Śliwki węgierki - pytania i problemy

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
slackmaster
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 7 kwie 2020, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy

Post »

Witam mam mala sliwke wegierke w ktorej w poprzednim roku dowiazalem obciążniki do gałęzi żeby ukształtować koronę. Na tych gałązkach nie ma żadnych zalążków liści itp czy to jest normalny objaw. Czy ?przegiąłem z wyginaniem?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8127
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy

Post »

Może i ktoś tak robi ale ja nie słyszałam o odginaniu gałązek na sliwie. Na. gruszy to robiłam by zmusić drzewo do kwitnienia a nie do formowania korony.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2308
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy

Post »

Gienia, ja odginam poziome gałązki u wszystkich drzewkach owocujących. Najpierw na 60, a potem dochodzę do 45.
Wszystko rośnie wolniej i dostojniej, z owocowaniem poza przymrozkami nie ma problemu.
Moje wątki
Festina Lente
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8127
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy

Post »

Biotit pisze:Gienia, ja odginam poziome gałązki u wszystkich drzewkach owocujących. Najpierw na 60, a potem dochodzę do 45.
.
Możesz coś więcej, i jaśniej ? 60 - 45 stopni? Akurat mam dwuletnia śliwę na działce. Może by coś pokombinować .
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2308
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy

Post »

Oczywiście, to są kąty wychylenia względem przewodnika, po 2 latach dochodzą do 90, a nie 45.
Znajomy Szkółkarz sprzedał mi w zeszłym roku Williamsa Bonkreta z pięknie wychylonymi gałązkami na 90 stopni, specjalnie dla mnie. Liczę, że w tym sezonie zakwitnie.
Przepraszam za pomyłkę kątami.
Moje wątki
Festina Lente
ania156
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy

Post »

Witam :wit
Kilkuletnia wegierka przycialem w tym roku bo byla strasznie gesta czy cos jeszcze wycinac ?


Obrazek
Mąż Ani
lgrom
200p
200p
Posty: 349
Od: 18 gru 2016, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: KNS

Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy

Post »

Obciąć te czopy i suche gałązki.
andrzej1967
50p
50p
Posty: 65
Od: 23 cze 2020, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

zaatakowane drzewa sliwki wegierki

Post »

Serdecznie wszystkich witam! To moj pierwszy post :)

będę bardzo wdzieczny za pomoc. Mam kilka drzew wegierki, ale w ogole nie owocuja (doslownie kilka owocow na calym drzewie w zeszlym roku). Nie mialem czasu sie nimi zajac (a wczesniej nie ja sie nimi opiekowalem, o ile w ogole ktos?) i w tym roku sytuacja jest jeszcze gorsza. Owocow naliczylem chyba z 5 na 4 drzewach a liscie sa czyms zaatakowane.

Nie mam doswiadczenia z prowadzeniem sadu/ogrodu, ale mam wielka chec sie uczyc i pomagac tym drzewom, ktore tu mam :) A jest ich kilka :)

Bardzo prosze o pomoc w identyfikacji problemu i podpowiedzenie jakie rozwiazania moga pomoc tym drzewom.

Zdjecia:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: zaatakowane drzewa sliwki wegierki

Post »

Witaj w klubie Andrzeju,
A jak rozwiniesz te listeczki to tam od środka są jakieś żyjątka?
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: zaatakowane drzewa sliwki wegierki

Post »

U mojej śliwy były podobne liście i w środku były małe białe larwy. Oprysk Mosiplanem pomógł.

Jeśli śliwki kwitną a nie owocują to trzeba je opryskać jak opadnie 80% płatków kwiatowych.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 639
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: zaatakowane drzewa sliwki wegierki

Post »

Na tym pierwszym zdjęciu zmiany wyglądają podobnie, jak by się rozwijały mszyce.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8127
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: zaatakowane drzewa sliwki wegierki

Post »

Andrzej, poskręcane liście to dzieło mszyc, nie wiem gdzie mieszkasz. Jeśli w pobliżu są trzciny, to mszyca będzie atakować nawet kilkanaście razy, tyle pokoleń będzie.
Piszesz, ze na sliwie było pare śliw w ub. roku. A w tym roku,
Czy śliwa kwitła obficie, czy tylko miała pare kwiatków?
Jeśli kwitła obficie to : czy opadły wszystkie kwiatki bo nie zostały zapylone?
- czy utworzyły się zawiazki czyli kwiaty były zapylone ale zostały przez drzewko zrzucone?
Pozdrawiam! Gienia.
Darko52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 955
Od: 17 sie 2014, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. wielkopolskie

Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy

Post »

Nie opryskałeś na owocnicę żółtorogą, to i nie ma śliwek.
Potrafi ona zniszczyć 100 procent zbiorów
andrzej1967
50p
50p
Posty: 65
Od: 23 cze 2020, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy

Post »

Dziekuje za odpowiedzi i przepraszam ze dopiero teraz odpisuje. Mam ostatnio duzo na glowie...

Po ogledzinach w srodku lisci znalazlem tylko cos jakby kurz/brud.

Natomiast w kilku miejscach znalazlem takiego oto goscia:

Obrazek

Zrobilem oprysk z Mospilanu (paczuszka 2.6g na 7 litrow wody) i nie wiem co dalej. Swoja droga zostalo mi duzo tego oprysku (pierwszy raz w zyciu cokolwiek opryskiwalem) - czy moge nim opryskac inne drzewa, tak prewencyjnie? Czy dawka ktora zastosowalem jest dobra? I czy moge zostawic to w opryskiwaczu i uzyc za jakis czas (oczywiscie mieszajac przed) czy tez oprysk straci juz swoje wlasciwosci?

gienia1230: Niestety nie bylo mnie tutaj wiosna, wiec nie wiem jak wygladalo drzewo :(
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8127
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Śliwki węgierki - pytania i problemy

Post »

Dawka jest Ok, ja daję 1 gram na 2,5 litra wody. Jeżeli spodziewasz się nalotu mszyc w ciągu paru dni to możesz wypsikac, ale to nie ma sensu. Gdzieś sobie poleciały, zmieniły żywiciela i wkrótce przestaną być aktywne. Mszyce atakują młode przyrosty a tych już raczej nie będzie bo to lipiec przecież. Zapamiętaj, albo zapisz sobie ile zużyłeś cieczy roboczej na Twoje drzewka, nie ma sensu robić więcej. Jeżeli na poważnie zabierasz się za ochronę drzewek, proponuję abyś założył sobie notatnik - zeszyt ( nie kalendarz, bo to ma starczyć na lata) i wszystko z roku na rok notował. Wszystkie opryski - gdzie, kiedy i czym, cięcia nasadzenia itp, itd. Uwierz mi, to się bardzo przydaje - i to się docenia po latach. :D .
Pozdrawiam! Gienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”