Dziki ogród ?
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2425
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Dziki ogród ?
Ocia trzaskasz nazwami jak wprawny ogrodnik ja do tych nazw jestem tępa jak stara siekiera
już widzę co będzie się działo w twoim ogrodzie za rok ,dwa -,masz bardzo dobre wybory roślin konkretne i piękne,będę cię podpatrywać to coś odgapię jak od wielu innych koleżanek choć nie zawsze mi to wychodzi.Masz może w planach skalniaczek? 
Re: Dziki ogród ?
Aniu
ty sobie tutaj chichotek nie rób, to poważne sprawy
Jolu zapraszam serdecznie.
Ja trzaskam nazwami?
Fakt, lubię wiedzieć co jest co, tak szczerze to aż za bardzo, zazwyczaj zabiera to dodatkowy czas, takie oznaczanie czy fotografowanie.
Coś będę robić nad piwniczką, bardzo możliwe że skalniak, ale jeszcze nie wiem w jakiej formie. Zastanawiałam się też nad "domkiem" dla jaszczurek czy padalców, bo tych pierwszych u nas bardzo dużo, ale jeszcze się nie zagłębiłem w temat co lubią i czy pod takim "skalniakiem" by im się podobało.
Jolu zapraszam serdecznie.
Coś będę robić nad piwniczką, bardzo możliwe że skalniak, ale jeszcze nie wiem w jakiej formie. Zastanawiałam się też nad "domkiem" dla jaszczurek czy padalców, bo tych pierwszych u nas bardzo dużo, ale jeszcze się nie zagłębiłem w temat co lubią i czy pod takim "skalniakiem" by im się podobało.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Dziki ogród ?
Olu wszystko Ci się uda, jak masz projekt to go realizuj. Powoli etapami każdy zakątek pięknie zagospodarujesz. Na dodatek obsadzisz własnymi sadzonkami
Dalia jest bardzo ładna
Dalia jest bardzo ładna
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12184
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Dziki ogród ?
Olu pomyślałam, że można kompostownik ukryć za garażem. Jak będzie wielki warzywnik, to będzie łatwy dostęp do kompostu.
Pozdrawiam ciepło.
Pozdrawiam ciepło.
Re: Dziki ogród ?
Dorotko. Dziękuję bardzo za wsparcie.
A wiesz Soniu, że może i tak.
Pierwotnie kompostownik był "pod lasem" aby go nie było widać. później doszła tam altanka, a kompostownik już został i nikt nie kwestionował jego ułożenia. Ale dlaczego? Nie wiem. Jest bo jest.
To jest właśnie spojrzenie świeżym okiem... i to doświadczonym
Druga rzecz, a może by tak wykorzystać kompostownik do produkcji ciepła zimą/wiosną? Może jakiś rozsadnik, albo po prostu przytulić go do szopki? Bo chce w niej mieć duże okno, żeby nie robić produkcji wiosennej w domu.
A wiesz Soniu, że może i tak.
Pierwotnie kompostownik był "pod lasem" aby go nie było widać. później doszła tam altanka, a kompostownik już został i nikt nie kwestionował jego ułożenia. Ale dlaczego? Nie wiem. Jest bo jest.
To jest właśnie spojrzenie świeżym okiem... i to doświadczonym
Druga rzecz, a może by tak wykorzystać kompostownik do produkcji ciepła zimą/wiosną? Może jakiś rozsadnik, albo po prostu przytulić go do szopki? Bo chce w niej mieć duże okno, żeby nie robić produkcji wiosennej w domu.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12184
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Dziki ogród ?
Kompostownik przy budce raczej nie,
deski szybko zbutwieją. Przy warzywniku będzie wygodnie. U mnie najwięcej ciepła w kompostowniku jest na środku. Stawiam czasem donice z cebulowymi w lutym, żeby szybciej ruszyły.
Re: Dziki ogród ?
Znaczy... Szopka, czy pomieszczenie porządkowe czy jak to tam zwać - mój bajzlownik ma być od tyłu garażu. Całość będzie najprawdopodobniej postawiona z płyt betonowych takich jak płoty i ocieplona wewnątrz. W każdym razie teraz tak mamy.
Więc nie miało by co zbutwieć, bardziej martwi mnie wilgoć i jej następstwa.
