Bezpiecznej drogi do cywilizacji
Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko groszek kupiłam tam gdzie wszystkie nasiona. Mam jeszcze groszki z Polanu od kolegi nn, ale ten posiałam wcześniej, bo śliczny ciemnobordowy
Kilka nasionek zostawiłam żeby do gruntu, ale mogę Ci podesłać jak nie znajdziesz. Zresztą popatrz jakie mają cuda https://sklep.swiatkwiatow.pl/groszek-p ... ZwQAvD_BwE
Bezpiecznej drogi do cywilizacji
Bezpiecznej drogi do cywilizacji
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Proszek a nie groszek
Przepraszam ,ale głupawkę już mam przez ten śnieg co się zwalił na Wądołek
Kusisz nasionkami znowu.
Piękny odcień
,miałam już taki kiedyś.
Mam nadzieję ,że dostanę osobne kolory groszku.
Mam tam jakieś resztki ,ale to za mało.
Te piękne pnącza kwitły mi jeszcze w grudniu
W donicach biały i lawendowy.
Byłam w niemieckim L...u kupiłam pierwsze nasiona zieleniny i prymulkę ciemnofioletową.
O dziwo nie zmarzła. Również sałatę w doniczce.
Ciekawe ile pożyje
Przywiozłam też piękną kamionkę i dwie donice z gliny ,które mi zakupiła Córeczka w sklepie ze starociami.
Muszę tam sama pojechać.
Proszek a nie groszek
Przepraszam ,ale głupawkę już mam przez ten śnieg co się zwalił na Wądołek
Kusisz nasionkami znowu.
Piękny odcień
Mam nadzieję ,że dostanę osobne kolory groszku.
Mam tam jakieś resztki ,ale to za mało.
Te piękne pnącza kwitły mi jeszcze w grudniu
W donicach biały i lawendowy.
Byłam w niemieckim L...u kupiłam pierwsze nasiona zieleniny i prymulkę ciemnofioletową.
O dziwo nie zmarzła. Również sałatę w doniczce.
Ciekawe ile pożyje
Przywiozłam też piękną kamionkę i dwie donice z gliny ,które mi zakupiła Córeczka w sklepie ze starociami.
Muszę tam sama pojechać.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2908
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
A pokażesz prezenty? Bardzo lubię kamionke ale mam tylko 2 pojemniki do kiszenia. Marzą mi się donice...
Czy u was też odwilż?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Witaj Agusiu
w Nowym roku chociaż to już luty . Dawno nie było mnie na forum i powoli zaczynam odrabiać straty .Śnieg stopniał i ślimacza zaraza zaraz sie wybudzi, dlatego trzeba powoli myśleć jak zrobić, żeby było ich coraz mniej .Każdy sposób warty wypróbowania.Piękne widoczki z pasieką i zabudowaniami no i wystające łodyżki jarmużu odbijające sie od śniegowej pokrywy. U mnie już zauważyłam jednego rannika wyglądającego po stopnieniu śniegu a irysy Katherine Hodgkin też wystawiły kiełki ,ale okryłam je igliwiem bo nie wiadomo co luty nam przyniesie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko każdy czyta i widzi co chce
Pamiętam jak kupiłam rozmaryn to mi napisałaś, że nie używałabyś takiego kupowanego ale widzę że przekonałaś się do sałaty w doniczce
Ja takich sałatek raczej nie używam, bo takie listeczki chłonął azotyny (chyba?) szybko rosnąć. To samo z kapustnymi.
A propos proszku to kupuję na targu (mientol) a na Alll kupiłam Sandezia sucha dezynfekcja wirusy bakterie .
p.s. czytam o dwóch falach mrozu w lutym jedna teraz, a druga w połowie miesiąca

Pamiętam jak kupiłam rozmaryn to mi napisałaś, że nie używałabyś takiego kupowanego ale widzę że przekonałaś się do sałaty w doniczce
A propos proszku to kupuję na targu (mientol) a na Alll kupiłam Sandezia sucha dezynfekcja wirusy bakterie .
p.s. czytam o dwóch falach mrozu w lutym jedna teraz, a druga w połowie miesiąca
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Igo
Wrzucę fotkę tych pojemników
Ja kamionki zbieram od ponad 30 - tu lat.
Pierwszą kupiłam do palmy z nasionka przywiezionego z Baku w 1989 r.
Donice są z surowej gliny - takie lubię najbardziej.
Córka ma oko na takie przedmioty ,już nie raz mi zdobyła różne pojemniki fajne.
A co to jest odwilż
U nas śnieg leży w zasadzie od Świąt ,trzy dni było tylko bez.
Zrobiło się bardzo srogo ,trzaskający mróz
A rok temu miałam już dwa drzewa pobielone i dużo posprzątane w ogrodzie.
Jadziu
Ale masz fajnie ,że u Was bez tego białego.
Myślę ,że ślimaki dostały i dostaną nieźle w kość przez tę zimę
Iryski widziałam wystające w okolicy Świąt.
Teraz wszystko bardzo zasypane śniegiem u nas.
Oj Jadziu zimno okrutne nadchodzi ,roślinki powinny być okryte dobrze.
Marysiu
Dzięki za nazwy tych preparatów.
Marysiuuu wiem ,że to nie zdrowe ,bardzo rzadko kupuję sztuczne warzywa .
Najwięcej świństwa jest w ogonkach ,tzn. tych zgrubieniach liści u podstawy.
Te odcinam nawet ze swojej sałaty.
Ale żadnej zieleniny nie ma ,pietruszka obskubana ,reszta pod śniegiem - nie znajdę.
Szczypiorek zaczyna wychodzić dopiero z cebulek.
Przydało by się rzeżuchę posiać ,tylko gdzie postawić ,jak na parapetach za zimno.
Obiecane zdjęcia z nowymi pojemnikami

