W moim ogrodzie cz.40

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8919
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu
Podziwiam różano - żylistkowy raj :D
Choć kaskady kwiatów zwalają się pod ciężarem deszczu i sypią - wiem bo mam ten mischung. ;:224
Zakupy fajowe :)
Nie wiedziałam ,że bobek zwalcza mole spożywcze :;230
Świeże liście mają zupełnie inny aromat niż suche.
Ciekawa ta lepnica, z jednej strony rzeczywiście przypomina tę archaiczną jednoroczną , ale nie wiem ,czy to jakiś kultywar bylinowy :?:
Mam tę bylinową ,firletkę smółkę ,pełną ,wydaje mi się ,że liście ma podobne.
Lubię rośliny o staromodnym uroku. :D
W tym roku z wiadomych powodów na prawdę mało nowych kwiatów kupiłam.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4880
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Zaczynam czytanie a tutaj Misja Profesorsa Gąbki :D Jedna z moich pierwszych przeczytanych książek :wink:
Nastał piękny czas w ogrodach róże, krzewy, bylinki i okazały laur na deser :)
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Piękne zakupy. U Ciebie mokro, u nas sucho, burze nas omijają. Dziś upał, ponad 30st. Piękny jest teraz ogród, Twój-mój liliowiec zaraz zakwitnie ;:108
Pozdrawiam - Justyna
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, mimo ciągłych deszczy ogród masz naprawdę kolorowy. ;:215
Szczególnie pięknie kwitną różyczki ;:138 , jakby na przekór niesprzyjającej pogodzie. ;:303

Marysiu, ja mam kilka kępek firletki smółki, skoro ona Ci się podoba, to wiesz, co zrobić.

Całuję mocno ;:196 i zdrówka Wam życzę. ;:167 ;:167
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25217
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, nie masz wyjścia tylko znowu zakupić kaczuszki.
Teraz miałabyś spokój ze ślimakami
Zakupy zacne.
Jak ja żałuję, że nie mam gdzie sadzić.
Tyle jeszcze pięknych roślin, a tu brak miejsca
Nawet zaczęłam wywalać, bo za ciasno się robi, szczególnie po tych deszczach
U mnie owoce czereśniowe zniszczyły muchy i osy. Myślałam, że będę miała problem z ptakami, a tu takie zaskoczenie
Jeszcze nigdy nie miałam takich strat. Ptaki przy nich to betka.
Za to truskawki oprócz zgnilizny niszczą ślimaki.
Same plagi
Awatar użytkownika
calka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1413
Od: 14 paź 2012, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Dobry wieczór Marysiu :wit
Cudny duet na tle błękitu ;:167 https://images89.fotosik.pl/388/a2bf65aae4b827d4.jpg .
Kliwia okazuje wdzięczność bo z tego co pamiętam została przez Ciebie uratowana? Narzekamy wszyscy na deszcz, ślimaki, komary, choroby grzybowe ale trzeba przyznać że rośliny wykorzystują takie warunki maksymalnie.
Pozdrawiam ;:196
Ewa
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42354
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witam!

Leje dalej codziennie, ale na szczęście burze jedynie dolewają wody a nie mroźnych kulek :D
W dalszym ciągu podstawą rannego i wieczornego wyjścia do ogrodu jest mordowanie oślizłych ślimaków a one są i są.
Podgoniłam pracę przy wolierze na borówki, teraz tylko razem z M do pomocy musimy przerzucić lekką siatkę i w wielu miejscach ją przytroczyć. Pierwsza borówka ma już ciemne owoce, ale smak adekwatny do panującej pogody. Nie słodkie i nasączone wodą.
W tunelu nareszcie ruszyły pomidory, chyba nareszcie jest im cieplutko dlatego dostały już wszystkie patyki i wiązania.
Co obetnę sfatygowane kwiaty róż przechodzi kolejna burza i praca od początku. Jedyne co mnie podtrzymuje na duchu to czereśnie, które wcinam kilogramami i w ogrodzie prosto z drzewa i w domu zerwane :lol:
Oprócz wielu zalet czy wiecie , że czereśnie wspomagają pracę tarczycy ;:173
Porcja czereśni dostarcza dużej dawki jodu (330 mg w 100 g), którego te smaczne owoce mają więcej niż dorsz i wiele innych ryb morskich. Jod wzmaga produkcję hormonów tarczycy, m.in. regulujących przemianę materii.
Niestety czereśnie są ciężkostrawne i powinny ich unikać osoby z wrażliwym żołądkiem lub chorobą wrzodową.

