
Bo o ile zaskronca tak to żmije mogę oddać innym ;)
A w tym roku wybitny urodzaj..





Na szczęście nie u mnie w ogrodzie. Jak by były u mnie w ogrodzie, nastąpiłaby natychmiastowa eksmisja z uwagi na małe dzieci w domu.Locutus pisze:O jakie piękne żmije! To u Ciebie w ogrodzie? Zazdroszczę!
Pozdrawiam!
LOKI


 
 


 
 
 .
 .



Sądzisz, że znają rozkład jazdy śmieciarek ?wiridiana pisze:Ale sprytne są bo wiedzą kiedy będzie wywóz śmieci na danej ulicy i wieczór przed śmieciarą pojawiają się w okolicy pobuszować.
 A ja myślę, że na dzień przed pojawieniem się śmieciarki "zapach" śmieci jest już intensywny i pojawiają się po prostu wiedzione zapachem.
  A ja myślę, że na dzień przed pojawieniem się śmieciarki "zapach" śmieci jest już intensywny i pojawiają się po prostu wiedzione zapachem.  
 


 Tu już z zapachem bardziej, bo plastiki nie są myte, a stoją miesiąc no i zabezpieczone tylko workiem. Raz nam dziecko za szybko wyniosło za płot nie chwaląc się... Następnego dnia musieliśmy zbierać do nowego worka co zostało.
 Tu już z zapachem bardziej, bo plastiki nie są myte, a stoją miesiąc no i zabezpieczone tylko workiem. Raz nam dziecko za szybko wyniosło za płot nie chwaląc się... Następnego dnia musieliśmy zbierać do nowego worka co zostało.Wyniosłem kiedyś przed garaż worek ze śmieciami i zapomniałem, że nie wstawiłem go do pojemnika. Nad ranem sroka rozwłóczyła wszystko po podjeźedzie i efekt był , że hohowiridiana pisze:Raz nam dziecko za szybko wyniosło za płot nie chwaląc się... Następnego dnia musieliśmy zbierać do nowego worka co zostało.
 Krukowate to dopiero są sprytne
 Krukowate to dopiero są sprytne  