Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12106
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Jasne, że można go w Polsce kupić: https://agrecol.pl/produkt/ferramol-gr/
BTW ? to nie taka straszna chemia, bo jest to tylko fosforan żelaza z przynętą?
Pozdrawiam!
LOKI
BTW ? to nie taka straszna chemia, bo jest to tylko fosforan żelaza z przynętą?
Pozdrawiam!
LOKI
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Trzeba by się od razu zaopatrzyć w taki granulat ,bo wiosną może już go nie być .Niestety tych malutkich slimorów jest sporo u mnie również spotykam
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Lodziu
Wcześniej nie pamiętam młodych ślimaków o tej porze roku.
Może faktycznie je wymrozi.
Jaja ukryte też spotykam ,co potwierdza potrzebę sprzątania starych resztek z ogrodu.
Jurku
Dzięki za link.
Jadziu
Faktycznie może się tak zdarzyć.
Jak to samo nas spotka na wiosnę to nie wiem skąd wezmę siłę do walki z tym dziadostwem.
Ostatnio w prasie lokalnej przeczytałam o pladze rolnic na polach kukurydzy .
Muszę się przyjrzeć bo faktycznie sporo gąsienic żre to co pozostało w warzywniku.
Coś jeszcze kwitnie w naszym ogrodzie.
Aster od Joli G.
Ostatnie kwiaty dalii.
Karminowa chryzantema od Marysi - maski.
Niezastąpiony aster od Jacka.
Tu niespodzianka. Chryzantema od Pawła mnie zaskoczyła bo myślałam ,że zdublowałam bursztynową ,pojedynczą a tu inna odmiana. Muszę ją przesadzić.
''Czechowski'' położył się
''Barrs Blue'' cieszy teraz swym błękitnym fioletem.
''Św Jadwiga'' zaczyna dopiero kwitnąć ,słabo dość wygląda bo oberwała od suszy.
Wcześniej nie pamiętam młodych ślimaków o tej porze roku.
Może faktycznie je wymrozi.
Jaja ukryte też spotykam ,co potwierdza potrzebę sprzątania starych resztek z ogrodu.
Jurku
Dzięki za link.
Jadziu
Faktycznie może się tak zdarzyć.
Jak to samo nas spotka na wiosnę to nie wiem skąd wezmę siłę do walki z tym dziadostwem.
Ostatnio w prasie lokalnej przeczytałam o pladze rolnic na polach kukurydzy .
Muszę się przyjrzeć bo faktycznie sporo gąsienic żre to co pozostało w warzywniku.
Coś jeszcze kwitnie w naszym ogrodzie.
Aster od Joli G.
Ostatnie kwiaty dalii.
Karminowa chryzantema od Marysi - maski.
Niezastąpiony aster od Jacka.
Tu niespodzianka. Chryzantema od Pawła mnie zaskoczyła bo myślałam ,że zdublowałam bursztynową ,pojedynczą a tu inna odmiana. Muszę ją przesadzić.
''Czechowski'' położył się
''Barrs Blue'' cieszy teraz swym błękitnym fioletem.
''Św Jadwiga'' zaczyna dopiero kwitnąć ,słabo dość wygląda bo oberwała od suszy.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agusiu ci co maja tylko trawniki nie martwią sie ani ślimakami ani rolnicami może tez tak by trzeba było .Kurcze z jednej plagi w następną chyba zbyt dużo Cudne te margarytkowe chryzantemy uwielbiam takie .Miałam od Floriana taką bursztynową i też jej w tym roku nie miałam chyba mi ją pożarły te oślizłe
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Jadziu
Posiadacze trawników miewają pędraki i dutowce
Ten rok wyjątkowo wredny dla wszystkich jest
Tak ,margaretkowe chryzantemy mają sporo uroku i co najważniejsze nie gniją od nadmiaru deszczu ,jak pompony.
Pięknie kwitną wszystkie odmiany u nas ,ale widzę ,że już deszcz daje się im we znaki.
Oślizglaki uwielbiają chryzantemy ,najgorzej na wiosnę ,jak są młodziutkie pędy.
W ogrodzie jeszcze mnóstwo pracy mam ,dalie ,mieczyki i większość korzeniowych warzyw do wykopania.
No i ciągłe sprzątnie liści - obowiązkowo.
Przede wszystkim warzywnik z resztek cukinii itp.
Musi być pozbierane wszystko bo w resztkach chowają się szkodniki.
Posiadacze trawników miewają pędraki i dutowce
Ten rok wyjątkowo wredny dla wszystkich jest
Tak ,margaretkowe chryzantemy mają sporo uroku i co najważniejsze nie gniją od nadmiaru deszczu ,jak pompony.
Pięknie kwitną wszystkie odmiany u nas ,ale widzę ,że już deszcz daje się im we znaki.
Oślizglaki uwielbiają chryzantemy ,najgorzej na wiosnę ,jak są młodziutkie pędy.
W ogrodzie jeszcze mnóstwo pracy mam ,dalie ,mieczyki i większość korzeniowych warzyw do wykopania.
