Wszystko o pomidorach cz. 16

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 349
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

massur pisze:Poparzenie słoneczne jest ale nie istotne, są objawy przenawożenia ale nie jest źle. Jak chcesz to ziemię możesz otrząsnąć z korzeni, pomidor to w tej kwestii twardy zawodnik, nawet jak urwiesz wszystkie korzenie i wsadzisz sama łodygę to w kilka dni odbuduje system korzeniowy więc śmiało. Ja bym jednak nie kombinował i po prostu wsadził, nic im nie będzie.
A te kubeczki 370 ml . może lepiej nie przesadzać, tylko woda podlewać (zawsze mniej roboty)? Jakby się dało to wolałbym nie przesadzać ale boje się że mi całkiem roślinki spali, wlewałem pól kubeczka nawozu do kubeczka 370ml. To chyba dość sporo. Myślałem że wodą nawóz wypłucze, tylko nią teraz podlewam. Mam kilka roślin gdzie po tygodniu jak zobaczyłem zmiany łodygi mi odpadły.

No i w końcu to słonce, muszę już na parapet wystawić bo niektóre zaczęły więdnąć, liście bez koloru zwisająca bibuła. Podlewałem trochę mocniej ostatnio wodą bo chciałem azot wypłukać z gleby.
Płeć: Mężczyzna
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Do wysadzenia już raczej niewiele czasu. Teoretycznie lepiej i bardziej zgodnie ze sztuką byłoby przesadzić (najlepiej mocząc całą bryłę korzeniową, by pod bieżącą wodą delikatnie pozbyć się większości ziemi), ale patrząc na to, ile to wymaga pracy... średnio opłacalne robić to na jakiś tydzień. A sytuacja nie wydaje się fatalna, rośliny wyglądają całkiem nieźle.
Zostawiłabym w tych kubeczkach, ale na bacznej obserwacji. Odizolowanie od słońca nie pomoże, a może zaszkodzić, jeżeli przenawożona roślina nie ma szans zużycia żarełka w glebie (słońce też jest do tego potrzebne!).
Postawić na parapecie, zapewnić dużą wilgotność - byle bez "bagna", z rozsądkiem, żeby z drugiej strony nie przelać. Woda powinna przy każdym podlewaniu trochę ten nawóz wypłukiwać. Byleby nie ładować niczego kolejnego, sama czysta woda.
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 349
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Dzięki Wikcia :)

Dobrze wiedzieć że nie wszystko jeszcze stracone. Wczoraj jednak takie coś zauważyłem na 4 krzakach, nie wiem za dużo wody czy tez brak słońca wychodzi. Do tej pory były zdjęte z parapetu by ich nie przepalić. Ziemia wilgotna na pewno nie sucha (sama ziemia ogrodnicza bez piasku). Da się krzaka na foto nr 1 uratować w ogóle , może go do połowy przyciąć ?

Obrazek Obrazek Obrazek
Płeć: Mężczyzna
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1543
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Przepikuj do ziemi aż po pierwsze zdrowe liście, nie lej tyle wody, to nie kaczeńce ani lilie wodne.
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 349
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

A jak często się powinno podlewać pomidorki w kubeczkach. Szybko ziemia wysycha na parapecie a przelać też łatwo. Przesadka dopiero po 20 Maja, zimna zośka, krzaczek ma 23 cm Nie wiem dlaczego nagle kolor stracił, mało nasycona barwa.
Płeć: Mężczyzna
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1543
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Nie da się odpowiedzieć na takie pytanie, zależy od ziemi, wielkości pojemnika, wielkości i kondycji rośliny, temperatury, wiatru, itd. Ziemia powinna być maksymalnie wilgotna, nie mokra i nasycona na full wodą. Jak pomidora przesuszysz to podwiędnie, dasz wody i nic mu nie będzie, jedno za mocne podlanie i możesz ukatrupić.
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1988
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

A wszystko przez te mini doniczki. Odpowiednia doniczka to więcej ziemi, to mniej podlewania, to raj dla korzeni, to zdrowy piękny krzak, to uśmiech u ogrodnika.

Ja bym ukorzeniła czubek tego pierwszego pomidorka. Zaszczepce obciąć dolne 2-3 liście, wstawić do wody po brodę i czekać na korzonki. W międzyczasie z pozostawionego kikutka wyrosną wilki. Jeden lub dwa będą stanowić dodatkowy krzak. Ale kikutka trzeba zabrać z tego karceru.
Helena S
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 8 maja 2020, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Witam, zasiałam pomidory w połowie lutego, były raz przesadzane. Obecnie mają 50 cm wysokości. Czy się już nadają na wysadzanie pod folię? Dodam, że to odmiany Baron i Palava, takie mi polecił sprzedawca. Czy ktoś może ma takie pomidory i może się wypowiedzieć nt ogólnej hodowli, podlewania, czy są odporne na choroby i szkodniki. I czy są smaczne?
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1543
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Takie wysokie już dawno się nadawały do wysadzenia. Pomidory nie mają problemu ze szkodnikami, w tunelu przy prawidłowym wietrzeniu masz szansę uniknąć też chorób, odmian odpornych nie ma, koktajlowe nieco lepiej sobie radzą. Smak w dużym stopniu zależy od prawidłowego nawożenia.
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 349
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

badzia pisze:A wszystko przez te mini doniczki (...)
Badzia , to wszystko święta prawda. Małe kubeczki były po prostu wygodne aby je wszystkie pomieścić na parapecie. Może powinienem 1 kwietnia zacząć kiełkować nasionka, krzaki by takie duże nie urosły i by im kubeczki wystarczyły. sam nie wiem.
badzia pisze:Ja bym ukorzeniła czubek tego pierwszego pomidorka. Zaszczepce obciąć dolne 2-3 liście, wstawić do wody po brodę i czekać na korzonki. W międzyczasie z pozostawionego kikutka wyrosną wilki. Jeden lub dwa będą stanowić dodatkowy krzak. Ale kikutka trzeba zabrać z tego karceru.
Zrobiłem to , jeszcze pytanie gdzie je wystawić, poza zasięgiem słoneczka czy może spokojnie na parapet. Jeśli chodzi o kikutki, co jeśli na dole odpadły mi wszystkie liście , po przecięciu wypuści wilki jakieś w ogóle ?
Płeć: Mężczyzna
darek90_16
50p
50p
Posty: 82
Od: 7 mar 2019, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk-Pszczyna

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

JA rozsade hartowałem przez miesiąc. Bardzo mało podlewana, ziemia się w kubku pokurczyła, a podlewanie co 4 dni jak podwiędły w pełnym słoncu ale dość sporo + co drugi raz krisTalon zielony.
TEraz kristalon leci także Pod papryke, cukinie, słonecznik, fasole, szpinak, sałate, itd itd, ale w połowie dawki.
Tina94
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 4 mar 2020, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Witam :wit postanowiłam i ja dołączyć do grona forumowiczów. Moja przygoda z pomidorami miała swoje wzloty i upadki. Początkowo panikowałam, że nic z mojej rozsady nie wyjdzie, gdyż pomidorki złapały jakąś chorobę. Wykonałam jednak oprysk, przesadziłam do większych doniczek i roślinki odżyły. Teraz martwię się raczej, gdzie pomieszczę wszystkie sadzonki. Mam ich około 70 szt. a moja szklarnia tylko 10 m2. Dzisiaj pomidorki zaczęły hartowanie na balkonie, na wysadzenie muszą jeszcze trochę poczekać.
Obrazek
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1988
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

zikkk,małe kubeczki zawsze będą dobre tylko do pikowania. Na miejsce stałe wysadza się z 0,5 lpojemniczków. Mniejsze są więzieniem dla rośliny, z kolei większych mogą nie zdążyć przerosnąć korzenie i przy sadzeniu rozsypuje się wszystko. To, że małe doniczki wygodne żle świadczy o ogrodniku. Niech sieje mniej gdy nie ma miejsca.

Obcięty czubek trzymaj w cieniu, ale nie w ciemni. Kikutek może mieć tylko liścienie, lub ślad po nich. Z tego miejsca wyrosną zaszczepki, czyli wilki. Miejsca po odpadłych liściach też temu służą. 2 pędy wystarczą.
Powodzenia.
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 349
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

@Badzia

Dzięki śliczne za pomoc, co wiedza to wiedza. W sumie to 3 krzaczki tak potraktowałem i do kubeczka a wodą. Mam jedno pytanie ktoś mi opowiadał że niektórzy zamiast do wody pakują taki wierzchołek do doniczki z ziemią i ja podlewają. niby to ma się lepiej ukorzeniać. Co o tym sądzisz, słyszałaś o tym ?

Obrazek Obrazek
Płeć: Mężczyzna
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1988
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Tak. Właśnie tak ukorzeniałam malutką siewkę, która mi się złamała. Wisiała na włosku tuż nad liścieniami. Za mała do wody więc poszła do ziemi. Była tak mała, że trudno było ją tam ulokować. Chyba od razu się połapała o co chodzi, bo nawet nie zwiędła. Śmiało, pomidor to świetna roślina do doświadczeń. Masz kilka, zrób doświadczenie z jednym. Lecz jeśli są duże to myślę, że lepiej do wody.

Mało wody, dolej ze 2 cm, oberwij po 1 liściu (może tylko niektórym).
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”