Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

[Pelasia]

To są punktowe kropelkowe podlewacze, na które nakręca się butelki pet .
Zastanawiam się, czy taki jeden załatwi podlewanie dwóch pomidorow?
Czy raczej na jedną roślinę?
Czy w ogóle zdało by to egzamin przy podlewaniu pomidorów w gruncie
Chodzi mi o oszczędzanie wody ze względu na susze

Asia

[badzia]

O oszczędzaniu wody był program w TV. Najbardziej żarłoczne są trawniki, potem warzywniki. Rabaty kwiatowe są dobroczynne, bo one zatrzymują wodę w glebie. Wniosek?

[jokaer]

A ja się zastanawiam czy sadzić już do gruntu jutro pomidory.
Noc ma być już jutrzejsza ciepła.

Te nasadki na butelki to może być niegłupie

[--julian--]

A ja się zastanawiam co robić, bo niektóre strony z prognoza pogody pokazują że w przyszłym tygodniu u mnie ma być 5 i 6 stopni w nocy

[Telimenka]

A ja posiałam tydzień temu pomidory do doniczki. Już wschodzą . Posadzę dodatkową rundę w razie biedy Na razie z tych rozsad co mam nic nie wysadzam, za zimno, szkoda roboty.

[Rolnik Sam]

A ja się zastanawiam co robić, bo niektóre strony z prognoza pogody pokazują że w przyszłym tygodniu u mnie ma być 5 i 6 stopni w nocy

Nic. 5-6C to nie problem.

Jakub

[aria]

Dokładnie, jeśli tylko nie ma przymrozku to lepiej jest pomidorom w gruncie, korzenie rosną a to jest bardzo ważne dla owocowania. Kiedy pogoda się poprawi, to mogą ruszyć z kopyta

[brodus]

Moje pomidory od wczoraj w gruncie.



Pierwszy raz mam pomidory. Dla porównania wsadziłem 60 odmian po 1szt.

[calka]

Moje także od wczoraj w gruncie, chyba nigdy nie wysadzałam tak późno.

[rolnik90]

Moje dziś poszły do gruntu 30sztuk planowanych , plus 4 sztuki których mi szkoda wyrzucić

[jokaer]

Chyba nie przetrzymają u mnie pomidory tej pogody.
Pada nieprzerwanie od wczorajszego wczesnego popołudnia.
Nawet planowałam zrobić jakiś daszek pomidorom, ale deszcz mi przeszkodził.

[Teresa Pszczola]

U mnie prawie cały tydzień leje. Boję się, czy gruntowe zarazy nie złapią.
No, deszcz potrzebny, prosiliśmy niebo o niego, ale pomidory mogą ucierpieć.
Trzymam w rezerwie 8 krzaków, których nie miałam gdzie posadzić.

[gienia1230]

Jola, dadzą radę, też mam wysadzone do gruntu wprawdzie tylko 4 szt ale to akurat moje ulubione "serca". Przypomniały mi się powodzie z 2009 r ( i chyba 2010), lało wtedy 2 tygodnie non stop.
Teresa, z jakiego rejonu jesteś? U was też leje - to też jesteś z południa kraju?

[Teresa Pszczola]

gienia1230 A jakże z południa. 20 km od Krakowa.

[jokaer]

Gienia, do gruntu posadziłam 28 pomidorków w tym ten mój słynny i znakomity naprawdę NN Iran.
Tak rozdawałam nasiona, że w efekcie w ub. r zapomniałam, albo zapodziałam zebrane nasionka
i znalazłam nasiona z 2012 i 2013 roku dosłownie parę sztuk.
Wysiałam, nawet skiełkowały, a ponieważ one nie są wysokie to szkoda mi było na nie miejsca w tunelu,
tym bardziej, że w gruncie to one bardzo ładnie rosną. No i masz babo placek.
Nie wiem czy jednego nie przeniosę do tunelu, żeby mieć pewność co do nasion.