Bardzo proszę o pomoc. Planuję sobie ogród właściwie od zera. Miałam śliczne dęby, ale niestety zostały wycięte, gdyż uniemożliwiały zrobienie ogrodzenia i teraz jest pusto Niestety ukształtowanie terenu poniekąd wymusiło zrobienie tarasów ogrodowych (by nie stracić sporej części działki) i konieczne jest wylanie murku oporowego na wysokość 150cm. To będzie poziom najniższego tarasu. Zaraz przy tym murku pasowałoby mi posadzić drzewa i żeby nie zaszkodzić murkowi pasowałby, żeby miały palowy korzeń. Poratujcie laika i napiszcie jakie gatunki mogłabym tam posadzić. Pomożecie?
Najlepiej by było dać zdjęcie i opisać warunki jaka gleba etc ? Jeżeli rosły tam dęby to ziemia dodatkowo może być wyjałowiona i tutaj dalej jaki jej typ ? I czy na wiosnę zalega woda czy nie.
Palowy system korzeniowy jest u sosny, jodły . I tu znowu się kłóci z teorią ich rozmnażania bo : siane z nasion przekształcają swój system korzeniowy w wiązkowy, z biegiem lat natura jednak się kłóci z wynalazkami ludzkimi i chęć powrotu do korzenia palowego jest duża.
Ja osobiście takimi pierdołami jak niszczenie murków czy fundamentów się nie przejmuję. Sadzę co mi się podoba i nie widzę skutków ubocznych. A teoria palowego systemu korzeniowego, że pójdzie korzeń w głąb i nie uszkodzi ewentualnie murku jest błędna.
Zresztą nie wychodzisz za mąż za ten murek oporowy
Robert ma rację, ja bym się tym też nie przejmowała i tak wiele od gleby zależy jak korzeń będzie się rozwijał, a tego nie przewidzisz.Na gliniastej glebie nawet drzewa o palowym systemie korzeniowym będą go rozwijały płycej, bo po czego mają szukać głębiej, jak mają wilgoci wystarczająco w płytszej warstwie.Sadź jakie drzewa ci pasują.
Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Zwłaszcza, że piszecie, żebym sadziła co chcę
Tak planujemy, że to będzie wyglądać: http://imageshack.com/a/img923/301/QiBdQr.png
I chcemy posadzić coś zaraz przy murku przy drodze.
Tak to wyglądało rok temu, zanim usunęliśmy drzewa http://imageshack.com/a/img921/9581/pV3Hed.jpg
Ziemia tutaj jest raczej gliniasta, choć z wierzchu jest nawieziona ciut lepsza ziemia, poza tym tam przy murku dopiero będziemy ziemi dosypywać jak już go wylejemy.
A co na tym pagórku jest . Szambo chyba widzę ( dekiel ) i nic więcej ? Jeżeli tam nic nie ma to ja w sumie prosty chłop jestem i obsadził bym jak jest. Dobrał tylko odpowiednie rośliny. Względem warunków tam panujących i odpowiedniej wysokości docelowej. Ze względu na sąsziedztwo tam zapewne sąsiad ma jakąś działalność i od strony (północ ) jeżdzą samochody , bo to droga ogólna. Ma tłumić hałas i zbierać pył . Przynajmniej w jakiejś częsci. A w środku nasadził kwiatów i bylin. Nie wiem co jest po mojej prawej stonie, ale chcąc oszczędzić trochę terenu na nasadzenia zmniejszył bym i tą drogę którą wysypaliście gruz/ keramzyt.
