Wszystko o pomidorach cz. 16
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Megagron ( K 14 ) jest bardzo popularny i dużo ludzi z Forum go uprawia. Będzie na pewno na kolejnej Akcji.
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
tomate pisze:Megagron ( K 14 ) jest bardzo popularny i dużo ludzi z Forum go uprawia. Będzie na pewno na kolejnej Akcji.
To bardzo dobra wiadomość

Żółta gruszeczka (tak podejrzewam) w tym roku takie grona mi tworzy ze przypomniałam sobie o tym megagronie. Pozbieram z niej nasiona może powtórzy te grona.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
[quote="Viola K"]NA kilku krzaczkach pojawiły się takie przebarwienia od spodu liści .. co to jest i co zrobić ? Uprawiam w gruncie. Proszę o pomoc
Wygląda trochę jak uszkodzenia, czy to czarne to nie odchody? Może wciornastek? Teraz zaczyna się ich sezon
Wygląda trochę jak uszkodzenia, czy to czarne to nie odchody? Może wciornastek? Teraz zaczyna się ich sezon

-
- 50p
- Posty: 61
- Od: 12 kwie 2020, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Janikowo/Wielkopolskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Witam,
Dwie tygodnie minęły....i moje pomidory doszły do siebie.
Zrobiłem tak jjak sugerowaliście, czyli nie robiłem nic, czekałem....i proszę, pomidory wyglądają bardzo ładnie (przynajmniej w moim mniemaniu). Nawet zdążyłem już jednego zjeść, pyszności
Zrobiłem tylko raz oprysk gnojówką z pokrzywy i raz też podlałem jej roztworem.
Moje debiutanckie pomidory wyglądają aktualnie tak:





Badzia, Julian, Całka, Gienia, dzięki za pomoc
Mam jeszcze pytanie. Wspominaliście, że wyznacznikiem tego, że pomidory zmartwychwstaną będzie pojawienie się wilków. Jest ich teraz pełno. Usunąć je jak pomidory idą dalej głównym pędem czy zostawić z racji tego, że pomidory prawie kopyta wyciągnęły? Jakiś profilaktyczny oprysk by się teraz przydał po tym odchorowaniu?
Dwie tygodnie minęły....i moje pomidory doszły do siebie.
Zrobiłem tak jjak sugerowaliście, czyli nie robiłem nic, czekałem....i proszę, pomidory wyglądają bardzo ładnie (przynajmniej w moim mniemaniu). Nawet zdążyłem już jednego zjeść, pyszności

Zrobiłem tylko raz oprysk gnojówką z pokrzywy i raz też podlałem jej roztworem.
Moje debiutanckie pomidory wyglądają aktualnie tak:





Badzia, Julian, Całka, Gienia, dzięki za pomoc

Mam jeszcze pytanie. Wspominaliście, że wyznacznikiem tego, że pomidory zmartwychwstaną będzie pojawienie się wilków. Jest ich teraz pełno. Usunąć je jak pomidory idą dalej głównym pędem czy zostawić z racji tego, że pomidory prawie kopyta wyciągnęły? Jakiś profilaktyczny oprysk by się teraz przydał po tym odchorowaniu?
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Usuwaj wilki i nadmiar liści, ale z wielkim umiarem, wyczuciem. Zacznij od wilków. Każdego dnia i nie na hura, aż oczyścisz krzaczki. Po ile nie powiem, bo nie znam krzaczków, ich kondycji.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8085
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Uffff! Czyli jest ok. Jeśli pomidory idą głównym pędem to wilki możesz poobrywać, chyba, że chcesz puścić na dwa albo trzy pędy. Nigdy nie robię oprysków profilaktycznych z wyjątkiem miedzianu przy wysadzaniu na stałe miejsce. Później , w razie potrzeby tylko opryski interwencyjne. Mam takie zdanie, że szkoda lać niepotrzebnie chemią, pojawi się choroba to dopiero wtedy interweniować.
A jakieś opryski wzmacniające to jak najbardziej, nie są jeszcze w idealnej kondycji i na pewno coś tam dziewczyny polecą .
(Nie pryskaj gnojówką fuuuj)
A jakieś opryski wzmacniające to jak najbardziej, nie są jeszcze w idealnej kondycji i na pewno coś tam dziewczyny polecą .

