Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
No właśnie mógłbyś coś więcej napisać o tej fakturze RR? Jak to dokładnie działa? Czy wpływa to jakoś na cenę towaru itp? Nie miałem z tym jeszcze styczności i byłbym wdzięczny za każdą informacje.
-
- 100p
- Posty: 163
- Od: 17 lut 2020, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
Z Twojego punktu widzenia to nie ma znaczenia bo to Ty dostajesz od sklepu fakturę i dla Ciebie cena się nie zmienia. Sprzedajesz roślinę za 4 zł to tyle dostajesz a na fakturze jest kwota rozbita na podatek 8%. A jak to wygląda z punktu widzenia sklepu to nie wiem, ja się rozliczam inaczej więc wiem tyle co mi znajomi mówią.
-
- 100p
- Posty: 163
- Od: 17 lut 2020, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
Jak tam forumowicze, kotły nagrzane do czerwoności?
-
- 100p
- Posty: 127
- Od: 26 sty 2018, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
Jasne ,grzejemy. W przyszłym roku zamówię chyba na późniejszy termin
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
Witam. Kto miał dostawy z syngenty i miał kartony i specyfikacje opisane Caliope L dark red a w środku odmiane diabolo??
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
Mam kilka pytań co do uprawy roślin ogrodowych, z których pozyskuje się materiał siewny, zadałem pytanie w innym wątku ale nie cieszy się ono popularnością, pozwolę sobie je powtórzyć ponownie w tym, być może ktoś z Was mi pomoże
Korzystając z otoczenia osób z wielkim doświadczeniem ogrodniczym chciałbym zadać Państwu kilka pytań, o to jak chronicie swój materiał siewny, a dokładniej odmiany roślin, na którym Wam zależy. Oto kilka rozterek, które nieustannie chodzą mi po głowie przed sezonem 2021 i zakupem nasion kwiatów rabatowych.
1) Podejrzewam a wręcz naturalną konsekwencją działań Matki Natury będzie fakt, że rośliny jednego gatunku o równych odmianach w wyniku rozmnażania generatywnego będą się miedzy sobą krzyżować, moje pytanie dotyczy tego, jak udaje się Państwu chronić odmiany przed krzyżowaniem (nie chodzi mi o celowe zapytanie kwiatów pędzelkiem i naciąganie na nie woreczka z gazy, ponieważ takie rozwiązanie ma sens w momencie tworzenia nowych odmian, a nie ochrony obecnej z kilku powodów:
- potrzeba wytworzenia stosownej (sporej) ilości materiału siewnego, by w kolejnym sezonie wystarczyło go na rozległe obwódki rabatki etc.
- druga przyczyna to fakt że w tym konkretnym przypadku chodzi o cynie, to nie lilie lub kanny, które ze względu na łatwy dostęp do środka kwiatów (rozmiar i wyraźne łatwoodróżnialne części kwiatostanów) łatwo w ten sposób zapylić.
2) Być może mamy tu pszczelarzy, lub osoby znające temat, na jakie odległości pszczoły oraz inne owady zapylające mogą przenosić pyłek z kwiatów? Chodzi o to, czy oddalenie dwóch rabat z różnymi odmianami na odległość ponad 30 m, czy to wystarczy by owady nie mieszały pyłku? Natrafiłem na informację w internecie, że owady zapylające zazwyczaj nie odwiedzają kwiatów w większej odległości niż 0,25m w trakcie odwiedzin kwiatu. Natomiast jeśli rośliny znajdują się w odległości poniżej 6m zapylenie jest w miarę częste, natomiast powyżej 30m zapylenie jest prawie niemożliwe.
Podsumowując, podobają mi się cynie karłowe, które mają stanowić obwódkę przed płotem posesji oraz cynie wyniosłe w konkretnym kolorze, które będą rosły oddalone o ponad 30m, a ja chciałbym uniknąć krzyżowania i konsekwentnie co roku uprawić te 2 odmiany niezmienione. Proszę wypowiedzcie się lub dajcie rady jak chronić odmiany przed mieszaniem. Może ktoś z was pracuje w gospodarstwie produkującym materiał siewny lub takie posiada, jak chronicie odmiany jak wygląda proces produkcji konkretnych odmian.