Martusiu może to być lepnica i zobaczymy czy u mnie też będzie się rozsiewać? Sporo miałam różnych firletek i część samoistnie zniknęła a jedna bardzo się rozsiewała (chalcedońska) i trochę ją przetrzebiłam ;:131 Znika widzę Vesuvius i chyba muszę szybko przesadzić, bo mi jej szkoda. Ściskam ;:196

Agnieszko Żylistki to bardzo dekoracyjne krzewy, a róże cóż! trochę nakupowałam, trochę rozmnożyłam a w tym sezonie ładnie kwitną. Jak kwitną to i jest trochę pracy ;:174
Tak liście bobkowe mam wszędzie w szafkach, ale mole też odkąd kupuję mąki poza oficjalnym handlem.
Firletki to wdzięczne rośliny, a smółka długo rosła w jednym miejscu aż jednej wiosny nie wyszła a przecież nie zmarzła.
Agnieszko nie bardzo wiem dlaczego kopiłaś niewiele kwiatów, bo przecież zawsze lubisz z czymś wrócić z zakupów.

Olu faktycznie tylko patrzeć jak zza mokrych traw wyło się Bartolini Bartłomiej ;:306 Masz rację to najpiękniejszy czas lekko przesunięty, ale doczekaliśmy się ;:333

Justynko u mnie mokro i też temperatura wysoka więc tropik że nie ma czym oddychać, poranki zasnute parą wodną. Liliowce zaczynają, a u innych już w pełni kwitnienia.

Lucynko gdyby nie deszcz pewnie zachwyt byłby większy, bo żal mi niszczonych kwiatów przez deszcze które są bardzo intensywne. Kochana teraz masz tyle innych zajęć że nie myśl o firletce tylko skup się na ważnych sprawach, a kiedyś wrócimy do wysyłek. Ja już też powoli dojrzewam do wykopywania, tylko teraz wszystko takie wielkie porosło.
Mocno utulam ;:4 i nieustająco dużo zdrowia dla Was ;:167 ;:196

Gosiu tak jak wcześniej pisałam żal po stracie ucichł i jak tylko kurnik się zwolni rozejrzę się za kaczuszkami, bo zamykane na noce muszą być.
U mnie tez teraz upały i deszcz wzmogły wzrost roślin, niektóre takie wielkie że nie mogłam rozpoznać co to rośnie ;:306
Drzewa czereśniowe mam 4 dojrzewające w różnym czasie i 3 z nich miały sporo czereśni. W ogóle w naszym rejonie drzewa uginają się pod owocami. A szpakom jakoś nie smakują w tym roku ;:131
Truskawki wykończyły dwukrotne przymrozki, zimne noce, a potem deszcze. Szara pleśń i ślimaki też ale wysypuję robiąc pułapki na nie. Poza tym robię 2 razy dziennie obchód. ;:124

Ewuniu witam Cię serdecznie ;:196
Dziękuję, masz rację dobrze pamiętasz kliwię sąsiad niósł na kompost a ja ją odebrałam i teraz wyraża wdzięczność. Poza tym nowe okno bardzo jej przypasowało ;:333
Pogoda nie rozpieszcza, ale natura walczy i pewnie tak musi być ;:215
Pozdrawiam ;:4

Teraz spacer po ogrodzie...

