Na starym po nowemu. 5.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu. 5.
Dobrze Beatko ze trąba ominęła Twoje królestwo
szkoda byłoby roślin i nie tylko . Piwonie cudnie kwitną, to samo róże pogoda im na razie sprzyja i możemy się nimi nacieszyć .Niestety niektóre maja płatki jakby pergaminowe i w sekundzie przemakają jak mój Jacques Cartier .Oby nie było w przyszłym tygodniu takiej spiekoty jak zapowiadają ,bo wtedy nie nacieszymy się kwiatami . Moje czarnuszki czekają na wysianie, a myślałam ze same to zrobią
Super fotka goździkowego pąka 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Jadziu, też mi się spodobał pąk tego goździka i dlatego go uwieczniłam.
A wiesz, że biała czarnuszka ta jadalna mi nie wyszła?
Bo ta kolorowa to już sama się obsługuje, nie muszę o niej pamiętać, jest z roku na rok. Wysiewam ją jedynie w nowych miejscach jak sobie ją gdzieś jeszcze upatrzę, że będzie pasować.
Lubię czarnuszkę i w ogrodzie i np. z białym serem lub dodaję ją jak piekę chleb.
Na razie nie widzę różowej ale na pewno i ona się pojawi, jak co roku.
U mnie to nawet na asfalcie się wysiewa, podobnie jak konwalia.
Solitery
Powiem Ci, że w ogóle nawet nie pomyślałam o roślinach, tylko o domu by było wszystko ok przy takich niesamowitych w skutkach nawałnicach i wiatrach. Przecież fruwało tam to i owo.
Muszę zerknąć jaką pogodę zapowiadają. Na razie nie patrzyłam gdyż nic nie planuję, więc teraz żyję dniem dzisiejszym ciesząc się z każdej wolnej chwili i w sumie z dość fajnej pogody
A wiesz, że biała czarnuszka ta jadalna mi nie wyszła?
Bo ta kolorowa to już sama się obsługuje, nie muszę o niej pamiętać, jest z roku na rok. Wysiewam ją jedynie w nowych miejscach jak sobie ją gdzieś jeszcze upatrzę, że będzie pasować.
Lubię czarnuszkę i w ogrodzie i np. z białym serem lub dodaję ją jak piekę chleb.
Na razie nie widzę różowej ale na pewno i ona się pojawi, jak co roku.
U mnie to nawet na asfalcie się wysiewa, podobnie jak konwalia.
Powiem Ci, że w ogóle nawet nie pomyślałam o roślinach, tylko o domu by było wszystko ok przy takich niesamowitych w skutkach nawałnicach i wiatrach. Przecież fruwało tam to i owo.
Muszę zerknąć jaką pogodę zapowiadają. Na razie nie patrzyłam gdyż nic nie planuję, więc teraz żyję dniem dzisiejszym ciesząc się z każdej wolnej chwili i w sumie z dość fajnej pogody
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4966
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
O tak, czosnek Krzysztofa jest jednym z ładniejszych
i do tego jest nie za wysoki i nie za niski. Chyba na jesieni trzeba będzie się za nim znowu rozejrzeć 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Na starym po nowemu. 5.
Bogaty, bogaty i różnorodny masz ten swój ogród.
Czosnki piękne.
To przetaczniki już ci kwitną ??
Tawuła nippońska elegancka.
Czosnki piękne.
To przetaczniki już ci kwitną ??
Tawuła nippońska elegancka.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Na starym po nowemu. 5.
A ja właśnie mam problem ze znalezieniem miejsca dla czosków Krzysztofa, wszystko przez ich te ogromne kule
Gdyby były wyższe, to nie byłoby problemu, ale w parterze nigdzie mi się nie mieści. Już kolejny raz zmieniłam im miejsce i znowu wyobraźnia mi nie zapracowała
Tego srebrnego przetacznika mam i ja, ale w tamtym roku tak hojną ręką go rozdawałam, że ostał mi się ledwo maleńki kawałeczek. Już myślałam, że się nie pokaże, ale na sczęście jest
Gdyby były wyższe, to nie byłoby problemu, ale w parterze nigdzie mi się nie mieści. Już kolejny raz zmieniłam im miejsce i znowu wyobraźnia mi nie zapracowała Tego srebrnego przetacznika mam i ja, ale w tamtym roku tak hojną ręką go rozdawałam, że ostał mi się ledwo maleńki kawałeczek. Już myślałam, że się nie pokaże, ale na sczęście jest
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beaciu, mój wiciokrzew też nie zmienia koloru liści na zimę, tylko się właśnie lekko skręcają i kolor robi się mniej żywy. A może to ja mam zaostrzonego, a nie wiem?