Więc nie miało by co zbutwieć, bardziej martwi mnie wilgoć i jej następstwa.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2425
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Dziki ogród ?
W lecie jeszcze przy wysokich temperaturach może dojść jeszcze nieciekawy zapach i natrętne muszyska.Jednak jak to tylko robocza szopka to nie siedzisz tam godzinami,ja tęsknie za takim budynkiem.Super pole do popisu i pracy,chyba bym z takiej szopki do właściwej pracy nie wylazła,hm piękne marzenia. 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Dziki ogród ?
Witaj, Olu
Rudbekie, które masz są moim marzeniem. Co roku z nimi próbuję i nie chcą u mnie rosnąć. Szaleją tylko te żółte, nie tylko błyskotliwe. Zebrałam nasiona, spróbuje wiosną je wysiać i to chyba będzie już ostatnia próba z nimi, a tak bardzo mi się podobają.
Dalia ma przepiękny kwiat, koniecznie ją trzymaj z roku na rok ile tylko się da.
Podziwiam zapał do ukorzeniania na aż taką skalę.
Ale przynajmniej wiesz, że będziesz miała dokładnie tę roślinę a nie inną.
Pozdrawiam
Rudbekie, które masz są moim marzeniem. Co roku z nimi próbuję i nie chcą u mnie rosnąć. Szaleją tylko te żółte, nie tylko błyskotliwe. Zebrałam nasiona, spróbuje wiosną je wysiać i to chyba będzie już ostatnia próba z nimi, a tak bardzo mi się podobają.
Dalia ma przepiękny kwiat, koniecznie ją trzymaj z roku na rok ile tylko się da.
Podziwiam zapał do ukorzeniania na aż taką skalę.
Pozdrawiam
Re: Dziki ogród ?
Witam wszystkich.
Ostatnimi czasy jakoś brak u mnie "wolnej chwili" na nowe wpisy. Znaczy chwila (taka malutka) może by się i znalazła, ale że jak już piszę, to muszę się poważnie zastanowić co i jak napisać, bo myśli to mi po głowie biega jednocześnie cała gromadka - to trochę schodzi. Zresztą tematów do rozmów jest mnóstwo, jednak ogrodowych ostatnio niewiele.
Beatko.
Ja w tym roku siałam sporo rudbekii i jeżówek w różnych kolorach zobaczymy czy coś z tego będzie czy jednak wyjdą żółte. Jeśli chodzi o tą brązową to mogę ci wiosną wysłać sadzonki. Tych pełnych nie wiem czy będzie czym się dzielić.
Prawie wszystko udało mi się przygotować do zimy... doniczki zadołowane itp, znaczy ogrodowo. Bo "budowlanie" to jeszcze właśnie strop kończymy co by parter zamknąć przed zimą, więc większość czasu spędzaliśmy na budowie. Jeszcze w międzyczasie Tata psikusa zrobił i szpital zaliczył, ale już na szczęście wszystko dobrze.
No a teraz prace budowlane zostały wstrzymane ponieważ mąż musiał do pracy jechać póki się da, bo niewiadomo co będzie za dwa tygodnie. Więc póki co - jestem.
Mam nadzieję że niedługo uda mi się wrócić do "pracy" nad projektem, bo obecnie jedynie kurz zbiera. Co nie znaczy że nie robię nic, ale to raczej oglądanie YT i czytanie.
I właśnie o tym chce dzisiaj napisać. Ja osobiście lubię zebrać możliwie najwięcej informacji zanim coś zrobię, czy dokonam jakiegoś wyboru. I tu pojawia się problem ponieważ pomimo tego, że takich ogólnodostępnych informacji ogrodowych jest w internecie sporo, to ciężko znaleźć "konkrety".
I odrazu, bo później zapomnę, pytanie - znacie może jakieś fajne strony z rzetelnymi informacjami?
Poniżej kilka moich ulubionych źródeł, ze szczególną uwagą poświęconą dla bloga "z ogrodem na Ty".
Jeśli chodzi o YT to moimi ulubionymi ostatnio kanałami są:
https://youtu.be/ZRFr3jO9BJs Make Your Life Greener - Krótkie filmiki o roślinach i/lub ogrodzie. Na początku uważałam że za krótkie, ale jest w nich masa masa informacji. po prostu zwięźle i na temat, a oprócz tego miło i sympatycznie.
https://youtu.be/3LQ4hVM3lbg Marta Potoczek Leniwa niedziela - takie naprawdę na spokojnie, na odstresowanie, ale też dużo fajnych uwag i spostrzeżeń.
https://youtu.be/YwSgymmDDT8 Krzakowisko - również dużo informacji o zakładaniu ogrodu.
