
Rabarbar cz.1
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Rabarbar
U mnie też już wypuszcza. Szybko go obcięłam i widziałam że kolejne się formują... jeszcze nawet nie nacięłam łodyg do pierwszego kompotu 

"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Rabarbar
Jest zagłodzony. Powodem zagłodzenia może być brak papu, zły odczyn gleby, susza...itp.
Re: Rabarbar
Hmm. Nawóz dostał,ziemia wilgoć jako tako ma jeszcze.A może przymrozki?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2551
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Rabarbar
Najpierw rabarbar wypuszcza pąk z liśćmi - nie chce i się wierzyć ,że kwiat "wyszedł " pierwszyGrech pisze:Czy to normalne że rabarbar już teraz wypuszcza kwiatostan?

A może to efekt uszkodzeń mrozowych .Mateuszw pisze:Mam problem z moim rabarbarem,gdyż usychaja mi liście.Macie jakiś pomysł?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Rabarbar
Łe, na takim etapie to jeszcze nie dramat, jeśli dobrze rozumiem to tu chodzi o wypuszczanie kwiatostanów zanim się dobrze rozwiną liście. Taki malutki to można wyłamać a łodyżkę zjeść. 

- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Rabarbar
Czy gnojówkę z liści rabarbaru można podlewać hortensję, aby była niebieska?
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Rabarbar
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1049
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rabarbar
Wysiej teraz do doniczki i zrób rozsadę. Będziesz miał możliwość zrobić selekcję. Najsmaczniejszy jest z ciemnoczerwonymi łodygami.
Ja tak zrobiłam 3 lata temu i mam 12 ogromnych karp. Nie do przejedzenia. Ale też jest piękny.
Ja tak zrobiłam 3 lata temu i mam 12 ogromnych karp. Nie do przejedzenia. Ale też jest piękny.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Rabarbar
Witajcie
Karczownik zjadł mi wszystkie karpy rabarbaru, tak że zostały same pączki z minimalnym kawałkiem karpy. Czy jest szansa, ze będzie można z nich otrzymac po ponownym posadzeniu rośliny, czy lepiej kupić sadzonki?
Karczownik zjadł mi wszystkie karpy rabarbaru, tak że zostały same pączki z minimalnym kawałkiem karpy. Czy jest szansa, ze będzie można z nich otrzymac po ponownym posadzeniu rośliny, czy lepiej kupić sadzonki?
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1102
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Rabarbar
A na mój rabarbar rzuciły się jakieś pluskwiaki i wyssały liście do czysta. Wszystko uschło. Widywałem te kanciaste stwory, ale takich rojów nigdy w życiu. Znajomek podpowiada żeby olać ekologię, zlać działkę parę razy Decisem, i skasować wszystko co ma sześć nóg. Najwyżej nie będzie owoców. Ale waham się...
Re: Rabarbar
Nie wiem czy taka chemiczna kuracja będzie skuteczna, przecież szkodniki nie ograniczają się do jednej działki. Raczej zadbaj o to by rozmaitych owadów było jak najwięcej, bo te pluskwiaki na pewno mają jakiś wrogów. W uprawach zawsze są jakieś niepowodzenia, raz padnie rabarbar, raz coś innego, tak samo z urodzajem.