No i ciągłe sprzątnie liści - obowiązkowo.
Przede wszystkim warzywnik z resztek cukinii itp.
Musi być pozbierane wszystko bo w resztkach chowają się szkodniki.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42118
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko nareszcie posadziłam wszystkie cebule wiosenne. Problemem była nie tyle ich liczba co miejsce i pojemniki. Jakie śliczności Ci zakwitły https://www.fotosik.pl/zdjecie/f45201f9a86fcd8a i zainteresowała mnie ta św Jadwiga ...czy to astry jakieś późne? bo u mnie już wszystkie przekwitły i uschły. Do wycięcia! Wszystkie chryzantemy leżą albo dzięki podpórkom egzystują, a część już przekwitła.
Małe ślimaczki znajduję przyklejone do doniczek i często niszczą rośliny wniesione do domu w zimie. Dlatego staram się przesadzać pelargonie i in. To samo dżdżownice!
Niestety jeszcze doniczki stoją na zewnątrz ale jutro muszę wnieść, bo od poniedziałku część domu niedostępna a tu mrozki mogę wreszcie przyjść.
Małe ślimaczki znajduję przyklejone do doniczek i często niszczą rośliny wniesione do domu w zimie. Dlatego staram się przesadzać pelargonie i in. To samo dżdżownice!
Niestety jeszcze doniczki stoją na zewnątrz ale jutro muszę wnieść, bo od poniedziałku część domu niedostępna a tu mrozki mogę wreszcie przyjść.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2320
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Pięknie i obficie kwitną u Ciebie jeszcze astry. Ten od Joli to nie jest przypadkiem ageratoides? Z daleka nie widzę kształtu listków ale tak mi się koajaży. I zaskoczony jestem, że tak długo kwitnie aster 'Barr's Blue'. U mnie po nowoangielskich nie ma już śladu. Ale kwitną inne, późniejsze.
Piękna kępa chryzantemy tzw. 'Czechowski'. Na starej rabacie zaniedbałem chryzantemy i są mizerne. Jednak potrzebują regularnego odmładzania i przesadzania Na tegorocznej rabacie wyglądają zjawiskowo.
Piękna kępa chryzantemy tzw. 'Czechowski'. Na starej rabacie zaniedbałem chryzantemy i są mizerne. Jednak potrzebują regularnego odmładzania i przesadzania Na tegorocznej rabacie wyglądają zjawiskowo.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Na razie sadzonka jest bardzo słaba ,a ja głupia jeszcze obok tej pojedynczej posadziłam bo myślałam ,że to to samo
Widać na fotce różnicę.
Bursztynowa ,pojedyncza bije rekordy bo kwitnie od sierpnia.
Aster Świętej Jadwigi jest skromny w porównaniu do wielkokwiatowych ,ale niezłomnie kwitnie do grudnia.
Kwiatki stokrotkowate ,bladofioletowe.
Jak chcesz ,oczywiście mogę kawałek przysłać ,ale jest cholernie ekspansywny ,najbardziej z wszystkich odmian.
To musi być jakiś botaniczny ,protoplasta późniejszych odmian.
W tym roku astry są ze 2 tygodnie opóźnione.
''Barrs Blue'' ma jeszcze dużo pąków.
U mnie tylko fuksja i pelargonia pachnąca stoją jeszcze na dworze.
Florku
Trudno mi powiedzieć ,w jakiś notatkach mam zapisaną tą odmianę.
Aster ten jest ozdobny z biało - zielonych liści , teraz trochę się uwstecznił i bardziej zielone ma.
No i ekspansywny jest ,wrósł w białą rabatę.
Astry w tym roku wyjątkowo długo kwitną.
''Niebieski'' jest wyższy ode mnie i niesamowite jest ,że tak późno kwitnie.
Żaden aster nowoangielski tak późno nie zdobi ogrodu.
Natomiast ''dziwak'' ''Purpue Dome'' znów nie zakwitł dziad ,mimo ,że specjalnie nawozem podlewałam.
Muszę go przesadzić ,złą miejscówkę ma.
Na razie sadzonka jest bardzo słaba ,a ja głupia jeszcze obok tej pojedynczej posadziłam bo myślałam ,że to to samo
Widać na fotce różnicę.
Bursztynowa ,pojedyncza bije rekordy bo kwitnie od sierpnia.
Aster Świętej Jadwigi jest skromny w porównaniu do wielkokwiatowych ,ale niezłomnie kwitnie do grudnia.
Kwiatki stokrotkowate ,bladofioletowe.
Jak chcesz ,oczywiście mogę kawałek przysłać ,ale jest cholernie ekspansywny ,najbardziej z wszystkich odmian.
To musi być jakiś botaniczny ,protoplasta późniejszych odmian.
W tym roku astry są ze 2 tygodnie opóźnione.
''Barrs Blue'' ma jeszcze dużo pąków.
U mnie tylko fuksja i pelargonia pachnąca stoją jeszcze na dworze.
Florku
Trudno mi powiedzieć ,w jakiś notatkach mam zapisaną tą odmianę.
Aster ten jest ozdobny z biało - zielonych liści , teraz trochę się uwstecznił i bardziej zielone ma.
No i ekspansywny jest ,wrósł w białą rabatę.
Astry w tym roku wyjątkowo długo kwitną.
''Niebieski'' jest wyższy ode mnie i niesamowite jest ,że tak późno kwitnie.
Żaden aster nowoangielski tak późno nie zdobi ogrodu.
Natomiast ''dziwak'' ''Purpue Dome'' znów nie zakwitł dziad ,mimo ,że specjalnie nawozem podlewałam.
Muszę go przesadzić ,złą miejscówkę ma.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42118
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko i już pewnie nic nie stoi na zewnątrz! Dzisiaj u mnie mróz skosił liście hortensji i wszystkich letnich roślin...smutno to wygląda, ale i tak długo było względnie. Chryzantemy też mają kwiaty sfatygowane i nawet dzienne słoneczko niewiele pomogło. Woda w zbiornikach na centymetr zamarznięta. Nawet z altany zabrałam karpy dalii do piwniczki w domu. Nie ma żartów
Mogę przytulić kawałek tego ekspansywnego asterka, bo mam miejsca gdzie takie rośliny sadzę, a nawet swoje nadwyżki zamiast na kompost idą w miejsca mniej reprezentatywne i mniej obsadzone. Dzisiaj jeszcze wymyśliłam okrycie na skalniaku moich rojnikowców...kawałkiem kabiny prysznicowej, świetnie się to prezentuje i została mi jedynie jedna opuncja do przykrycia, bo mam drugą wąską część ale już byłoby za wiele i niektóre mogłyby czuć się za ciepło i rozpocząć wegetację.
Te ślicznotki co posadziłaś razem to może oznacz wstążeczką i wiosną rozdziel, bo ja kiedyś też tak zrobiłam ze skandynawską i odeszła bo inna ja zdominowała.
Mogę przytulić kawałek tego ekspansywnego asterka, bo mam miejsca gdzie takie rośliny sadzę, a nawet swoje nadwyżki zamiast na kompost idą w miejsca mniej reprezentatywne i mniej obsadzone. Dzisiaj jeszcze wymyśliłam okrycie na skalniaku moich rojnikowców...kawałkiem kabiny prysznicowej, świetnie się to prezentuje i została mi jedynie jedna opuncja do przykrycia, bo mam drugą wąską część ale już byłoby za wiele i niektóre mogłyby czuć się za ciepło i rozpocząć wegetację.
Te ślicznotki co posadziłaś razem to może oznacz wstążeczką i wiosną rozdziel, bo ja kiedyś też tak zrobiłam ze skandynawską i odeszła bo inna ja zdominowała.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2320
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Zatem to aster savatieri 'Variegata'. Potrzebuje dużo azotu, aby ładnie się wybielił. I faktycznie jest ekspansywny.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Oczywiście wygrzebię dl Ciebie asterka bo mi wkracza na białą rabatkę
Może w tym roku jeszcze
No i pobił rekord kwitnienia astrów bo reszta po mroźnych wiatrach zbrązowiała i zaschła.
U nas też tak mroźnie się zrobiło
Wszystko schowane tzn. doniczki ,bo do wykopania jeszcze dalii połowa w gruncie.
Przykryłam badylami.
Florku
Dzięki za identyfikację
Kupowałam od Joli G. z nazwą ,ale mi umknęła.
Na początku miał bardzo interesujące liście a teraz całkiem zzieleniał i jeszcze się przemieścił.
Oczywiście wygrzebię dl Ciebie asterka bo mi wkracza na białą rabatkę
Może w tym roku jeszcze
No i pobił rekord kwitnienia astrów bo reszta po mroźnych wiatrach zbrązowiała i zaschła.
U nas też tak mroźnie się zrobiło
Wszystko schowane tzn. doniczki ,bo do wykopania jeszcze dalii połowa w gruncie.
Przykryłam badylami.
Florku
Dzięki za identyfikację
Kupowałam od Joli G. z nazwą ,ale mi umknęła.
Na początku miał bardzo interesujące liście a teraz całkiem zzieleniał i jeszcze się przemieścił.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42118
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Agnieszko u mnie już ziemia zamarznięta i trudno będzie coś posadzić a najbliższe dni nie tylko mrozek nocą, ale w dnie poniżej 5. Więc może na wiosnę asterka poproszę Chwyciło dość ostro ale jest przyjemnie, bo te ostatnie dni cieplejsze było wilgotne i na nastrój źle wpływające Chęć do pracy wróciła że myślałam nawet nawóz zielony przykopać ale się nie da i jedynie tunel pozostał, bo tam nie zamarzło. Dalie podobno nawet lepiej jak podmarzną
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3
Marysiu
Może jeszcze mrozik odpuści
Choć w kalendarzu zapowiadają Święta na minusie.
Człowiek się przyzwyczaił do łagodnych zim...
Może jeszcze mrozik odpuści
Choć w kalendarzu zapowiadają Święta na minusie.
Człowiek się przyzwyczaił do łagodnych zim...