Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Poczekaj do jutra, jeśli się nie podniosą to odetnij.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Hej, moja Kalatea ostatnio wygląda bardzo biednie. Ma uschnięte brzegi liści, wiem, że to od słabej wilgotności, ale staram się ją spryskiwać jak najczęściej. Stoi przy małym, południowym oknie, bo gdzie indziej nie chciała rosnąć. Tylko jak sobie przypomnę, jak wyglądała krótko po zakupie a teraz, to aż przykro patrzeć. Kiedyś była wysoka, składała liście na noc. A teraz wygląda tak jak na zdjęciu. Dodatkowo, pod liściami ma dziwne kropeczki, lepkie w dotyku, a inne jakby kryształki cukru. To jakiś szkodnik czy reakcja obronna rośliny?






- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Spryskiwanie liści nic nie daje. Jedynie nawilżacz powietrza w przypadku tych roślin, a i tak one długo w warunkach mieszkaniowych nie żyją. Jedynie oranżeria. W warunkach domowych nie będzie wyglądać jak po zakupie, do tego trzeba tutaj uwzględnić pędzenie roślin przez producentów, różnymi nawozami. To plus optymalne warunki uprawy przed sprzedażą powoduje, że rośliny przed zakupem tak ładnie wyglądają.
Jeśli chodzi o liście, to z tego co widzę ma wełnowce, względnie przędziorki - nie widzę dobrze. Jeśli to wełnowce zrób oprysk Mospilanem. Jeśli przędziorki, Sanium. Sprawdź po szkłem powiększającym czy te białe kulki się ruszają.
Wełnowce tak wyglądają po powiększeniu:
https://www.google.com/search?q=we%C5%8 ... HgrJcFJRuM
Podłoże też jest nieprawidłowe, powinna być mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu.
Jeśli chodzi o stanowisko, to w przypadku wystawy południowej, powinna stać około metra od okna.
Jeśli chodzi o liście, to z tego co widzę ma wełnowce, względnie przędziorki - nie widzę dobrze. Jeśli to wełnowce zrób oprysk Mospilanem. Jeśli przędziorki, Sanium. Sprawdź po szkłem powiększającym czy te białe kulki się ruszają.
Wełnowce tak wyglądają po powiększeniu:
https://www.google.com/search?q=we%C5%8 ... HgrJcFJRuM
Podłoże też jest nieprawidłowe, powinna być mieszanka ziemi i żwirku albo perlitu.
Jeśli chodzi o stanowisko, to w przypadku wystawy południowej, powinna stać około metra od okna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Wełnowce znam, mama walczyła kiedyś z nimi na storczykach, u kalatei to nie to. Przedziorek też nie. Te białe kulki się nie ruszają i w odczuciu między palcami są jak cukier, nie do roztarcia.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Ale widzę, taki jakby biały proszek na spodzie liści, wtedy to byłyby widoczne jaja i larwy przędziorków - kalatea jest podatna na ataki tych szkodników. Nie zawsze będą pajęczynki. No chyba, że to kurz ale sama pisałaś że często spryskujesz wodą.
Inną opcją jest przelanie wskutek nieprawidłowego podłoża oraz podlewania - w takim wypadku roślina też może wypierać nadmiar wilgoci przez liście.
Nie obędzie się bez przesadzenia i sprawdzenia stanu korzeni. Ziemię mieszasz ze żwirkiem albo perlitem w proporcji ok. 3:1.
Inną opcją jest przelanie wskutek nieprawidłowego podłoża oraz podlewania - w takim wypadku roślina też może wypierać nadmiar wilgoci przez liście.
Nie obędzie się bez przesadzenia i sprawdzenia stanu korzeni. Ziemię mieszasz ze żwirkiem albo perlitem w proporcji ok. 3:1.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dzień dobry,
niestety pomimo zastosowania wszystkich poniższych sugestii (łącznie z kuracją workową) roślina nie wytrzymała moich wcześniejszych "ratunkowych" zabiegów.
Pozdrawiam
T.
niestety pomimo zastosowania wszystkich poniższych sugestii (łącznie z kuracją workową) roślina nie wytrzymała moich wcześniejszych "ratunkowych" zabiegów.
Asahi SL (kilkukrotne opryski zgodnie z zalewaniami dystrybutora) czy preparat grzybobójczy bez efektu. Uschła permanentnie liczę, że jeszcze może z korzonka jakiś cudem (dosłownie) coś wypuści, ale jak sądzie marne szanse.norbert76 pisze:Nie przesadzaj na tym etapie, bo tego roślina to już na pewno nie przeżyje.
Co do kuracji "workowej" to tylko opcja. Ciepło plus stała wysoka wilgotność, najlepiej powyżej 60% może spowodować, że Stromanthe wypuści nowe odrosty z podłoża - tak się rozmnażają te rośliny. Tutaj istotna kwestia, dobrze jest podlać preparatem grzybobójczym gdyż bardzo łatwo o pojawienie się pleśni. Dodatkowo wietrzysz codziennie przez kilkanaście minut, zdejmując worek. Zastanawiam się czy nie pomogło by tutaj jeszcze zastosowanie stymulatora wzrostu Asahi i nim zrobić oprysk.
Oczywiście jak napisałem wcześniej nie ma żadnej gwarancji że to zadziała, ale no cóż zawsze będziesz miał nowe doświadczenie.
Pozdrawiam
T.
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam, mimo tego że się naczytałam jaka to trudna roślina to podjęłam się wyzwania. Jednak dziś się pojawił problem myśle że to tylko kwestia podlania i przesądzenia ale wolę się upewnić. Roślina spryskiwana raz dziennie, stoi niedaleko nawilżacza który działa cały dzień, para nie pada bezpośrednio na roślinę. Stoi zaraz przy południowym oknie ale pilnuje żeby jej słońce nie poparzyło, kaloryfer od dawna wyłączony. No i dziś zobaczyłam ze mi padły niektóre łodygi (zdjęcia). Nie ma żadnych szkodników. Czy dobrze rozumiem żeby ja przesadzić do większej doniczki, podłoże 3:1, czy powinnam zrobić coś jeszcze?




- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Spryskiwanie liści nic nie daje oprócz zmycia kurzu. Poza tym przecież masz nawilżacz...
U kalatei liście opadają zwykle z dwóch powodów, zbytnie przesuszenie podłoża albo wskutek przelania i uszkodzenia korzeni. Jest jeszcze trzeci, rośliny są przez producentów faszerowane różnymi nawozami, przez co liście są większe, a ogonki liściowe nadmiernie wydłużone. Nowe liście powinny być mniejsze i na krótszych ogonkach.
Powinna rosnąć w standardowej mieszance ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji, jak napisałaś ok. 3:1.
Jak często podlewasz? Podłoże powinno być cały czas umiarkowanie wilgotne, ale nie może być zalane. Istotne jest tutaj właśnie właściwa przepuszczalność podłoża. Wyciągnij z doniczki i sprawdź stan korzeni.
U kalatei liście opadają zwykle z dwóch powodów, zbytnie przesuszenie podłoża albo wskutek przelania i uszkodzenia korzeni. Jest jeszcze trzeci, rośliny są przez producentów faszerowane różnymi nawozami, przez co liście są większe, a ogonki liściowe nadmiernie wydłużone. Nowe liście powinny być mniejsze i na krótszych ogonkach.
Powinna rosnąć w standardowej mieszance ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji, jak napisałaś ok. 3:1.
Jak często podlewasz? Podłoże powinno być cały czas umiarkowanie wilgotne, ale nie może być zalane. Istotne jest tutaj właśnie właściwa przepuszczalność podłoża. Wyciągnij z doniczki i sprawdź stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Wydaje mi się za za mało posłałam ją ostatnio. Ciężko powiedzieć co ile, wkładam palca do ziemi i sprawdzam czy ma wilgotno, więc wychodzi jakoś średnio może co 3/4 dni. Dziś miała zdecydowanie za sucho, podlałam i się liście podniosły. Myślisz żeby może te duże łodygi związać żeby nie miały za ciężko?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeśli się podniosły to nie ma potrzeby ich związywać.
Jak przesadzisz do przepuszczalnego podłoża, to doniczka nie powinna być większa o około max 2 cm na średnicy od bryły korzeniowej.
Podlewaj większą ilością wody, na zasadzie więcej a rzadziej.
Jak przesadzisz do przepuszczalnego podłoża, to doniczka nie powinna być większa o około max 2 cm na średnicy od bryły korzeniowej.
Podlewaj większą ilością wody, na zasadzie więcej a rzadziej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Shorty Meeks
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 17 kwie 2020, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam. Mija Kalatea niedawno wypuściła nowy liść. To największy liść jaki ma. Rósł on pięknie aż do czasu gdy się w pełni rozwinął i wtedy opadł w dół i teraz zwisa wiotki. Kalatea stoi dwa metry od okna i dwa metry od nawilżacza powietrza. Temperatura w pokoju to 25 stopni, ziemia jest zawsze subtelnie wilgotna. Nie jest przelana. Czy jest to normalne zachowanie u tej rośliny? Prosze także o ocenę stanowiska na którym ta roślina się znajduje te okno jest skierowane na wschód. Nie wszystkie liście składają się na noc. Rośnie w mieszance 3:1 ziemia do roślin zielonych COMPO i perlitu.






- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Za ciemne stanowisko. Postaw bliżej okna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Shorty Meeks
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 17 kwie 2020, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
To nie jest wątek o monsterze - mamy osobny, ale to zależy od wystawy. Zajrzyj do wątku o Monsterze.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 12 maja 2020, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Calathea, ctenanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam! Koleżanka oddaje mi dzisiaj calatheę compacstar do odratowania - czy jest dla niej jakakolwiek szansa? Poniżej wklejam zdjęcie. Prawie wszystkie (o ile nie wszystkie, nie widziałam jej jeszcze na żywo) liście są żółte, niektóre mają już rdzawe plamy. Była pryskana czymś na mszyce, teraz podobno nie ma już szkodników. Dziś wieczorem będę sprawdzać stan korzeni i prawdopodobnie ją przesadzać, bo ciągle jest w podłożu sklepowym, ale na pierwszy rzut oka nie wygląda mi to na grzyba. Ciąć te żółte liście? Zostawić jakieś w ogóle? Pryskać czymś? Jest jakaś nadzieja? Warto? ;)
https://tiny.pl/7wntg

https://tiny.pl/7wntg
