.
. Teraz zostało mi tylko wziąść się do nauki. Ach, czego nie robi się dla storczyków... 
.masz motywację, by się nauczyć języka angielskiegoLana pisze:Sprawiłam sobie właśnie taki prezent pod choinkę (bajeczne wydanie), żeby było ciekawiej to w języku angielskim, którego nigdy w życiu się nie uczyłam Embarassed . Teraz zostało mi tylko wziąść się do nauki. Ach, czego nie robi się dla storczyków...
ja niestety też nie umiem 
pora roku sprzyja zakupom, bo dziś w OBI kupiłam dwie sierotki z przeceny po 5 zł. sztukawarto czytać książki, szczególnie teraz gdy pora roku nie sprzyja zakupom storczyków
jeden jest malutki, ale nie miniaturka - biały z różowym środkiem i jeszcze kwitnie, a drugi jest wysoki i ma duże ciemno różowe kwiaty, ale ten już przekwitł 
cena nie pozwalała mi by ich nie przygarnąć pod swój dach :P a mój D jak zobaczył cenę to zapytał dlaczego tylko 2 kupiłam 
Lano, jeśli zrobisz tak jak mówiszLana pisze:Mambo jestes bardzo dobrym przykładem do naśladowania
Teraz napiszę wam coś z czego z pewnością się uśmiejecie. Sprawiłam sobie właśnie taki prezent pod choinkę (bajeczne wydanie), żeby było ciekawiej to w języku angielskim, którego nigdy w życiu się nie uczyłam
będzie to najlepszy przykład pozytywnego zakręcenia storczykami 
). Ostatnio powstrzymywało mnie jedynie skutecznie to, że były naprawdę w kiepskim stanie. No i jeszcze rzadko wstawiają tam rośliny z kwiatkami, więc jest ryzyko, że trafi się na takiego, jak już się ma - a na drugiego identycznego to niestety miejsca brak, więc przy zakupach choć trochę muszę się już wspomagać rozsądkiem i umiarkowaniem w rzucaniu się na okazje 
mój marudził tak do 20 sztuk, a teraz to się dziwi jak są piękne storczyki po ok. 20 zł. i ja nic nie kupujęLana pisze: Hi, hi, Soniu właśnie z tego powodu wolę do Obi nie wchodzić. Mój mąż nie jest tak wspaniałomyślny jak twój
ale już teraz rozsądek bierze górę, bo mam pełno kwitnących i po co mi kolejne, a takich bidulek przekwitniętych to mi żal, a że miejsca mam sporo to je przygarnęłam, zawsze można komuś dać w prezencie
takie już mam, ale co tam, moja siostra tylko czeka na kolejny storczykmadzik pisze:że trafi się na takiego, jak już się ma - a na drugiego identycznego to niestety miejsca brak
najpierw się ze mnie śmiała, a teraz sama ma małego bzika na ich punkcie 
), bo botaniczne jeszcze nie nawiązały współpracy, dwie hybrydki.
Tak takie fotki zdecydowanie poprawiają hooomorek.Ja też wstawiłam w moim watku kilka fotek,nie zeby sie pochwalic ,ale zrobic sobie przyjemność.Teraz jestem zajęta zbieraniem deszczówki na podlewanko,bo wlasnie sobie pieknie kapuśniaczek pada... 