Deszcz nie sprzyja powojnikom

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Dziękuję za odwiedziny i życzę wspaniałego weekendu!
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Pięknie różano Marysiu i na pewno cudownie pachnąco, jak ja uwielbiam czereśnie, wcinam je też ostatnio na przemian z truskawkami ;:215 deszczu u Was za dużo, u nas za mało, oj nie równo niebo dzieli ;:185 , życzę więc mniej deszczu, więcej słoneczka i dobrego weekendu ;:196
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, po prostu zachwycająco różany ogród ;:138 Gdzie tam jeszcze są inne kwiatki ;:oj Ta bordowa pusta ;:167
Vesuvius uwielbia słońce, tam gdzie jest zanadto zacieniona, znika, ale łatwo rozmnaża się z nasion.
Słonecznego weekendu ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu u Ciebie chyba deszcz nie niszczył tak róż jak u mnie.Moje niektóre nie dały rady się rozwinąć tylko pozostawały w pąku i robiły się mamuty.
Czereśni masz dużo....A robaczki nie zagościły w owocach czy zadbałaś i pryskałaś?
Wyobraź sobie że mamy młodą czereśnię owoców na niej 21 sztuk, nie pryskane i połowa z nich była z robaczkiem.
Ja byłam pewna że to mojej nie dotknie bo innej czereśni nie mamy.....kicha NIE da się bez chemii na ten czas.
Jestem ciekawa co będzie z wiśniami bo też nie pryskane a zaczynają dojrzewać.
Pizdrawiam
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17362
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Ach te twoje kurki są rewelacyjne! ;:333
Fajny, piękny ten twój busz ogrodowy.
Róże przepiękne.
Czas letnich floksów się zaczyna. ;:215
I czeresienki takie apetyczne.Moje prawie nic nie maja :evil:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8919
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu
Pięknie wygląda Twój ogród mimo deszczu :D
Kury buszują a i tak bujna trawa.
Wow floksiki się już zaczynają :D
Piękne parzydło - właśnie miałam napisać ,że u mnie zakwitło pierwszy raz te od Ciebie podarowane.
;:138
U nas podobnie z różami , są piękne wyjątkowo z powodu łagodnej zimy a deszcze i wiatry bardzo je niszczą. Przykro jest tak wyrzucać całe wiadra płatków.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, Twój ogród pięknieje z dnia na dzień ;:63 , a szczególnie cudnie prezentują się różyczki. ;:138 ;:138 Podziwiam te Twoje panienki, które tak fantastycznie oparły się licznym ulewom. ;:215

W temacie firletki przypomnij się, proszę, ;:180 bo mnie ostatnio SKS zaczyna dopadać. ;:223

Spokojnego tygodnia bez deszczu ;:3 życzę i zdrówka dla wszystkich. ;:97 ;:97 ;:97 ;:79
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42354
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witam!
Słoneczny dzień, a ja się obijam :D Jednak tydzień był pracowity, przynajmniej ja to tak oceniam. Najważniejsza praca to koszenie i wysprzątany i wywapnowany kurnik czeka na przyjęcie dodatkowych panienek. Kury na razie są obrażone albo onieśmielone i dostały nawet nową drabinę, ale nie korzystają z niej i z jajkami też się wstrzymuję ;:306
Codziennie rano i wieczorem robię obchód ślimakowy i niestety ciągle są, coraz większe, grubsze i gotowe do dalszego rozmnażania ;:124
Cały ten sezon w ogrodzie to spóźniony o miesiąc, jak porównuję zdjęcia sprzed lat z aktualnymi to we wszystkim ...w kwitnieniu kwiatów, w owocowaniu dyniowatych, pomidorów. Papryka to całkowita porażka, a wszystko wina długiej i zimnej wiosny. Zimnych nocy i dwóch kwietniowych przymrozków. Pierwszego pomidora w moim klimacie zjem chyba dopiero w połowie sierpnia. ;:oj

Iwonko deszcz w zasadzie pada codziennie, właśnie rozmawiałam z córką i zarówno u niej w sąsiedniej gminie jak i w Krakowie nie było wczoraj kropli deszczu a mnie pranie zmoczyło :wink:
Róże mimo przeciwności cudownie kwitną i pachną, a czereśnie to naprawdę dopisało i ani jednego robaczka.
Dziękuję...życzenia znowu aktualne, zdrówka Iwonko i niech Ci podleje Obrazek