Ciekawe filmy ma też "Zielone pogotowie" oraz "Green Canoe" ale to chyba wszyscy kojarzą.
Jeśli chodzi o treści czytane to raczej wpisuje frazę w google, co mnie akurat interesuje i przeglądam różne strony. W ten właśnie sposób natknęłam się na bardzo fajnego bloga, a dokładnie na ten wpis: https://zogrodemnaty.pl/jak-samodzielni ... wac-ogrod/
A tutaj kolejne dwie części:
https://zogrodemnaty.pl/samodzielnie-za ... wac-ogrod/
https://zogrodemnaty.pl/jak-wybrac-rosliny-do-ogrodu/
Uważam że to najlepszy artykuł jaki znalazłam w tym temacie dlatego bardzo bardzo polecam.
Blog zainteresował mnie na tyle że zaczęłam przeglądać inne artykuły. Jest tam naprawdę dużo informacji około ogrodowych. Myślałam o tym żeby podlinkować najciekawsze strony ale jest tego tyle że nie mogę się zdecydować które. Tematy są rozmaite -o zakładaniu ogrodu, o jego później utrzymaniu, o trawniku, kamieniach, oświetleniu, narzędziach czy geodezji.
No i oczywiście projekt "Busem przez polskie ogrody"
https://zogrodemnaty.pl/busem-przez-pol ... na-glowna/
Mam też "PODRECZNIK Jak przejść z ogrodem na Ty?" ale dopiero zaczęłam go czytać. Zapowiada się naprawdę dobrze oceniając początek i bloga. Mam nadzieję że w bliskiej przyszłości udami się z nim zapoznać to wtedy o nim napiszę.
Pod wpływem własnych przemyśleń, obserwacji ale też właśnie tego bloga podjęłam decyzję że większą wagę przyłożę do tego aby ogród był "nie wymagający". Do tej pory absolutnie tą kwestię ignorowałam wychodząc z założenia, że skoro jest to dla mnie odpoczynek, zajęcie odstresowujące to jest bez znaczenia. Ale przecież mogę nie mieć czasu, nie mówiąc o siłach. Będzie to więc ważny aspekt projektu.
To tyle na dzisiaj. Wybaczcie że tak dużo, chyba się musiałam wygadać. Na osłodę kilka zdjęć- dzisiejsze i sprzed tygodnia.
Czy u was też rośliny dostają bzika?
Buziaki






Ostatnimi czasy jakoś brak u mnie "wolnej chwili" na nowe wpisy. Znaczy chwila (taka malutka) może by się i znalazła, ale że jak już piszę, to muszę się poważnie zastanowić co i jak napisać, bo myśli to mi po głowie biega jednocześnie cała gromadka - to trochę schodzi. Zresztą tematów do rozmów jest mnóstwo, jednak ogrodowych ostatnio niewiele.
Beatko.
Ja w tym roku siałam sporo rudbekii i jeżówek w różnych kolorach zobaczymy czy coś z tego będzie czy jednak wyjdą żółte. Jeśli chodzi o tą brązową to mogę ci wiosną wysłać sadzonki. Tych pełnych nie wiem czy będzie czym się dzielić.
Prawie wszystko udało mi się przygotować do zimy... doniczki zadołowane itp, znaczy ogrodowo. Bo "budowlanie" to jeszcze właśnie strop kończymy co by parter zamknąć przed zimą, więc większość czasu spędzaliśmy na budowie. Jeszcze w międzyczasie Tata psikusa zrobił i szpital zaliczył, ale już na szczęście wszystko dobrze.
No a teraz prace budowlane zostały wstrzymane ponieważ mąż musiał do pracy jechać póki się da, bo niewiadomo co będzie za dwa tygodnie. Więc póki co - jestem.
Mam nadzieję że niedługo uda mi się wrócić do "pracy" nad projektem, bo obecnie jedynie kurz zbiera. Co nie znaczy że nie robię nic, ale to raczej oglądanie YT i czytanie.
I właśnie o tym chce dzisiaj napisać. Ja osobiście lubię zebrać możliwie najwięcej informacji zanim coś zrobię, czy dokonam jakiegoś wyboru. I tu pojawia się problem ponieważ pomimo tego, że takich ogólnodostępnych informacji ogrodowych jest w internecie sporo, to ciężko znaleźć "konkrety".
I odrazu, bo później zapomnę, pytanie - znacie może jakieś fajne strony z rzetelnymi informacjami?
Poniżej kilka moich ulubionych źródeł, ze szczególną uwagą poświęconą dla bloga "z ogrodem na Ty".
Jeśli chodzi o YT to moimi ulubionymi ostatnio kanałami są:
https://youtu.be/ZRFr3jO9BJs Make Your Life Greener - Krótkie filmiki o roślinach i/lub ogrodzie. Na początku uważałam że za krótkie, ale jest w nich masa masa informacji. po prostu zwięźle i na temat, a oprócz tego miło i sympatycznie.
https://youtu.be/3LQ4hVM3lbg Marta Potoczek Leniwa niedziela - takie naprawdę na spokojnie, na odstresowanie, ale też dużo fajnych uwag i spostrzeżeń.
https://youtu.be/YwSgymmDDT8 Krzakowisko - również dużo informacji o zakładaniu ogrodu.
Ciekawe filmy ma też "Zielone pogotowie" oraz "Green Canoe" ale to chyba wszyscy kojarzą.
Jeśli chodzi o treści czytane to raczej wpisuje frazę w google, co mnie akurat interesuje i przeglądam różne strony. W ten właśnie sposób natknęłam się na bardzo fajnego bloga, a dokładnie na ten wpis: https://zogrodemnaty.pl/jak-samodzielni ... wac-ogrod/
A tutaj kolejne dwie części:
https://zogrodemnaty.pl/samodzielnie-za ... wac-ogrod/
https://zogrodemnaty.pl/jak-wybrac-rosliny-do-ogrodu/
Uważam że to najlepszy artykuł jaki znalazłam w tym temacie dlatego bardzo bardzo polecam.
Blog zainteresował mnie na tyle że zaczęłam przeglądać inne artykuły. Jest tam naprawdę dużo informacji około ogrodowych. Myślałam o tym żeby podlinkować najciekawsze strony ale jest tego tyle że nie mogę się zdecydować które. Tematy są rozmaite -o zakładaniu ogrodu, o jego później utrzymaniu, o trawniku, kamieniach, oświetleniu, narzędziach czy geodezji.
No i oczywiście projekt "Busem przez polskie ogrody"
https://zogrodemnaty.pl/busem-przez-pol ... na-glowna/
Mam też "PODRECZNIK Jak przejść z ogrodem na Ty?" ale dopiero zaczęłam go czytać. Zapowiada się naprawdę dobrze oceniając początek i bloga. Mam nadzieję że w bliskiej przyszłości udami się z nim zapoznać to wtedy o nim napiszę.
Pod wpływem własnych przemyśleń, obserwacji ale też właśnie tego bloga podjęłam decyzję że większą wagę przyłożę do tego aby ogród był "nie wymagający". Do tej pory absolutnie tą kwestię ignorowałam wychodząc z założenia, że skoro jest to dla mnie odpoczynek, zajęcie odstresowujące to jest bez znaczenia. Ale przecież mogę nie mieć czasu, nie mówiąc o siłach. Będzie to więc ważny aspekt projektu.
To tyle na dzisiaj. Wybaczcie że tak dużo, chyba się musiałam wygadać. Na osłodę kilka zdjęć- dzisiejsze i sprzed tygodnia.
Czy u was też rośliny dostają bzika?
Buziaki






- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Dziki ogród ?
Sporo tych linków i każdy przydatny gdy zakłada się ogród. Niektóre przejrzałam, ale jak dla mnie są zbyt sztuczne , oczywiście każdy jest praktycznie bezobsługowy a każdy wie czego chce od swojego ogrodu .Jak dla mnie zbyt sterylne
uwielbiam misz masze kolorowe i to o każdej porze roku .Jednak z upodobaniami się nie dyskutuje i każdy ma to co lubi .Ciekawe czy jakieś projekty z tego wybierzesz dla siebie ,albo pozostaniesz przy swoich przemyśleniach na zagospodarowanie ogrodu . Lepiej doczytać, dopytać niż potem sto razy przerabiać jak ja ,ale ogród nigdy nie jest zakończony, bo wiecznie zmieniają nam sie upodobania szczególnie pod wpływem forum
Masz Olu calutką zimę na przemyślenia. Miłej słonecznej niedzieli i zdrówka dla taty i dla Was
Re: Dziki ogród ?
