
-- 25 kwi 2020, o 22:35 --


Z wodą problem mam zawsze. Wysoka wilgotność jest wymagana ale rodzi skutki uboczne. Najgorzej jest wówczas gdy dwa liścienie się skleją - podkłdki i zrazu, a jak woda dostanie się w miejsce cięcia to już w ogóle kaplica - po sadzonce. Dlatego powinno się tak szczepić, aby liścienie podkładki i zrazu były pod kątem 90 stopni - "na krzyż". Niestety akurat łodygi arbuza nie są w przekroju okrągłe tylko spłaszczone i tnąc tak aby uzyskać największą powierzchnię styku uzyskuje się jednocześnie układ równoległy liścieni. Jak się nie odwrócisz - dupa z tyłukylo pisze: Mam podobnie. Nie masz problemów z wodą kapiącą z pokrywy na sadzonki? W czasie pierwszych testów ciągle mi się skraplała woda na rośliny i sporo gniło.





