a tu jeszcze taka cudna kolekcja irysów do podziwiania.
Na starym po nowemu. 5.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko,
ogród mas już taki piękny , taki perfekcyjny.
a tu jeszcze taka cudna kolekcja irysów do podziwiania.
a tu jeszcze taka cudna kolekcja irysów do podziwiania.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Andrzejku, piękna pogoda była dzisiaj, to fakt. Sobota bardzo udana jeśli chodzi o ogrodowanie. Znowu trochę do przodu podgoniłam te zeszłoroczne zaległości.
Takie irysy mam pierwszy sezon więc wciąż się nimi zachwycam.
Pachną i trzymają pion. Jeszcze jeden ma pokazać kwiaty.
A to krzewuszka od Ciebie

Jadziu, no dzisiaj słoneczko pięknie grzało, oj grzało.
A zerkam co chwilkę czy nie ma gdzieś siewek ostrogowca i dziurawca barwierskiego - ale nie widzę ich na razie. Może nie wszędzie się lubią wysiewać.
Thereska pachnie obłędnie, prawda? Nawet te kilka kwiatów daje zapach.
A to dzisiejsze cudne Oczęta od Ciebie

Basiu, jakże się cieszę, że już masz te roślinki u siebie.
Zerknę zaraz do Ciebie czy może wstawiłaś fotkę tego pachnącego kielichowca.
A może im albo sobie po prostu wmówimy, że pachną i już
Irysy są mistrzowskie, to fakt. Tak samo się do nich przystawiałam jak kiedyś do róż... Byłam bardzo na nie bo się bałam, ze sobie nie poradzę, ale się okazuje, że warto było zaryzykować. Cieszę się teraz z róż tak samo jak z tych pięknych irysów.
Iwonko0042 - a ja myślałam, że masz cieplej. Masz przecież sporą kolekcję unikatowych roślin, którym byłoby u mnie pewnie ciężko zimą.
Ostrogowiec mam tylko ten bordowy. Rozmyślam także nad tym białym ale nie wiem czy tak samo pięknie się prezentuje. Muszę go najpierw zobaczyć.
Tobie także miłej niedzieli życzę.
Aniu / anabuko1 - z każdym rokiem ogród zaczyna być dojrzalszy, wszystko się bardzo rozrasta. Ale brałam to pod uwagę i nie sadziłam w pierwszym i drugim roku w każde wolne miejsce. Choć oczy tego wymagały to jednak przetrzymałam ten czas. Luki obsadzałam głównie jednorocznymi. Teraz wiadomo co i w jakim tempie idzie więc jest łatwiej coś dosadzać i dobierać.
Irysy bródkowe nie były w moim zainteresowaniu, aż do momentu kiedy zobaczyłam na forum te cudeńka, które teraz mam u siebie.
I to był strzał w dziesiątkę!
Jeszcze raz dla Ciebie śliczna Kolkwicja

I kolejne dzisiejsze fotki
Róża Rosarium Uetersen


Queen of Sweden


Wiciokrzew zaostrzony już za niedługo zakwitnie

Bardzo miłej niedzieli życzę
Takie irysy mam pierwszy sezon więc wciąż się nimi zachwycam.
Pachną i trzymają pion. Jeszcze jeden ma pokazać kwiaty.
A to krzewuszka od Ciebie

Jadziu, no dzisiaj słoneczko pięknie grzało, oj grzało.
A zerkam co chwilkę czy nie ma gdzieś siewek ostrogowca i dziurawca barwierskiego - ale nie widzę ich na razie. Może nie wszędzie się lubią wysiewać.
Thereska pachnie obłędnie, prawda? Nawet te kilka kwiatów daje zapach.
A to dzisiejsze cudne Oczęta od Ciebie

