Dziękuję Andrzeju Na ostatnią niedzielę popełniłem kolejną kompozycję:


Rzadko pokazywana dalia a konkuruje z samym 'Tartanem':
'Bert Pitt'


Iwonka, dziękuję. Mogę Cię powiadomić o ofercie, jak tylko się pojawi. Bo rzeczywiście, tylko w pierwszym tygodniu jest szansa na zamówienie tego, co się zaplanowało.
Z tym początkiem kwitnienia dalii to przesadziłaś. Jest teraz środek kwitnienia. Dalie kwitną w najlepsze:
'Anne Marie'


W ub. tygodniu mieliśmy oberwanie chmury. Ta dalia została podtopiona. Nie wiem, czy się wykaraska, a nie miałem czasu jej wykopywać:
'Be a Sport'


Agnieszko tak, pole daliowe to obecnie tysiące kwiatów dalii więc widok niesamowity!
Przy takiej ilości karp nie myśli się o kompozycji. Jedynie dalie niskie sadzę osobno, a resztę - alfabetycznie. To ułatwia mi identyfikację dalii bez szukania znacznika.
Tak, marmurkowe dalie są bardzo ciekawe i jest ich sporo:
'Painted Lady'


'Lupen Ben'


Narine, na zdjęciach różnice między 'Marble Ball' a 'Hy Impact' mogą nie być wyraźne. W realu widać je. 'Hy Impact' ma maźnięcia wyraźnie bordowe i jest ciemniejsza od 'Marble Ball'. Natomiast usilnie poszukujemy 'Lajkonika' (ja, Stanisław, Grzegorz i inni), który jest mylony z 'Marble Ball'.
Z niskich pomponów i balek mam 'Baby Purplerosa', 'Dyje' i 'Bolero'. Jeszcze jakieś doszły karłowe ale to raczej nie balki:
'Serenade'


To coś z wysokich balek:
'Hapet Aquarel'

Niech Ci będzie, że środek Tak to jest jak człowiek nie może tego sam zaobserwować, to ciągle mi się wydaje, że one dopiero zaczynają W takim razie poproszę o powiadomienie, może wtedy się uda. Teraz rzadko zaglądam na forum, a będę jeszcze rzadziej, bo niestety to co nieuniknione musi się dokonać. Ale może się wstrzelę
Mam nadzieję, że nie stracisz 'Be a Sport', bo to też wyjątkowo udana dalia

Iwonko, powiadomię Cię na pewno o ofercie, byś mogła wybrać dalie, które Ci się najbardziej podobają. A może odkryjesz coś jeszcze, bo na pewno w wątku nie zdążę pokazać wszystkich odmian.
Tak, szkoda byłoby stracić 'Be a Sport', bo nie ma podobnej do niej.
Środek sezonu przypada na 20 sierpnia i przed nami ostatni pełny miesiąc kwitnienia dalii. Październik to już loteria. A póki co dalie obficie kwitną i rosną w górę więc ciągle trzeba wbijać tyczki i je podwiązywać:


nowa czeska odmiana:
'Salome'


i jeszcze większy, gęstszy roztrzepaniec :
'Mel's Orange Marmelade'

No pieknie.
Oczywiście daj znać jak będziesz sprzedawał dalie
Chętnie kupię
Najbardziej mnie interesują różowe dalie.

Daliowe pole - kolorowy zawrót głowy, a kompozycje kwiatowe niesamowite.

Witaj. Podziwiam dalie, u mnie w tym roku bardzo opornie z kwitnieniem, chyba nie wszystkie zdążą pokazać urok. Ale nie będę się zniechęcać. No i Twoje bukiety piękne są. Ciekawa jestem co to za liście w tej ostatniej kompozycji?