Ale wydaje mi się, że pachnie, może nie tak intensywnie jak wiciokrzew Podolski, ale zapaszek jest... w każdym razie owady go uwielbiają, na szczęście oprócz mszyc. 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Na starym po nowemu. 5.
Witaj Beatko
. Roboty przy zagospodarowaniu działki nie brakuje ale nie narzekam chociaż gdyby nie wirus byłoby mi łatwiej
. Nie dziwię się, że zachwycasz się nad nowymi iryskami
.Piękne są ! Nie ma to jak wyczekiwanie jak zakwitną po raz pierwszy
. Mam kilka nowych róż i też czekam na pierwsze kwiaty z ekscytacją i ciekawością czy to będzie to co kupiłam
. Pięknie uchwyciłaś swoje rośliny
. Cierpliwie czekamy na kolejne czerwcowe kwitnienia . Pozdrawiam
.
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Hej. Cudowne te irysy i róże masz. I tak szybko u Ciebie się wszystko obudziło. Przetaczniki bardzo lubię i wiciokrzewy. Szkoda tylko ze te drugie lubią tez mszyce. Pomimo tego kupilam na wiosnę takiego z listkami biało zielonymi.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko zimą może u nas cieplej ale wiosną i latem chłodniej, taki klimat
, cudowne iryski, różyczki, no cieszmy się chwilą, bo to piękno szybko przemija 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko Twoim sposobem przechowałam ubiegłoroczną lewizje i cudnie kwitła na wiosnę, co prawda przymrozek zjadł trochę kwiatków ale pączki i lewizja przetrwały. Teraz schowałam do tunelu żeby deszcze ją nie utopiły.
Jakiś chyba ptak uciął mi jeden z rozkwitających czosnków i siedzi bidulka w wazoniku. Mój bez wysiał mi parę siewek i do tej pory je usuwałam, ale jedna chyba się zachowała, jakbyś chciała to może być Twoja
Pozdrawiam 
Jakiś chyba ptak uciął mi jeden z rozkwitających czosnków i siedzi bidulka w wazoniku. Mój bez wysiał mi parę siewek i do tej pory je usuwałam, ale jedna chyba się zachowała, jakbyś chciała to może być Twoja
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Olu Bufo-bufo - ja na pewno się rozglądnę za czosnkiem Krzysztofa. To moje wielkie odkrycie, choć słyszałam już tę nazwę przecież wiele razy ale nie spodziewałam się są aż tak ślicznie fantastyczne.
Ja niestety czosnki ozdobne muszę kupować co roku. Ale warto
Aniu, anabuko1 - wyższe przetaczniki zaczęły kwitnąć te o srebrzystych listkach, reszta albo zawiązuje dopiero pąki albo się zastanawia czy w ogóle to robić. Lubię je bardzo.
Na tę tawułę nippońską troszkę początkowo psioczyłam, bo ją cięłam jak wspomniano w opisach. A ta moja cięcia chyba nie toleruje i teraz nie cięta co roku kwitnie pięknie i ma ładny pokrój.
U mnie od kilku dni bardzo mocno pada i padać jeszcze będzie do środy. Więc kolejna dawka wody dla ogródka na lato
Iwonko1 - ten srebrny przetacznik zniknął mi po jakimś czasie. Teraz jest dokupiony w ubiegłym roku bo bardzo go lubię. Ma piękne szafirowe kwiatostany. Musi być na rabacie
Cieszę się, że Twój jednak jest
Mówisz, że nie fajnie się te czosnki Krzysztofa komponują na czerwcowych rabatach? No to będę musiała mocno podumać gdzie je wsadzić na przyszły rok. Bo dokupić je po prostu muszę
Basiu - jaki by nie był ten wiciokrzew, to teraz przecie kwitnie przepięknie. Ściana gęstych kwiatów.