Basiu, jakże się cieszę, że już masz te roślinki u siebie.
Zerknę zaraz do Ciebie czy może wstawiłaś fotkę tego pachnącego kielichowca.
A może im albo sobie po prostu wmówimy, że pachną i już
Irysy są mistrzowskie, to fakt. Tak samo się do nich przystawiałam jak kiedyś do róż... Byłam bardzo na nie bo się bałam, ze sobie nie poradzę, ale się okazuje, że warto było zaryzykować. Cieszę się teraz z róż tak samo jak z tych pięknych irysów.
Iwonko0042 - a ja myślałam, że masz cieplej. Masz przecież sporą kolekcję unikatowych roślin, którym byłoby u mnie pewnie ciężko zimą.
Ostrogowiec mam tylko ten bordowy. Rozmyślam także nad tym białym ale nie wiem czy tak samo pięknie się prezentuje. Muszę go najpierw zobaczyć.
Tobie także miłej niedzieli życzę.
Aniu / anabuko1 - z każdym rokiem ogród zaczyna być dojrzalszy, wszystko się bardzo rozrasta. Ale brałam to pod uwagę i nie sadziłam w pierwszym i drugim roku w każde wolne miejsce. Choć oczy tego wymagały to jednak przetrzymałam ten czas. Luki obsadzałam głównie jednorocznymi. Teraz wiadomo co i w jakim tempie idzie więc jest łatwiej coś dosadzać i dobierać.
Irysy bródkowe nie były w moim zainteresowaniu, aż do momentu kiedy zobaczyłam na forum te cudeńka, które teraz mam u siebie.
I to był strzał w dziesiątkę!
Jeszcze raz dla Ciebie śliczna Kolkwicja

I kolejne dzisiejsze fotki
Róża Rosarium Uetersen


Queen of Sweden


Wiciokrzew zaostrzony już za niedługo zakwitnie

Bardzo miłej niedzieli życzę
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu. 5.
Witaj Beatko!
Bardzo mi wstyd, że na tak długo Cię zgubiłam. Pomijając różne wydarzenia ostatnich miesięcy, który zawładnęły trochę mną i moim nastrojem, to jednak bywam na FO i powinnam trafić ...
Ogród Twój pięknieje i wręcz można pomyśleć, że zmieniłaś strefę klimatyczną, bo mojemu do takich kwitnień ze 2 tygodnie brakuje
Podziwiam nowy obiekt miłości czyli irysy, bo śliczną kolekcje zebrałaś. Kolkwicja potwierdzam to miliony storczykowych kwiatów...uwielbiam! Żywokost polubiły ślimaki?...no popatrz jakie to smakosze różnych roślin, u mnie nigdy go nie tknęły
Jak Twój bez koralowy, bo mój tak wybujał że poszedł pod sekator i piłę, mocno go przycięłam aż się obraził i w połowie usechł, ale teraz jakby startuje od nowa i dobrze, bo wcześniej kwiaty i koraliki były trzy metry nad moją głową, a teraz znowu będę go podziwiać. Widok z okienka na ogród bardzo mnie zachwycił!
Miłej niedzieli! 
Bardzo mi wstyd, że na tak długo Cię zgubiłam. Pomijając różne wydarzenia ostatnich miesięcy, który zawładnęły trochę mną i moim nastrojem, to jednak bywam na FO i powinnam trafić ...
Ogród Twój pięknieje i wręcz można pomyśleć, że zmieniłaś strefę klimatyczną, bo mojemu do takich kwitnień ze 2 tygodnie brakuje
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beaciu, ja znowu sto pytań...
ten wiciokrzew jest zimozielony? Kolkwicja jest niesamowita, spróbuję ja sobie ukorzenić, długo już rośnie u Ciebie?
Ta róża "oczko", to jak się nazywa? Piękna jest
Ta róża "oczko", to jak się nazywa? Piękna jest
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Marysiu, z bzem koralowym pożegnałam się początkiem roku na dobre. Nie dociekałam już dłużej czy na marną sadzonkę trafiłam, czy mu miejsce nie spasowały (ani jedno, ani drugie). Kupię pewnie drugi to wtedy się przekonam co było tego przyczyną. Ja wciąż jednak obstawiam, że na słabą sadzonkę trafiłam. Przez 6 lat tylko raz pokazał swoje cudne korale.
Tego zielonego żywokostu to nie utrzymałam ani trzech dni w ogrodzie, od razu był spałaszowany. Ten złoty jest chyba bardziej szorstki to może dlatego mniej go atakują.
Ja od ubiegłej jesieni do wczesnej wiosny wszystko strzygłam prawie do zera. Musiałam już tak drastycznie ciąć, I wyszło to roślinom na dobre. Spasowało im to. Myślałam, że róże przycięte przed zimą później ruszą, ale te ruszyły wcześniej niż zwykle i to z pełną mocą.
A różnie to jest z tym wczesnym kwitnieniem, jedne wcześniej, nawet o miesiąc zakwitają szybciej, inne znowu spowalniają kwitnienie albo wcale się nie spieszą na wcześniejszy termin. Jesteś bliżej wysokich gór, stąd pewnie ta różnica temperatur.
Dziękuje za widoczek z okna
Miłego tygodnia
Basiu, tak ten wiciokrzew zaostrzony jest zimozielony.
U mnie szaleje na płocie. No może pierwszy i drugi rok to z lekka bywał nieśmiało, ale teraz to mocna ściana liści. Nie choruje i nie ma mszyc.
Kolkwicję mam ok 4 lat. Tak samo jak ten wiciokrzew (są z jednego źródła).
Sprawdzonego źródła
(e-clematis)
A ta cudna róża od Jadzi to Eyes for You. Cudeńko w ogrodzie.
Miała ledwo 10 cm i już wtedy kwitła
Mam ją trzeci sezon.
Cała gęsta ściana na płocie w takich listkach / wiciokrzew zaostrzony zakwitnie na białawo - żółto /

