Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
- 
				predii
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 47
 - Od: 3 cze 2014, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Pryskane 2 dni temu finito 3ml/l po oprysku pojawiają się nowe plamy (powinno być 5ml/l ale to nie moje pomidory) poprawić innym śor czy czekać
			
			
									
						
										
						- 
				gienia1230
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8278
 - Od: 17 kwie 2008, o 11:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Okolice Dębicy
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Piecha, w kwestii nawożenia nie bardzo mogę pomoc, bo ja pod warzywa tylko obornik mam. Słyszałam o magicznej sile, o nawozie do pelargonii ( dużo potasu). Ktoś może  Ci coś podpowie i pospaceruj po sklepie ogrodniczym, sprzedawcy czasami tez potrafią doradzić - spotkałam jednego takiego.  : 
Jest tez wątek o nawożeniu pomidorow.
			
			
									
						
							Jest tez wątek o nawożeniu pomidorow.
Pozdrawiam! Gienia.
			
						Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Właśnie dzwoniłem do jednego sklepu. Mają coś jak najbardziej ale jest to nawóż mineralny czyli mniej ekologiczny. Chyba poświęce te dwa krzaki w doniczkach i zastosuję taki nawóż. Będzie to i tak milion razy mniej chemi niż w sklepowych pomidorach.  
			
			
									
						
										
						- 
				anulab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11535
 - Od: 22 lut 2011, o 18:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: województwo mazowieckie
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Na ostatnim zdjęciu alternarioza , zauważyłam że są słoje . 
			
			
									
						
										
						- 
				gienia1230
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8278
 - Od: 17 kwie 2008, o 11:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Okolice Dębicy
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Pewnie ani jedno i ani drugie, jedynie alternariozę Anula wyczaiła. Oberwij te stare, żółte liście i poczekaj - obserwuj, nie panikuj, zobaczysz. I żeby głodne nie były, bo bardzo szybko zaczną żółknąć następne liście.
			
			
									
						
							Pozdrawiam! Gienia.
			
						- Mirek19
 - 1000p

 - Posty: 2167
 - Od: 20 maja 2016, o 13:20
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolny Śląsk
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Krecik22 pisze:Agrofoska w połowie czerwca. Pomidory sadziłem na początku czerwca.
Byłoby dobrze szybko wprowadzić nawożenie dolistne - opryski nawozami wieloskładnikowymi np Kristalon czerwony, Plonvit Kali...
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
			
						Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- 
				okifaro
 - 0p - Nowonarodzony

 - Posty: 4
 - Od: 25 maja 2020, o 09:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Ząbki
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Genia,Anula, dzięki za komentarz, rzeczywiście ostatnie zdjęcie pasuje do alternariozy - widac słoje, znalazłem ogniska także na innych krzakach , ten Kmicic ma to praktycznie od początku i to najgorszy okaz w mojej kolekcji, a teraz to prawie wszyskie liście są porażaone. Oderwać i nie pryskać?gienia1230 pisze:Pewnie ani jedno i ani drugie, jedynie alternariozę Anula wyczaiła. Oberwij te stare, żółte liście i poczekaj - obserwuj, nie panikuj, zobaczysz. I żeby głodne nie były, bo bardzo szybko zaczną żółknąć następne liście.

Natomiast na reszcie zdjęć to są małe ciemne kropki, nawet na zielonych liściach, którea z czasem się powiększacją w ciemne plamki i liść usycha. Najbardziej cierpią dolne liście, kilka uschło, ale te kropeczki sa na bardzo wielu zielnych liściach i boję się, że tak samo skończą, własńie Genia widziałem twój post dotyczący problemu jaki miałaś kilka lat temu z Septoriozą i wygląda to podobnie. Wklejam jeszcze parę zdjęc z innych krzaków:



- 
				anulab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11535
 - Od: 22 lut 2011, o 18:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: województwo mazowieckie
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Pooglądaj zdjęcia z niedoborem magnezu , powinno pasować .
			
			
									
						
										
						Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Mirek19 Chyba tak zrobię, jeśli problem jest w nawożeniu to powinno się poprawić.
			
			
									
						
										
						- 
				gienia1230
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8278
 - Od: 17 kwie 2008, o 11:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Okolice Dębicy
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Jeżeli już poobrywałeś całkiem uschnięte liście, to teraz sprawdź, czy te  plamki są w środku brązowe z ciemniejszą obwódką i są podobne do mojej fotki z broszury o septoriozie na str 59.  One się potem zlewają i liść zaczyna żółknąć i usycha. Jeżeli tak to faktycznie tylko Topsin Cię ratuje. Mógłbyś spróbować najpierw Skorpiona, ale z tego co opisujesz to sytuacja jest poważna.
			
			
									
						
							Pozdrawiam! Gienia.
			
						- 
				okifaro
 - 0p - Nowonarodzony

 - Posty: 4
 - Od: 25 maja 2020, o 09:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Ząbki
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Oglądam i ogądam i nie widzę ciemniejszych obówdek, więc chyba to jednak jest niedobór magnezu.
			
			
									
						
										
						- 
				gienia1230
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8278
 - Od: 17 kwie 2008, o 11:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Okolice Dębicy
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
To w takim razie nie ryzykuj oprysku topsinem,  na alternarioze i te plamki na zielonych liściach może zadziałać skorpion. No może jeszcze Curzate Cu.
			
			
									
						
							Pozdrawiam! Gienia.
			
						- aguskac
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8278
 - Od: 9 kwie 2007, o 22:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Borne Sulinowo
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Dzięki za wyczerpujące informacje  
  
Zarówno w gruncie jak i w szklarni pojawiły się pierwsze ogniska zarazy. W gruncie niby lekko, ale na jednym krzaczku oberwał także pomidor, nie tylko liście. Za to w szklarni większość na razie bez objawów, kilka sztuk lekko, a jednemu porażonemu musiałam oberwać kilka liści i widzę, że jest już plamka na łodydze, dlatego chyba nie ma co czekać dłużej z opryskiem.
			
			
									
						
										
						Zarówno w gruncie jak i w szklarni pojawiły się pierwsze ogniska zarazy. W gruncie niby lekko, ale na jednym krzaczku oberwał także pomidor, nie tylko liście. Za to w szklarni większość na razie bez objawów, kilka sztuk lekko, a jednemu porażonemu musiałam oberwać kilka liści i widzę, że jest już plamka na łodydze, dlatego chyba nie ma co czekać dłużej z opryskiem.
- 
				okifaro
 - 0p - Nowonarodzony

 - Posty: 4
 - Od: 25 maja 2020, o 09:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Ząbki
 
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Co dzisiaj zrobiłem:gienia1230 pisze:To w takim razie nie ryzykuj oprysku topsinem, na alternarioze i te plamki na zielonych liściach może zadziałać skorpion. No może jeszcze Curzate Cu.
- wszystkie krzaki mają te objawy niedoboru magnezu więc spryskałem 0.5% siarczanem magnezu, na 12 krzaków poszedł 1 litr roztworu
- liście z objawami alteriozy zostały usunięte
- stare, dolne żółte liście także zostały usunięte
- dodatkow odkryłem liście podjedzone przez miniarki i równierz je usunąłem
Pytania i wątpliwości:
- objawy alteriozy są połowie plantacji, tylko je pryskać czy profilaktycznie wszyskie całość?
- akurat zamówiłem już Topsin, dlaczego jest bardziej ryzykowny i lepiej spróbować Skorpiona i Curzate?
Dzięki.







 
		