Mam na widoku jednego iglaka bardzo chorego (rośnie od strony sąsiada) to może właśnie puszczę na niego taki wiciokrzew. Tak teraz mi to przyszło do głowy. Bo trzeba coś posadzić co zimą też zasłoni.
Ewelinko - czerwiec w ogrodzie kocham! W ciągu kilku dni ogród zmienia się diametralnie w kolorach. Teraz to z każdym dniem coś nowego rozkwita. Nic tylko podziwiać.
Na pewno pokażesz swoje nowe róże, to też się nimi pozachwycam
Anecia, tak jak pisała Basia - nie wszystkie wiciokrzewy łapią mszyce.
Mam i takie i takie
Ten nie zimozielony wspina się już chyba na 6 metr świerka. I spośród gałązek widać tylko jego różowo żółte kwiaty. Zerkam na niego często bo widok jest świetny jak kwitnie.
Taki Twój variegata na pewno prezentuje się prześlicznie, widziałam takowe jak dotąd tylko na zdjęciach.
Iwonko0042 - a pewnie tego nie brałam pod uwagę, bo skoro zimy u Was są jakie są czyli czasami nie trzeba zmieniać opon na zimowe
to pomyślałam sobie, że lato tym bardziej bywa upalne. A więc się myliłam.
Marysiu, maska - to niesamowite, że pamiętałaś iż kilka lat temu rozmawiałyśmy o lilakach, dopytywałam Cię mocno o nie. Oczywiście, że mnie do nich i Ty przekonałaś i mam je już u siebie, zatem bardzo Ci dziękuje za pamięć ale już je mam
W ubiegłym roku dokupiłam sobie także Palibina i jestem nim zachwycona.
Lewizje mi nie przetrwały tej zimy, bo na próbę zostawiłam je na zewnątrz. Ale im to nie spasowało. Kupiłam teraz sobie trzy nowe, za grosze. Są cudne i te znowu pójdą na zimę na ganeczek.
Mak, ten pełny czerwony od Ciebie sam się wysiał i w tym roku jest przecudny.
Pelargonia biała ma się oczywiście doskonale
Pozdrawiam
Pelargonia stojąca i bylica płożąca

Róża Elżbietka Węgierska od Jadzi - jej pierwszy kwiat

Miłego weekendu
Ja niestety czosnki ozdobne muszę kupować co roku. Ale warto
Aniu, anabuko1 - wyższe przetaczniki zaczęły kwitnąć te o srebrzystych listkach, reszta albo zawiązuje dopiero pąki albo się zastanawia czy w ogóle to robić. Lubię je bardzo.
Na tę tawułę nippońską troszkę początkowo psioczyłam, bo ją cięłam jak wspomniano w opisach. A ta moja cięcia chyba nie toleruje i teraz nie cięta co roku kwitnie pięknie i ma ładny pokrój.
U mnie od kilku dni bardzo mocno pada i padać jeszcze będzie do środy. Więc kolejna dawka wody dla ogródka na lato
Iwonko1 - ten srebrny przetacznik zniknął mi po jakimś czasie. Teraz jest dokupiony w ubiegłym roku bo bardzo go lubię. Ma piękne szafirowe kwiatostany. Musi być na rabacie
Mówisz, że nie fajnie się te czosnki Krzysztofa komponują na czerwcowych rabatach? No to będę musiała mocno podumać gdzie je wsadzić na przyszły rok. Bo dokupić je po prostu muszę
Basiu - jaki by nie był ten wiciokrzew, to teraz przecie kwitnie przepięknie. Ściana gęstych kwiatów.
Mam na widoku jednego iglaka bardzo chorego (rośnie od strony sąsiada) to może właśnie puszczę na niego taki wiciokrzew. Tak teraz mi to przyszło do głowy. Bo trzeba coś posadzić co zimą też zasłoni.
Ewelinko - czerwiec w ogrodzie kocham! W ciągu kilku dni ogród zmienia się diametralnie w kolorach. Teraz to z każdym dniem coś nowego rozkwita. Nic tylko podziwiać.
Na pewno pokażesz swoje nowe róże, to też się nimi pozachwycam
Anecia, tak jak pisała Basia - nie wszystkie wiciokrzewy łapią mszyce.