I ponownie moja ukochana Queen of Sweden

Tego zielonego żywokostu to nie utrzymałam ani trzech dni w ogrodzie, od razu był spałaszowany. Ten złoty jest chyba bardziej szorstki to może dlatego mniej go atakują.
Ja od ubiegłej jesieni do wczesnej wiosny wszystko strzygłam prawie do zera. Musiałam już tak drastycznie ciąć, I wyszło to roślinom na dobre. Spasowało im to. Myślałam, że róże przycięte przed zimą później ruszą, ale te ruszyły wcześniej niż zwykle i to z pełną mocą.
A różnie to jest z tym wczesnym kwitnieniem, jedne wcześniej, nawet o miesiąc zakwitają szybciej, inne znowu spowalniają kwitnienie albo wcale się nie spieszą na wcześniejszy termin. Jesteś bliżej wysokich gór, stąd pewnie ta różnica temperatur.
Dziękuje za widoczek z okna
Miłego tygodnia
Basiu, tak ten wiciokrzew zaostrzony jest zimozielony.
U mnie szaleje na płocie. No może pierwszy i drugi rok to z lekka bywał nieśmiało, ale teraz to mocna ściana liści. Nie choruje i nie ma mszyc.
Kolkwicję mam ok 4 lat. Tak samo jak ten wiciokrzew (są z jednego źródła).
Sprawdzonego źródła
A ta cudna róża od Jadzi to Eyes for You. Cudeńko w ogrodzie.
Miała ledwo 10 cm i już wtedy kwitła
Cała gęsta ściana na płocie w takich listkach / wiciokrzew zaostrzony zakwitnie na białawo - żółto /

