 
 I jednak stawiam na niskie temperatury, brak światła i wilgoć.
Ma więc prawo wyglądać gorzej, dlatego nie tragizuję


 
 









 Ja zasiałem i mi wyrosły 2 rodzaje sadzonek: o całych liściach i takich bardziej ,,ziemniacznych" , nasiona miałem z jednej paczki od Le*****
 Ja zasiałem i mi wyrosły 2 rodzaje sadzonek: o całych liściach i takich bardziej ,,ziemniacznych" , nasiona miałem z jednej paczki od Le*****
 Bo raczej dużo większych doniczek nie mam
 Bo raczej dużo większych doniczek nie mam





 Otóż jedna roślinka przeżyła
 Otóż jedna roślinka przeżyła  Niedawno nawet zakwitła, więc jest szansa, że w tym roku spróbuję owoców
 Niedawno nawet zakwitła, więc jest szansa, że w tym roku spróbuję owoców  Ciekawe, czy dołączę do grona rozczarowanych...
  Ciekawe, czy dołączę do grona rozczarowanych...

 
 
 Ale chyba nie będę sadził w przyszłym roku, bo niekoniecznie odpowiada mi smak. Według mnie smak prawie identyczny jak melon ale z takim niezbyt przyjemnym, charakterystycznym posmakiem, bardzo podobnym do zapachu dojrzałego owocu ziemniaka (współczesne odmiany ziemniaków już rzadko zawiązują owoce, to pewnie mało kto wie o co mi chodzi
  Ale chyba nie będę sadził w przyszłym roku, bo niekoniecznie odpowiada mi smak. Według mnie smak prawie identyczny jak melon ale z takim niezbyt przyjemnym, charakterystycznym posmakiem, bardzo podobnym do zapachu dojrzałego owocu ziemniaka (współczesne odmiany ziemniaków już rzadko zawiązują owoce, to pewnie mało kto wie o co mi chodzi   )
 )

 U mnie pierwsze owoce były już dojrzałe kilka tygodni temu
 U mnie pierwsze owoce były już dojrzałe kilka tygodni temu 


 
 