A dziękuję i wzajemnie Jadziu
Jeśli chodzi o linki to moim zdaniem najcenniejsze są tam wskazówki, a ogrody to tylko przykłady.
To nie jest tak że się przerzucam nagle na coś innego. I na pewno nie zrezygnuję z hortensji
Tam gdzie będą hortensje chciałabym rozłożyć nawadnianie, ale nie wiem czy się uda finansowo podołać, a jeśli bym chciała nawadnianie wszędzie to chyba bym z torbami poszła
więc cześć rabat zrobię typowo nie wymagających. I tak miałam sadzić powiedzmy strefami, bo mam rośliny które lubią wilgoć i gleby kwaśne a mam takie które lubią gleby zasadowe i poradzą sobie myślę bez nawodnienia. Jeśli bym miała latać z konewką to chyba bym padła.
Kolejna rzecz - teraz w ogródku mam już sporo zdechniętych liści liliowców, host i drzew liściastych. Pasowałoby trochę ograniczyć ich gromadzenie... trochę
Nie iść w dalie, ani inne rośliny niezimujące. Oj ja mam naturę kolekcjonera chyba. Jak mam coś w jednej sztuce to mnie kuszą inne odmiany. Podobają mi się dalie z takimi wielkimi powywijanymi płatkami każdy w inną stronę. Ale postaram się oprzeć pokusie.
Oj, sporo jest rzeczy o których warto pomyśleć. Teraz naprzyklad jak kosimy trawę to oprócz tego że jest slalom, bo mama ma krzaczki, drzewka i mini rabatki porozrzucane po całym placu, to jeszcze przy połowie trzeba ręcznie trawę usunąć bo wykosić się nie da.
Muszę też chyba pomyśleć o większej ilości kosodrzewiny itp lubię jak jest zielono, a trudno o to w zimę. No i podtrzymuję decyzję o wprowadzeniu większej ilości traw.
Jeśli chodzi o linki to moim zdaniem najcenniejsze są tam wskazówki, a ogrody to tylko przykłady.
To nie jest tak że się przerzucam nagle na coś innego. I na pewno nie zrezygnuję z hortensji
Tam gdzie będą hortensje chciałabym rozłożyć nawadnianie, ale nie wiem czy się uda finansowo podołać, a jeśli bym chciała nawadnianie wszędzie to chyba bym z torbami poszła
Kolejna rzecz - teraz w ogródku mam już sporo zdechniętych liści liliowców, host i drzew liściastych. Pasowałoby trochę ograniczyć ich gromadzenie... trochę
Nie iść w dalie, ani inne rośliny niezimujące. Oj ja mam naturę kolekcjonera chyba. Jak mam coś w jednej sztuce to mnie kuszą inne odmiany. Podobają mi się dalie z takimi wielkimi powywijanymi płatkami każdy w inną stronę. Ale postaram się oprzeć pokusie.
Oj, sporo jest rzeczy o których warto pomyśleć. Teraz naprzyklad jak kosimy trawę to oprócz tego że jest slalom, bo mama ma krzaczki, drzewka i mini rabatki porozrzucane po całym placu, to jeszcze przy połowie trzeba ręcznie trawę usunąć bo wykosić się nie da.
Muszę też chyba pomyśleć o większej ilości kosodrzewiny itp lubię jak jest zielono, a trudno o to w zimę. No i podtrzymuję decyzję o wprowadzeniu większej ilości traw.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12184
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Dziki ogród ?
Olu przypominam sobie ile przeczytałam mądrych rad, a potem i tak sadziłam jak mi sie podobało, a potem przerabiałam.
Kosmos jeszcze tak ładnie kwitnie.
U mnie inwazja biedronek azjatyckich, M ma zajęcie.