I ponownie moja ukochana Queen of Sweden

- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2029
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko
Piękne masz te kolorowe irysy . Ostrogowce ciekawe.
U Ciebie już zaczął się festiwal różany, u mnie większość w pączkach ale cierpliwie czekam
Piękne masz te kolorowe irysy . Ostrogowce ciekawe.
U Ciebie już zaczął się festiwal różany, u mnie większość w pączkach ale cierpliwie czekam
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Na starym po nowemu. 5.
Witaj Beatko
. Dawno u Ciebie nie byłam i w sumie sporo przegapiłam
. Mus nadrobić zaległości i dzisiaj jest ten dzień. Bardzo kolorowe masz iryski
. Róże rozpoczęły swój spektakl więc nic tylko wąchać i podziwiać. Jeszcze żeby tak od samego patrzenia chwasty same znikały to już by było super
. Niestety u mnie walka z nimi ciągle trwa i bronię się jak mogę
. Pozdrawiam i pięknych czerwcowych kwitnień życzę
.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4966
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Czy kolorowe iryski pachną? Fakt że wyglądają bajkowo 
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4656
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Na starym po nowemu. 5.
"oczęta" od Jadzi pokazują urodę - mówisz 3 rok? U nas w ub.r. pokazały kwiatuszka, a teraz też już kwitnie
Podlewa nam ogródek, to może zając się czym innym
Pozdrawiam.
Podlewa nam ogródek, to może zając się czym innym
Pozdrawiam.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Na starym po nowemu. 5.
Każdy czymś się na forum zaraża.
Ty Beatko
irysami.I twoje są cudne.
Ja różnymi chyba roślinami.
Róże masz pięknie już kwitnące.
Ty Beatko
Ja różnymi chyba roślinami.
Róże masz pięknie już kwitnące.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu. 5.
Kolkwicja ma cudne kwiaty chyba nie widziałam jej na żywo a szkoda.Brawa dla Oczątek są takie wigorne a u mnie nadal w pąkach mocno zaciśniętych .. Szwedzka królowa ma cudne kwiaty i RU się rozbujał no i oczywiście krzewuszka .Mam nadzieje Beatko że wczoraj nie było żadnych sensacji pogodowych .Jestem ostatnio jakaś osłabiona ,chyba ta pogoda tak na mnie działa a niekiedy to czuje sie jak motyl tylko skrzydeł mi brak. Podlane mamy teraz tylko zainteresować sie ślimakami i czyszczeniem rabatek bo zielsko nie odpuszcza 
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Na starym po nowemu. 5.
W takich iryskach, to każdy by się zakochał
A skoro mają takie falbaniaste, rozłożyste kiecki, to i nic dziwinego, że ledwo objąć je można. Lepiej nie ryzykować, bo jeszcze się im pogniotą i stracą na urodzie. Moje oczęta (również od Jadzi
) jeszcze nie kwitną, ale mają kilka pąków, więcej niż w ubiegłym roku
Musze im zwiększyć powierzchnię do oddychania, bo przy nich ostrogowiec za bardzo się rozrósł. jak nigdy się nie siał, tak w poprzednim sezonie powstało poletko ostrogowców, ale dałam sobie z nim radę i znowu jest tylko jeden.
Może nareszcie zrobi sie cieplej, a przynajmniej to obiecują nam synoptycy. Kolkwicja pięknie kwitnie, masz prawdziwe cacuszko w ogrodzie
Może nareszcie zrobi sie cieplej, a przynajmniej to obiecują nam synoptycy. Kolkwicja pięknie kwitnie, masz prawdziwe cacuszko w ogrodzie
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Ewuś / ewita44 - róże trzymają się pięknie, taka pogoda im służy. Długo utrzymują kwiat. Oby jak najdłużej były takie kwitnienia.
I wreszcie nie mam zbyt wysokich tych róż. Już nie wiedziałam co z tym robić, bo za wysokie moim zdaniem rosły.
Ostrogowce też długo kwitną, bardzo mi się podoba odcień ich czerwonych kwiatów.