Martusiu fakt, że w tym roku widać głównie róże ale są i inne ...muszą być :D Jedynie mam szlaban na dalsze odmiany róż, bo po pracy w ogrodzie wracam zdrapana ;:306 Vesuviusa chyba już straciłam, bo zarosło go i został jeden pęd, przesadziłam w lepsze miejsce... ale czy zostanie...nie wiem ;:185 Przydałby się słoneczny weekend, ale w prognozie Obrazek Miłego weekendu Obrazek

Krysiu niestety deszcz niszczy tak samo, ale wycinanie trochę pomaga. Mumii też mam ogrom szczególnie w niektórych odmianach. Czereśnie obrodziły i nie miałam w żadnej robaczków, bo wypestkowałam kilka kilogramów i 0 robaczków. Nie używam w ogóle chemii, ale zauważyłam że najwcześniejsze czereśnie nie mają robaków. W tym roku żadne nie miały...może to zaleta zimnej wiosny ;:333 Wiśni mam niedużo jakoś u mnie chyba nie jest dobra gleba na nie i jedynie dziczka co się sama wysiała jest obsypaną niedużymi wisienkami.
Pozdrawiam ;:196

Aniu no właśnie ...te moje kurki! Najważniejsze, że jajka noszą :D
Lato w rozkwicie, ale wszystko tak szybko teraz kwitnie i przekwita.
Mam czereśnię bardzo starą wczesną i 4 dosadzone niedawno z czego dwie ładniej już owocują.
Aniu floksy to pełnia lata, a potem już tak blisko do jesieni ;:168

Agnieszko dziękuję w imieniu ogrodu Obrazek
Kury tam są wypuszczane okazyjnie, ale nie skubią gdzie trawa tylko grzebią obrzeżami...widać tam lepsza stołówka.
Floksy coraz to nowe zakwitają lub mają pączki, spieszą się bardzo. Parzydło wbrew pozorom pięknie kwitnie w pełnym słońcu.
U mnie też wiadrami noszę wycinane róże i zmumifikowane pąki po deszczu.

Lucynko bardzo dziękuje, tak to najlepszy okres dla naszych ogrodów! teraz najwięcej kwitnień, a jeszcze rośliny zauważyłam tak bardzo się spieszą. Róże miały mnóstwo pąków dlatego strat nie widać tak bardzo.
Lucynko kiedyś przypomnę na razie nie zawracaj sobie swojej pięknej główki Obrazek
Nie ma takiego tygodnia deszcz ciągle skądś przychodzi, ale nie narzekam bo grad i kataklizmy ominęły jak na razie ogród. Zdróweczka dla Was Luciu Kochana i trzymaj się cieplutko ObrazekObrazek

A co słychać w ogrodzie?

zaczynają lilie
Obrazek

Obrazek

liliowce

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

róże dalej kwitną


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

i inne
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Hortensja ogrodowa jednak nie wszystkie kwiatki straciła
Obrazek

Dziękuję za miłe odwiedziny i życzę udanego weekendu! ;:4
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, pozwól mi Kochana myśleć o sprawach przyziemnych, bo bez tego pewnie bym zwariowała. ;:108
Lilie to najpiękniejsze kwiaty, tym bardziej że większość z nich słodko pachnie. ;:303 U mnie z dnia na dzień przybywa ich nowych kwitnień, co mnie szczególnie cieszy w sytuacji gdy dalie tak długo i pieczołowicie hodowane w domu jeszcze się ociągają. ;:223 Zakwitły tylko dwie, w tym jedna dwoma, druga jednym kwiatuszkiem.
Liliowce starają się wyjątkowo, co widać w Twoim ogrodzie i na mojej działeczce. ;:333
Różyczki już chwaliłam, ale pochwalę raz jeszcze, bo zasługują na podziw. ;:215
Jarzmianki, złocienie, klematisy, hosty i wszystkie inne roślinki bardzo ładnie zdobią rabaty. ;:138
A to jest co? https://www.fotosik.pl/zdjecie/a4936b024f0398f2

Upał u mnie był dzisiaj niesamowity, a działkowy dzień zakończył się niewielkim deszczem. Teraz znowu świeci słoneczko.
Niech świeci przez cały weekend, czego Tobie, sobie i nam wszystkim życzę. ;:167 ;:167 ;:196 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”