Pozdrawiam! Gienia.
-
- 50p
- Posty: 61
- Od: 12 kwie 2020, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Janikowo/Wielkopolskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Badzia,
Właśnie taki mam plan żeby codziennie po troszeczkę te wilki usuwać, tak samo jak i liście, które nie podołały.
A co zrobić gdy liść jest uschnięty powiedzmy w 30% ? Wykruszyć suche miejsca i resztę zostawić? Czy to tylko może na choroby narazić?
Gienia,
Ja też zrobiłem jak dotąd oprysk tylko miedzianem, bodajże dwa dni po posadzeniu. Pisałem o tym wcześniej.
A dlaczego nie pryskać gnojówką? Czytałem na forum, że takie dolistne podawanie gnojówki z pokrzywy dobrze pomidorom robi
no chyba, ze o ten nieprzyjemny zapach chodzi....
Właśnie taki mam plan żeby codziennie po troszeczkę te wilki usuwać, tak samo jak i liście, które nie podołały.
A co zrobić gdy liść jest uschnięty powiedzmy w 30% ? Wykruszyć suche miejsca i resztę zostawić? Czy to tylko może na choroby narazić?
Gienia,
Ja też zrobiłem jak dotąd oprysk tylko miedzianem, bodajże dwa dni po posadzeniu. Pisałem o tym wcześniej.
A dlaczego nie pryskać gnojówką? Czytałem na forum, że takie dolistne podawanie gnojówki z pokrzywy dobrze pomidorom robi

- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Usuwaj liście wątpliwej przydatności, usuwaj liście nadmiernie zagęszczające przestrzeń, usuwaj całe, a nie kawałki, zwłaszcza na chorym liściu. Gdy poznasz potrzeby pomidorów od podszewki, będziesz wiedział kiedy można usunąć tylko kawałek liścia.
Czytałeś superlatywy o gnojówce z pokrzywy, a z innymi opiniami się spotkałeś? Wybór należy jedynie do Ciebie? Zatem nie pytaj lecz czyń próby we własnej glebie.
Czytałeś superlatywy o gnojówce z pokrzywy, a z innymi opiniami się spotkałeś? Wybór należy jedynie do Ciebie? Zatem nie pytaj lecz czyń próby we własnej glebie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8085
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Tak o ?zapaszek? mi chodzi , i nie tylko. Nie moczę liści pomidorow bez koniecznej potrzeby, w gnojowce jest mnóstwo bakterii gnilnych, po co mi to . Podlewanie - zrozumiem, oprysk - nie.
Nie bawię się w to.
Nie bawię się w to.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 50p
- Posty: 61
- Od: 12 kwie 2020, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Janikowo/Wielkopolskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Badzia,
Ok, tak będę robił. Dziękuję za wszystkie, cenne wskazówki.
Czytałem o tej gnojówce, oglądałem poradniki na YouTube i zdecydowana większość opinii była jak najbardziej pozytywna. Stąd też moja decyzjach o jej wytworzeniu.
W pełni się zgadzam, uczę się podejmując decyzje. Często uczę się na błędach jeżeli chodzi o moją przygodę z pomidorami ale koniec końców to musi zaowocować ;-)
Gienia,
Właśnie się zasnatanwialem jak to jest z tym moczeniem liści. Wszędzie się czyta żeby tego unikać jak tylko się da a z drugiej strony ludzie polecają robić systematycznie takie opryski z gnojówki. Ja zrobiłem jeden i chyba rzeczywiście na tym poprzestanę. Gnojówka będzie u mnie tylko do podlewania. Heh a zapach.... no fakt, jak zamieszam we wiadrach to nic tylko brać nogi za pas ;-) Do podlewania będę brał litr tej mikstury na 10 litrów wody.
Ok, tak będę robił. Dziękuję za wszystkie, cenne wskazówki.
Czytałem o tej gnojówce, oglądałem poradniki na YouTube i zdecydowana większość opinii była jak najbardziej pozytywna. Stąd też moja decyzjach o jej wytworzeniu.
W pełni się zgadzam, uczę się podejmując decyzje. Często uczę się na błędach jeżeli chodzi o moją przygodę z pomidorami ale koniec końców to musi zaowocować ;-)
Gienia,
Właśnie się zasnatanwialem jak to jest z tym moczeniem liści. Wszędzie się czyta żeby tego unikać jak tylko się da a z drugiej strony ludzie polecają robić systematycznie takie opryski z gnojówki. Ja zrobiłem jeden i chyba rzeczywiście na tym poprzestanę. Gnojówka będzie u mnie tylko do podlewania. Heh a zapach.... no fakt, jak zamieszam we wiadrach to nic tylko brać nogi za pas ;-) Do podlewania będę brał litr tej mikstury na 10 litrów wody.
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1413
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Numak
Tak jak poprzedniczki, nie polecam oprysku z gnojówki. Zainwestuj w Kristalon (czerwony lub pomarańczowy), wykorzystasz go zarówno do podlewania jak i nawożenia dolistnego. Pomidory faktycznie nie lubią wilgotnych liści ale czasami nie ma wyjścia i trzeba im pomóc. Poza tym nawożenie dolistne przynosi szybki efekt.