Piwonie dopiero teraz są w pełni rozkwicie, a rzadko na dzisiejsze święto były płatki, zwykle już było po ich kwitnieniu w taki dzień.
A na pewno i u Ciebie szybciutko róże zaszaleją, ważne, że są super zapączkowane.
Ewelinko, no choćby nie wiem co to ja i tak mam więcej kwitnień w czerwcu niż w maju, więc czerwiec po prostu w ogrodzie kocham
Te irysy mam dopiero pierwszy raz więc nie mogę się nimi przestać zachwycać. Bardzo są efektowne jak kwitną.
Masz sporo do pracy w ogrodzie, więc nie można się dziwić iż nie zawsze jest czas na inne wątki
Odwaliliście tyle pracy przez te ostatnie miesiące, że tylko czapki z głów
U Ciebie jest pięknie! I cieszę się, że znacząco widać efekt Waszych starań i ciekawych pomysłów na ogród.
Olu / Bufo-bufo, no oczywiście, że jak tylko pierwszy irys bródkowy mi zakwitł to wsadziłam w niego nos. Pachną, delikatnie ale pachną. A ich kolorkom i falbankom nadziwić się wciąż nie mogę.
Andrzejku, no chyba jakoś tak w podobnych terminach jesteśmy obdarowywani przez Jadzię ogrodowymi cudeńkami.
Eyes for You zakwitła mi już w pierwszym roku kiedy jeszcze od ziemi nie odrosła, miała większy kwiatek niż swoją wysokość
Elżbietka Węgierska już mi kwitnie, to pierwsze jej kwiaty, chociaż ma dopiero pierwszy stopień wieku pergolowego.
Zakwitła w trzecim roku od posadzenia u mnie, a sadzona maleńka była.
Rzeczywiście, ostatnio deszczu sporo mamy, nie trzeba podlewać ogródka jak na razie. Można iść więc na grzyby
Aniu / anabuko1 - nigdy nie przypuszczałam, że zakupię irysy bródkowe. Ale takie odmiany, które mam od ubiegłego roku to po prostu mieć trzeba
To była bardzo dobra decyzja.
W sumie to nie mam żadnej rośliny, która by mi się nie podobała. Wszystkie bardzo lubię i wybaczam im, że w jeden sezon są rewelacyjne a innym troszkę słabiej się starają. Mam wielki misz-masz roślinny i kolorystyczny w ogrodzie, ale to mi odpowiada.
Szkoda, że nie wszystko chce u mnie rosnąć, a co jeszcze z miłą chęcią bym przygarnęła / np łubin itp.
Ale w sumie i tak mam już sporo różności.
Więc też należę do tej grupy wieloroślinnej
Jadziu, Twoje osłabienie niech szybko mija, niech zdrówko Ci dopisuje i świetne samopoczucie.
Oj tak, ślimaki i chwasty nie odpuszczają. Tam gdzie mogę to sypię niebieskościami, ale przy ziołach i cukinii to jak? Już dwa podchody robiłam z sadzeniem cukinii i przegrałam. Pomidorki, jarmuż, bazylia - no wszystko im bardzo smakuje.
U mnie nie było tych trąb, ale to przecież od nas nie było daleko. Zagrzmiało wtedy tylko z oddali i troszkę popadało, a o sprawie dowiedziałam się z internetu.
Ta Kolkwicja jest ładna cały sezon bo jesienią ma śliczny kolor listeczków, Długo i ślicznie kwitnie.
Tak, Iwonko1 - kolkwicja jest takim właśnie cacuszkiem w ogrodzie. A jak kwitnie to już w ogóle
Dzisiaj robiłam zdjęcie kolejnemu irysowi i musiałam mu podnieść jedną część falbanki z innego kwiatostanu to powiem Ci, że śmiało można im te falbanki dowolnie układać
Nic sobie z tego nie robią.
O tak, Oczęta z każdym rokiem mają więcej kwiatów. U mnie w tym roku zmieniły także pokrój z płożącego na peryskopowo - płożący
Przecudna to róża. I stale chce się jej kwitnąć aż do jesieni.
Zanim Ostrogowca sadziłam to czytałam, że lubi zawładnąć rabatą, ale ścinam mu przekwitłe kwiaty i jak na razie trzyma fason, że hej. Bardzo go lubię. W tym roku dostał okrągłą podpórkę i nie trzeba go podwiązywać, nie pokłada się, trzyma pion, że hej.
Cieplej się zrobiło, to może i u Ciebie temperatury też już będą wyższe, czego życzę.
I trochę dzisiejszego ogródka w telegraficznym skrócie:
Przetaczniki zaczynają

