemną
Tym bardziej jak się widzi kwitnące przebiśniegi i goniące je krokusy.
Gdyby nie pochmurny dzisiejszy dzień to krokusy też by miały kwiaty rozłożone.


U ciebie Jadziu, bardziej zacisznie, u nas ogród na dole i od pola zimne wiatry wiały - dzisiaj lepiej się przyjrzałem różom - jest kiepsko, sporo będzie ciętych do samej ziemi (o kopczykach zapomniałem, przez te ostatnie ciepłe zimy)
Wawrzynek lada dzień też zakwitnie.

Joasiu, w sobotę jeszcze jeden ostatni płat śniegu leżał - dzisiaj już nie ma śladu po zimie.
Hiacynty i tulipany mocno ciągną do góry.


Beatko ... jeszcze raz obejrzyj zdjęcie - przecież dla orła ległem w śniegu, co widać wyraźnie
Różowe kotki ... bardzo przytyły
naprawdę! Dzisiaj byłem zaskoczony jakie to grubaski.
A w domu kaktusy też szaleją.


Aha!
Wspomniane ranniki zaczynają wystawiać głowy - będą kwiaty
No i najważniejsze - dereń zaraz zakwitnie


Pozdrawiam wszystkich odwiedzających ten wątek
Niby chłodniej dzisiaj, do tego pochmurnie ale rośliny prą do przodu.
Coraz więcej kolorów na ogrodzie.

Stasiu, może ta wiosna jeszcze nie jest taką prawdziwą ale ... coraz bardziej przyjemną
Tym bardziej jak się widzi kwitnące przebiśniegi i goniące je krokusy.
Gdyby nie pochmurny dzisiejszy dzień to krokusy też by miały kwiaty rozłożone.


U ciebie Jadziu, bardziej zacisznie, u nas ogród na dole i od pola zimne wiatry wiały - dzisiaj lepiej się przyjrzałem różom - jest kiepsko, sporo będzie ciętych do samej ziemi (o kopczykach zapomniałem, przez te ostatnie ciepłe zimy)
Wawrzynek lada dzień też zakwitnie.

Joasiu, w sobotę jeszcze jeden ostatni płat śniegu leżał - dzisiaj już nie ma śladu po zimie.
Hiacynty i tulipany mocno ciągną do góry.


Beatko ... jeszcze raz obejrzyj zdjęcie - przecież dla orła ległem w śniegu, co widać wyraźnie
Różowe kotki ... bardzo przytyły
A w domu kaktusy też szaleją.


Aha!
Wspomniane ranniki zaczynają wystawiać głowy - będą kwiaty
No i najważniejsze - dereń zaraz zakwitnie


Pozdrawiam wszystkich odwiedzających ten wątek
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Różana hacjenda Anego
Ciekawe czy mój zakwitnie ma tylko jeden młody badylek bo reszta zgniła.Nie wiem Andrzeju jaka tego była przyczyna ,ale dobrze ze chociaż jedynak będzie. Boje się tam kopać ,bo i róża Maigold , powojnik ,różanecznik to jedne kłębowisko korzeni .Bogato w kwiecie juz masz u siebie 
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Różana hacjenda Anego
Andrzeju super już tyle kolorów, ale interesuje mnie nazwa tego derenia

Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4653
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Różana hacjenda Anego
Jadziu, każdego roku sprawdzam, czy nie ma siewek wawrzynka ... no nie ma
W tym roku pozbieram nasiona i wysieję je pod nadzorem.
Twoje/moje przylaszczki pewnie dzisiaj wyskoczą z łupinek

Halino - to jest dereń jadalny ale nazwy nie znam. Mam dwie różne odmiany, co widzę po czasie dojrzewania owoców - 2 tyg. różnicy.

W tym roku pozbieram nasiona i wysieję je pod nadzorem.
Twoje/moje przylaszczki pewnie dzisiaj wyskoczą z łupinek

Halino - to jest dereń jadalny ale nazwy nie znam. Mam dwie różne odmiany, co widzę po czasie dojrzewania owoców - 2 tyg. różnicy.

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Różana hacjenda Anego
też dzisiaj trochę popracowałam
niestety krótko bo pracuję , Twoja wiosna piękna ,muszę dokupić przebiśniegów ,mam stanowczo za mało