Pozdrawiam serdecznie i liczę na Waszą pomoc,
Patryk
Korzystając z otoczenia osób z wielkim doświadczeniem ogrodniczym chciałbym zadać Państwu kilka pytań, o to jak chronicie swój materiał siewny, a dokładniej odmiany roślin, na którym Wam zależy. Oto kilka rozterek, które nieustannie chodzą mi po głowie przed sezonem 2021 i zakupem nasion kwiatów rabatowych.
1) Podejrzewam a wręcz naturalną konsekwencją działań Matki Natury będzie fakt, że rośliny jednego gatunku o równych odmianach w wyniku rozmnażania generatywnego będą się miedzy sobą krzyżować, moje pytanie dotyczy tego, jak udaje się Państwu chronić odmiany przed krzyżowaniem (nie chodzi mi o celowe zapytanie kwiatów pędzelkiem i naciąganie na nie woreczka z gazy, ponieważ takie rozwiązanie ma sens w momencie tworzenia nowych odmian, a nie ochrony obecnej z kilku powodów:
- potrzeba wytworzenia stosownej (sporej) ilości materiału siewnego, by w kolejnym sezonie wystarczyło go na rozległe obwódki rabatki etc.
- druga przyczyna to fakt że w tym konkretnym przypadku chodzi o cynie, to nie lilie lub kanny, które ze względu na łatwy dostęp do środka kwiatów (rozmiar i wyraźne łatwoodróżnialne części kwiatostanów) łatwo w ten sposób zapylić.
2) Być może mamy tu pszczelarzy, lub osoby znające temat, na jakie odległości pszczoły oraz inne owady zapylające mogą przenosić pyłek z kwiatów? Chodzi o to, czy oddalenie dwóch rabat z różnymi odmianami na odległość ponad 30 m, czy to wystarczy by owady nie mieszały pyłku? Natrafiłem na informację w internecie, że owady zapylające zazwyczaj nie odwiedzają kwiatów w większej odległości niż 0,25m w trakcie odwiedzin kwiatu. Natomiast jeśli rośliny znajdują się w odległości poniżej 6m zapylenie jest w miarę częste, natomiast powyżej 30m zapylenie jest prawie niemożliwe.
Podsumowując, podobają mi się cynie karłowe, które mają stanowić obwódkę przed płotem posesji oraz cynie wyniosłe w konkretnym kolorze, które będą rosły oddalone o ponad 30m, a ja chciałbym uniknąć krzyżowania i konsekwentnie co roku uprawić te 2 odmiany niezmienione. Proszę wypowiedzcie się lub dajcie rady jak chronić odmiany przed mieszaniem. Może ktoś z was pracuje w gospodarstwie produkującym materiał siewny lub takie posiada, jak chronicie odmiany jak wygląda proces produkcji konkretnych odmian.
Pozdrawiam serdecznie i liczę na Waszą pomoc,
Patryk
Pozdrawiam Patryk ^^
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
Hej. Gdzie i jaką siatkę cieniującą ( ile %) zamawiacie?
-
- 100p
- Posty: 163
- Od: 17 lut 2020, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
Forestit, ale miałeś w środku opisane jako diabolo czy sam je zidentyfikowałeś? U mnie wszystko było opisane poprawnie i wizualnie też wygląda ja Calliope
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
Karton opisany jako caliope w środku paletki fiszka że diabolo. Wcale nie zamawiam diabolo bo jak dla mnie jest beznadziejne. Z tego co się dowiedziałem to głowacki pozamieniał większość towaru. Przedstawiciel SG się wypina. Mówi że on nic za to nie może i mamy się cieszyć że aby tyle dostaliśmy
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
Co może dolegać lawendzie hidcote blue? Zrobiła się fioletowa.. Stoi w tunelu
-
- 100p
- Posty: 163
- Od: 17 lut 2020, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
W tym roku Głowacki podobno sporo namieszał do tego stopnia że SG chciało część ukorzeniania od niego zabrać. A podmienione etykiety to nie jedyna rzecz jaką słyszałem że została zrobiona z sadzonkami.
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
zimno po prostukciepl pisze:Co może dolegać lawendzie hidcote blue? Zrobiła się fioletowa.. Stoi w tunelu
Re: Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz.III - od 2021 r.
Hej. Jakie ceny bratka u was?