Witajcie
Jesteśmy tutaj nowe z moją plumerią - bardzo potrzebuję pomocy! Jednocześnie chcę się z Wami przywitać

- nazywam się Rita, moja sadzonka jest ze mną od stycznia.
Niestety nie ukorzeniła się, a dziś zauważyłam żółte liście

wyjęłam plumerię z doniczki (ziemia z perlitem) i zauważyłam małe przezroczyste glizdy pełzające po roślince. Plumeria została wyjęta z doniczki, opłukaną i owinięta papierowym ręcznikiem. Leży teraz na podgrzanym parapecie południowym. W części łodygowe jest twarda - ale nie jestem pewna czy to znaczy, że nie zaczęła gnić.
Co powinnam zrobić żeby zaczęła się korzenić? Jakie podłoże będzie optymalne? Proszę z całego serduszka o pomoc
P.S. Przepraszam z góry za wszystkie popełnione na starcie błędy - nie jestem wprawioną forumowiczką. Błagam rozpaczliwie o pomoc dla mojej
plumerii 