Peperomia wymagania, pielęgnacja
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19333
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
No cóż, myślę że nie byłoby tej sytuacji gdybyś od razu po zakupie dokładnie poczytała o uprawie i pielęgnacji. I to nie tylko o tej konkretnej roślinie, ale ogólnie o uprawie roślin. To nie są sztuczne kwiatki, które można po prostu gdzieś postawić, ale żywe organizmy.
Oczywiście roślina została przelana, standardowy przypadek.
Na pewno podłoże jest do wymiany. Podłoże musi być mocno przepuszczalne, nie sadzimy roślin do samej ziemi, o ile w ogóle była przesadzana po zakupie. Podłoże powinno być mieszanką ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji około 2:1. Na dno drenaż z keramzytu. Doniczka musi mieć odpływ! Druga sprawa, stanowisko to nie może być stolik od telewizora z dala od okna gdzieś w kącie. Stanowisko powinno być blisko okna, lekka dawka słońca na pewno nie zaszkodzi...
Trzecia, podlewanie. Peperomię podlewamy dopiero wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Na koniec trzeba zrobić oprysk preparatem grzybobójczym.
PS. Polecam zakupić parę poradników w kwestii uprawy roślin.
Oczywiście roślina została przelana, standardowy przypadek.
Na pewno podłoże jest do wymiany. Podłoże musi być mocno przepuszczalne, nie sadzimy roślin do samej ziemi, o ile w ogóle była przesadzana po zakupie. Podłoże powinno być mieszanką ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji około 2:1. Na dno drenaż z keramzytu. Doniczka musi mieć odpływ! Druga sprawa, stanowisko to nie może być stolik od telewizora z dala od okna gdzieś w kącie. Stanowisko powinno być blisko okna, lekka dawka słońca na pewno nie zaszkodzi...
Trzecia, podlewanie. Peperomię podlewamy dopiero wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Na koniec trzeba zrobić oprysk preparatem grzybobójczym.
PS. Polecam zakupić parę poradników w kwestii uprawy roślin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 12 lis 2020, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Czyli następnym krokiem będzie przesadzić roślinę? Była przesadzana, lecz ziemia to typowa uniwersalna ziemia. No i ta doniczka.. Okno jest blisko telewizora, więc promienie słoneczne docierają. Eh, dużo przede mną. Oby tylko roślinka przetrwała 

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19333
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Nie sadzimy każdej rośliny do pierwszej lepszej ziemi. Różne rośliny wymagają nieco innego podłoża.
Zawsze jednak dodajemy w różnej proporcji rozluźniacza. Korzenie muszą oddychać.
Stanowisko, liczy się odległość od okna oraz kąt padania światła. Światło musi padać bezpośrednio na całą roślinę, a w przypadku peperomii nie powinna stać nie dalej niż około metra od okna. Jeśli to północna wystawa, to tylko parapet.
Zawsze jednak dodajemy w różnej proporcji rozluźniacza. Korzenie muszą oddychać.
Stanowisko, liczy się odległość od okna oraz kąt padania światła. Światło musi padać bezpośrednio na całą roślinę, a w przypadku peperomii nie powinna stać nie dalej niż około metra od okna. Jeśli to północna wystawa, to tylko parapet.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Cześć wszystkim, mam pewien problem jeśli idzie o peperomię raindrop. Okazałą roślinkę kupiłam w Ikei, natomiast przy przesadzaniu jej w domu okazało się, że najprawdopodobniej w sklepie została podlana zbyt obficie i roślinka prawie w ogóle nie ma korzeni. Oczyściłam ją i posadziłam do nowej ziemi z nadzieją, że jeszcze może się ukorzeni. Odcięłam też parę liści w celu ukorzenienia. Tym samym z bujnej roślinki zostały mi ledwo "opierzone" łodygi. I tutaj moje pytanie. Czy te dość długie, bo 15-20 cm łodygi można pociąć na mniejsze 7-8 cm kawałki i każdy z nich próbować ukorzeniać, czy raczej nic z tego nie będzie? A jeśli możliwe jest ukorzenienie, to lepiej woda czy ziemia? Będę ogromnie wdzięczna za pomoc.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19333
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Z liścia nic nie urośnie.
