Ogród pod wierzbą

[danuta z]

Czy mi się wydaje,czy kwitnie u Ciebie czeremcha?Ten narcyz taki ciekawy,cały bielutki.Kotek namaszczenie ma na prawdę fantastyczne.
Co to za ciemiężyca.Pierwszy raz widzę. Twoje serduszka kwitną,a ja swoje chyba z lupą będę musiała poszukać.

[korzo_m]

Marto dzięki za telefoniczne porady, mam nadzieję że będę miała więcej ranników
To jest czeremcha https://images89.fotosik.pl/358/4169f9a907379478med.jpg jeżeli tak to wiem jak pięknie w Twoim ogrodzie.
Poczta bardzo mnie zawiodła, ale mojego listonosza zawsze będę wychwalała, super się wywiązuje z obowiązków

[Locutus]

No cóż, przyzwyczaiłem się?

...a chabry górskie u mnie już szaleją na całego. Za to chabry bławatki siane były w marcu, więc jeszcze malutkie?

Piękne masz narcyzy. Mnie coś w ostatnim roku powypadały, nie wiem czemu, bo siedem lat były i kwitły jak marzenie? Może sukcesja koszmarnego lata z temperaturami rzędu 42°C w cieniu a następnie niesamowicie mokrej jesieni i zimy (w zasadzie padało niemal codziennie od połowy września aż do połowy marca).

Pozdrawiam!
LOKI

[magry]

Lubię zapach czeremchy.W okolicy rośnie jeden egzemplarz ale za to dużych rozmiarów tylko po ostatniej wizycie mój piesek przyniósł kilka kleszczy.One też ją
lubią ? Nie widzę u siebie serduszek.Twoje są już duże a u mnie nic się nie dzieje.

[marta64]

DANUSIU, czeremcha w tym roku kwitnie pięknie Lubię ją za zapach kwiatów i za nazwę Dlatego rośnie u mnie, mimo, że rozłazi się rozłogami, a i ptaszki sieją ją wszędzie, bo jej owoce to ich przysmak! Mam jeszcze czeremchę amerykańską, posadzoną przez ptaki, ona kwitnie później.
Biała i różowa serduszka kwitnie, ale Valentine to ma dopiero maleńkie listeczki, że faktycznie trzeba je przez lupę oglądać
Ciemiężyca pierwszy raz kwitła u mnie w tamtym roku (na 16 stronie wątku), a tak wygląda wiosną.



Ta jeszcze nie kwitła, a kwitnąca dopiero wypuszcza liście, bardzo jestem ciekawa, czy zakwitnie też w tym roku?
Miłego niedzielnego wieczoru

DOROTKO, miło było Cię usłyszeć Ranników na pewno Ci przybędzie i o wiele szybciej zakwitną, niż siewki ciemiężycy, ale ona ma ładne liście i może uchodzić za hosty, które lubisz
To jest czeremcha, lubię jak pachnie w ogrodzie chociaż wszystkie inne części, poza kwiatami strasznie dziwnie pachną, żeby nie powiedzieć, że śmierdzą!

LOKI, moje chabry to samosiejki, za to górskie gdzieś wybyły
Dziękuję za uznanie dla narcyzów, mam nadzieję, że za rok zakwitnie ich więcej, a nie mniej
Twoim mogła zaszkodzić deszczowa zima po długiej jesieni. Dużo cebul straciłam kiedy zalewało mi działkę, a jeszcze więcej, kiedy po ciepłej jesieni przyszły deszcze, a po nich zaraz mróz.

JANKU, serduszki już mocno wyrośnięte oprócz Valentine, która dopiero pokazała
listeczek nad ziemią,a i tak się cieszę, że coś jest! Może Twoje dopiero się pokażą?
O ile mi wiadomo, to właśnie z czeremchy robią środki przeciw kleszczom, to nie mogą jej lubić! Ja też lubię zapach jej kwiatów, dlatego rośnie u mnie spore drzewo, chociaż co kilka lat przycinane.

































