Mamy zimę 
 
  
 piękne wokół białe widoki. Śnieg zaczął sypać wczoraj wieczorem, na chwilę opady się uspokoiły. Zdążyliśmy z M odśnieżyć, po chwili znowu śnieg dał o sobie znać i nasza praca poszła w niwecz 

 Roślinki dostały pierzynkę, teraz może mrozić, a ja się z tego bardzo cieszę 
 
   
  
 Wando
Wando widzisz jaki przypadek 

 nawóz jest naprawdę dobry już po dwóch tygodniach zauważyłam, jak sadzonki pelargonii mężnieją. Masz rację, że nim nie można przedawkować, nawet nie rozcieńczony można lać. Niedługo będę musiała kupić drugą butelkę, ta znika.
To mam kolejny przepis na bakłażany, jak tylko się udadzą wypróbuję.
 Iwonko
Iwonko jeszcze do wczoraj czułam, że wiosna jest blisko. Jednak zima zaatakowała i teraz mamy inny klimacik, na razie jest biało, bosko 

  dawno tak nie było.
Koleusy bardzo lubię, nawet myślę kupić nasionka i spróbować posiać. 
Mróz był spory przez dwa dni, dziś rankiem tylko -2 st.
M postarał się, domek piękny pszczółkom wykonał. Na razie tniemy trzcinę, ja wiążę w pęczki i układam na pólkach. Jedna jest już wypełniona, co najmniej dwa dni pracy jeszcze przed nami. Wydaje mi się, że trzciny zabraknie i będę musiała iść na trzcinokosy 
 
 
Lobelię siałam tak jak Twój tato, często po pikowaniu mi większość padało. 
Tę wierzbę mam wyhodowaną z kawałeczka gałązki od Marty.
 Lucynko
Lucynko mam nadzieję, że to sadzonkowe przedszkole urośnie w górę. Jak się uda to swoimi sadzonkami obsadzę donice, ile kaski zostanie na inne roślinki 
 
 
Z sianiem jeszcze czekam, jak to dobrze, że nie mam czasu, bo pewno byłabym wyrywna.
Mamy już śnieg, sporo go nasypało i zapewne to jeszcze nie koniec, mróz znacznie zmalał. Jest zima 

 będzie trochę wody jak śnieg stopnieje.
 Kasiu
Kasiu mróz odpuścił, na koniec tygodnia jeszcze zapowiadają mocne mrozy, na razie mamy opady śniegu. W lutym rozpocznę pierwsze siewy, obowiązkowo papryki, lobelie, pewno jeszcze jakieś nasionka wynajdę 

 mam w planach zaliczyć ogrodniczy, wiem że bez nasionek nie wyjdę.
 Halinko
Halinko teraz przyszedł czas na południe, mamy biało, roślinki okryte, nie musimy się martwić, że przemarzną.
Halinko, a nie wiesz co ile lat należy odmładzać serduszki, moja zamiast przyrastać zaczęła się zmniejszać. Nie wiem czy jej wiosną nie wykopać i sprawdzić jak kłącze wygląda.
Nie wiem skąd się wzięło to powiedzenie, że urodzeni w niedzielę mają dwie lewe ręce, widzisz my dwie i wiele innych osób swoją pracowitością temu zaprzeczamy 
 
 
 
Dziękuję wszystkim 

 za życzenia. Wzajemnie 