Jeśli chodzi o sadzonki wierzchołkowe, to po prostu tniesz najlepiej na kilkunasto centymetrowe kawałki i wsadzasz do wody.
Dół odcięty gdzieś na wysokość około kilku cm możesz zostawić, może odbije nowymi przyrostami.
Jeśli chodzi o sadzonki wierzchołkowe, to po prostu tniesz najlepiej na kilkunasto centymetrowe kawałki i wsadzasz do wody.
Dół odcięty gdzieś na wysokość około kilku cm możesz zostawić, może odbije nowymi przyrostami.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19333
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Mogły zostać przelane. Peperomia ma bardzo wrażliwy system korzeniowy.
I tak trzeba od razu przesadzić do właściwego przepuszczalnego podłoża.
Podczas przesadzania oczyść w miarę możliwości bryłę korzeniową, wtedy będziesz mogła lepiej ocenić stan korzeni.
Przygotuj sobie mieszankę ziemi i żwirku w proporcji około 2:1.
Po przesadzeniu nie podlewaj przez tydzień. Potem delikatnie podlej, a kolejne podlania dopiero gdy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Liście z plamami możesz usunąć.
Następnie obserwuj przez jakiś czas czy nie pojawiają się nowe.
I tak trzeba od razu przesadzić do właściwego przepuszczalnego podłoża.
Podczas przesadzania oczyść w miarę możliwości bryłę korzeniową, wtedy będziesz mogła lepiej ocenić stan korzeni.
Przygotuj sobie mieszankę ziemi i żwirku w proporcji około 2:1.
Po przesadzeniu nie podlewaj przez tydzień. Potem delikatnie podlej, a kolejne podlania dopiero gdy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.
Liście z plamami możesz usunąć.
Następnie obserwuj przez jakiś czas czy nie pojawiają się nowe.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Przelana była na bank bo kilka lisci zgniło i odpadło. Tylko zastanawiałam się czy to nie jakis szkodnik bo te brązowe plamki to jakby skupiska maleńkich wystających punkcików. Nie wyglądają jak standardowe plamki grzyba, które są zapadnięte .
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19333
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Jak była przelana to w takim razie może być jakaś infekcja grzybowa. W takiej sytuacji dobrze jest na koniec zrobić oprysk Topsinem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Od kilku lat mam problem z owadem żerującym na peperomoni, ale i niektórych filodendronach. Są to małe, białe owady, z rzadka latające, które w niektórych miesiącach wytwarzają coś na kształt spadzi. Spłukiwanie wodą pomaga na kilka tygodni. Owad powoduje zahamowanie wzrostu pędów wierzchołkowych, co widać na zdjęciach. Na zdjęciu również mała sadzonka filodendrona, również oblepiona tymi owadami, a stoi w innym pomieszczeniu. Co to jest i jak się tego skutecznie pozbyć?







- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19333
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Mszyce. Zrób oprysk Mospilanem, bo spłukiwanie wodą to na pewno ich nie zwalczy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
A w zamian może być Polysect 005SL? Taki mam, a na opakowaniu jest też wzmianka o zwalczaniu mszyc.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19333
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Jedno i to samo, tylko Polysect jest mniej wydajny (w mniejszym stężeniu) i musisz dać go wody więcej niż Mospilanu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 15 lut 2022, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19333
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Peperomia uprawa, pielęgnacja, choroby
Masz wszystko w wątku, a przynajmniej na kilku ostatnich stronach.
Nieprawidłowe podłoże zbyt mało przepuszczalne - była w ogóle przesadzana po zakupie?
Nieprawidłowe zbyt regularne podlewanie.
Nieprawidłowe zbyt ciemne stanowisko.
Trzymanie doniczki w osłonce.
Nieprawidłowe podłoże zbyt mało przepuszczalne - była w ogóle przesadzana po zakupie?
Nieprawidłowe zbyt regularne podlewanie.
Nieprawidłowe zbyt ciemne stanowisko.
Trzymanie doniczki w osłonce.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta