MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

[Jolek]

zagiel dziękuję. Mam nadzieję że, te kokony co zostały wydadzą więcej samiczek.
Zobaczę jesienią co dalej będzie, bo u mnie mają trudny teren. Trzymajcie kciuki.

[klik]

Dzisiaj musiałem wystawić kokony ogrodowej, bo już samce zaczęły wyłazić. Przy okazji zważyłem wszystkie i okazało się że przegiąłem z ilością jaką sobie zostawiłem. Wyszło około 9000 kokonów. Co ja z tym zrobię? Wszystko przez to, że w zbyt dużej ilości pudełek je zimowałem i wyglądało że nie ma aż tyle kokonów.

[zagiel]

klik Ty naprawdę jesteś pszczolnięty może wydzierżaw trochę sąsiadom swym u mnie bal samców na razie ale jakieś spore jestem ciekawy jakie będą samice nie mogę fotki zrobić bo latają jak szalone nabuzowane za sobą nabuzowane ładunkiem



Pozdrawiam zagiel

[seedkris]

Dziś pierwsze samce się wygryzły. Ponawiam pytanie o zapylanie derenia jadalnego przez murarki. U mnie derenie przekwitają a murarki dopiero niemrawo startują. Jakie są wasze obserwacje?

[jacula]

Powiedzcie mi gdzie one w nocy śpią ? bo u mnie przez dzień widzę że one wchodzą do tego pudełka z kokonami
Boję się tam zajrzeć do tego pudełka z kokonami bo one tam wchodzą








@zagiel moje samopoczucie po operacji jeszcze słabawe tak podobno do pół roku ale dzięki że pytasz pozdrawiam

[zagiel]

seedkris wyczytałem w hodowli murarki Wczesną wiosną będą to np. śnieżyczka przebiśnieg, ciemiernik, dereń jadalny i leszczyna pospolita. W marcu do jadalni dla pszczół dołączają krokusy, pierwiosnek lekarski czy wierzba iwa. W kwietniu lista powiększa się o szafirki, sasanki, miodunki, zawilec gajowy i żagwin. Pewnie zapylają i derenia





Pozdrawiam zagiel

-- 7 kwi 2020, o 20:42 --

Tylko ostatnio coś się popierniczyło w pogodzie niestety




Pozdrawiam zagiel

[zagiel]

jacula zajrzyj w końcu do pudełka od razu się lepiej poczujesz





Pozdrawiam zagiel

[jurek49]

Dziś też wystawiłem pudełeczko z kokonami do domku. Pierwszy samczyk który się wygryzł to była godz. 10,50 a póżniej to już co chwilę wychodziły samczyki. W pudełeczku dziś wyłożyłem 1000 szt. kokonów.

[markonix]

Oglądałem filmy Klika z jego ulami i wczoraj pojechałem wbrew zakazom na trzcinę . Ubrałem się w kamizelkę odblaskową , wziąłem nożyk i do dzieła ...
Naciąłem może z 15 trzcin o przyzwoitej średnicy i kątem oka zauważyłem że z niedalekiej ambony schodzi do mnie jakiś gość . Spytał co robię a potem delikatnie zasugerował mi abym jednak nie chodził po trzcinowisku i do tego po ścieżkach wydeptanych przez dziki ....
Nie wiem czy teraz jest sezon polowań na coś - ale dziwnie się czułem obserwowany z ambony
Taki oto sposobem mam raptem tylko około 60 szt rurek o średnicy około 10 mm - póki co wystarczy .
Dziś widziałem że mam 4 zamurowane rurki rogatej więc coś się dzieje , oprócz tego otworzyłem pudło z kokonami ogrodowej i wyleciała z nich chmara samców podobnie jak u wielu z Was ....wiosna proszę Państwa ...

[klik]

markonix Hahaha trzeba było mu powiedzieć, żeby spadał na ambonę, no chyba że to jego grunt. Moje trzcinowisko dzielę z dzikami, jeleniami i wilkami. Zdarzają się myśliwi, ale żaden nie ośmielił się "poprosić" mnie o wyjście. Dla reszty zwierzostanu jestem intruzem, one się mnie boją, a ja mam nadzieję, że któryś śmignie w prześwicie trzcinowym i da się zobaczyć choć przez chwilę.

[jacula]

@markonix Otworzyłeś pudełko z kokonami ? zajrzałeś i zamknąłeś je z powrotem i co z tymi pszczołami wrócą do niego ? a są jeszcze w nim kokony ?

[markonix]

Klik nie bardzo miałem ochotę na gadkę bo było ich w sumie 2 jak potem widziałem , nie wiecz czy trzeźwych i nie czyje to pole więc nie dyskutowałem , czas nie jest dobry na takie wypady bo 500 zł nie chodzi piechotą jak by się zjawiła władza.
Samemu tam nie lubię chodzić bo jak by się coś stało to nie wiem kiedy bym się odnalazł.
Co do zwierząt to dostałem prawie zawału jak wszedłem na stadko kaczek , czułem powiew ich piór nad głową a darły się jakby je zarzynali...Ale jeszcze tam wrócę ...


JACULA - wysypałem wszystko już do ula bo mi samce zafajdały taras , nic nie bój o chłopaków bo śpią gdzie chcą ale i tak wrócą bo czują zapach swoich dziewczyn - temu się nie oprą , jak sobie zagolą to i spokój będzie .
W którym rejonie Krakowa masz ten swój sprzęt ?

[jacula]

Czyli co mogę tam to tego pudełka z kokonami zajrzeć podczas dnia ? czy lepiej to zrobić na wieczór ? mam mieć ubrane rękawiczki aby zapachu obcego nie poczuły ? pytam bo to mój pierwszy sezon z murarkami i nie chcę aby mi uciekły przez moją ciekawość







okolice Kryspinowa

[klik]

jacula Czytałeś to?

Dzisiaj zimno jak cholera, a Osmia cornuta dalej się wygryza. Do tej pory miały swoją chatkę na blisko 1000 rurek. Już się w niej nie zmieszczą , więc większość trafiła do chaty, która była przeznaczona dla ogrodowej. Kokony podzieliłem na dwa pakiety, to jest ten większy:



Towarzystwo pochowało się na noc pod ręcznik papierowy. Pierwsza z lewej to śliczniutka samica, słabo widać bo w głębokim cieniu, żeby się nie grzały w słońcu w trakcie robienia foty.


Wyciągnąłem je żeby powybierać puste kokony, po skończeniu wybierania byłem skostniały z zimna, a one cały czas latały mi nad głową. Fakt, że słońce ostro świeciło, ale niewiele pomagało na odczuwanie zimna.

Najlepiej otwierać rano lub wieczorem, żeby przypadkiem nie uszkodzić wygryzionych pszczół. Żaden ludzki zapach im nie przeszkadza, żadnemu gatunkowi.
Czytajcie forum,to jest baza wiedzy. Obędzie się wam stresów.
Jak będziesz ewentualnie wyjmował puste kokony, to pęsetą, bo mogą upierdzielić. Nie żądłem tylko żuwaczkami, już też o tym pisaliśmy.

[brodus]

Hip hip hura

Widziałem pierwsze 2 wygryzione murarku i słychać chrobotanie.