Tak jak poprzedniczki, nie polecam oprysku z gnojówki. Zainwestuj w Kristalon (czerwony lub pomarańczowy), wykorzystasz go zarówno do podlewania jak i nawożenia dolistnego. Pomidory faktycznie nie lubią wilgotnych liści ale czasami nie ma wyjścia i trzeba im pomóc. Poza tym nawożenie dolistne przynosi szybki efekt.
Ewa
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Numak jeśli nie nawozisz zbyt intensywnie to nie rozcieńczaj gnojówki. Ja co roku ładuje własny koński gnój do ziemi, dodatkowo czasami korzystam z florovitu i wspomnianą nie rozcieńczoną gnojówkę i brak oznak przenawożenia. Wbrew niektórym opiniom nie jest aż taka mocna a nie przechowywana w zamkniętym pojemniku traci azot.
No i unikaj pryskania, szczególnie gdy już są pomidory bo tak jak już gienia1230 napisała jest w niej sporo bakterii (bodaj nawet salmonella się trafia) a smakoszy prosto z krzaka nie brakuje.
No i unikaj pryskania, szczególnie gdy już są pomidory bo tak jak już gienia1230 napisała jest w niej sporo bakterii (bodaj nawet salmonella się trafia) a smakoszy prosto z krzaka nie brakuje.
- elaos
- 500p
- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Ciekawy eksperyment z gnojówką z pokrzyw, różne stężenia i różne efekty, albo raczej brak efektów
, tylko 100% gnojówka wykazuje pożądane działanie.
https://www.youtube.com/watch?v=AMBCzT2QbII&t=976s

https://www.youtube.com/watch?v=AMBCzT2QbII&t=976s
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
elaos dokładnie o tym filmiku wspominałem w temacie Pomidory-choroby i szkodniki cz.19 ale nie wiedziałem czy mogę go tutaj zamieścić. Test wygląda na wiarygodny i pokrywa się z moim doświadczeniem.
- elaos
- 500p
- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 16
Kilka razy się spotkałam na tym forum z głosami, że pokrzywa jest przeceniana i nie ma tak cudownych własności.
Nie wiem skąd się wzięła tak wielka popularność akurat gnojowicy z pokrzyw (szczególnie w uprawie pomidorów), bo przypuszczam, że z innych roślin uzyskamy podobny skład. Gdzieś widziałam filmik o herbatce z trawy, podobno też działa rewelacyjnie.
Na pewno nie zaszkodzi, o ile nie będziemy pryskać tym owoców, ale dla mnie za dużo zachodu i za duży smród.
Nie wiem skąd się wzięła tak wielka popularność akurat gnojowicy z pokrzyw (szczególnie w uprawie pomidorów), bo przypuszczam, że z innych roślin uzyskamy podobny skład. Gdzieś widziałam filmik o herbatce z trawy, podobno też działa rewelacyjnie.
Na pewno nie zaszkodzi, o ile nie będziemy pryskać tym owoców, ale dla mnie za dużo zachodu i za duży smród.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.