Zielistka problemy z liśćmi

Rośliny doniczkowe
MegaPaka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 4 gru 2020, o 23:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

Witam wszystkich Forumowiczów!

Mam problem z moją zielistką, nagle zaczęły w dziwny sposób usychać jej młode liście i nie mam pojęcia co może być przyczyną.
Usychanie postępuje nie od końcówki liścia, ale od brzegów. Do tego zauważyłam, że liście w okolicach środka rozety nie wybarwiają się prawidłowo na zielono, ale są bardzo jasne i mają taką jakby żółtą siateczkę.
Zielistkę mam już kilka miesięcy i do tej pory rosła wzorowo, a warunki się jakoś specjalnie nie zmieniły (poza tym, że rozpoczął się sezon grzewczy).

Nie sądzę, żeby to było przelanie, bo podlewam ją dopiero jak mocno przeschnie, a potem pilnuję by woda nie zalegała w osłonce.

Czy możliwe, że mojej zielistce zaszkodził zimny przeciąg? Stoi niedaleko okna i może ją "przewiało"? Pomocy!!!

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

Po pierwsze doniczkę stawiamy na podstawce, a nie wkładamy do ciasnej osłonki. Korzenie muszą oddychać.
Po drugie, zielistka powinna stać na parapecie.
Po trzecie, podłoże musi być przepuszczalne, czyli mieszanka ziemi i żwirku, wystarczy w proporcji około 3:1. Rośliny przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie.
Po czwarte, jak każda roślina wymaga regularnego nawożenia najlepiej mineralnym nawozem, w okresie wegetacji co około 2 tygodnie, w okresie jesienno-zimowym raz w miesiącu.
Po piąte, podlewamy wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Po szóste, woda do podlewania musi być miękka.
Po siódme, zielistka jest wrażliwa na zbyt suche powietrze od grzejnika, więc dobrze doniczkę z podstawką postawić na dużej tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem.

Usychanie liści może świadczyć zarówno o zbyt suchym powietrzu, jak i nieprawidłowym pH podłoża - które może się zmienić m.in. od podlewania zbyt twardą wodą.


Czyli jeśli rośnie w nieprawdłowym podłożu, trzeba bezwzględnie wyciągnąć roślinę z doniczki, sprawdzić stan korzeni (ew. pogniłe odcinasz i resztę posypujesz sproszkowanym węglem) oraz posadzić do nowego podłoża.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
MegaPaka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 4 gru 2020, o 23:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

Przesyłam zdjęcie bryły korzeniowej. Na moje oko wygląda chyba w porządku... Zielistka była przesadzona od razu po zakupie (na wiosnę tego roku).

Możliwe, że powietrze jest zbyt suche, bo lekko zasychają końcówki starszych liści, ale nie sądzę, że to żółknięcie młodych liści od rozety + usychanie po bokach jest spowodowane zbyt suchym powietrzem. Ten objaw pojawił się dopiero jakiś tydzień temu i postępuje w dużym tempie.

Na co dzień zielistka stoi na małym stoliku przy oknie balkonowym, nie bezpośrednio przy grzejniku.

Podlewam wodą filtrowaną, raz w miesiącu z dodatkiem nawozu.

Czy możliwe, że to objaw jakiejś choroby wirusowej/bakteryjnej (kompletnie się na tym nie znam)?

Obrazek

PS. Zastanawia mnie też, dlaczego roślinka nie wypuszcza sadzonek rozłogowych i dlaczego nie pojawia się białe wybarwienie wzdłuż liścia (tylko stare liście, jeszcze z czasów szklarni u producenta, mają biały pasek na środku) - ale to osobny temat.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

1. Roślina nie musi stać blisko grzejnika, przecież powietrze masz praktycznie o takiej samej wilgotności w całym pomieszczeniu.
2 A jakim nawozem, Biohumusem może? W każdym razie raz w miesiącu to za rzadko. Roślina może być po prostu niedożywiona. W sezonie powinnaś nawozić co dwa tygodnie nawozem mineralnym do roślin zielonych.
3. Nie wypuszcza rozłogów, bo raz może być niedożywiona, dwa może mieć jednak zbyt ciemne stanowisko, zwłaszcza o tej porze roku. Zielistka preferuje słoneczne stanowisko, a teraz słońca masz niewiele. Poza tym to co dla Ciebie będzie jasno, dla rośliny już niekoniecznie.

Osobiście wymienił bym jednak podłoże, na takie jak napisałem wyżej, odczekaj miesiąc i raz w miesiącu do wiosny nawoź mineralnym nawozem.
Resztę jak napisałem wyżej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
gulwa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 16 gru 2019, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

MegaPaka, moja zielistka w ten nieoczywisty sposób zareagowała na wciornastki. Też tylko nowe listki, stare wyglądały zdrowo. Szukałam długo o co jej chodzi, w końcu naprawdę dokładnie się jej przyjrzałam i znalazłam kilka osobników. Po oprysku z Mospilanu problem zniknął. Tak to wyglądało:

https://photos.app.goo.gl/hK65fbjHcqeuSwkKA
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

Obecność wciornastków łatwo sprawdzić, wystarczy pod liścia/liście podłożyć białą kartkę i potrząsnąć nim. Jak na kartce pojawią się takie małe brązowe kreseczki, to będą właśnie te szkodniki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
MegaPaka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 4 gru 2020, o 23:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

Norbert76, używam nawozu mineralnego do roślin zielonych Substral. Jeśli zielistka dożyje wiosny to spróbuję częściej nawozić :) Chyba za dużo się naczytałam, że przenawożenie może zaszkodzić bardziej niż brak nawożenia. Ale w nowym sezonie zmienię nawyki :)
Jeśli chodzi o nasłonecznienie, to myślę, że jest odpowiednie. Na początku postawiłam zielistkę w głębi pokoju i zaczęła wypuszczać bardzo wąskie i wiotkie liście. Przestawiłam ją pod okno i od tej pory liście rosną szerokie i ładne.

