Podejrzewaliśmy rdzawicę ale na drzewach nie ma żadnych śladów. Teraz padło podejrzenie na korniki.
Mogę zrobić jutro zdjęcia lepszej jakości - te dają pojęcie jak to wygląda. Iglaki są sporo oddalone od siebie.
Będę wdzięczna za pomoc, Mama załamana



