Radziła sobie nie najgorzej? Przecież ta roślina to obraz nędzy i rozpaczy. Na poprzedniej stronie masz zdjęcie jak powinna wyglądać Strelicja. 
Jak można było przez kilka lat dopuścić roślinę do takiego stanu 
 
 
Wszystko masz w wątku, poczytaj jeszcze raz. 
Czego oczekiwałeś, że roślina będzie normalnie rosnąć w samej pierwszej lepszej ziemi? W nieprawidłowej doniczce - ma w ogóle odpływ? Ma drenaż? 
Podlewałeś tylko? A nawożenie? 
Stanowisko jakie? Słoneczne przy oknie czy dalej od okna?
Z tego co widzę po liściach, to roślina ma infekcję grzybową. Natomiast uschnięte końcówki liści to nie musi być tylko od suchego powietrza ale również od nieprawdłowej gospodarki wodnej.