Aniu-Anabuko, dziękuję. 'Frantisek Masek' i 'Yara Falls' to niemal przeciwieństwa, jeśli chodzi o wielkość. Ale cieszy mnie, że spodobały Ci się tak różne dalie. Ja też tak mam
A oto następna rodem z Czech:
'Kavalir'
I piękny kaktus:
'Mary Cassat'
Annes, tak trzymać

Ale nie czekaj do wiosny, bo oferta pojawi się zimą i do wiosny może już niewiele zostać
Moja ulubienica i chluba, odkąd jeżdżę na wystawy daliowe:
'Marble Ball'
to jedna z najciemniejszych moich dalii:
'Rip City'
Agnieszko, dziękuję. O tym, że trudno układa się dalie, słyszę po raz pierwszy. Nic podobnego; dalie mają proste, gładkie łodygi. Jedynie te, które mają główki ułożone na bok są trudniejsze do klasycznych bukietów. Ale to mały problem.
Myślę, że Twoje dalie cofnęły się, nie utrzymując cech początkowych. To się zdarza.
Ślimaki lubią nie tylko dalie. Zauważyłem, że im mniej mają możliwości ukrycia się podczas dnia, tym jest ich mniej. Na polu daliowym ich ucztowanie jest praktycznie niezauważalne. Za ta u mnie w ogródku tak, bo jest wiele zakamarków i innych roślin, gdzie się chowają. Teraz wycięliśmy liście liliowców, które jak się okazało, były świetną kryjówką dla ślimaków. Jak dalia trochę podrośnie, to już ślimak jej nie podskoczy
Skoro spodobały Ci się pompony, to kolejne dla Ciebie:
'Hapet Granat'
'Hapet Baby Red'
Margo, to prawda, dalie mogą zawrócić w głowie. Ale to taki przyjemny zawrót i oby trwał jak najdłużej!
Kolejna dalia, której miałem spory urodzaj więc i krzaków trochę jest (chyba 10):
'Sombrero'
Zaskoczyła mnie pozytywnie ta nowość - bardzo obficie kwitnie:
'Ance'
Czas pożegnać się z liliowcami. Kończą kwitnienie. Właśnie je przesadzam i dzielę więc będą wkrótce nadwyżki:
'Ed Murray'