Oczywiście mojego głośnego myślenia nie bierz pod uwagę, bo ja to bym wszędzie sadził rośliny nawet na dachu jak by był odpowiednio zaizolowany. Taras to moje oczy widzą drewniany prosty płotem z grubej deski, nawet krzywej pomalowany drewnochronem i róże, róże i róże , różyska
robertP2 dzięki za pomoc. Tak ten dekiel to szambo, które prawdopodobnie będzie wymieniane na przydomową oczyszczalnię. Nic więcej nie ma. Z drogą będziemy ciut kombinować, więc możliwe i się zmniejszy Dzięki jeszcze raz i lecę szukać drzewek i krzewów
Ja bym posadziła drzewa i krzewy o intensywnym zapachu i walorach ozdobnych w postaci kwiatów i intensywnego przebarwienia liści jesienią: lilak pospolity, jaśminowiec wonny, lipa, klon czerwony 'Brandywine', świdośliwa olcholistna 'Obelisk' i wyższa od niej świdośliwa drzewiasta Robin Hill, perukowiec 'Flame'.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Przypisywanie konkretnym gatunkom drzew konkretnego systemu korzeniowego jest błędem, bo korzenie rozwijają się w zależności od rodzaju gleby, stopnia uwilgotnienia oraz rodzaju wody gruntowej i stosunków powietrznych w glebie (nie dotyczy świerka pospolitego, ten prawie zawsze ma płytki, talerzowy system korzeniowy). Niezależnie od typu systemu korzeniowego i tak największa ilość korzeni znajduje się w górnych warstwach gleby.
Patrząc na podesłane zdjęcie można stwierdzić że mamy do czynienia ze stosunkowo żyzną glebą gliniastą. Pagórkowaty teren sugeruje różny poziom wody gruntowej, generalnie położony głęboko w glebie, ale miejscami może być znacznie płycej (wysięki). W takich warunkach może wytworzyć się nadmiar wody - w trakcie budowy muru oporowego zwróćcie uwagę czy ziemia na pewnej głębokości zmienia kolor z brunatnego na szary - jeśli tak, to mamy do czynienia z oglejeniem (nie musi być stałe, może być okresowe). Nie ma wielu gatunków drzew, których korzenie byłyby zdolne egzystować w warstwie oglejenia, gdzie brakuje tlenu przy jednoczesnym nadmiarze wody. Tutaj polecam jodłę, ona jedna wręcz lubi tego typu warunki. Pozostałe gatunki drzew raczej będą rozwijać korzenie powyżej warstwy oglejenia (w lasach w takich warunkach spotkać można nawet dęby czy buki wyrwane z korzeniami, jeśli strefa beztlenowa jest płytko) i rozwijać się zapewne w taki sposób że mogą naruszyć murek oporowy.
Zasada jest taka: na glebach mniej żyznych i niezbyt suchych korzenie penetrują glebę głębiej i dalej od drzewa. Na glebach żyznych system korzeniowy jest bardziej zwięzły.
Q-Storm z tego co pamiętam to przy każdym głębszym kopaniu pojawiała się pod gliną taka szara warstwa, budowlańcy na to gadali "ił". Ale tak czy tak jakieś 1,5 metra będzie ziemi znośnej w miejscach, gdzie chcę sadzić drzewa, może nie będzie tak źle?
a po co ten mur na 1,5 m Cytadelę budujecie? Ja bym po prostu zostawił skarpy jak są tylko je obsadził macierzankami, szałwiami,przetacznikami,lebiodką itp (lawenda może nawet przeżyje) te wyższe tarasy są OK. Po jednej stronie(od tych drzew) bym walnął floksy z racji zapachu po drugiej posadził bym coś wyższego np przetacznikowiec w odmianach drzewa jak macie sadzić to polecam lipy ale z tych mniejszych np lipę wyspową -pięknie pachnie a duża nie rośnie, sadźcie tak żeby nie cieniowało na dom, koło domu wiciokrzewy od zachodniej strony, od południowej róże pnące ew glicynia. wizję oparlem na przekonaniu ze tam jak te drzewa są to jest płd zach wystawa
Nie chcę zakładać nowego tematu, a przychodzę tym razem z trochę innym zagadnieniem, ale tez o skarpie.
Czy jest sens sadzić krzewy na tak stromej skarpie, czy mają szansę się utrzymać (tawuły i pionowo rosnące irgi, obie rośliny miododajne)?
Halo?
Posadziłam tam (w połowie wysokości skarpy) głóg, dereń i świdośliwę larmacką - rośliny raczej odporne na niekorzystne warunki i przepuszczalną ziemię,póki co przyjęły się. Posiałam też nostrzyka miesiąc temu, ale na razie go nie widzę.