I "pożyczona" od sąsiadów wiśnia

[magry]

Nie ma ogrodu bez drzew a takie duże to skarb.

[ed04]

Piękny ogród. Robisz przysługę sąsiadom tą czeremchą. Owoce tego drzewa to przysmak szpaków, wolą je od wiśni czereśni.

[tu.ja]

Widzę, że nie tylko kolekcję narcyzów masz dużą. Tulipany też u Ciebie do wyboru do koloru. Nawet botanicznych mnóstwo Masz całe mnóstwo pięknych roślin. Podziwiam. Czy ta piwonia nie zakwitła zbyt szybko?! A koteczka faktycznie oryginalnie umaszczona

[korzo_m]

Marto piękne ma liście ciemiężyca, ona też będą ozdobą na rabatkach, kiełki mam z każdym dniem wyższe.
Piwonia już zakwitła to chyba jakaś drzewiasta.
Nie wiedziałam, że tylko kwiaty czeremchy ładnie pachną. Właśnie ten słodki zapach mam zawsze w głowie i nosie od razu czuć ją z daleka

[JAKUCH]

Kiedyś czeremcha rosła za moim ogródkiem i na liściach rosnącej róży była wylęgarnia biedronek.Mszyce urzędujace na niej dostarczały jedzenia biedronkowym larwom jedzenia.Włosy miałam wiecznie posklejane z tej spadzi gdy tam wchodziłam U mnie Valentine też jeszcze nawet sie nie pokazała .Jednak Delavaya ma grubaśne lodyżki aż 4 U Ciebie Martusiu wciąż kwieciście

[marta64]

JANKU, takich dużych owocowych, jak u sąsiadów, to ja się nie dochowam, bo moje są karłowe, poza jabłonką z nasionka, ale mam kilka wysokich.

ED, witam Cię w moim ogrodzie Miło mi, że Ci się podoba
Ta czeremcha nie da rady ochronić wiśni sąsiadów, szpaki potrafią wszystko obrobić

IZO, narcyzy były pierwsze razem z irysami i floksami, tulipany botaniczne bardzo lubię, a wysokie pojawiły się dla mojego eMa, żeby nie mruczał na zagarnianie trawnika, a potem już poszło
Zakwitła piwonia drzewiasta, ona jest bardzo wczesna i dlatego też bardzo rzadko udaje mi się zobaczyć jej kwiaty
A z koteczką tą i jeszcze jedną jesteśmy teraz w stanie wojny, bo spryciule chcą upolować właśnie wyklute ptaszki

DOROTKO, bardzo mi się podoba ciemiężyca sadziłam ją dla liści, wtedy nawet nic o niej nie wiedziałam. Kwitnie oczywiście piwonia drzewiasta, ale majówka już zaczyna wybarwiać pąki

JADZIU, a wiesz, że nie zauważyłam mszyc na gałązkach czeremchy, a jestem pod nią codziennie, bo rośnie przy bramce. Może dlatego, że obok rośnie kalina i mszyce wolą jej liście?
Serduszka Valentine ma tak maleńkie listeczki, że może ją zeżreć najmniejszy ślimaczek i głodny pójdzie dalej, a Delavaya ma zaledwie jeden pęd, ale rośnie jak na drożdżach

Jest bardzo zimno, wiatr i zimny deszcz pada, ale jednak pada
Zdjęcia jeszcze słoneczne

[korzo_m]

Marto jakie to śliczne https://images89.fotosik.pl/360/69bae9de2b1ca73cmed.jpg napisz nazwę tej piękności.

[marta64]

DOROTKO, nie ucieszy Cię nazwa bo to jest gwiazdnica wielkokwiatowa albo gajowa(mylą mi się), trawa, która się sama przywlokła do mojego ogrodu. Potem sobie rośnie w górę, tworząc dwa, trzy kolanka, a zimą "klęka" sobie na nie i z każdego wyrasta nowa rozetka i jest jej trzy razy więcej! Ale jest piękna jak kwitnie. Jeśli tylko chcesz, możesz ją mieć