Florianie, popełniasz przepiękne kompozycje
Te łany daliowe muszą być w realu niesamowite. Coś pięknego
Masz rację, jeszcze kilka tygodni i ...wykopki daliowe

Dziękuję Gosiu, powiadomię. Różowych dalii jest sporo.
Oto jedna z nich:
'Fuzzy Wuzzy'


i jeszcze jedna różowa:
'Danum Pinky'


Anido, dziękuję. Rzeczywiście daliowe pole bucha kolorami. Pomimo iż intensywnie wycinam dalie - nie widać, by ich ubywało.
Dalia o wspaniałych pastelowych kolorach. Ma problemy zdrowotne ale bardzo chciałbym ją uratować:
'Hapet Champagne'


Po dwóch nietrafionych podejściach wreszcie jest u mnie to cudo :
'Glory of Valdvijk'


Kasiu, nie poddawaj się! Mi też nie raz nie udawało się z tą czy inną odmianą, źle zimowały lub też wypadały z innych powodów. Ale powoli powiększałem swoją kolekcję, poznając potrzeby dalii i starając się zapewnić im optymalne warunki aż w końcu rozmnażając z sadzonek.
Liście w kompozycji to juka i tawuła wczesna. Znów robiłem kompozycje na ołtarz z dalii ale dodałem jeszcze rudbekię:


Jedna z moich ulubionych balek:
'Jowey Joshua'


Małgosiu, pole i ogród jest pełne dalii, po których za niedługo nie będzie śladu i zaczną się wykopki. Choć to ciężka praca, bardzo lubię wykopywać dalie i cieszyć się z ich przyrostów
Bardzo obficie kwitnąca dalia:
'Ludvik Muhlstein'


Tę dalię mam od dawna ale nieustająco piękna:
'Nenekazi'


Prosta balka:
'Golden Torch'

Teraz dużo pracy przy podwiązywaniu i palikowaniu dalii. Ponieważ nie daję palików od razu po posadzeniu, robię to teraz na bieżąco. Nie lubię sterczących tyczek na pustych jeszcze rabatach daliowych poza tym, nigdy nie wiadomo, w którą stronę będzie się chylić dalia więc i tak potem trzeba robić korekty. A przy sadzonkach to już w ogóle, bo u podstawy są cienkie, a dopiero wyżej łodyga grubnie i wymaga solidnego przywiązania. Wrzesień to właśnie okres kwitnienia sadzonek zielnych:
'Hapet Isabella'


'Oh, La, La'


'Pierre Chaumier'


'Lydia Suckow'

Znów sobie ostrzę zęby na niektóre z Twoich dalii! Ale Jowey Joshua u mnie już jest!
Bukiety takie energetyczne!
Zazdroszczę Ci areału dostępnego do obsadzenia daliami, ale z drugiej strony, chyba bym tego nie ogarnęła!
Kusi mnie też powrót do serii: Be a Sport, Osaka, Sugar Cane, Candy Cane! One tak cudnie wyglądały razem na rabacie!

Witam serdecznie
Udało mi się znaleźć dobre forum do identyfikacji dalii, które mam od Florian Silesia.
Bardzo proszę o pomoc.

Nr 14 - AC Kunz. Czy to jest ta odmiana? Wszystkie kwiaty są na końcach białe.


Nr 89 - Contraste. Jest taka - nie wiem jaka to odmiana


Nr 159 - Frantiszek Maszek. jest taka - podejrzewam że jest to Pierre Chaumiere


Nr 427 - Różowaja Diadema - wszystkie kwiaty są takie (7 szt). Czy to jest ta odmiana?


Pozdrawiam
Danuta z Rzeszowa

Florianie
Pole daliowe jest zjawiskowe
Masz naprawdę sporo bardzo udanych i pięknych okazów georginii.
Współczuję podtopienia ,mam nadzieję ,że karpy się wykaraskają.
Z palikami mam tak ,że od razu przy sadzeniu wbijam ,wtedy nic nie uszkadzam.
Na szczęście tego lata krzewy nie wybujały.
Fajny ten pierwszy bukiet ,czy tam są astry jednoroczne