Mam i takie i takie
Taki Twój variegata na pewno prezentuje się prześlicznie, widziałam takowe jak dotąd tylko na zdjęciach.
Iwonko0042 - a pewnie tego nie brałam pod uwagę, bo skoro zimy u Was są jakie są czyli czasami nie trzeba zmieniać opon na zimowe
Marysiu, maska - to niesamowite, że pamiętałaś iż kilka lat temu rozmawiałyśmy o lilakach, dopytywałam Cię mocno o nie. Oczywiście, że mnie do nich i Ty przekonałaś i mam je już u siebie, zatem bardzo Ci dziękuje za pamięć ale już je mam
W ubiegłym roku dokupiłam sobie także Palibina i jestem nim zachwycona.
Lewizje mi nie przetrwały tej zimy, bo na próbę zostawiłam je na zewnątrz. Ale im to nie spasowało. Kupiłam teraz sobie trzy nowe, za grosze. Są cudne i te znowu pójdą na zimę na ganeczek.
Mak, ten pełny czerwony od Ciebie sam się wysiał i w tym roku jest przecudny.
Pelargonia biała ma się oczywiście doskonale
Pozdrawiam
Pelargonia stojąca i bylica płożąca

Róża Elżbietka Węgierska od Jadzi - jej pierwszy kwiat

Miłego weekendu
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko jak oceniasz kwiat Elżbietki BRAWO TY waniałaś
go już .Wnuki mówią że ona ma piękniejszy zapach nawet od JPII bo bardziej delikutaśny .Przechodząc pod ukwieconą pergolą można się zatopić w tym zapachu ,a wcale podczas słonecznego dnia. Oj będzie ostre ciecie po kwitnieniu tylko nie wiem jak sobie z górą poradzę po mimo że mam sekator z rozciągającymi się uchwytami ,ale to dopiero przed mną .No chyba ze nauczę wnuka cięcia róż
Czy u Ciebie też od czasu do czasu pada gęsta mżawka a teraz jakby próbowało przebijać sie słonko.Udanej i słonecznej niedzieli 
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Na starym po nowemu. 5.
No i Beatko namieszałam
Pomyliłam czosnki Krzysztofa z czosnkami Schuberta
Te drugie mają jescze większe kule i to właśnie te mi się nigdzie nie mieszczą. Krzysztofa kupiłam, ale okazały się zwykłe, to i mnie jakoś nie zachwyciły, ale skoro je chwalisz, to może i ja się za nimi rozejrzę. chociaź bardziej prawdopodobne jest, że do jesieni już o tym zapomnę
Całuski wysyłam

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Na starym po nowemu. 5.
Piękne róże, czosnki
Bardzo ciekawa ta Pelargonia stojąca. Jeszcze takiej nie widziałam
Bardzo ciekawa ta Pelargonia stojąca. Jeszcze takiej nie widziałam
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko, ponieważ kilka dni przebywałam poza domem i z daleka od laptopa, narobiłam sobie sporo zaległości.
Także w Twoim wątku. Aktualnie u Ciebie już nadrobiłam stracony czas i muszę pochwalić mnóstwo pięknie kwitnących roślin,
a na szczególne wyróżnienie zasługują Twoje cudowne różyczki.
Kochana, pisałam Ci już, że nie oczekuję rewanżu i bardzo Cię proszę, byś nie wysyłała do mnie żadnych roślinek, bo na dzień dzisiejszy nie mam dla nich miejsca, a i wena do ogrodowania jakoś mnie na razie opuściła.
Nie gniewaj się
, może kiedyś o coś Cię poproszę, ale jeszcze nie teraz.
Pozdrawiam cieplutko, życzę zdrówka i pogody zgodnej z oczekiwaniem.
Dobrego tygodnia, Beatko.

Kochana, pisałam Ci już, że nie oczekuję rewanżu i bardzo Cię proszę, byś nie wysyłała do mnie żadnych roślinek, bo na dzień dzisiejszy nie mam dla nich miejsca, a i wena do ogrodowania jakoś mnie na razie opuściła.
Nie gniewaj się
Pozdrawiam cieplutko, życzę zdrówka i pogody zgodnej z oczekiwaniem.