Gulwa, dość podobnie wygląda to na Twoich zdjęciach.
Przyjrzałam się dokładnie swojej zielistce, próbowałam też sposobu Norberta76 z kartką, jednak żadnego wciornastka nie znalazłam.
Znalazłam jednak jakieś żyjątka na peperomii raindrop, która stoi obok zielistki i chyba są to wciornastki!!! :shock: Są bardzo małe, podłużne i jasne, wyglądają podobnie do tych na pierwszym zdjęciu w tym artykule:
https://www.warzywapolowe.pl/wp-content ... G_5551.jpg
Przesyłam zdjęcia peperomii, ta jasna kreseczka w kółku to właśnie ten maleńki robaczek, lepszego zdjęcia nie jestem w stanie zrobić.
Na peperomii pojawiają się też czasem takie zgrubienia na liściach (drugie zdjęcie). Do tej pory myślałam, że taka jest uroda tej rośliny, ale teraz myślę, że może to ślady po wciornastkach....

Jutro lecę do sklepu po oprysk (dobrze, że jest niedziela handlowa ;) )

Dziękuję Wam za rady!!! Będę dawać znać czy zielistce się polepszy.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

Już Ci pisałem, to co Tobie się wydaje że jest jasne, nie będzie adekwatnie dla rośliny.

Natężenie światła, drastycznie spada wraz z odległością od okna i są to wartości średnie dla całego roku.
W okresie jesienno-zimowym, kiedy światła i słońca jest o wiele mniej niż w okresie wegetacji, więc tym bardziej trzeba postawić roślinę taką jak zielistka nawet na parapecie.
Podstawą rozwoju każdej rośliny jest proces fotosyntezy, więc tutaj akurat jesteś w błędzie, że roślina w tym miejscu co rośnie jest w porządku.
Swego czasu przez parę lat uprawiałem te rośliny i wiem, jakie stanowisko będzie dla nich odpowiednie.
W skrócie, obecność ew. szkodników jest tutaj kwestią poboczną. Główną przyczyną jest nieprawidłowe stanowisko oraz niedożywienie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
MegaPaka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 4 gru 2020, o 23:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

Norbert76, trzymam zielistkę na stoliku/kwietniku przed południowym oknem balkonowym, to najbardziej słoneczne miejsce w moim mieszkaniu, parapetu nie mam :)
Zgadzam się z tym, że rośliny potrzebują więcej światła niż może nam się wydawać, sama to zaobserwowałam po szerokości nowych liści.
Od wiosny będę nawozić co 2 tygodnie :) Tylko żeby zielistka przetrwała do wiosny...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

No dobra, to w jakiej odległości stoi od okna? I czy w oknie masz firanki albo zasłony?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
MegaPaka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 4 gru 2020, o 23:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

No tak to wygląda.... jakieś 80 cm od okna
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

No to ja Ci wkleję rozkład natężenia światła w porównaniu do odległości od okna (górny wykres):

Obrazek

Czyli w odległości około 80 cm od okna masz średnio około 60% natężenia światła w porównaniu do stanowiska tuż przy szybie okiennej. A powtórzę, to jest wartość średnia, w okresie jesienno-zimowym uwzględniając dodatkowo krótki dzień, te wartości będą jeszcze mniejsze.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
MegaPaka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 4 gru 2020, o 23:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

Czyli mam przysunąć stolik bliżej okna i problem z suchymi młodymi liśćmi, które pojawiły się 1 tydzień temu zniknie?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19346
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zielistka problemy z liśćmi

Post »

Napisałaś na samym początku:
Usychanie postępuje nie od końcówki liścia, ale od brzegów. Do tego zauważyłam, że liście w okolicach środka rozety nie wybarwiają się prawidłowo na zielono, ale są bardzo jasne i mają taką jakby żółtą siateczkę.
Jakby Ci wytłumaczyć o co chodzi z właściwym natężeniem światła dla danej rośliny?
Schnięcie liści to tylko jeden z czynników nieprawidłowej pielęgnacji. Przede wszystkim, żeby roślina rosła zdrowo, musi mieć optymalną dawkę światła. W przypadku niedoborów światła, roślina jest bardziej podatna na choroby, czy też ataki szkodników.
W przypadku Twojej zielistki wystąpiła kumulacja czynników, od nieprawidłowego stanowiska (na początku było skrajnie nieodpowiednie), potem poprawione ale wraz z nadejściem okresu jesienno-zimowego, nawet przeniesienie bliżej okna było niewystarczające. Kolejnym czynnikiem było niedożywienie, stąd rozwijające się jasne liście. Do tego można dodać zbyt suche powietrze, a na koniec można założyć obecność szkodników.

W związku z tym, przeniesienie jeszcze bliżej okna spowoduje, że do rośliny dotrze więcej cennego o tej porze światła i szybciej powinna się regenerować. Niemniej to tylko jeden etap. Kolejne, to podniesienie wilgotności powietrza, wykonanie profilaktycznego oprysku Mospilanem oraz przeprowadzenie paru oprysków dolistnym nawozem.

I dopiero wtedy, roślina powinna zacząć dochodzić do siebie. Oczywiście gdyby to była wiosna albo lato, proces regeneracji byłby szybszy, teraz na rezultaty możesz poczekać nawet kilka tygodni.

Czy teraz już wszystko jasne? :wink:
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”