Tak prezentuje się moja mandarynka po zimowym przycięciu. Chciałbym forować ją na pniu i po części mi się to udało, musi się tylko trochę rozkrzewić, szczególnie na boki, bo prezentuje się "płasko".
Przepraszam za jakość zdjęć, ponieważ padła mi matryca. Aparat ma 4 lata i niestety będzie trzeba kupić nowy bo naprawa tej wady jest bardzo droga.
