Wszystko o pomidorach cz. 16

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
kasiektarnow
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 19 kwie 2020, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Dzień dobry, to mój pierwszy post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość :)
Kilka dni temu wsadziłam pomidorki do tunelu (sadzonki kupione od hodowcy) pierwsza noc była niestety zimna (2C). Wiem, że się pośpieszyłam, ale już stało się ;(
Pomidorom zaczęły żółknąc liście i pojawiać się na nich plamki. Czy to tylko odchorowanie wsadzenia do gruntu - czy jakaś choroba?
Dodam że pierwszy rok uprawiam w tunelu (w gruncie nigdy się nie udawały więc odpuściłam bo nie chcę pryskać) - ziemia jest częściowo wyciągnięta z kompostownika i przemieszana ze zwykłą.

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
zikkk
200p
200p
Posty: 349
Od: 9 paź 2009, o 20:35

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

więc co ??

Tylko i wyłącznie teraz przesadka do większej doniczki, połówki 1,5 L butelki ?? Można zwykłą ziemie zmieszać z popiołem drzewnym z mego pieca ?? Kurcze ja ich nawet juz na parapecie nie moge trzymać bo niektóre maja zbyt szerokie łodygi i firanki je przygniatają.

Takie pytanie jak długo mógłbym je trzymać na podłodze ws pokoju, tak wiem na słoneczko to one juz nie będa wystawione. A może juz zacząc hartowanie ???

Nie ma tunelu, uprawiane z myślą o posadzeniu w po 15 Maja do grunntu.
Płeć: Mężczyzna
Awatar użytkownika
Pizza
500p
500p
Posty: 740
Od: 28 mar 2018, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Jeśli okno nie jest ustawione np. pod skosem, to na podłodze raczej nic słońca nie zaczerpną, a jest im potrzebne nie tylko do wzrostu, ale i do życia w ogóle - pomidory to w dodatku rośliny bardzo słońcolubne. Taka miejscówka to pewnie będzie na nich męczarnia. Ja mam na podłodze w pokoju... pod lampkami naświetlającymi, które są jedynym ich źródłem światła, bo słońca nic do nich nie dociera z tego okna, pod którym stoją :wink:
Ale pogoda jest taka, że w dzień można spokojnie możesz wystawić na zewnątrz (w cień, nie w słońce! niezahartowane można bardzo łatwo poparzyć), tylko zabieraj póki co na noc do domu.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Kasietarnow, Lepiej posadź nowe, nawet jeśliby się pozbierały to długo to potrwa o ile w ogóle by ruszyły.
I przygotuj sobie jakieś osłony z włókniny ( to kosztuje grosze w ogrodniczym sklepie), na wszelki wypadek?. Nawet w czerwcu może być bardzo zimno, nawet przymrozki.
Pozdrawiam! Gienia.
Aliwar
200p
200p
Posty: 293
Od: 3 kwie 2017, o 05:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Na długoterminowej pogodzie 11 i 12 maja zapowiadają -2. Czasami niestety jest mniej niż zapowiadają. Dlatego postanowiłam wstrzymać się jeszcze z wsadzaniem pomidorów do szklarni. Siedzą sobie w niej w doniczkach w razie co będę mogła je jeszcze przynieść do domu. W zeszłym roku tez długo chłodne noce były i odkładałam wysadzenie do gruntu. Na próbę wysadzilam kilka koktajlowek ale to bez sensu było bo większość mimo otulania przemarzła.
Jowita37
100p
100p
Posty: 193
Od: 27 lut 2016, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: k/Zawiercia

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

anulab zrobiłam tak jak pisałaś, przedwczoraj wyniosłam do poliwęglanu część sadzonek, żeby zrobiło się luźniej, a dzisiaj całość zasadziłam, co będzie to będzie, były zdecydowanie za duże, a niektóre kwitły. W poliwęglanie mam włączony na noc termowentylator, muszą jakoś dać radę. Jeśli będzie ryzyko przymrozku, odpalę dodatkowo te kominki z wkładów ze zniczy. Na razie na bieżąco monitoruję prognozy pogody.
W ubiegłym roku siałam pomidory w tym samym terminie - 10 marca i były dużo mniejsze, a stały na parapecie w tym samym pokoju i w takich samych warunkach :roll:
whitedame, rzeczywiście masz sporo miejsca na parapetach ;:333 Niestety, u mnie kot ogranicza ich wykorzystywanie :?
iwonaceae
200p
200p
Posty: 338
Od: 20 lip 2018, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ipswich, UK

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Ma ktoś może zdjęcie takiego piecyka zniczowego? Czy w tej doniczce wystarczy 1 otwór, żeby płonień nie zgasł?
Planuję jutro wysadzić pomidory do tunelu i chciałabym się przygotować na ewentualny spadek temperatury.
Pozdrawiam,
Iwona
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Nakładasz doniczkę (gliniana) na znicz Jak abażur , ale w ten sposób by był dostęp powietrza od dołu bo znicz zgaśnie. U nas stawialiśmy znicz pomiędzy dwa kamienie, albo dwa kawałki gruzu , i na tych kamieniach opieraliśmy doniczkę. Gdy znicz jest wysoki to go można trochę wkopać, albo postawić miedzy dwiema cegłami na sztorc. Jak znicz się wypali i płomień jest już za głęboko w osłonce, to obcinamy osłonkę. Najlepiej sprawdzają się znicze olejowe, maja większe płomyki. Długo palace sie . Akurat nie mam fotki. To taka prowizorka, ale skuteczna, zreszta po co wymyślać Bóg wie co jak taki sposób się sprawdza i jest tani. Stare gliniane doniczki zawsze gdzieś się placza i można je wykorzystać. W sklepie ciężko je kupić, maja tylko plastyki.
W przyszłym roku zrobimy taki piecyk z dwóch doniczek, mniejszej i na wierzchu większej, o wiele dłużej utrzymuje temperaturę, jest większa powierzchnia , tylko doniczki zdobyć i wypróbować trzeba jaki odstęp miedzy doniczkami zrobić.
Pozdrawiam! Gienia.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Ja robię piecyk z trzech kostek brukowych, takich betonowych. Dwie na boki i jedna na górę, a wkłady od zniczy pod spód.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Kostka brukowa tak się nagrzewa jak donica gliniana?
Pozdrawiam! Gienia.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Nie wiem, bo donicy glinianej nie próbowałem ogrzewać, bo nie mam takiej. :wink: jak zdobędę to wypróbuje.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Doniczki gliniane są wypalane w piecach , tak jak cegła, wysoka temperatura im nie szkodzi. A kostek brukowych się raczej nie wypala.
Pozdrawiam! Gienia.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Rok temu robiłem tak samo i nic się im nie stało. Nie wiem, czy jest jakaś różnica jeśli chodzi o temperaturę, ale rano kostka jest gorąca.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

:wit Można zagłębić wkład do znicza w ziemi by płomień nagrzewał większą powierzchnię doniczki .
Butle piątki z wodą , naukładać ich jak najwięcej .
Przy pieleniu nie wynoście chwastów , rozkładające się chwasty wydzielają CO2 , który bardzo
dobrze wpływa na wzrost i rozwój roślin .
Ja mam różnej wielkości gliniane doniczki i układam mniejszą na dużej .
iwonaceae
200p
200p
Posty: 338
Od: 20 lip 2018, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ipswich, UK

Re: Wszystko o pomidorach cz. 16

Post »

Dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi! Już mniej więcej wiem o co chodzi :D
Doiczka gliniana się znajdzie i będzie w pogotowiu.
Pozdrawiam,
Iwona
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”