Słonecznik - wysiew,wymagania,problemy cz.1

[Aguss85]

Ale mój słonecznik nie mógł sobie tego korzenia rozwinąć w sposób jaki opisujesz, bo rósł w pojemniku i ten długi palowy korzeń na pewno mu się zawinął .
Jak piszecie, że nie potrzebuje, to świetnie

[kylo]

Ja bym nie był taki pewny tej stabilności. Ziemię mam gliniastą. Jak dobrze popada to zamienia się w miękką plastelinę. Ze 3 lata temu, jak jeszcze padał prawdziwy deszcz, raz jak nalało i powiało, to słoneczniki zmieniły kierunek wzrostu o 45 stopni. Miały wtedy po 1,5m. Naprostowałem i było ok

[BobejGS]

Słonecznik nie ma długiego korzenia. Słoneczniki rozwijają korzenie w miarę płytko ale bardziej na boki się rozchodzi naokoło i Dzięki temu łapie stabilność.

U mnie tez bywały lata, że były oberwania chmury i nawałnice, gdzie słoneczniki się wywracały z całą bryłą, nawet taką o średnicy metra, przy wysokosci okolo 4m. Jednego roku to wyglądało wszystko naprawde strasznie ale na takie ewenementy nie mamy wpływu.

[Mikolaj1988]

Witam serdecznie
Roślinkami interesuje się od kilku lat. Dwie wiosny temu wykiełkowałem? dwa ziarenka słonecznika i usadowiłem je w donicach 15L. Wyrosły naokoło 180cm, a złociste talerze utrzymywały się wyjątkowo długo.
Tym razem postanowiłem zrobić? 11 sztuk jadalnych i 8 sztuk ozdobnych. Liczę na miły dla oka, efekt wizualny
Mój balkon znajduje się od strony południowej i pęka w szwach od naszpikowania donicami, ale w tym wątku zajmiemy się głównie słonecznikiem.

Medium?: Uniwersalna kwiatowa
Nawozy: Obornik bydlęcy, Algi morskie
Dodatki: Dolomit i Perlit
Donice: Słoneczniki jadalne w piętnastkach, a ozdobne w jedenastkach

Słoneczniki wegowałem? w 1,5 litrowych donicach w domu. Ze względu na nieprzyjazną pogodę, wyściubiły nosy na balkon dość późno.
Dalej, mimo słońca musiały walczyć z mocnymi podmuchami wiatru. Wszystkie podwiązałem w dwóch miejscach do bambusów. Młode listki nieźle poszarpało, ale na szczęście prężny słonecznik szybko wypuszcza nowe =)
Nasionka wykiełkowałem? w połowie kwietnia. Dodam kilka fotek z początków uprawy i obecnej sytuacji.
Pozdrawiam Was serdecznie!!

https://imageshack.us/i/poVwQKkij
https://imageshack.us/i/pmrnstDFj
https://imageshack.us/i/pmzenxYvj
https://imageshack.us/i/pnCC5Sv5j
https://imageshack.us/i/poqMf5z7j
https://imageshack.us/i/poZU4tbOj
https://imageshack.us/i/pmSYGvLfj
https://imageshack.us/i/pm9RxtEdj
https://imageshack.us/i/pnCabghKj
https://imageshack.us/i/pnSTtOPxj
https://imageshack.us/i/pmwoCBZRj
https://imageshack.us/i/poHS4xXmj
https://imageshack.us/i/pmkIpGjRj
https://imageshack.us/i/poCGRmuRj
https://imageshack.us/i/poQLWzk3j
https://imageshack.us/i/pmzL7b15j

? Co to ma być ? Jakieś neologizmy trudne do zaakceptowania. Możesz pisać zrozumiale? Prosimy.Karo

[Mikolaj1988]

Karo nie wiesz co to jest medium? Nie znasz słowa "wykiełkowałem", "wegowałem" i "zrobić", że postawiłeś przy nich czerwone znaki zapytania i określiłeś to neologizmami?

Napisałem normalnie, a moderacja na to: "Co to ma być ?"
Zniechęcacie do tego forum.

[--julian--]

Dla mnie też to jest napisane skomplikowanym językiem

[Mikolaj1988]

Zawsze tak pisałem i z zawodu zajmuje się pisarstwem, więc nie wiem w czym problem.
W każdym bądź razie, nie mam zamiaru niczego zmieniać, a reakcja moderacji na mój styl: "Co to ma być?", zniechęciło absolutnie.
Zmieniam forum. Nie pozdrawiam.

[Telimenka]

Mikolaj1988 Mi się przyjemnie i zrozumiale czytało Twój tekst. A dostawione czerwone ''znaczki'' tylko zakłóciły logikę wypowiedzi. Wyimaginowany problem.

[badzia]

Mikołaj,styl pisarski pożądany, ale zawsze właściwy we właściwym miejscu. Żegnam bez żalu.

[edek z kredek]

Dzień dobry wszystkim, mam pytanie. Wie ktoś może, co to za choroba lub szkodnik jest na moich słonecznikach? I czym to zwalczyć? Nigdzie nie mogłem znaleźć informacji na ten temat. Z góry dziękuję za wszelkie informacje.


https://www.fotosik.pl/zdjecie/6e9e0676d436570d

[Smerfy]

A wracając już do słonecznika ...
Mój jak wyszedł z ziemi tak stoi z 4 listkami i ani rusz dalej bo za zimno pochmurno itp. W sumie to chyba się powtarzam bo w temacie z pomidorami o pogodzie itp piszę to samo ...


aha słoneczniki. Ja nie podpieram niczym
Jak przyjdzie naprawdę pożądna wichura to je zgina niemal do samej ziemi... ale złamać nie złamały się nigdy. Potem jedynie muszę je czymś przywiązać bo czasem pozostają już takie pochylone.

[Telimenka]

Dzień dobry wszystkim, mam pytanie. Wie ktoś może, co to za choroba lub szkodnik jest na moich słonecznikach? I czym to zwalczyć? Nigdzie nie mogłem znaleźć informacji na ten temat. Z góry dziękuję za wszelkie informacje.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/6e9e0676d436570d

Dzień dobry edek z kredek. Jeżeli liście od spodu są lepkie to znak, że na słoneczniku stołowały się mszyce. Widać jakieś czarne robaczki, przypominające mszyce nawet na zdjęciu. Po uszkodzeniu liści przez mszyce, roślinki są bardziej podatne na choroby grzybowe. Ja na mszyce, to pryskam -mlekiem z szarym mydłem- ze dwa razy.

[Aguss85]

Jedna sierota słonecznikowy położyła się po nawalnicy, podniosłam go i przywiazalam do tyczki, ale niedbale (w ulewie) i znów zaliczył glebę. I tego mu było za dużo, łodyga przy korzeniu pękła. Nie przejmuję się, jeszcze kilka zostało kwitną!

[--julian--]

Moje mają z 1,30 m wysokości i już niestety widać pąki A chciałem się odgrodzić od ulicy. Mam nadzieję, że jednak po tych deszczach dostaną kopa i pójdą jeszcze z 50 cm w górę

[BobejGS]

U mnie przez atak mszyc, słoneczniki też nie rosną tak jak bym chciał.

Jeden jest obiecujący.