Cudne kompozycje Florianie, ale także pojedyncze okazy daliowe .Poletko robi wrażenie u mnie pokazał się tylko jeden daliowy kwiatek .Niektóre stoją gołe inne z zielenią i obżartymi pąkami Taki to u mnie tegoroczny sezon liczę na przyszłoroczny obym znów sie nie przeliczyła. Oby tylko zdrowie dopisało reszta jakoś tam będzie

No piękne są
Ale ja najbardziej liczę na pompony
Miałam i straciłam
A tak je lubię

Miłko, czyżby 'Be a Sport' i 'Candy Cane' już nie ma w Twojej kolekcji? U mnie mają się dobrze póki co. Pochorowała się natomiast 'Silver Years' a szkoda, bo ten typ dalii jest poszukiwany we florystyce.
No tak, zwiększanie areału pod dalie wiąże się ze zwiększoną pracą przy nich. Więc trzeba mierzyć siły na zamiary
'Pink Lady' - odmiana nie do zdarcia:


I kolejna taka nie do zdarcia ale wciąż ładna:
'Treby Dainty'


Witaj Danusiu! Na pierwszym zdjęciu rzeczywiście 'AC Kunz' ale nie w czystej formie, bo powinna być czysto czerwona. Druga dalia to 'Chloe Janae' a trzecia to wydaje mi się 'Pierre Chaumier'. 'Różowaja Diadema' wyrodzona.
Ciekawe pomieszanie kolorów lilia, różu i pomarańczu:
'Hapet Coopery'


Kolejny z Hapetów:
'Hapet Goliath'


Agnieszko, nie używałem astrów jednorocznych w kompozycjach. Nawet takowych nie mam.
Podtopienie było minimalne i dotyczyło 2-3 krzaków. Jakieś małe zastoisko wody. I zdaje się że odmiana, o którą się bałem, wykaraskała się. Tyczki wbijam w trakcie wzrostu dalii i w bezpiecznej odległości od karpy. Rzadko zdarza mi się uszkodzić karpę. Tyczek mam mniej niż karp więc tam, gdzie nie trzeba, po prostu nie ma tyczek.
Podobno to odmiana 'Firepot' ale pewności nie mam:


Nowość:
'Kenora Valentine'


Jadziu, współczuję. Wydaje mi się, że w zagęszczonym roślinami ogrodzie ślimaki jeszcze łatwiej znajdują kryjówki. No i chyba przychodzą z zewnątrz, bo wiem, że za płotem masz nieużytki. U mnie też z polem daliowym graniczą nieużytki ale zauważyłem, że ślimaki docierają co nawyżej do drugiego krzaka w rzędzie. A mam 25 dalii w rzędzie więc straty minimalne. Nawet te pierwsze co najwyżej delikatnie uszkodzone. Dalie w tym roku rosną tak obficie, że ślimaki nie byłyby w stanie ich zjeść.
Ta dalia już w ub. roku cieszyła się powodzeniem we florystyce. Ma rzeczywiście coś z satyny:
'Hapet Satin'


Z dalii jeleniorożnych w tym roku ta oczarowała mnie najbardziej:
'Mingus Joshua'


Małgosiu, mam nadzieję, że znajdziesz jakieś pompony w ofercie. Choć przyznam, że nie jest ich dużo w mojej kolekcji. Oto jeden z nich:
'Hapet Siniaczek'


I nieco większy kwiat:
'Roza Lietus'

To nie jest Firepot, bo ona jest nieco inna w charakterze.

To o 'Be a Sport' i 'Candy Cane' się uśmiechnę! Mam zamiar powrócić do wielu starych odmian. Już prosiłam kilka koleżanek o "zwrot" wiosną kawałka karpy. Tak powrócą do mnie Preference, My Love, Acapulco. Potem na PW Ci napiszę, co jeszcze mnie interesuje.
Silver Years miałam tylko raz zdrową. Potem dokupiłam i coś z nią było nie teges.

Florku
''Treby Dainty'' jest dla mnie przepiękna.
Siniaczkowy pomponik też uroczy
Swoją drogą co roku sporo dokupuję palików i przynoszę z leszczyn i ciągle mało.