Nawadnianie jednej rabaty z hortensjami nie będzie takie drogie. Kawałek węża do nawadniania kupisz po złotówce za metr. My sami zakładaliśmy nawadnianie całego ogrodu. Przed przygotowaniem rabat zakopaliśmy rurę 32mm, taką niebieską do wody. Musisz sprawdzić w wodociągach, czy możesz założyć licznik na wodę bez kanalizacji. Ja taki mam, woda kosztuje poniżej 2 zł za metr sześcienny. Jeden metr sześcienny wody, to na połowę rabat zużywam.
Miłych chwil przy projektowaniu i dużo zdrowia.
Kosmos jeszcze tak ładnie kwitnie.
U mnie inwazja biedronek azjatyckich, M ma zajęcie.
Nawadnianie jednej rabaty z hortensjami nie będzie takie drogie. Kawałek węża do nawadniania kupisz po złotówce za metr. My sami zakładaliśmy nawadnianie całego ogrodu. Przed przygotowaniem rabat zakopaliśmy rurę 32mm, taką niebieską do wody. Musisz sprawdzić w wodociągach, czy możesz założyć licznik na wodę bez kanalizacji. Ja taki mam, woda kosztuje poniżej 2 zł za metr sześcienny. Jeden metr sześcienny wody, to na połowę rabat zużywam.
Miłych chwil przy projektowaniu i dużo zdrowia.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2003
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Dziki ogród ?
Witaj Olu
Fajnie mieć nawadnianie ogrodu, przynajmniej nie potrzeba biegać z konewkami.
Ja nie mam ale może kiedyś ???
Ja na chwilę obecną mam pod rynnami pojemniki o poj. 1 m3 (w sumie 4 szt), zbieram deszczówkę i wkładając do nich pompę podlewam wężem rabaty, czasem też chodzę z konewkami. Na chwilę obecną musi mi to na razie starczyć.
Ja też kiedyś podglądałam w różnych czasopismach , w internecie i gdzie się dało projekty ogrodów i już istniejące ogrody.
Ale suma sumarum i tak powstały nasadzenia spontanicznie. Oczywiście życie koryguje nasze poczynania i nie zawsze tam gdzie wsadzamy rośliny tam one się dobrze czują.
Tak więc i w ogrodzie następują wtedy przesadzenia.
Fajnie mieć nawadnianie ogrodu, przynajmniej nie potrzeba biegać z konewkami.
Ja nie mam ale może kiedyś ???
Ja na chwilę obecną mam pod rynnami pojemniki o poj. 1 m3 (w sumie 4 szt), zbieram deszczówkę i wkładając do nich pompę podlewam wężem rabaty, czasem też chodzę z konewkami. Na chwilę obecną musi mi to na razie starczyć.
Ja też kiedyś podglądałam w różnych czasopismach , w internecie i gdzie się dało projekty ogrodów i już istniejące ogrody.
Ale suma sumarum i tak powstały nasadzenia spontanicznie. Oczywiście życie koryguje nasze poczynania i nie zawsze tam gdzie wsadzamy rośliny tam one się dobrze czują.
Tak więc i w ogrodzie następują wtedy przesadzenia.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Dziki ogród ?
Tak, koniecznie przesadź rosliny w jedno miejsce, żeby nie mieć slalomu na trawniku
Jeśli trawnik to sam, chyba, że zrobisz wokół tych roślin rabaty.
Czy pisząc o ograniczaniu liliowców, masz na mysli mniej pracy, czy wygląd o tej porze roku?
Ja nie usuwam teraz niczego. Zostawiam do wiosny.
Lubię widok żółknących liści. Nawet taki troche przywiędłych.
Za to faktycznie posadź więcej zimozielonych akcentów
Rodków, iglaków, cisów, bukszpanów.
Zimą wyglądając przez okno masz na czym oko zawiesić
No i trawy.
Jeśli trawnik to sam, chyba, że zrobisz wokół tych roślin rabaty.
Czy pisząc o ograniczaniu liliowców, masz na mysli mniej pracy, czy wygląd o tej porze roku?
Ja nie usuwam teraz niczego. Zostawiam do wiosny.
Lubię widok żółknących liści. Nawet taki troche przywiędłych.
Za to faktycznie posadź więcej zimozielonych akcentów
Rodków, iglaków, cisów, bukszpanów.
Zimą wyglądając przez okno masz na czym oko zawiesić
No i trawy.



