Kolejny sezon w ROD... cd.

[stasia_ogrod]

Maryniu, my z Lucynką chyba mamy podobne gusta, bo zachwycają nas te same fotki.
Jak wiesz, od lat przyciągają mój wzrok pastorały paproci w Twoim tajemniczym ogródeczku. Właśnie zaczynają się prostować.
Ucztą dla moich oczu są też różaneczniki, których ja nie posiadam, ale zawsze mogę nacieszyć zmysły Twoimi.
Tawuły już przekwitły, osypują się zaschnięte kwiatuszki, a ja jeszcze zamieściłam ostatnie foteczki kwitnących.
Kochana, zdróweczka dla Was, słoneczka i ciepłego majowego deszczyku dla ogródka oraz nocy bez przymrozków.

[marpa]

Lucynko same miłe słowa mi piszesz i w to mi graj! Dziękuję za miłe wizyty i serdeczności!

Stasiu i Tobie wierna forumowa Przyjaciółko dziękuję za wizyty i wszystkie serdeczności kierowane do mnie!
Tawuła już przekwita a jej miejsce zastąpią inne krzewy choć np,krzewuszki u mnie po tej niby zimie przemarznięte dopiero się gramolą...
Deszczowe życzenia się spełniły , popadało nie na tyle na ile by się chciało ale u mnie wczoraj nawet mnie udało się z lekkością przesadzić kilka sporych okazów, rozgrzebanych przez kogoś, komu nadały się do obsadzenia z pewnością nowo nabytej działki...Wielu u nas nowych działkowiczów . Nie żałuję, niech rosną u kogoś i tak łaskawie tylko je podzielił bo już były wielgaśne...A że rosły przy głównej alejce na działkę wchodzić nie musiał..grzechu nie ma.. .

MAJOWE MIGAWKI ..


























''

[plocczanka]

Maryniu, tyle kolorów na Twojej działeczce, że oczy same się do nich śmieją.
Widzę pękające pąki bzów i niemal wyczuwam ich cudny aromat.
Błękitne niezabudki wzmacniają nastrój majowych dni, a hosty już takie ulistnione i ciągle jeszcze kwitnące tulipany tudzież inne roślinki wśród wiosennej zieleni wzmocnione majowym deszczem dają asumpt do radosnego zażywania hortiterapii.
Pozdrawiam cieplutko.

[ed04]

Piękne wszystko kwitnie, moc kolorów. Daje to masę radości w tym czasie. pozdrawiam i zdrowia życzę.

[stasia_ogrod]

Maryniu, My z Lucynko to chodzimy stadnie i odwiedzamy parzyście.
Widząc Twojego jagodowca zawsze ślinka mi cieknie, ale miejsc cienistych nie wystarcza mi nawet dla host, tym bardziej że lata teraz upalne.
Po deszczu hosty i u mnie się rozkręcają a u Ciebie niebawem lilakowa aromaterapia, ja wącham u sąsiadów.
Przykuwa uwagę malownicza panorama ogródka, wypełniona roślinami po brzegi,że nawet skrawka gleby nie widać.
Kochana, pięknych majowych dni, okraszonych słonkiem i kropelką deszczu w zdrowiu i radości rodzinnej.

[marpa]

Lucynko, Stasiu Wy jak zwykle w duecie u mnie! Bardzo mnie to cieszy ! Majowe dni nieco chłodne ale i mokre co ma wpływ na nasze ogrodowanie.Chwasty ruszyły ze zdwojoną energią jest co robić. Ale przecież my to lubimy i czynimy to z przyjemnością ... I tak cały sezon!
Stasiu masz rację u mnie w sezonie niewiele gleby widać bo nie lubię takiego widoku.Wiosną zanim rozwiną się choćby hosty przez chwilę ją widać..A potem gąszcz, kontrolowany!
ed04 dziękuję za sympatyczna wizytę u mnie!
Zdrowia Wam życzę moi mili!

Już po majówce dość świętowania trzeba się brać za robotę! Dzisiaj posadzę dalie... niewiele kilka szt, na osłodę! :)Na razie pochmurno, nie ma ...



uwielbiam zadarniacze...


jagodowiec podzielony jesienią na 3 części nic sobie z tego nie robi i pięknie się zebrał wiosną, żelazna roślina...

w maju zaczynają kwitnąć różaneczniki i azalie




wczesna ulubiona kompaktowa hostusia



zakwitła siewka szczodrzeńca

pachną bzy

także w domowym bukiecie

na balkonie Pretty Woseman

i pierwsza lilia

paprocie rozwijają pastorały

[anabuko1]

Przepiękne rodki, azalie,
Klonik sliczny. Co to za odmiana ?
A jagodowiec mnie zauroczył. Piękny .Długo już go masz ?
Co to za roślinka https://www.fotosik.pl/zdjecie/f55294791baccb21 ??
Pozdrawiam Maryniu

[marpa]

anabuko1 po pierwsze dziękuję za pozdrowienia i z wzajemnością
A teraz odpowiem na pytania...klonik palmowy Atropurpureum ,Jagodowca mam od kilku lat/3-4/ i na koniec przytulia wonna /marzanka/

Majowo mi... wczorajsze ogrodowe migawki

[cyma2704]

Maryniu myślałam o tej roślinie, ale ze mnie znawca.



Ale hakonechloa ogromna.
Ale zimno, nie chce się wychodzić.
Pozdawiam ciepło.

[marpa]

Soniu dokładnie wiem,że o tę roślinę Ci chodziło

[marpa]

Od rana kolejny dzień padało , lało i wiało rano temp.spadła do 2 st. Po nocy spędzonej na balkonie, rano zarządziłam ewakuację pomidorów do mieszkania... Lilie pozostały na zimowisku. U mnie już w poniedziałek była ziemia dość wilgotna. Udało mi się osobiście wykopać spory krzew tawuły japońskiej, żeby zrobić miejsce nowej piwonii... Nie sądziłam,że jeszcze kiedykolwiek mi się to osobiście uda.. Poszło jak po maśle dzięki przemoczonej glebie.Posadziłam dalie..O ile mogłoby to kogoś zainteresować zapodaję ..No ale słowo pisane to pisane...ważniejsze i ponad obrazkami.. Podobno...
No więc dla każdego coś miłego..Zapraszam miłych Gości!







a w domu pachną bzy...



Percy W.zapłakana deszczem...







własna pelargonia zakwita na balkonowym parapecie

[plocczanka]

Maryniu, pięknie kwitnie Twoja działeczka. Tyle tam różnorodnych ukwieconych roślinek!
I najważniejsze - wspaniale potrafisz pokazać to na fotografii. Wielkie brawa dla Ciebie.

Pozdrawiam cieplutko z gorącego Płocka.

[marpa]

Lucynko dziękuję za wierne kibicowanie uznanie i tak liczne brawa!

MAJOWO...

[anabuko1]

Maryniu
z deszczu to my chyba wszyscy się cieszymy.
Deszczowe roślinki też pięknie wyglądają. Szczególnie w twoim wydaniu.
I lilie już będą ci kwitły.Spryciule, jakieś szybkie.
Pozdrawiam

[marpa]

Aniu jak sama wiesz, roślinki to wdzięczne obiekty ... Chętnie pozują zarówno w deszczu jak i w Chociaż ja nie szukam okazji do mokrego fotografowania .
Pora deszczowa i domowa nuda mnie sprowokowały...

na niedzielę...