Kamionka do śledzi.

Makutra.

Donica gliniana - są dwie identyczne sztuki ,dość spore.

Przy okazji uwieczniłam stan moich cukinii i dyń.

Oto najcenniejszy nabytek - duża kamionka z lat 80 - 90 - tych.
Trudno sfotografować z lampą błyskową.

Zdjęcie poglądowe.
Wrzucę fotkę tych pojemników
Ja kamionki zbieram od ponad 30 - tu lat.
Pierwszą kupiłam do palmy z nasionka przywiezionego z Baku w 1989 r.
Donice są z surowej gliny - takie lubię najbardziej.
Córka ma oko na takie przedmioty ,już nie raz mi zdobyła różne pojemniki fajne.
A co to jest odwilż
U nas śnieg leży w zasadzie od Świąt ,trzy dni było tylko bez.
Zrobiło się bardzo srogo ,trzaskający mróz
A rok temu miałam już dwa drzewa pobielone i dużo posprzątane w ogrodzie.
Jadziu
Ale masz fajnie ,że u Was bez tego białego.
Myślę ,że ślimaki dostały i dostaną nieźle w kość przez tę zimę
Iryski widziałam wystające w okolicy Świąt.
Teraz wszystko bardzo zasypane śniegiem u nas.
Oj Jadziu zimno okrutne nadchodzi ,roślinki powinny być okryte dobrze.
Marysiu
Dzięki za nazwy tych preparatów.
Marysiuuu wiem ,że to nie zdrowe ,bardzo rzadko kupuję sztuczne warzywa .
Najwięcej świństwa jest w ogonkach ,tzn. tych zgrubieniach liści u podstawy.
Te odcinam nawet ze swojej sałaty.
Ale żadnej zieleniny nie ma ,pietruszka obskubana ,reszta pod śniegiem - nie znajdę.
Szczypiorek zaczyna wychodzić dopiero z cebulek.
Przydało by się rzeżuchę posiać ,tylko gdzie postawić ,jak na parapetach za zimno.
Obiecane zdjęcia z nowymi pojemnikami

Kamionka do śledzi.

Makutra.

Donica gliniana - są dwie identyczne sztuki ,dość spore.

Przy okazji uwieczniłam stan moich cukinii i dyń.

Oto najcenniejszy nabytek - duża kamionka z lat 80 - 90 - tych.
Trudno sfotografować z lampą błyskową.

Zdjęcie poglądowe.
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko,
Zdjęcie, które podpisałaś jako "poglądowe" (cóż za adekwatna nazwa!) oddaje niepowtarzalny klimat Waszego obejścia. Zaś niepowtarzalny klimat personalny wnosisz Ty, swoimi opowieściami i komentarzami.
Podoba mi się, jak walczysz z zimą, wsią, psami sąsiadów, szkodnikami w ogrodzie, śniegiem na dachach - można by faktycznie kręcić film o historii osadnictwa na Ziemiach Zachodnich
Zima na Kaszubach zrobiła się sroga, mroźna i śnieżna.
Nie daj się jej, praktykuj dalej swój oryginalny sposób na życie.
Pozdrawiam serdecznie!
Zdjęcie, które podpisałaś jako "poglądowe" (cóż za adekwatna nazwa!) oddaje niepowtarzalny klimat Waszego obejścia. Zaś niepowtarzalny klimat personalny wnosisz Ty, swoimi opowieściami i komentarzami.
Podoba mi się, jak walczysz z zimą, wsią, psami sąsiadów, szkodnikami w ogrodzie, śniegiem na dachach - można by faktycznie kręcić film o historii osadnictwa na Ziemiach Zachodnich
Zima na Kaszubach zrobiła się sroga, mroźna i śnieżna.
Nie daj się jej, praktykuj dalej swój oryginalny sposób na życie.
Pozdrawiam serdecznie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Dzisiaj przy okropnym wietrze tylko minimalna pokrywa śniegowa jakby kot napłakał.
Ciekawe co będzie dalej jak przyjdą większe mrozy. Fajne te kamionkowe pojemniki 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko świetne nabytki, a pierwszy mam jakiś podobny tzn szlaczek górny, bo wielkość może być różna. W tle ukochana wiklina
bo ja chyba jednak bardziej kocham wiklinę niż glinę.
Zdjęcie poglądowe oddaje to co opisujesz nam codziennie. Komu przeszkadzało, że na północy zimy były lżejsze
Może chociaż psy i sąsiedzi przestali hałasować?
Ocieplenia i szybkiej wiosny życzę!
Zdjęcie poglądowe oddaje to co opisujesz nam codziennie. Komu przeszkadzało, że na północy zimy były lżejsze
Ocieplenia i szybkiej wiosny życzę!
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3713
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko
, świetne kamionki i te donice gliniane.
Często, jak trafiam na jakieś fajne donice, to sie okazuje, że taka jest tylko jedna a ja chciałabym mieć całą kolekcję.
W rezultacie mam różne i każda z innej bajki.
Zima nam śniegu i mrozu nie skąpi. Jeszcze trochę i będzie jak w zimie stulecia .
Pamiętam pierwszą zimę po wprowadzeniu się do domu. Śnieg leżał do maja. I kiedy było co zrobić ?
Jednak wtedy to mieliśmy tylko trawnik w zalążku i trochę maleńkich tuj w żywopłocie. Czyli roboty prawie żadnej.
A teraz wszystko czeka na przycięcie, wyszorowanie , wygrabienie itp, itd...
Życzę Ci wytrwałości w walce ze śniegiem i mrozem, wczesnej odwilży i wiosny w ogrodzie.

