Borówka amerykańska - 11 cz.
- massur
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1549
 - Od: 22 maja 2012, o 16:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
 - Kontakt:
 
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Ziemia jak była przygotowana i jak jest utrzymywane niskie pH?
			
			
									
						
							Pozdrawiam,
Tomek
			
						Tomek
- Ketmia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1047
 - Od: 23 cze 2006, o 10:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Borówki są posadzone w wyodrębnionym dole praktycznie w samym torfie dodatkowo z siarką. Wszystkie starsze rosną ok, a ta problematyczna była dosadzona później i wariuje. Od początku miała dużo kwiatów, ale i owoce były duże.  w zeszłym roku dosłownie burza kwiatów i praktycznie 0 owoców.
			
			
									
						
										
						- corazonbianco
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1644
 - Od: 1 kwie 2012, o 11:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
 
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Może winny jest brak zapylacza? Borówki potrzebują zapylenia krzyżowego, czyli w sąsiedztwie powinna rosnąć inna odmiana kwitnąca w tym samym czasie. Czy, gdy sadziłaś krzew, to miał on już za sobą etap kwitnienia? Jeśli kwitł jeszcze w szkółce, gdzie było dużo różnych odmian borówek, to tłumaczyłoby to lepsze owocowanie w pierwszym sezonie.
			
			
									
						
							Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
			
						- Ketmia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1047
 - Od: 23 cze 2006, o 10:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Nie, borówki sadziłam pilnując, żeby obok był zapylacz. Poza tym w zeszłym roku pojawiły się na krzewie owoce i było ich bardzo dużo, ale były tak drobne, że nawet ich nie zebrałam.
Ja się w poprzednim poście źle wyraziłam. Zero owoców w tym wypadku to zero owoców nadających się do jedzenia.
			
			
									
						
										
						Ja się w poprzednim poście źle wyraziłam. Zero owoców w tym wypadku to zero owoców nadających się do jedzenia.
- massur
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1549
 - Od: 22 maja 2012, o 16:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
 - Kontakt:
 
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
A nawożenie? Może coś przedobrzone i blokuje przyswajanie niezbędnych składników...
			
			
									
						
							Pozdrawiam,
Tomek
			
						Tomek
- 
				lgrom
 - 200p

 - Posty: 349
 - Od: 18 gru 2016, o 14:35
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: KNS
 
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Najlepszym rozwiązaniem jest przyciąć i dożywiać dolistnie po kwitnieniu wapniem.
			
			
									
						
										
						- Ketmia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1047
 - Od: 23 cze 2006, o 10:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Wiem, że borówka nie lubi za dużo nawozu, w tym sezonie była nawożona raz siarczanem amonu. Wszystkie krzewy mają te same warunki, tylko ona jedna tak wariuje 
. Jak ją przyciąć, skoro już padła taka opcja?
A może ta ilość kwiatów jest ok, tylko potem w dalszym etapie czegoś zabrakło? (nie mam porównania, jak powinny wyglądać prawidłowo kwitnące borówki) Może jednak za mało nawozu na taką ilość kwiecia?
			
			
									
						
										
						A może ta ilość kwiatów jest ok, tylko potem w dalszym etapie czegoś zabrakło? (nie mam porównania, jak powinny wyglądać prawidłowo kwitnące borówki) Może jednak za mało nawozu na taką ilość kwiecia?
- corazonbianco
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1644
 - Od: 1 kwie 2012, o 11:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
 
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Może krzew jest zbyt obciążony owocami. Spróbuj przerzedzić zawiązki i zostawić mniej owoców do dojrzewania. Ja tak robię ze swoimi brzoskwiniami.
			
			
									
						
							Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
			
						Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Cześć,
Dostałem taki oto krzaczek Borówki Amerykańskiej Chandler. 3-letnia Jak widać na zdjęciu wygląda jak borówka prawie że "na pniu" - dosłownie jedna gałąź i dopiero po kilkudziesięciu centymetrach rozgałęzienia
 Zastanawiam się co z tym zrobić, jak to ciąć, czy ciąć i kiedy ciąć (teraz jest zielona i kwitnie)? Co myślicie? Jakieś porady?

			
			
									
						
										
						Dostałem taki oto krzaczek Borówki Amerykańskiej Chandler. 3-letnia Jak widać na zdjęciu wygląda jak borówka prawie że "na pniu" - dosłownie jedna gałąź i dopiero po kilkudziesięciu centymetrach rozgałęzienia

- 
				wlodar1980
 - 0p - Nowonarodzony

 - Posty: 6
 - Od: 24 wrz 2018, o 12:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Wsadź w kwaśny torf i nic nie obcinaj
			
			
									
						
										
						Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Podpowie ktoś jak ciąć ten krzak którego zdjęcia pokazałem na poprzedniej stronie?
Ten gruby który nie ma żadnych odrostów u dołu ani z ziemi.
			
			
									
						
										
						Ten gruby który nie ma żadnych odrostów u dołu ani z ziemi.
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
Ten krzak należało by skrócić do 20 cm posadzić w dobrze przygotowanej ziemi w ten sposób zmusisz krzak do rozrostu korzeni i wypuszczenia nowych pędów . Gorszej kaleki nie widziałem. Sadzonka z marketu ?? Ta sadzonka ma za małe korzenie względem części naziemnejelurin pisze:Cześć,
Dostałem taki oto krzaczek Borówki Amerykańskiej Chandler. 3-letnia Jak widać na zdjęciu wygląda jak borówka prawie że "na pniu" - dosłownie jedna gałąź i dopiero po kilkudziesięciu centymetrach rozgałęzieniaZastanawiam się co z tym zrobić, jak to ciąć, czy ciąć i kiedy ciąć (teraz jest zielona i kwitnie)? Co myślicie? Jakieś porady?
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
https://www.youtube.com/watch?v=6EgwnBf ... x=56&t=22s tu masz moim zdaniem bardzo dobry materiał jak ciąć borówkę a jezeli nie wypuszcza nowych pędów to możliwe ze masz zle przygotowane podłoże, za wysokie pH ziemi lub złe nawożenie.dsk121 pisze:Podpowie ktoś jak ciąć ten krzak którego zdjęcia pokazałem na poprzedniej stronie?
Ten gruby który nie ma żadnych odrostów u dołu ani z ziemi.
- 
				Draszyr
 - 20p - Rozkręcam się...

 - Posty: 23
 - Od: 8 kwie 2020, o 20:42
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: południe Polski
 
Re: Borówka amerykańska - 11 cz.
elurin, borówka taka sobie ale cavalier śliczny 
			
			
									
						
										
						

 
		