Tawuła nippońska

Czosnek Krzysztofa. Też mam go pierwszy raz i będę dokupywać bo jest śliczny i ma taki duży kwiatostan

Goździki, róże, czarnuszki, kwiatostan hortensji dębolistnej, piwonie, czarny bez, itp




I wreszcie nie mam zbyt wysokich tych róż. Już nie wiedziałam co z tym robić, bo za wysokie moim zdaniem rosły.
Ostrogowce też długo kwitną, bardzo mi się podoba odcień ich czerwonych kwiatów.
Piwonie dopiero teraz są w pełni rozkwicie, a rzadko na dzisiejsze święto były płatki, zwykle już było po ich kwitnieniu w taki dzień.
A na pewno i u Ciebie szybciutko róże zaszaleją, ważne, że są super zapączkowane.
Ewelinko, no choćby nie wiem co to ja i tak mam więcej kwitnień w czerwcu niż w maju, więc czerwiec po prostu w ogrodzie kocham
Te irysy mam dopiero pierwszy raz więc nie mogę się nimi przestać zachwycać. Bardzo są efektowne jak kwitną.
Masz sporo do pracy w ogrodzie, więc nie można się dziwić iż nie zawsze jest czas na inne wątki
Olu / Bufo-bufo, no oczywiście, że jak tylko pierwszy irys bródkowy mi zakwitł to wsadziłam w niego nos. Pachną, delikatnie ale pachną. A ich kolorkom i falbankom nadziwić się wciąż nie mogę.
Andrzejku, no chyba jakoś tak w podobnych terminach jesteśmy obdarowywani przez Jadzię ogrodowymi cudeńkami.
Eyes for You zakwitła mi już w pierwszym roku kiedy jeszcze od ziemi nie odrosła, miała większy kwiatek niż swoją wysokość
Elżbietka Węgierska już mi kwitnie, to pierwsze jej kwiaty, chociaż ma dopiero pierwszy stopień wieku pergolowego.
Zakwitła w trzecim roku od posadzenia u mnie, a sadzona maleńka była.
Rzeczywiście, ostatnio deszczu sporo mamy, nie trzeba podlewać ogródka jak na razie. Można iść więc na grzyby
Aniu / anabuko1 - nigdy nie przypuszczałam, że zakupię irysy bródkowe. Ale takie odmiany, które mam od ubiegłego roku to po prostu mieć trzeba
W sumie to nie mam żadnej rośliny, która by mi się nie podobała. Wszystkie bardzo lubię i wybaczam im, że w jeden sezon są rewelacyjne a innym troszkę słabiej się starają. Mam wielki misz-masz roślinny i kolorystyczny w ogrodzie, ale to mi odpowiada.
Szkoda, że nie wszystko chce u mnie rosnąć, a co jeszcze z miłą chęcią bym przygarnęła / np łubin itp.
Ale w sumie i tak mam już sporo różności.
Więc też należę do tej grupy wieloroślinnej
Jadziu, Twoje osłabienie niech szybko mija, niech zdrówko Ci dopisuje i świetne samopoczucie.
Oj tak, ślimaki i chwasty nie odpuszczają. Tam gdzie mogę to sypię niebieskościami, ale przy ziołach i cukinii to jak? Już dwa podchody robiłam z sadzeniem cukinii i przegrałam. Pomidorki, jarmuż, bazylia - no wszystko im bardzo smakuje.
U mnie nie było tych trąb, ale to przecież od nas nie było daleko. Zagrzmiało wtedy tylko z oddali i troszkę popadało, a o sprawie dowiedziałam się z internetu.
Ta Kolkwicja jest ładna cały sezon bo jesienią ma śliczny kolor listeczków, Długo i ślicznie kwitnie.
Tak, Iwonko1 - kolkwicja jest takim właśnie cacuszkiem w ogrodzie. A jak kwitnie to już w ogóle
Dzisiaj robiłam zdjęcie kolejnemu irysowi i musiałam mu podnieść jedną część falbanki z innego kwiatostanu to powiem Ci, że śmiało można im te falbanki dowolnie układać
O tak, Oczęta z każdym rokiem mają więcej kwiatów. U mnie w tym roku zmieniły także pokrój z płożącego na peryskopowo - płożący
Zanim Ostrogowca sadziłam to czytałam, że lubi zawładnąć rabatą, ale ścinam mu przekwitłe kwiaty i jak na razie trzyma fason, że hej. Bardzo go lubię. W tym roku dostał okrągłą podpórkę i nie trzeba go podwiązywać, nie pokłada się, trzyma pion, że hej.
Cieplej się zrobiło, to może i u Ciebie temperatury też już będą wyższe, czego życzę.
I trochę dzisiejszego ogródka w telegraficznym skrócie:
Przetaczniki zaczynają

Tawuła nippońska

Czosnek Krzysztofa. Też mam go pierwszy raz i będę dokupywać bo jest śliczny i ma taki duży kwiatostan

Goździki, róże, czarnuszki, kwiatostan hortensji dębolistnej, piwonie, czarny bez, itp




- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beaciu, dlatego dopytuję o ten wiciokrzew, bo mma u siebie taki, ale ja chyba go kupowałam jako japoński. Jest suuuuper. U mnie obrósł cały pojemnik 1000 l na wodę i zrobił olbrzymią zielona ścianę na takiej zewnętrznej werandzie, przy wejściu do domu, tak że zrobił się cudowny, zielony i w czasie kwitnienia pachnący zakątek. U mnie uwielbiają go pszczoły oraz wpada na wyżerkę fruczak
A jego wnętrze słyży co roku jako domek dla dwóch rodzin ptasich (rudziki i kosy, albo szpaki, bo ciągle ich mylę). 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Basieńko, możemy mieć różne te wiciokrzewy. Mój zaostrzony nie pachnie, A np japoński zimozielony pachnie i może się przebarwiać na jesień. Ten mój zaostrzony ma stale tę samą barwę liści. tylko jak jest bardzo zimno to troszkę szarzeją i się nieco skręcają. ale tylko co niektóre listeczki. Kwiaty mają bardzo podobne. Mi zależało na czymś delikatnym zimozielonym i uznałam, że ów wiciokrzew będzie idealny i tak jest 