Często, jak trafiam na jakieś fajne donice, to sie okazuje, że taka jest tylko jedna a ja chciałabym mieć całą kolekcję.
W rezultacie mam różne i każda z innej bajki.
Zima nam śniegu i mrozu nie skąpi. Jeszcze trochę i będzie jak w zimie stulecia .
Pamiętam pierwszą zimę po wprowadzeniu się do domu. Śnieg leżał do maja. I kiedy było co zrobić ?
Jednak wtedy to mieliśmy tylko trawnik w zalążku i trochę maleńkich tuj w żywopłocie. Czyli roboty prawie żadnej.
A teraz wszystko czeka na przycięcie, wyszorowanie , wygrabienie itp, itd...
Życzę Ci wytrwałości w walce ze śniegiem i mrozem, wczesnej odwilży i wiosny w ogrodzie.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Joasiu
Trzeba tu przyjechać ,aby zrozumieć
Sama jesteś mega dzielną Niewiastą ,piłujesz ,kosisz itp.
U nas najładniej chyba jest latem ,kiedy wszystko zarośnięte i zakryte listowiem.
Masz rację dostaliśmy na Kaszubach tej zimy ,tyle śniegu nie pamiętam ze 30 lat.
Jadziu
Ja Tobie zadrościłam wiosny ,a teraz Ty nam śnieżku będziesz zazdraszczać
Ja mam go dość ,ale to błogosławieństwo dla roślinek. Wczoraj minus 12 stopni i bardzo silny wiatr = odczuwalna z 20 stopni mrozu.
U nas się nie da nie wychodzić z chałupy.
Kamionki bardzo przydatne.
Marysiu
Dzięki
Ten pierwszy garnczek jest mały ,wygląda na dość stary bo uchwyty krzywe.
Koszyki to jest mój świr kolejny ,ile mam tego to nie zliczę.
Kamionek kilkadziesiąt a koszyków pewnie ze 100
Śniegu jest tyle ,że nie wiadomo ,gdzie go zrzucać.
Cały czas sypie klejącymi płatkami.
Sąsiedzi nie hałasują w sensie maszyn ,ale od niechrześcijańskich godzin rano budzą nas samochody pracowników.
Mogli by podjeżdżać z tyłu ,ale oni pod same okna...
Piesy szczekają bez względu na aurę.
Oj wiosenka bardzo wytęskniona już ,patrzę na kotki leszczyny z nadzieją.
Kasiu
Masz rację
W tej największej do której włożyłam prymulkę jest specjalny rowek do wylewania zalewy.
Pierwszy raz widzę takie cóś w kamionce
Jak by cóś - miodek jest
U nas śniegu masa i jeszcze sypie .
Ja się tylko cieszę z powodu okrycia roślinek bo ma być jeszcze srogo.
Krysiu
Donic wszelakich i w kompletach i pojedynczych to w ogóle mam setki.
W moim przypadku to zakrawa na chorobę.
Kiedyś wykupywałam każdy nowy model ,jaki się pojawiał.
Na szczęście teraz mam daleko do takich sklepów.
Krysiu ,przecież pojedyncze pojemniki też pięknie wyglądają
Właśnie u Ciebie zaobserwowałam piękny egzemplarz z pojedynczą ,bordową dalią.
Miałam podobną też w donicy ,ale zwykłej czarnej plastykowej.
Dziękuję ,oj jak bym już chciała to wygrabianie i wywożenie liści nawet...
Trzeba tu przyjechać ,aby zrozumieć
Sama jesteś mega dzielną Niewiastą ,piłujesz ,kosisz itp.
U nas najładniej chyba jest latem ,kiedy wszystko zarośnięte i zakryte listowiem.
Masz rację dostaliśmy na Kaszubach tej zimy ,tyle śniegu nie pamiętam ze 30 lat.
Jadziu
Ja Tobie zadrościłam wiosny ,a teraz Ty nam śnieżku będziesz zazdraszczać
Ja mam go dość ,ale to błogosławieństwo dla roślinek. Wczoraj minus 12 stopni i bardzo silny wiatr = odczuwalna z 20 stopni mrozu.
U nas się nie da nie wychodzić z chałupy.
Kamionki bardzo przydatne.
Marysiu
Dzięki
Ten pierwszy garnczek jest mały ,wygląda na dość stary bo uchwyty krzywe.
Koszyki to jest mój świr kolejny ,ile mam tego to nie zliczę.
Kamionek kilkadziesiąt a koszyków pewnie ze 100
Śniegu jest tyle ,że nie wiadomo ,gdzie go zrzucać.
Cały czas sypie klejącymi płatkami.
Sąsiedzi nie hałasują w sensie maszyn ,ale od niechrześcijańskich godzin rano budzą nas samochody pracowników.
Mogli by podjeżdżać z tyłu ,ale oni pod same okna...
Piesy szczekają bez względu na aurę.
Oj wiosenka bardzo wytęskniona już ,patrzę na kotki leszczyny z nadzieją.
Kasiu
Masz rację
W tej największej do której włożyłam prymulkę jest specjalny rowek do wylewania zalewy.
Pierwszy raz widzę takie cóś w kamionce
Jak by cóś - miodek jest
U nas śniegu masa i jeszcze sypie .
Ja się tylko cieszę z powodu okrycia roślinek bo ma być jeszcze srogo.
Krysiu
Donic wszelakich i w kompletach i pojedynczych to w ogóle mam setki.
W moim przypadku to zakrawa na chorobę.
Kiedyś wykupywałam każdy nowy model ,jaki się pojawiał.
Na szczęście teraz mam daleko do takich sklepów.
Krysiu ,przecież pojedyncze pojemniki też pięknie wyglądają
Właśnie u Ciebie zaobserwowałam piękny egzemplarz z pojedynczą ,bordową dalią.
Miałam podobną też w donicy ,ale zwykłej czarnej plastykowej.
Dziękuję ,oj jak bym już chciała to wygrabianie i wywożenie liści nawet...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Fajowy
Mój jest większy trochę, z 1,5 l.
To po Babci
Mam do soli kamionkę po Prababci mojej
Takie ''małe'' w sumie cztery miałam , w dwóch z lat 80 - 90- tych jest kaktus i żyworódka w S. a ostatni był do pędzli
, ale po przeprowadzce gdzieś wcieło.
Właśnie sobie pomyślałam o warzywach ukrytych w największych kamionkach z ziemią ...a tam mróz.
Chyba warzywka hibernujące pod włókniną i 30 - 40 cm. śniegu są bezpieczniejsze
Marysiu nie zabieraj fotki
Fajowy
To po Babci
Mam do soli kamionkę po Prababci mojej
Takie ''małe'' w sumie cztery miałam , w dwóch z lat 80 - 90- tych jest kaktus i żyworódka w S. a ostatni był do pędzli
Właśnie sobie pomyślałam o warzywach ukrytych w największych kamionkach z ziemią ...a tam mróz.
Chyba warzywka hibernujące pod włókniną i 30 - 40 cm. śniegu są bezpieczniejsze
Marysiu nie zabieraj fotki
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Witaj
. Widzę, że zima rozgościła się też w Twoich okolicach. Zaskoczyła nas trochę nieprawdaż
?? U mnie też już dawno nie było takiej ilości śniegu co teraz
. Odśnieżanie to już codzienna rutyna
. Fajne te kamionkowe i gliniane pojemniki. Bardzo mi się podobają ale jakoś nigdy nie miałam okazji, żeby gdzie upolować tak z drugiej ręki
. Świetnie pasują do Twojego ogrodu
. Na wiosnę również czekam już z utęsknieniem a tu ciągle sypie
. Pozdrawiam serdecznie
.


